nabijaczki ze starego topiku-teraz tutaj

Lena, zwyczajna pomaranczowa dynie kupujesz i tak jak mowi Izunia, robisz gebe a z wygrzebanego, pokrojonego na kosteczke robisz zupe tak jak kartoflanke tylko ze bez ziemniakow. potem wszystko mixujesz zeby takie kremowe i smaczne bylo :)

A jaki to ma miec smak??

No sorry:),ale jakos tak mi to wychodzi.........

Dea ja w życiu takiej zupy nie gotowałam!!! To tylko moje skojarzenia odnośnie produkcji takiej zupy:D

Czym to doprawic??zagescic to czyms czy dolac na koncu smietany??

Ale te pestki to tez chyba nalezy wyrzucić......albo zostawić do ususzenia ;)

Lena masz! Tak skromnie abyś w nałóg nie wpadła :P

Tak,tylko ten miazsz trza wyciac jakos ,zeby to potem jeszcze w kostke pokroic! A jak ja robilam moja dynie z oczami,to reke wyrywalam to cos ze srodka:D

No wlasnie,sprawa jeszcze pestek,no na pewno nie ida do gara:P

Dzieki Izun ia za ziolo:D Wystarczy,nie jestem pazerna:P

a ja sie tylko pod-klade, rzeczywiscie do spowiedzi trza bedzie isc... dziolchy, macie http://pesto.art.pl/kuchnia/zupy/zupa_dyniowa.php swietna stronka! ja tez dyniowki jeszcze nie gotowalam ;)

izunia, ale ja juz ochszczona to do spowiedzi isc nie musze. Ksiadz i tak komuni mi nie da :(

a niby to czemu nie ma Ci dac!!?? :O

hihihihi...na razie do ulubionych dodałam,może wypróbuję jak z dynią będę walczyć...

Dea jeśli jesteś matką chrestną to musisz,jesli tylko gość to nie

bo musialam bym zyc z L jak brat z siostra, ale jakos nam to nie wychodzi ;) a bidula nie uzbieral jeszcze na pierscionek zareczynowy :o

Powiem Ci cos Dea:) Ja jestem po rozwodzie(cywilny slub tylko byl),wyszlam za maz ponownie(tez na razie tylko cywilny),bylam matka chrzestna u mojego siostrzenca! Bylam u spowiedzi i powiedzialam ksiedzu o swoim zyciu,nie wypowiadalam tylko formulki ,ktorej sie przed laty uczylam,poszlam i rozmawialam z nim,ze jestem po rozwodzie i mam teraz nowego meza,ze dzieci nasze sa ochrzone,etc. Dal mi rozgrzeszenie i pozwolil mi pojsc do KOmuni!!!!!!

oj to od spowiedzi do chrzcin pożyjecie jak brat z siostrą ;):P

Izunia, ja matka ale nie chrzestna :)

:D

:D

no my komunie przyjmowalismy do czasu keidy ksiadz nam powiedzial ze raczej nie powinnismy bo nie mamy slubu (nawet cywilnego), co ksiadz to inna teoria. Tutaj to chociaz nam mala ochrzcza

Dokładnie!!Co ksiądz to inna teoria Najważniejsze,że córcia ochrzczona będzie :D

Moj maz nie ma chrztu a byl chrzestnym u mojego siostrzenca:D Ale nie przyjmowal Komuni.

Mnie to wkurzają ci księża co nie chcą dziecka nieślubnego ochrzcić,bo rodzice nie po bozemu żyją,ale pannie w 9 miesiącu ciąży to chętnie ślubu udzielają....bo to od razu widać,że w cnocie żyła tylko się jej przytyło :P

Nooo,super,ze Wam ochrzcza:D:)

Buehehehehe, Izunia dokladnie:D:D:D:D

Dobra kobietki...ja na te zakupy odchudzajace lecę!! Do potem!!!!

Do potem Izunia:D Ja ide se kawke strzelic;)

NabijaM:D