rocznik 1985 D Macie juz Dzieciatko??

oho faktycznie wszystkie wywialo... dziewczyny moze stworzymy jakas tableke? typu nick, data naszych urodzin, data urodzin naszych pociesz, wiek w miesiacach?

oki, ja jestem za tylko nie wiem jak to się robi ;)

spróbuję :) NICK............DATA URODZIN..............DATA UR. DZIECKA...........IMIĘ DZIECKA............ moonisia.....03.09.1985........04.08.2007(?)......Zuzanna

NICK..........DATA URODZIN..........DATA UR. DZIECKA......IMIĘ DZIECKA............ moonisia..........03.09.1985...........04.08.2007(?).........Zuzanna może teraz wyjdzie :)

NICK DATA URODZIN DATA UR. DZIECKA IMIĘ DZIECKA moonisia..........03.09.1985...........04.08.2007(?).... .....Zuzanna to chyba będzie lepsze :)

jeszcze jedna próba będzie :P chwila...

NICK DATA URODZIN DATA UR. DZIECKA IMIĘ DZIECKA moonisia..........03.09.1985...........04.08.2007(?).... .....Zuzanna

chyba jednak musi być z kropkami, bo się sypie \"tabelka\"

NICK............DATA URODZIN..........DATA UR. DZIECKA......IMIĘ DZIECKA moonisia..........03.09.1985...........04.08.2007(?).... .....Zuzanna dobra, jak teraz nie wyjdzie to się poddaję :)

nie wiedziałam, ze chodzik wywoła tyle negatywnych emocji :( przepraszam :( co do dziury zabitej dechami -> całe życie mieszkłam na wiosce 9 km od Zielonej Góry i było tam 13 domów, a dla mnie to jest najwspanialsze miejsce na świecie i kocham to miejsce :) jestem wieśniarą i się tego nie wstydze!!!!!! Teraz jest tam wiecej domów, ale dalej jest to moje ukochane miejsce na ziemii :) też kroplówek z oksytocyną nie wspominam dobrze :( ale moje cc było super przez całe cięcie żartowałam z lekarzem, który prowadził operację, a mój M był przy mnie. Monisia Ty już masz rozwarcie, u mnie w 43 tygnawet szyjka się nie skracała, a o rozwarciu mogłam tylko pomarzyc.... :( Będzie dobrze :) trzymajcie się kobietki :)

Ja mieszkałam na wsi 9 lat i już nie mogę się doczekać aż tam wrócę.Życie w mieście to dla mnie niestety wegetacja :( Muszę się przyznać że niecierpię tu mieszkać ale musieliśmy się stamtąd wyprowadzić.Po prostu nie ma nic lepszego niż zycie na wsi i nikt mi nie powie że jest inaczej.No dobra już więcej nie narzekam na blok i miasto bo i tak wystarczająco suszę głowe mojemu M w ciągu dnia. Ale nie mogę się po prostu przyzwyczaić do sąsiadów z każdej strony, braku przestszeni itd Monisia no chyba już jest dobrze z tą tabelką, to co podawać dane?

dziewczynki ja idę spać , może prześpie ten dołek psychiczny. Dobrej nocki wszystkim życzę

hej to i ja sie wpisze :) NICK DATA URODZIN DATA UR. DZIECKA IMIĘ DZIECKA moonisia..........03.09.1985...........04.08.2007(?).... .....Zuzanna Evi_21............11.11.1985............09.04.2006............Olek viki nie masz za co przepraszac, kazdy ma prawo do udzielenia swojego zdania, a Owiedzka i tak musi sama podjac decyzje :) to ona jest mama i zrobi co uzna za najlepsze :) ja juz w pizamce, maly juz dawno spi, jutro ide z nim do lekarza, bo za dlugo ma biegunke i nie chce mleka wogole pic od paru dni :-o ogolnie zrobil sie taki jakis apatyczny , tylko na wyglupy ma chec a tak wogole to wazy juz prawie 10,5 kg ;) jest co dzwigac :)

ania milej nocki zycze ja mieszkam w miescie i nie narzekam, w bloku bylo gorzej, zreszta mam jeszcze 2 braci-mlodszych :-/ teraz mamy domek jednorodzinny a dookola same...dziedki ja to lubie wlasnie towarzystwo, chcialabym miec mlodych sasiadow w naszym wieku (spotykac sie z nimi, grilowac itp) a na naszym osiedlu prawie nikogo takiego nie ma...

