Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

OJEJ...połżywa...jestem...codziennie do 11 spałam a dziś mała do mnie przyszła i musiałam się zwlec, ojjj ciężko jest..ale co zrobic , jeszcze jak na złość pada a my na 11.30 do lekarza...ale gorzej w Szczecinie...a ja jakieś złe sny miałam...brr musiałam tv włączyć żeby zasnąć...ale nie marudzę jest dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien doberk ja melduje że dalej w dwupaku ale zaraz smigam do gina ogólnie wszysko do dupy z mężem na pienku jestem zgryżliwa jak cholera teściowa mnie wkurza coraz bardziej zamienia sie w dziecko doprowadza mnie do szału ale przecież nie oddamy jej do zakładu (zapomniałam dodać żę jest po 2 wylewie)i przez cała ciąże umila nam życie ale więc czekam na tą nagrode ktora nas czeka .Aniu u nas też będzie chyba Kubuś bo to jest jedyne imie na które wszyscy sie zgadzamy.Odezwie sie jak wróce mam nadzieje że po drodze nic mnie nie weźmie bo jade autkiem sama z córą papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marysiu 🌻 dla Ciebie...spokojnie...już niedługo 3 razy więcej cierpliwości Ci się przyda:P nic się nie martw niedlugo maluszek będzie na świecie, zaświeci słońce i zaraz nam wszystkim się lepiej zrobi..zobaczysz...i daj znać po wizycie..ja też wkrótce idę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki:) Melduję się dalej 2w1, samopoczucie wysmienite, żadnych objawów... No i dziś zaczynasm 41tc wg OM. marysia78......Justyna........29........40.....03.04. .. .....+7,5kgChKępno Anna_śl..........Ania............29.......40........04.0 4......+11kg Kubuś Ruda Śl. Ola31............Ola..........31..….......41..... .. 07. 04........+18kg...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......40........09.04.. ......+5kg Staś..Toruń Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert no wiec mama....Ania....25.........38..........10.04.........+20kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ olcia00...........Ola.............26........35.......13. 04........+9 kg CH Adaś .... Kraków pigi15............Dorota.........28....39.......15.04... . ..+14kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg mag26...........Magda..........27.... ..39........19.04.. .......+16kg DZ minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..34.......20.04...........+14 kg Wiktoria Poznań polina80.........Ola..............28.... ..38.......20 .04.........+18kg Michałek viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..36..…...22.04...... ... +9 kg Rufin Szczecin aniawd...........Ania............29......36....... 24.04......….+13kg DZ Isa22........Gosia..........30........38 ....... 27.04...... +14 kg DZ Maja pikpik............Kinga..........23.......31.......27. 04........+10kg Nadia Suzanke.........Iwona........ .29.......36.......30.04. .... .. ....+15 kg CH Vincent Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......37........30 .04.........+18 kg DZ Laura Warszawa Asiulek81.........Asia...........27........30..........2 7.04.. ....+13kg CH....Kacperek Nick* imie dziecka* tydz ciazy* data* waga* wzrost*sposób porodu Ali-cja * Alicja * 38 ...11.03.... 21:40 ..... 3200g.....56cm...... cc Alex81 *Oskar * 38 ...17.03 ..................4270g.....58cm......cc Gosiek69 *Wiktoria*38...19.03................ 3000g.....54c m......cc Adamisia*Karolek.*40... 28.03... 21.50.......3340g.......54cm.....cc Brzuchata *Adaś * 39 ...01.04.....04:35...... 2700g.....52 cm.....sn Motka *Nikodem*39..03.04.......9:10.........3200g .................cc Mysiczka*Filip*39...4.04..........8.14.........3600..... ...55cm.....cc 1967*Lukrecja*39..5.04..........10.01........2600g...... ............cc Renia905 * Konrad * 39...5.04 ....23.59 .....3610 ....... .........sn Denim * Tosia * 38.....6.04 ........15.37 ........ ........ ...........cc Co do Jasia, z dnia na dzień jest coraz lepiej, choc nie wiemy co w tej małej główce siedzi... Jest już zgłoszony do poradni psychologicznej, wczoraj mąż był na pierwszym spotkaniu by pani psycholog naswietlić sytuację, za tydzień idą razem na pierwsze spotkanie. Mały chodzi do przedszkola, dwa razy w tygodniu na karate dla maluszków, niecierpliwie czeka na braciszka. Ma czasem momenty złości, albo calkiem się zamyka w sobie, ale to nic dziwnego. Ogólnie Jasiu znosi wszystko lepiej niż mysleliśmy. Tylko że dalej nie wiadomo jak się jego i nasze losy potoczą, ponieważ sprawa jeszcze się nie zakończyła, była tylko zawieszona na czas postepowania w UK. Teraz czekamy na kroki \"mamusi\". Zostały mi jeszcze góra trzy dni w domu... zaczynam się bać... nie cierpię szpitali. Ide poleżeć, coś mnie podbrzusze boli. Dziś od 6 jesteśmy na nogach, bo Jaś miał o 7 zbiórke pod przedszkolem i wyjazd do Wrocławia do kina na uroczystość z okazji Dnia Przedszkolaka:) Miłego dnia Kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc laseczki!jestesmy 2w nic sie nie wydarzylo ,nadal mnie boli podbrzusze ale nic sie nie dzieje jutro mam wizyte. To ja CC-to w szczecinie tyle sniegu ?slyszlam ze w piatek ma byc 20stopni ale zobaczymy jak to bedzie. jestem zla na te cholerne papugi dra jape od 6rano ale moej tesciowej sie to podoba jak one sie dra a ja ze zlosci nie moge wytrzymac bo niespie cala noc ranem sie zdrzemne a tu one zaczynaja koncert szlag by je trafil.Az wczoraj bylam nie mila do mojej tesciowej bo wrocilismy z mezem z zakupow a ona O nie wzieliscie mnie ze soba a ja musze do okulisty teraz musze leciec taki kawal i nazwala nas samolubami.A ja jej mowie ze ja nie wiem czy ktos ma gdzies sprawy do zalatwienia ja zalatwiam swoje i ona sie zamknela .Nie powinnam tak mowic ale dzialaja mi one na nerwy babka i matka moze przechodze zle dni bo mnie wszystko boli czekam z utesknieniem na moja corcie a tu nic to czekanie jest najgorsze ,a i jeszcze wczoraj ona do mnie mowi a ile przytyas ja mowie ze 14kg,Ty grubasie bo ja tylko 7kg.pomyslalm sobie nic dziwnego jak donosila ciaze tylko do 7mies.. Babka tez czasem nie zastanawia sie co klepie my nnowe meble kupilismy dla niuni a ona z pretensja ze jej sie posciel tam nie miesci a tam w szafie nie powinny byc zaslony tylko czapki ,rozwalila mnie z tym.Ona trzyma jakies ztare zaslony a ja bede latal z gory na dol z ubrankami dziecka.A te rzeczy i tak leza tam tylko narazie bo pozniej beda robic jeszcze jedna szafe wnekowa.Nawet nie chce mi sie z nia isc jesc sniadania bo pewnie siedzi w kuchni.Dziewczyny sorki za bledy ale nie czytam juz tego co napisalam ,tylko wysylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olu...cieszę się że Jasiu lepiej...jak się maluch urodzi to też może być różnie, pewnie zazdrosny będzie trochę...ale to juz normalne \"rodzinne\" problemy, a co z tą sprawą?? jeszcze Twój mąż nie ma przyznanych pełnych praw?? Pigi...ojjj współczuję...ja to mało cierpliwa jestem na takie marudzenie...a do tego masz to na co dzien i w domu...dzielna jesteś..jeszcze babcie to może bym sobie wytłumaczyła że wiek itd ale teściowa grrr....a jak Twój mąż?? jest chociaż po Twojej stronie?? kurcze no lepiej jakbyście mogli mieszkać gdzieś niedaleko ale jednak osobno...ale niedługo pojawi się Wasza kruszynka i jak mówiłaś teściowa raczej nie będzie się wtrącać i tego się trzymaj 👄 ja zaraz do lekarza wychodzę, ale pada:( fuj...a z moja bratanica to nam z 30min zejdzie żeby dojść..przynajmniej nie mam co włosów układać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola -ale na ginekologie tez nie przyjmuje kobiet ktore maja rodzic?Ja tez mowilam do meza ze trzeba obcykac inny szpital. Agoosia-ja tam ich nie usprawiedliwiam ani jedana ani druga stare zgrzedy i nic wlasnie babka .A maz trzyma je krotko :)ale mi nie wypada im cos tam powiedziec a jemu nie chce mowic wszystkiego ale do czasu bo wszystko ma swoje granice.A co do mieszkania oddzielnego to pisalam juz kiedys ze tu jest duzy dom i jak my sie wyprowadzimy to oni zostaja we trojke a zreszta moj maz nie pojdzie do bloku bo cale zycie wychowal sie w domku z duzym placem takze on bedzie sie meczyl.Tak jak widze moj ojciec jak przyjedzie do bloku do mojej siostry to sie dusi i jak najszybciej chce jechac do siebie a mi to rybka gdzie ja bede mieszkala wymagajaca nie jestem.Ale na dom nas niestac nie stety:( I jeszcze moja siostra ktora tez mieszka w warszawie