Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

jeszcze przegladam kurtki bo sie napalilam na jedna a nie moge jej znalesc (na szwedke skorzana) On powiedzial ze jesli nawet dziecko jest owiniete pepowina to to nie jest argument do ciecia wychodzi glowka i oni sciagaja pepowine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taką już na wiosnę? a nie boisz się że możesz nie określić jak figura Ci sie zmieni? bo w sumie i w lewo i w prawo moze być...chyba ze to taka luźniejsza jest... a z tą pępowiną..bez sensu..jak się poród przeciąga np ehh no ale najważniejsze że jest ok w sumie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki umnie dalej nic co by wskazywało na na jakis rozwój wydarzen czekamy dalej .Ja osobiscie nic z ciuchów nie kupuje bo nie wiadomo jak będzie z moją figurą.Ja wieczorem jestem już tak zmeczona że ledwo tu pisze bo oczy same sie zamykaja .Pozdrawiam Was spokojnej nocy do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich! Wróciłam dzisiaj z Konradkiem do domu. Nareszcie :-) Jestem bardzo zmęczona, ale wykorzystam tę chwilkę, że mały zasnął i opowiem Wam w skrócie o porodzie. Ale najpierw dziękuję za wszystkie gratulacje i miłe słowa. Robię to dopiero teraz, bo jak byłam w szpitalu to podczytywałam tylko forum z telefonu komórkowego, ale nie chciało mi się z niego pisać, bo to dużo roboty. A więc poród... U mnie nic nie zapowiadało, że coś się zacznie. Poszłam po prostu do toalety i razem z moczem zaczęły mi też odchodzić wody (13:40). Pojechałam do szpitala i tam lekarz potwierdził. Od razu mnie przyjęli i nie czekając na nic dostałam kroplówkę z oksytocyną. Mniej więcj po 2 godz. zaczęłam odczuwać skurcze, które dość szybko zaczęły nabierać na mocy. Wtedy dali mi jakiś zastrzyk, który złagodził ból i miał przyspieszyć akcję porodową. W reultacie trochę mnie otumanił i spałam pomiędzy skurczami. I tak do ok. 22, bo wtedy zaczęły się skucze parte i przestało być zabawnie. Jednak zniosłam wszystko i jeszcze przed północą ujrzałam swojego synka. A teraz muszę juz zmykać, bo mój mały ssak się przebudził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renia - gratulacje raz jeszcze!!!! 🌻 Witaj z powrotem! Super, że już jesteście razem w domku. Zastanawiam się tylko jak ty kobieto odkryłaś, że to wody? ;) Trzymajcie się zdrowo i zaglądaj do nas jak tylko będziesz mogła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratuluję reniu:) ja dziś padam na pysk po ostatniej nocy.... a alunia teraz śpi i aż żal jej budzić do kąpieli. ciekawe, jak dzisiejsza noc? może uda się trochę przespać.... pozdrawiam was brzuchatki i trzymam kciuki :) alex, jak tam u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renia ucaluj swojego synusia od nas a zwlaszcza od mojego Konradka:D Dziewczyny czy Brzuchatka odezwala sie do was juz po porodzie?Jesli tak to napiszcie co u niej ,czy wsio ok? Buziale no dziewczyny co to za przerwa w rodzeniu?Porodowki na was czekaja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane!!!! po tak długiej przerwie. Ja jeszcze jestem w dwupaku, więc czekamy czekamy. Gratulacje dla nowych mamusiek i ich pociech. 🌼 🌼 Przez ten tydzień to byłam strasznie chora - jakaś cholerna grypa, myślałam że mnie wykończy. W miedzy czasie byłam u mojej gin i mam skróconą szyjkę, więc mam się szykować. Wyznaczyła mi termin na 15 kwietnia, ale powiedziała że niewiadomo czy się zobaczymy :) A ja jeszcze nie chcę, boję się potwornie. Maluszka już chcę mieć przy sobie, ale może ktoś za mnie urodzi ;) Torbę mam spakowaną, ale czy Wy też macie takie ogromne??? Mi wyszła taka jak jechałam na wakacje do Egiptu ;/ Same podpaski i pieluchy to już pół torby. Byłam ostatnio na porodówce i spotkałam się tam z moją położną - super babka, uspokoiła mnie, wytłumaczyła wszystko i zakazała rodzić przed 13 