Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

asasas

szukam dziewczyny zaopiekuje sie toba i bardzo mocno pokocham pisz czekam

Polecane posty

kurczak tez brzmi apetycznie.. ciekawe czym mama mnie jutro zaskoczy? hm.. pewnie tez bedzie rosol, prawie zawsze jest rosol :) a w poniedzialek niesmiertelna pomidorowka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak tez brzmi apetycznie.. ciekawe czym mama mnie jutro zaskoczy? hm.. pewnie tez bedzie rosol, prawie zawsze jest rosol :) a w poniedzialek niesmiertelna pomidorowka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak tez brzmi apetycznie.. ciekawe czym mama mnie jutro zaskoczy? hm.. pewnie tez bedzie rosol, prawie zawsze jest rosol :) a w poniedzialek niesmiertelna pomidorowka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak tez brzmi apetycznie.. ciekawe czym mama mnie jutro zaskoczy? hm.. pewnie tez bedzie rosol, prawie zawsze jest rosol :) a w poniedzialek niesmiertelna pomidorowka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak tez brzmi apetycznie.. ciekawe czym mama mnie jutro zaskoczy? hm.. pewnie tez bedzie rosol, prawie zawsze jest rosol :) a w poniedzialek niesmiertelna pomidorowka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D: ja się zwykle niemile zaskakiwałam zawsze w środę myślalam ze jutro piątek i ze w końcu weekend a tu dupa, jeszcze czwartek trzeba było przetrwac nie mogłam wleźć na temat, coś za duzo tu naszych wpisów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D: ja się zwykle niemile zaskakiwałam zawsze w środę myślalam ze jutro piątek i ze w końcu weekend a tu dupa, jeszcze czwartek trzeba było przetrwac nie mogłam wleźć na temat, coś za duzo tu naszych wpisów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D: ja się zwykle niemile zaskakiwałam zawsze w środę myślalam ze jutro piątek i ze w końcu weekend a tu dupa, jeszcze czwartek trzeba było przetrwac nie mogłam wleźć na temat, coś za duzo tu naszych wpisów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D: ja się zwykle niemile zaskakiwałam zawsze w środę myślalam ze jutro piątek i ze w końcu weekend a tu dupa, jeszcze czwartek trzeba było przetrwac nie mogłam wleźć na temat, coś za duzo tu naszych wpisów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D: ja się zwykle niemile zaskakiwałam zawsze w środę myślalam ze jutro piątek i ze w końcu weekend a tu dupa, jeszcze czwartek trzeba było przetrwac nie mogłam wleźć na temat, coś za duzo tu naszych wpisów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj tez nie moglam tu wogole wejsc, a jak mi sie udalo, to nie moglam na ostatnia strone przelaczyc. a franka moze jaszczomb porwal?! bo ani widu, ani slychu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
salatka juz prawie gotowa :D :D :D nie wiem czy wyjdzie.. ale mama sie kolo niej kreci wiec jest szansa :D grecka tez lubie.. ale feta mnie troche przeraza, jakos nigdy nie moglam sie do niej przekonac :) wczoraj byl niezly problem zeby wejsc na nasz topic, wiec moze franek tez tak ma? qwertz tu jest tytul tej ksiazki, co Ci wczoraj pisalam: Robert Cialdini - Wywieranie wpływu na ludzi Teoria i praktyka. polecam, naprawde fajnie napisane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D ja raczej powinnam zainteresowac sie jakas taka ksiazka, o zblizonym tytule.. na przyklad socjologia moje hobby ;) tylko takiej chyba nikt jeszcze nie napisal :O p.s bardzo smacznie nam sie tu porobilo :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D to ja w naszym kaciku kulinarnym bede robila za smakosza i degustatora :) bo z gotowaniem to u mnie kiepsko.. z akcentem na kiepsko :O umiem zrobic jajecznice (podobno najlepsza na swiecie ;)) i ugotowac wode w czajniku.. jezeli jest w nim woda :O bo kilka razy, chcac sie pochwalic ta moja zdolnaoscia.. wyslalam czajniki na tamten swiat :O :D :D :D :D chyba nie jestem w stanie popelnic takiego dziela :D poczekam na gotowe, moze ktos sie kiedys pokusi? slyszalam, ze Ty razem z kulajem macie takie zdolnosci, wiec moze Wy sprobujcie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potrawy wielogarnkowe :D :D :D wiec mamy bardzo podobnie :) tyle, ze ja lubie gotowac :D ale nie umiem.. na szczescie mam na to za duzo czasu :O ale jak juz go mam to lubie siedziec w kuchni. I zawsze smakuje mi to co przygotuje :D czesto tylko mi :D qwertz zapewniam Cie, ze znajomosc tematu mamy bardzo podobna :D :O wiec mozesz sie jeszcze skusic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D moja mama zawsze mowi: czlowiek w kuchni caly dzien spedzil, ugrzalam sie tam i nameczylam.. a wy wszystko w 5 minut zjedliscie i nawet slowa nie uslyszalam ze pyszne :D zawsze jej odpowiadam, ze chyba nie spodziewala sie, ze ja bede jadla caly dzien, ugrzewajac sie przy tym i meczac :D lubie jeszcze, jak widze jak moja mama gotuje, wlasnie tak prezac sie nad tymi garami.. wiem, ze bedzie cos super eksta i napewno pyszne.. podaje do stolu.. i ja z ojciem zaczynamy: \"sprobuj pierwszy.. nie wez ty pierwsza, ja sie boje.. nie ja pierwsza nie sprobuje, widzialam, ze mama dodawala tam cos dziwnego.. wez ty zjedz pierwszy, jak nie padniesz za 5 minut to ja tez zjem..\" usmiech mamy w tym czasie znika, a ona siada zrezygnowana i sama zaczyna jesc :D troche okrutnie to brzmi.. ale ona wie, ze zartujemy.. poza tym tak samo zachowuje sie jak ja cos ugotuje.. tyle, ze ona naprawde sie boi sprobowac :O moze, jesli napisalabys taka socjologiczna ksiazke, to jej fragmenty bylyby cytowane na wykladach. A Ty uznawana bylabys za klasyka socjologii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loj przed tym stosem to bronilabym Cie jak lew :D bo mam wrazenie, ze tylko Twoje dzielo by do mnie przemowilo.. chociaz zginac na stosie, jako klasyk socjologii.. chyba to zostanie moim marzeniem :D ale najpierw ja musialabym zostac klasykiem.. a do tego potrzebuje Twojej ksiazki - zeby sie czegos o tej socjologii w koncu dowiedziec ;) a pozniej zeby zapalac do niej miloscia.. nooo dluga droga przedemna i chyba pod gorke ;) :D uciekam qwertz, bo zaraz tu przyjedzie do mnie\\po mnie kolega i mam wrazenie, ze kawy napewno bedzie chcial sie napic, a w pokoju mam dlelikatnie mowiac burdello :O nie wspomnie juz o sobie, bo wygladam jabym sie bila z grzebieniem i z walczyla z piorunami :O :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×