boze !! wiem Kochane ze chodzik jest zly Dzieki Viki za rady :* moze zle nazwalam sprzet w ktorym(a raczej na ktorym) szalala moja corka, otoz wygladalo to cos jak to: http://www.allegro.pl/item216008613_wesoly_chodzik_pchacz_sorter_2007_fisher_price.html tzn bylo na takiej zasadzie,a za nia stal moj M i ja trzymal :)i bylo o wiele mniejsze-tzn dla mniejszych dzieci -nie moge tego znalezc na allegro teraz;/ do ANKI 26---> PODAJ TEMAT NA KTORYM SIE WYPOWIADASZ BO Z CHECIA POCZYTAM,nie mam zamiaru reagowac na Twoje zaczepki i znizac sie do Twojego poziomu!!!jak to sie mowi ustap glupszemu :) jestem matka jaka jestem,a Ciebie to guzik obchodzi ;p jak Ci cos nie pasi to naslij na mnie opieke spoleczna :D tak chodzik dostalam po cioci z koziej wolki ,bo mi przywiozla -miala dac tobie,ale jak w tak starym wieku zaczelas do niego wchodzic to stwierdzila ze moze nie warto..... acha i zmien lekarza bo te leki ktore ci zapiasal juz nieskutkuja :) KONIEC TEMATU!!!!!!!! A JESLI MASZ ZAMIAR MNIE DALEJ OBRAZAC,TO PROSZE BARDZO ! WYZYJ SIE , SKORO NIE MASZ SIE DO KOGO ODEZWAC................ dzieki dziewczyny ze stanelyscie za mna.... zmykam do spanka :P moonisia-trzymaj sie cieplutko,ja Groszka przenosilam 13 dni:D ania108 :* glowa do gory, mnie nerwy wziely jak czytalam ta idiotke ktora mnie obrazala,ale potem stwierdzilam ze nie bede sobie tchorzem- ktory nawet nie ma odwagi sie zaczernic glowy zawracac :) jesli ktos ma w domu problemuy i to jest jego odskocznia, to ok :) wiec moja droga usmiech:* OWIEDKA .............18.12.1985........13.01.07.........IZABELA SŁODKICH SNOW mAMUSIE :d

Cześć laski :) Chyba się w końću porządnie wyspałam bo ostatnio jakoś nie mogłam.Mój niunio pojadł z cycucha i zasnął znowu:) Także cisza i spokoj bo Jacko też jeszcze kima. Ja się biorę za sprzątanie bo jak czystko w domu to od razu lepiej na duszy a samo się nie zrobi. Evi ja też większośc mojego życia przemieszkałam w mieście.Dzieciństwo miałam super bo od rana do nocy latałam po dworze.Fajnie to wspominam.Jak miałam 13 lat wyprowadziłam się na wieś pod miasto i tak się tam przyzwyczaiłam że teraz od kiedy jestem z powrotem w mieście to dziwnie się czuje.Poza tym na wsi mieliśmy duzy dom i ogród a teraz mieszkamy na 40 metrach i czuje się jak w klatce :( Uwielbiam zwierzęta, tam mieliśmy 2 psy i 2 koty a tu nie ma o tym mowy. Nie wiem co się ze mną dzieje ale nie mogę tu wytrzymać po prostu.Ciągle narzekam że nie chce tu mieszkać i chyba widzę ze mój M ma tego dość.Biedaczek, lepiej przestanę bo to nie żarty

Aha a tabelka to chyba z kropkami lepsza, o taka NICK............DATA URODZIN..........DATA UR. DZIECKA......IMIĘ DZIECKA moonisia..........03.09.1985...........04.08.2007(?).... .....Zuzanna

ja się dopiszę do tej NICK............DATA URODZIN..........DATA UR. DZIECKA......IMIĘ DZIECKA moonisia..........03.09.1985...........04.08.2007(?).... .....Zuzanna ania108...........08.02.1985...........23.03.2007............Wojtuś