kwietnia, więc staram się do tego zastosować. Cały czas teraz leżę oby do niedzieli. Dobra kończę te moje chaotyczne wywody. Całuski dla wszystkich ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry DWUPACZKI I MAMUSKI!!! dziś mi się spało jak niemowlakowi, ciekawe skąd wzieli takie powiedzenie skoro dzieci nie śpią tylko budza sie na jedzenie, przewinięcie, przytuluenie....i po nocce.... zmykam już na targ po owoce, lece spacerkiem bo pogoda za oknem piekna, w nocy było ponad 10 stopni i spałam przy otwartym balkonie... potem jade do Katowic Oli po spodnie i jakieś rybaczki bo tego jeszcze tej mojej małej modelce w szafie na wiosne brakuje....póżniej wizyta u ginekologa na 13tą a popołudniu zebranie u Oli w szkole... rozmawiałam z moja babuncia kochana wczoraj i biedna się popłakała na koniec bo martwi się jak urodzę...i zabroniła rodzić 13kwietnia...zobaczymy...co silniejsze babcine zakazy czy moja intuicja...przemyslałam wszystko i jednak jutro idę do szpitala, dzis tylko nagotuje dzieciom zupkę i zrobie roladki z serem bo syn mnie prosił już o nie.... miłego dnia słodziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, jestem... a wlasciwie to mnie nie ma :-) jestem dla malej, z mala i przy malej. jest cudowna. nie czytalam postow od kiedy poszlam do szpitala, bo dopiero wczoraj wrocilysmy do domu moglby nas ktos dopisac do tabelki? 3510 g, 56 cm, 15.37 porod cc mam nadzieje ze niedlugo nadrobie zaleglosci zmykam popatrzec jak Tosia spi. mamy z Mateuszem na jej punkcie swira... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZien dobry!!! I UWAGA!UWAGA!mamy nowego obywatel Ola 00-urodzila bidulka rodzila 14godz.ale sie udalo Adas urodzil sie wczoraj o 16.10 wazy 3150kg.i ma dlugosci 52cm. Jeszcze raz gratuluje!!!! A my czekamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry mamusie jeszcze raz gratulacje nowym mamą też mnie zainteresowało Reniu skąd wiedziałaś że to wody.Faktycznie to coś sie u nas zakorkowało od niedzieli cisza .Ja znowu mam etap spania nie wiem czemu wstaje i dalej jestem zmęczona .Nogi też mi puchną i chyba odszedł mi czop takie kawałki jakby galaretki a tak poza tym zero bóli nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo super! Brawo Ola - wspolczuje dlugiego porodu, ale najwazniejsze ze wszystko jest ok :) Ja wlasnie dzwonilam do szpitala, zeby potwierdzic ten dzisiejszy obrot na popoludniu, ale zmienili na 9:30, wiec zaraz lece. Wyciagnelam meza z pracy, bo nie chce byc sama, a poza tym wszystko mozliwe. Trzymajcie za nas kciuki. MIŁEGO DNIA WSZYSTKIM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powodzenia czesto bywa tak że nastepuje szybki poród po takiej próbie wiec powodzenia i wrazie czego szybkiego porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany balabym sie tego obrotu ale w koncu po to sa lekarze zeby nam pomoc POWODZENIA I TRZYMAM MOCNO KCIUKI!!!! Agoosia-co do ubran to ja kupuje przez cala ciaze chociaz tez sobie mowie ze nie bede tego robila ,ale nie kupuje ciazowych tylko w normalnych rozmiarach mam slabosc do ubran i nie potrafie sie oprzec zakupom a zwlaszcza dzinsom zobaczymy jak to bedzie po porodzie mam nadzieje ze ciuszki beda pasowaly:) A na kurtke zachorowalam ja juz jak sobie cos ubzduram to nie ma mocnych na mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, mam chwile, teraz duzyr przy Tosi pelni tata :-) w sobote rano pojechalam do szpitala. zalozyli mi balonik, strasznie mnie to bolalo i doszlam do wniosku ze nie dam rady urodzic, skoro glupi balonik mnie boli. po godzinie dostalam skurczy ale nie wiedzialam ze to to, tylko sobie lezalam. skurcze byly krzyzowe i byly okropne, ale myslalam ze to tylko jakis taki bol wiec lezalam, dopiero jak sie zaczely co 2,3 minuty to poszlam powiedziec pielegniarce. podlaczyla mnie do ktg, dala