to mój ostatni raz ,porazka bedzie oznaczac wizyte u lekarza

na mnie activia chyba działa, uwilbiam taka do picia z truskawka i kiwi... pycha moze najpierw spróbuj własnie pic activie a dopiero w razie gdyby nie działao siegnij po farmaceutyki... jest jeszcze jeden sposób by ruszyc takie nadecie..... rano na czczo, zaraz po obudzeniu sie szklanka goracej wody z cytryną. Na mnie podziałało a cera tez sie ładna zrobiła......./...

Witam dziewczyny, ja dzisiaj stanełam na wadze i zero efektów, jestem wściekła. Mam dość siebie swojego ciała i tego okropnego brzucha wrrrr chyba zastosuje jakieś bardziej rygorystyczne metody

wiecie co? na mnie to już nic chyba nie zadziała:-( oba sposoby z activią i wodą z cytryną swego czasu wypróbowane i nic:-( jedyne co jeszcze to poranna kawa... ale nie zmienia to faktu, że to uczucie ciężkości w dolnej części brzucha jest okropne! jakby coś we mnie zalegało:-( wypróbowała polecany przez \"guru\" innego forum sposób: wypić oliwę z oliwek z cytryną -blllleeeeeeeee!!! nie zadziałało a a od tego czasu nie mogę wąchać oliwy z oliwek bo zbiera mi się na.... wiecie co:-( może powinnam iść do lekarza? poczytam o polecanym Collon C - dzięki Laylo:-)

Hmm... niech wam sie nie wydaje, że mnie już nie ma, cały czas się dietuje, tylko czasu za bardzo na neta nie mam a teraz to będzie zupełne oderwania, gdyż wyjeżdżam na weekend ze znajomymi no i niestety może i jedzenia nie będzie ale za to dużo alkoholu, co prawda ja kierowaca ale pewnie i tak w koncu ulegne :P Oczywiście nie przed jazdą... ale weekend ma troszkę więcej dni. Więc życzę wam na weekendziku więcej silnej woli niż ta która mnie nawiedzi no i oczywiście dobraj zabawy :)

Witam :) nowy dzien i nowa nadzieja na to, że dzisiaj się uda. Mam zamiar ostro się pilnować

Monia napisz co ty jesz w ogóle w ciągu dnia? może coś wspólnymi siłami podpowiemy:D ćwiczysz? ja na razie wcale, chyba że palce na klawiaturze albo na pilocie:O co jest baaaardzo złe bo mam takie rozlazłe ciało i wszędzie cellulit...brrrr Wczoraj poszłam na grilla i siedzialam jedząc paprykę, rzodkiewkę, sałatkę z pomidorów i arbuza. Ale byłam z siebie dumna:D na wstępie od razu zaznaczyłam że nie będe jadła kiełbachy i tyle. Akurat zrozumieli ale już nieraz się spotykałam z uszczęśliwianiem gości na siłę - czyli przymusowym nakładaniem na talerz. Wkurzam się wtedy strasznie! mam naturę przekorną, im bardziej mnie ktoś do czegoś zmusza, tym bardziej wiadomo że tego nie zrobie!!! Jak dobrze że dziś piątel:) niestety pogoda niezbyt, przynajmniej jeśli chodzi o Warszawkę

hej....ja juz po sniadanku, miałam twarozek i pomidory...... chyba zaczynam chudnąc....... ciuchy nie sa juz az tak opiete..... czyli dieta w koncu zadziałała.... cwiczenia tez..... skoro mnie to pomogło , pomoze i Wam tylko jak widac trzeba ogromnego samozaparcia i wytrwałosci .........

layla jem to co powinnam na diecie, jogurty, sery, ryby, drób, wszystko dozwolone, 6kg mam już za sobą ale teraz od miesiąca waga stoi, głupi zastój a mi normalnie brakuje sił juz zeby walczyć. Ale nie poddam się, mam tydzien żeby moj brzuch był chociaz troche mniejszy

monia, nie poddawaj sie..... juz tak daleko zaszłas..... gdzies czytałam o tych zastojach ze to moze trwac dosyc dlugo ale poprostu musimy byc na tyle silne zeby to przetrwac