wyjezdza do rodzicow na mazury nie lubie jak zostaje tu sama chociaz mieszkamy spory kawalek od siebie ale jak ona jest lepiej sie czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agoosia, mąż ma tymczasowe prawo do opieki, na czas postępowania sądowego. Pigi, od wczoraj pacjenci są wypisywani, a zgłaszający się do szpitala są kierowani do innych szpitali. Skoro napisali, że strajkuje rówwnież oddział ginekologiczno-położniczy to nie mam złudzeń... Najbliższy szpital 30km od Namysłowa, szlag mnie trafi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mnie to opowiadanko rozczuliło : Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga: - Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne? - Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą. - Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym? - Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy. - A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie? - Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić. - A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą? - Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić. - Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni? - Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. - Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział. - Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie. W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: - O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła. - Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: \"MAMUSIU\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no fajne :) Ola -TO MASZ nie ciekawie a moze zadzwon tam zapytaj o szczegoly czy oni polecaja inny szpital czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Brzuchatki i Mamuski ;-) Ja tez się melduj, byłam dziś na pobraniu krwi- podobna badanie już do porodu.. ciekawe ile jeszcze pochodzimy. Szkoda, ze nie można sobie wybrać i zaplanować porodu tylko trzeba czekać na wolę dzieciątka ;-) Przy okazji już mamy 10 dzieci urodzonych przez \"kwietniówki\" coraz więcej ;-) Zastanawiam sie tylko co u Brzuchatej i Denim, bo się dawno nie odzywają ani nic, mam nadzieje że u nich wszystko dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po lekarzu...nic sie nie dzieje!!!!!!!! wrrrr szyjka zamknieta, jeszcze pochodze sobie:( na 21 skierowanie do szpitala a teraz tylko ktg...ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie usiłuje rozliczyć podatek za 2007 rok, masakra Niby to wszystko takie proste a więcej tu wyjątków niż reguł . nie chcę być wzywana do wyjaśnień, tym bardziej że rozliczam tez męża, bo nie będziemy mieli czasu a tu taka lipa że szkoda mówić.. Mam nadzieje że Wy nie macie juz takich głupot do roboty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łaaaa...czy wam tez się tak chce spaaaać?? dla mam z maluchami które dziś mało spały - 🌼 mam do wyboru mocną \"nieciążową\" kawę...albo znów spać. wybieram zdrowsze. narazie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olu, ponad 70km... Wybrałam już Oleśnicę, tam mam niecałe 30. W naszym szpitalu niestety raczej nic się nie zmieni, więc będę zmuszona jechać w nieznane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
70KM to dużo;/ nie martw się szpitalem, grunt to myśleć pozytywnie:-) a ja mam pytanie do mamusiek i do tych co myslą o swoich figurach jak to będzie po porodzie- co myślicie o pasach poporodowych? ja juz 3 tyg po porodzie a brzuch makabra 5 miesiac nic nie stracilam:( pozostały mi 3 kg do wagi sprzed ciązy wiec niewiele wiec kuzwa skad ten brzuch? ja mysle o kupnie czegos takiego http://allegro.pl/item335613073_najtaniej_gorset_ramiaczka_wyszczuplajace_m2.html http://allegro.pl/item335478856_gorset_najlepszy_pas_poporodowy_z_regulacja_s_.html na necie wszedzie pisza, ze pas porodowy najlepszy jest po cc, ale sama nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isa - tekst faktycznie rozczulajacy... :) Ja jutro mam wizyte u poloznej, a pojutrze w szpitalu - najprawdopodobniej jednak ten obrot zewnetrzny. Nie jestem w 100% przekonana, ale chyba sprobujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isa22 