przeciwbolowe dozylnie i skurcze minely. okazalo sie w tym czasie ze zrobilo sie 5 cm rozwarcia i balonik sam wylecial, wiec sobie lezalam i czekalam na rozwoj sytuacji. ok 10 wnocy znowu dostalam lekkie skurcze ale na tyle slabe ze spalam sobie. i o 2.00 w nocy z soboty na niedziele zaczela sie jazda. skurcze krzyzowe co 2minuty, czasem co minute ale siedzialam sobie dwie godziny i wmawialam ze panikuje i to nie sa skurcze. o 4.00 poszlam do pielegniarki, podlaczyli mi ktg, o 7.00 sie okazalo ze rodze sobie i nawet o tym nie wiem :) podlaczyli mi oksytocyne i do 15 probowalam urodzic, te skurcze to masakraczne byly. o 15 bylo tylko 6 cm rozwarcia i lekarz stwierdzil ze mala siedzi za wysoko wiec trzeba zrobic cesarke bo sie sama nie urodzi. o 15.37 uslyszalam krzyk mojej Tosi malej. cudna... i tyle... tylko pokarmu nie wiadomo dlaczego nie mam, chociaz od razu jak mi ja dali nastepnego dnia to mi ja pielegniarki pomagaly dostawic do piersi. nie wiem o co chodzi, teraz sciagam 10 ml dziennie z dwoch piersi :/ masakra, a cycki wielkie i ciezkie. wie ktos dlaczego nie mam pokarmu? dobra, ide do malej. gratulacje nowym mamusiom pozdrowienia dla dwupakow i tych rozpakowanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze kurcze kurcze
Nieprawidłowe położenie płodu. DEFINICJA Pośladkowe, poprzeczne lub skośne położenie płodu. OBJAWY I PRZEBIEG Przez cały okres trwania ciąży płód może przyjmować różne pozycje i nie stanowi to żadnej anomalii. W 38 tygodniu ciąży najczęściej płód przyjmuje już pozycję w jakiej będzie się rodzić. Pod wpływem różnych czynników może on ułożyć się nieprawidłowo. Niesie to zawsze ze sobą ogromne zagrożenie zarówno dla matki jak i dla płodu. Najczęściej występuje w przypadku ciąż mnogich, wielowodziu, małowodziu, łożysku przodującym, wadach płodu, małej masy płodu, wadach rozwojowych i guzach macicy jak również nieprawidłowej budowie miednicy kostnej. Zdarza się częściej u wieloródek niż u pierwiastek. W przypadku nieprawidłowego położenia płodu częściej dochodzi do przedwczesnego pęknięcia pęcherza płodowego i porodów przedwczesnych. Poród siłami natury jest możliwy jedynie w przypadku położenia pośladkowego pod warunkiem wykluczenia innych przeciwwskazań do takiego ukończenia ciąży. Ogromną rolę w tym przypadku odgrywa szacunkowa masa płodu oraz budowa miednicy kostnej. W przypadku porodów pośladkowych siłami natury o wiele częściej dochodzi do urazów okołoporodowych. W przypadku położenia poprzecznego lub skośnego, które występują niezmiernie rzadko, poród siłami natury jest niemożliwy i ciężarna taka kwalifikowana jest bezwzględnie do cięcia cesarskiego. W niektórych przypadkach dokonuje się prób wykonania obrotu płodu przez powłoki brzuszne, jednakże ze względu na zwiększone, w tym przypadku, ryzyko urazów obecnie wykonywane jest niezmiernie rzadko. WEZWIJ LEKARZA, GDY... Ścisła kontrola lekarska w przypadku rozpoznanego nieprawidłowego położenia płodu jest niezmiernie ważna. Końcowego rozpoznania najczęściej dokonuje się dopiero na około 2 tygodnie przed terminem porodu ze względu na to, iż płód w ostatnich tygodniach ciąży może przyjąć prawidłowe położenie czyli główką ku dołowi. W przypadku pojawienia się pierwszych zwiastunów porodu należy skontaktować się z lekarzem prowadzącym. Na dwa tygodnie przed terminem porodu ciężarna taka powinna być hospitalizowana w celu ścisłego nadzoru. LECZENIE DOMOWE Ze względu na fakt, iż główka płodu jest najcięższą częścią jego ciała pod koniec ciąży nie należy unikać aktywnego trybu życia. Codzienne spacery, odpowiednia gimnastyka i częsta zmiana pozycji ciała w ostatnich tygodniach ciąży mogą spowodować samoistne obrócenie się płodu główką w dół nawet w ostatnich dniach przed porodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane:) Ola, gratulacje:) Kochane, ja króciutko, bo za chwilę jedziemy do szpitala. Prawie wszystko już załatwione, właśnie się skończyłam pakować na tip-top, umyłam i przebrałam. Odezwę się za jakiś czas! Trzymajcie kciukasy!!!! Nasza Iwonka dziś z Euzebią wychodzą ze szpitala, napewno się odezwie:) Buziole!!!!