Monia jeśli się poddamy to wrócimy do punktu wyjścia! pamiętasz jak się \"wspaniale\" czułaś 6 kilo temu? no właśnie! więc nie ma bata, trzymamy się dalej, razem łatwiej, pokonamy tłuszcz! Idę zaraz na rundkę po sklepach, potrzebuje sobie poprawić humor jakimś małym zakupem:P

dzieki dziewczyny, takie wsparcie to coś więcej niż pudełko czekoladek, nie poddam się :)

Znowu będzie film Czekolada w TV. Wymiękam na nim jak widzę to mieszanie brązowego płynu w kociołkach. Uwielbiam czekolade:D, dlatego jestem w naprawdę ciężkim szoku że można się odzwyczaić! Im więcej czekolady jadłam, tym bardziej miałam ochotę na następny batonik. Teraz nie jem wcale już chyba od tygodnia i o dziwo jakoś żyję! aż się sama dziwie, no i wiem ze predzej czy później nie wytrzymam... Już po zakupach:D kupiłam sobie szary sweterek za tyłek z dekoldem w serek i też szare spodenki równo do kolan, takie letnio - jesienne, oczywiście obcisłe są jak diabli, kolejna motywacja:P no ale nia miałam wyboru w tym wypadku, większych nie było. W sumie mogłam nie brać...ale...same wiecie:D jestem głodna jak wilk, czas na jogurcik

mnie strasznie niedobrze po serku .......

przyszła do mnie przed chwilą koleżanka chudzinka i tak super wygląda że nie wiem. Też tak chce! Dziewczyny MUSIMY wytrwać!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja też po zakupach, mam nowy polar w szafie, ale się cieszę :) dieta dzisiaij wporządku, idzie mi dobrze :)

Koniec weekendu, leniuchowania i obżerania się :P dalej wskakiwać na topic i kontynuować dietę :)

Nie załamujcie mnie, gdzie wy wszystkie jesteście?

u mnie weekend bardzo zabiegany i szalony, tyle sie działo a diete jedank zachowałam i cwiczyłam nawet wiecej niz mogłam sie po sobie spodziewac. Ubrania sa juz luzniejsze........... super uczucie!!! gdzie jestescie dziewczyny??????

Jestem, jestem!!! miałam urlop wczoraj, a internet mam tylko w pracy! U mnie idzie baaaardzo kiepściutko. Nie mogę jakoś się zmotywować, nic dziwnego w taką pogodę:O chodzę spać o 10 a i tak ciągle ziewam, nic mi się nie chce i wiecznie jestem zmęczona. Co jest z tą pogodą?! ja się tak nie bawię, chce słońca i to dłużej niż 1 dzień!!!! Wczoraj popełniłam grzech prawie śmiertelny dla odchudzania: zjadłam CAŁĄ Milkę jogurtową, zajęło mi to chyba z 5 minut. Jakbym nic już nie jadła tego dnia to może uratowałabym sytuację ale już sobie odpuściłam....no i od razu efekty wagowe są:(

layla, ja wczesniej tez tak robiłam... ale teraz to moja determinacja jest ogromna wrecz......jak widze na ulicy młode dziewczyny w obcisłych dzinsach i ich wylewajace sie zwały tłuszczu to odrazu mi sie jesc odechciewa......a jak widze po sobie ze jest mi coraz lzej to juz jestem w siódmym niebie... szkoda tylko ze tyle wyrzeczen to kosztuje, ale przeciez nic nie ma za darmo......... layla musisz sie czyms zmotywowac i poprostu powiediec sobie ze schudniesz i tyle a jedzonko z toba nie wygra i tyle......i mysl pozytywnie, a ta jedna czekolada no cóz - osłodziłas sobie jeden dzien i tyle...teraz dieta i bedzie dobrze