NICK............DATA URODZIN..........DATA UR. DZIECKA......IMIĘ DZIECKA moonisia..........03.09.1985...........04.08.2007(?).... .....Zuzanna ania108...........08.02.1985...........23.03.2007....... .....Wojtuś OWIEDKA .............18.12.1985........13.01.07.........IZABELA

hej ania, chyba o mnie w tablece zapomnialas :( :-P NICK DATA URODZIN DATA UR. DZIECKA IMIĘ DZIECKA moonisia..........03.09.1985...........04.08.2007(?).... .....Zuzanna Evi_21............11.11.1985............09.04.2006...... ......Olek OWIEDKA ........18.12.1985............13.01.2007.............IZABELA ania108...........08.02.1985............23.03.2007....... ....Wojtuś powiem Ci ze ja dlugo w domku nie mieszkam raptem 2 lata z moim mezem, a juz teraz kiedy ide odwiedzic moja mama denerwuje mnie ze tam jest tak malo miejsca itp wiec po czesci moge Cie zrozumiec :) po tabelce widze ze moj szkodnik jest najstraszy, chyba nie ma bobasa z 06 roku? ja ide z nim zaraz do lekarza, maly wlasnie wstal i czas go nakarmic ;) wpadne pozniej ps dziewczyny co robicie ? chodzi mi o studia, praca, wychowawczy itp

NICK............DATA URODZIN..........DATA UR. DZIECKA......IMIĘ DZIECKA MOONISIA......03.09.1985...........04.08.2007(?).... ....ZUZANNA ANIA108........08.02.1985...........23.03.2007....... ...WOJTUŚ OWIEDKA ......18.12.1985...........13.01.2O07...........IZABELA EVI_21..........11.11.1985...........09.04.2006...........OLEK VIKI-MIKI........27.11.1985...........17.10.2006...........EMIL

cieszę się, ze wszystkie kobflikty rozwiazane :) Co u Was? Zapomniałyście o mnie w tabeli?

:) dzien dobry Dziewczyny :) (wiejskie z koziej wolki,oto ja najwieksza wiesniara ) My juz po sniadanku-tzn Mala po kaszce jablkowo-bananowo-kukurydzianej :) i deserku jabluszku :) i wlasnie SZALEJE w krzeselku :) tzn bawi sie talerzykiem i lopatka do przewracania ;) dzis spalismy u siebie,ale chyba to nie byla najlepsza decyzja bo Mala z tej duchoty wogole nie spala ;/ wiec dzis znowu sie raczej wymieniamy \"sypialniami\" :) u nas dzis TYLKO 24 stopnie wiec wybierzemy sie moze na zakupki :) a co do wsi.... to mielismy mozliwosc zamieszkania w krk,ale zdecydowalismy sie na pozostanie w mej koziej wolce. tzn. w brzesku :) Mamy tu domek-tzn mieszkamy razem z rodzicami ale oni na dole ,a my na gorze :) Pozatym to tak jakby dwa oddzielne mieszkanka :) I dzialeczki troche-a przede wszystkim las (za droga) i niedaleko stawy :)Czyli mozliwosc spacerow nie miedzy autami :) Takze ze wzgledu na dzieciatko zostalismy tu :) a poza tym-mam blisko do wszystkiego :) Narazie poki studiuje planujemy zostac tu,a co bedzie dalej to sie okaze :) Troszku jest dla mnie nie zrozumiale jak mozna sie wypowiadac negatywnie o wsi-szczegolnie chodzi mi tu o to jesli ktos ma male dzieciatka :) POza tym takie obrazanie i wyzywanie od \"wiesniakow\" to raczej bylo dobre w podstawowce,albo jest dla ludzi o niskim poziomie inteligencji.....albo co bardziej prawdopodobne,ze dla ludzi ktorzy ze wsi sie \"wywodza\"..... no nie wiem nie wiem..... Jak bym miala okazje przeprowadzic sie na wies,to pewnie bym sie nie wahala :)A poki co mieszkam w malym miescie i tez mi dobrze :) dobra juz koncze moje wywody :) a wogole to sobie myslalam ze wywolalalam pomarancze :) bo tak dawno ich nie bylo ;) ania108---> jak humorek ?? sciskam Was :):) imilego dnia Mamusie i Dzieciatka :) zmykam na sniadanko bo Mezus zrobil (!) :) hihihihih:)

Evi to nie tak ;) Nie zapomniałam tylko Ty najpierw wpisałaś się do tabelki bez kropek, a ta chyba była za wąska. Oweidka wpisała swoje dane z kropkami to skopiowałam to do tabelki, Twoich nie kopiowałam bo by trochę nie pasowały.Nie to że zapomniałam.To na moje usprawiedliwienie. Cholerka chyba mamy jakieś cisze dni z moim M bo coś rzadko się do siebie w ogóle odzywamy.Chyba jest na mnie zły. Evi niestety, ja czuje się tak samo i jakoś muszę się przemęczyć, ciasnota straszna.Nie jestem przyzwyczajona do tego że nie mam na nic miejsca.Jacko to mnie chyba nie rozumie bo on w bloku całe życie przemieszkał.Dlatego nie ma miedzy nami porozumiena pod tym względem :( Ja pisałam gdzieś tam wcześniej że jestem na uropie dziekańskim.Studiuje anglistykę w Lublinie. No już jako tako posprzątałam i trzeba by się wybrać na jakieś zakupy bo w lodówce prawie nic nie ma.