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olu -trzymam kciuki!!! A agdzie nasza Agoosia?miala gdzies isc czy pojechala na porodowke? Ja ide umyje okno moze sie laskawie ruszy moja Olivia:) Jakie te pomaranczki madre nikt ich nie prosi a wpieprzaja sie w nie swoje sprawy nie rozumiem tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia00-gratulacje!!! Denim- więc miałaś jak ja, akcja porodowa w toku a nie wiedziałam, że to to:) Mag, Ola- powodzenia! odezwijcie się jak najszybciej! Ja dzis pierwszy raz byłam sama w nocy z Oskarem, mąż miał pierwszą nockę po opiece, oczywiście Oskar mało spał;/ Ale sie poprzytulałam do niego za wszystkie czasy bo zostawiłam go w łóżku u mnie, bo budził sie co chwilkę:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu jak podajesz witaminki Alicji? bo ja odkrylam, że Oskar jest niespokojny po D3 i K i wtedy godzinę płacze! Kurde to chyba ta wit K bo jest tłusta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednej Olce serdecznie gratuluję, drugiej Olce życzę powodzenia !!! :) Dziewczyny, jak to jest z tym skurczami, czy w przerwach pomiędzy też Was lekko bolało ??? Ja miałam dziś w nocy i nad ranem - to było chyba to, bolało trochę, potem mocniej, potem jakby ustępowało, ale właśnie nie do końca i potem znów to samo - to były skurcze ??? Teraz boli mnie cały czas lekko Asiulek - mamy podobne terminy - ja też chcę wcześniej urodzić !!! Myśl o tym pozytywnie, że to będzie męka ale do Twojej Niuni - ja tak się staram o tym myśleć Położna też nam tak radziła, żeby każdy skurcz traktować jak kolejny krok do Dzidziusia - może to jakoś psychicznie faktycznie pomaga - w końcu grunt to pozytywne myślenie :) Choć na porodówce może moje teorie wezmą w łeb ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babyland
Witam serdecznie wszystkie Panie, Mam pytanie do wszystkich przyszłych lub obecnych mam dzieci w wieku do 16 lat. Prowadze badanie rynku dotyczące sklepu internetowego z markową używaną i nową odzieżą angielską dla dzieciaczków, od noworodków do ok. 160cm wzrostu. Trwają przygotowania do uruchomienia takiej strony, dlatego musimy wiedzieć ile osób byłoby zainteresowanych zakupami w takim sklepie? Ceny produktów od 3zł w górę. Koszt przesyłki od 6zł do 13zł(w przypadku pobrania). Główna dewiza: Odzież tylko dobrej jakości w przystępnych dla wszystkich cenach ( wszyscy wiemy jakie są teraz czasy, więc staramy się aby ceny były jak najniższe). Odzież takich firm jak next, cherokee, st.bernard, marks&spenser, disney i wiele wiele innych. Dlatego miałabym prośbe, jeżeli to nie problem to prosiłabym o wysłanie do mnie maila o treści TAK, jeżeli ktoś byłby zainteresowany takim sklepem. Żeby strona ruszyła musimy otrzymać conajmniej 300 pozytywnych opini. Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrówka i powodzenia dla wszystkich mam i ich maluszków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola moje gratulacje Alex polecam moj sposób:D troche swojego mleka na lyzeczke do tego kropelki witaminek i do buziaczka a potem od razu cycus:D u nas tez dzis pomarancza wtracila swoje trzy grosze i to jeszcze pod jakim nickiem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
denim mialas cesarke wiec i znieczulenie po znieczuleniu sa problemy z laktacja ale przystawiaj Tosie jak najwiecej do piersi,pij herbatki wspomagajace laktacje i zwykle karmi ktore u mnie w szpitalu pielegniarki polecaly wlasnie mama ktore mialy problemy z laktacja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×