a najlepiej layla pozwolić sobie od czasu do czasu na coś słodkiego, wtedy nie doprowadza się do takich napadów. Lepiej zjeść codziennie kostke czekolady niż w jeden dzień całą tabliczkę. U mnie waga spadła 2kg ale w ogole tego nie widze. Nie wiem czy to woda czy co? brzuch kiedyś był mniejszy przy takiej wadze a teraz jest duży, efektów zero, wszystko dalej ciasne wiec moze ja poprostu gubie tylko wode :(

monia, w koncu zauwazysz efekty... same mnie pocieszałyscie jak ja stałam z waga i obwodami w miejscu.... a jednak sie ruszyło......

Już się staram motywować na wszelkie możliwe sposoby!!! Przymierzam się właśnie do kupna rowerka, normalnego nie stacjonarnego, uwielbiam jeździć tylko że w tą pogodę raczej się nie da!! ale to jest dla mnie najlepszy sport, bo np do aerobiku to musiałabym się cholernie zmuszać, nie lubie takich \"skakanek\". Zamówiłam sobie na allegro Guam, wydałam ponad 300 zł, czekam z niecierpliwością na przesyłkę i jak już zastosuję to dam wam znać jaki efekt. Mam nadzieję że podziała, bo 300 zł to mało nie jest! Jak dobrze że jutro wolne! powino zawsze tak być, nieważne czy w szkole czy w pracy. Tak bym chciała zeby jutro była ładna pogoda, poszłabym nad rzeczkę opalić choć trochę swoje białe cielsko. Oby mnie tylko Greenpeace nie zgarnęło jako wieloryba:D:D:D

A tak cięgnąc temat to najlepiej się czułam jak chodziłam na jogę, cudownie po prostu. Joga to wbrew pozorom ciężkie ćwiczenia, można wyrobić mięśnie i nieźle się rozciągnąć. No i niesamowity przypływ energii! niestety nie mam teraz żadnych zajęć w pobliżu. Także postaram się postawić na rower.

oj mnie by sie tez opalanie przydało ....... biała jestem strasznie, az głupio bo przeciez lato i na ulicy same opalone ciałka .......

Tylko w tym roku na ulicy albo solarówki chodzą albo szczęściary po zagramanicznych wakacjach w tropikach:D albo cierpliwe wcieraczki samoopalaczy. Ja się smyram czasem samoopalaczem żeby nie straszyć taką bladą twarzą, z lekką opalenizną od razu się lepiej wygląda!

ja też jestem blada, w ogole mam jasną karnacje. Fląderka ale u mnie waga spada ale nie widze tego bo brzuchu ani po innych częsciach ciała. Boję się, że to tylko woda a nie tłuszczyk. Okazało się, że nie pojadę na wczasy :(:(:( jedyny plus to że diete utrzymam będąc na miejscu

monia, przeciez zawsze na poczatku pozbywamy sie wody... potem rusza ten nasz tłuszczyk, wiec badz dobrej mysli. Ja mam balsam brazujący i czasem wcieram ale strasznie mnie denerwuja pozniej po kapieli brazowe reczniki jak ten samoopalacz schodzi... bleeeee :( a ta opalenizne z solarium widac na odległosc i wg mnie jest to paskudne... takie zólte.... i te dziwczyny tak tandetnie wygladają, jeszcze jak mja długie tipsy do tego to juz porazka maksymalna

no i jeszcze do tego białe prześwitujące, obcisłe spodnie przez które widać gatki (najlepiej stringi z koronki) + złoty gruby pasek + butu na obcasie co najmniej 8 cm i perłowy cień na powiekach (najlepiej niebieski lub pink)...hmmmm....supersexy....

DOKŁADNIE LAYLA..... NIBY O GUSTACH SIE NIE DYSKUTUJE ALE JAK WIDAC WILU LUDZI RAZI TEN SPOSÓB UBIERANIA SIE I DBANIA O SIEBIE!!!!!!!! CZY ONE NIE WIDZA SWOJEGO ODBICIA W LUSTRZE? SZOK......