viki miki , owiedka

Widzę, że wszyscy na zakupy się wybierają, zróbcie też dla mnie :) my mieliśmy iść, już ubrałam siebie i małego, a on zaczął ziewać i płakać, to go położyłam i czekam aż wstanie. Ja bym wiele oddała, żeby mieszkać na wsi, mieć fajny domek blisko lasu. Mieszkałam całe życie w domku, który dosłownie mieścił się w lesie i nie było w pobliżu domów, dopiero dalej. W mieście ciągle hałas. Moi rodzice chcieli, żebyśmy z nimi zamieszkali, bo chata jest naprawde wielka, ale my wolimy mieszkac sami. M. rodzice też się budują na wsi i też chcą, żebyśmy z nimi zamieszkali, ale z rodzicami to wiadomo.... Jeśli chodzi o nasze mieszkanie w mieście, to faktycznie jest berdzo ciasno, mamy 53m i mieszkanie jest całe zagracone, Tu krzesełko, tu dwa wózki, wszystko poupychane. Jeśli chodzi o to czym się zajmuję, nie studiuję -> jak to na wieśniare przystało :) pracuję. Mam swietną poracę i nie narzekam, zarabiam też całkiem dobrze. Teraz chcę się wybrać na studia zaoczne, ale nie wiem na jaki kierunek, jest tyle rzeczy, które chciałabym robić... :) Napewno nie chcę pracować całe zycie w pracy biurowej, gdyż nie mogę długo wytrzymać w jednym miejscu, lubię jak coś się dzieje :) Teraz jeszcze mam wolne od pracy, ale jak Emil skończy rok wracam.

Mi też się jakoś nie chce na te zakupy ale już trzeba pójść.Mały zasnął to może zostawię go z M bo w sumie bez niego szybciej wrócę. Ech Viki to myśl sobie że my mamy niecałe 40 metrów, chciałabym mieć tyle co Ty.U nas dwa wózki,rower złykły i terningowy, krzesełko i jeszcze dojdzie leżaczek bujaczek.Nie ma nic wolnego miejsca.Ja chce wrócić na wieś Niestety nie mozemy bo z moimi rodzicami mieszka już moja siostra z mężem i do tego zaszła w ciąże 1,5 miesiąca po mnie i już całkiem byśmy się tam pozabijali.Niedługo się wyprowadzą to wracamy tam z powrotem bo naprawdę wolę mieszkać jakiś czas z rodzicami niż t tej klicie. Dobra, lecę na zakupy bo później dużo ludzi będzie.

Ania udanych zakupów :) U nas też jeszcze są rowery... :) faktycznie nie powinnam narzekać, bo mamy trochę większe, ale cz esto mnie wkurza to, że nawet jak jest posprzątane, to tego nie widać, bo wszędzie coś jest :/ Ania wysyłam Ci resztę kołysanek. Mam jeszcze kilka piosenek Fasolek chcecie? Pocałuj żabkę w łapkę Mydło lubi fantazje Pan samochodzik Puszek okruszek Moja fantazja Zając poziomka To są tytuły. Jak jakąś piuosenkę chcecie, to piszcie tytuł to Wam wyślę. Jak macie piosenki inne to prosiłabym na mojego maila :)

Ale robię błędy :) piszę tak szybko, że nawet nie patrzę jakie stawiam literki :) Moonisia Evi Owiedka gdzie jesteście?

Hello ja już z powrotem w domu.Byłam w końcu w tesco, nawet dużo ludzi nie było więc szybko się uwinęłam. Zdąrzyłam już pogadać z Jackiem no i w sumie to niepotrzebnie miałam jakieś złe przeczucia bo wcale nie był na mnie zły.Powiedział tylko że wczoraj się nie wyspał i był do niczego.Ale przecież wcale nie jest zły i wszystko ok :) Także i mi jakoś lepiej Zdjęc też nie mam żadnych nowych alle jak cos porobię to na pewno wkleje