czytając to miałam łezki w oczach...piękne i takie prawdziwe to opowiadanie... agoosia narobiła mi smaka tymi truskawkami i spałaszowałam całe pół kilo sama! dzieci musiały sobie otworzyć drugie opakowanie, zrobiłam im ze smeitanka i cukrem...mniam a nie przepadam za truskawkami, kobieta zmienna jest... Ola31 kutwa czemu niektórzy zawsze maja pod górkę? trzymaj sie dzielnie i nie daj zwariować, nie miały te piguły kiedy strajkować?! ja wróciłam właśnie z centrum, kupiłam Olci buciki i sobie też sandałki tak dla poprawy humoru na lato ale baleronki mam teraz zamiast kostek...szok! mag26 nie chcę Cie straszyć ale moja Olę próbowali na porodówce obrócić metoda Brachta ale i tak rodziła się pośladkowo, do tej pory ma cały świat właśnie tam czym rodziła się ...w du....jest indywidualistka jak matka... dla wszystkich dziewczyn duża bużka, zmykam na obiad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex nie kupuj pasa!! Zrobisz sobie szkodę tylko, jak używasz pasa skóra traci jędrność, owszem brzuszek ściśniesz i będziesz lepiej wyglądać ale tylko w ubraniu. Nadmiar skóry nie będzie sie kurczył i potem będzie nadmiar... Przestrzegały nas przed tym położne i rehabilitantka dedykowana ciężarnym na szkole rodzenia. Pas możesz używać sporadycznie, na wyjścia ale nie cały czas, nie spiesz się do 3 miesięcy powinnaś wrócić do formy, a poza tym miałaś cesarkę a podobno brzuszek trudniej zgubić po cc. Ja przed ciążą miałam zawsze płaski brzuch itd więc dużo się orientowałam, bo to mnie najbardziej dołowało, że jestem takim grubaskiem i tak zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alex81 zrobisz jak uznasz za stwosowne.....ale pasy wszelkiego rodzaju ściągające odradzam, rozleniwaija mięśnie które nie pracują prawidłowo i może zostać ci jeden wielki flak zamist zgrabnego brzuszka.... Oskar przesliczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex ten drugi fajnie wygląda..i jest taki całościowy tzn i pośladki i brzuch...ale ciekawa jestem jak to działa i czy działa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu - nasze malenstwo raczej i tak nie urodzi sie posladkowo, bo nawet jezeli porod zacznie sie podczas obrotu lub w jego skutek, zabiora mnie natychmiast na cc. To dlatego przede wszystkim, ze mala ma spora glowke i nie beda ryzykowac posladkowego. A swoja droga indywidualistka pewnie po rodzicach tez bedzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o proszę to dostałaś lepsze rady:) to już coś wiemy, bo też o tym myślałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olu, Oskarek słodziutki... Co do szpitala... Nie mam wyjścia i to mnie tak wkurza. Tym bardziej że w ostatniej chwili okazało się, że jest strajk. Nie mam kompletnie rozeznania jeśli chodzi o inne szpitale, jestem zdana na opinie o nich w internecie... Przeglądałam sobie oceny na stronie \"rodzić po ludzku\" ale dane są raczej nieaktualne, bo sprzed dwóch lat. A w moim mieście burza wokół szpitala, nie wiadomo czy nie zostanie zamknięty jak tak dalej pójdzie, lokalna społeczność bardzo podzielona, a lokalne siły polityczne zrobiły sobie z tego wojnę polityczną... Rzygać się chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oskarek słodziutki i taki fajny ma leżaczek:) a ja po dzisiejszej wizycie złapałam doła..już nie mam siły...do 21 kwietnia mam czekać..ile można..ehh ja wiem że najważniesze że z małym dobrze i ważne tylko żeby zdrowy był...ale ja już przed świętami myslalam ze urodzę a tu polowa kwietnia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olu no masz pod górkę...ale może na lepsze Ci to wyjdzie, a 30km to nie jest duzo..w sumie tak czy siak mamy co najmniej 2h zeby dojechać...więc zdążysz...u mnie lepiej słuchajcie...jutro o 6 rano wyłaczają nam ciepłą wodę i ogrzewanie i włączają pojutrze o 22....suuuuper...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agoosia, nie dołuj się... Może wcale to tak długo nie potrwa. Ja za to od wczoraj jestem na macierzyńskim i tak mi szkoda, że te dni tracę chodząc nadal w dwupaku. No ale takie posrane przepisy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×