Naprawde warto zyc!!! - dla pesymistow

pomysl dobry :D wiec jaki Ty sobie cel stawiasz? :)

hmm....sama nawet nie wiem hehe

No no no się rozkręciło. :p

witam nowe osoby:D ****ellie bardzo fajny pomysl z tym zeby kazdy napisał cel :) musze pomyslec :D

kocham zycie dobrze to znam Gdzie jesteście? :p

ano ni ma nas :P a czemu pytasz? i tak nie odpowiadasz na pytania :P

The Quiet Man - podales zbyt ogolny cel. Poza tym "ktora bedzie mi sie podobac" - to jest juz zupelnie inna historia, najpierw wazne by kogokolwiek spotkac, poznac, oswoic sie, przynajmniej moim zdaniem. Takie szukanie na sile kobiety zycia jest bez sensu...

ojaa wlasnie, Gołota tez sie chyba jąka :D jutro wyjde z domu i mam zamiar usmiechnac sie do przechodzacej dziewczyny :D Ale tak bardzo usmiechnac, spojrzec w oczy i usmiechnac. Oby tylko sie znalazła taka z ktora bede mial kontakt wzrokowy :O i taka pod ktorej siłą spojrzenia (??? cos chyba niegramatycznie :O ) nie spuszcze głowy w doł :O

a ja wiem ze dziewczyna moze sie spodobac z czasem. Sam sie zdziwilem. Była pewna dziewczyna, no przecietnej urody, nawet nie szara myszka, bo z powodu roznych "niedoskonałosci" urody, łatwo wpadała w oko. Ale gdy jej kiedys posluchalem, gdy zobaczylem jej styl bycia ------> i widzialem jej "wady" ktore dla innych moglyby byc przeszkoda, sam przeciez poprzez te "wady" tak na nia patrzyłem. Dopiero pozniej sie to zmienilo. Co nie zmienia faktu ze i tak nie zadziałałem :O

oczywiscie nie ma co ukrywac, zdarzaja sie kobiety ktorych fizycznosc mnie calkowcie zniecheca, tak samo jak moja fizycznosc zniecheca kobiety :O

zupelnie Cie nie rozumiem, skad ta agresja wobec kobiet? ja tez duuuuzo od nich wycierpiałem, doznalem nieraz upokorzenia, ale nie stosujmy zbiorowej odpowiedzialnosci ;)

no wlasnie ja staram sie nie stosowac zbiorowej odpowiedialnosci, chocby dlatego ze ja jestem dobry ( :P tak, tym moge sie pochwalic) i nie chcialbym by kobieta rowniez oceniala mnie poprzez swoje doswiadczenia z innymi mezczyznami (stad drazni mne okreslenie "kazdy facet to swinia") a z ta prawda to nie wiem do czego nawiazujesz. Jesli tak po prostu, to wiesz, oprocz prawdy jest jeszcze dobre wychowanie ;)

no tak, tu masz racje. Potem powstaja topiki "Jak mu dac do zrozumenia ze nie jestem zainteresowana" :O tylko ze ten problem mnie nie dotyczy bo nigdy ne dalem dziewczynie mozliwosci by mi powiedziala ze nie jest zainteresowana... te poradniki tez przegladałem, czytalem takze opinie kobiet na temat "czemu mezczyzni wola zolzy", czyli to dziala w obie strony. Nie wiem, ale nawet zeby byc "złym" wobec kobiet to trzeba najpierw miec z nimi jakikolwiek kontakt :O

noo to ja bym na Twoim miejscu juz spal ;)

Hmm ktos tu rzucil fajny pomysl by podac swoj cel/cele i zdawac relacje zjego podboju i realizacji. Nawet fajny to pomysl. Jednak by podac takowy cel musi on byc precyzyjny by mial blizej do zrealizwoania. Musi byc po prostu sprecyzowany a ni jakis ogolnikowy. Ja to czytalam w jakims poradniku dla chcacych byc pozytywnie zakreconych :) Mam pare takich celow. Tylko niewiem czy je tu wyglaszac...

jasne, mow! :)

taaaaa VitaVita rzucila haslo i sobie poszla :( a miala sie podzielic....

1.Przylozyc sie bardziej do j. angielskiego. Bo jezyki lubie sie uczyc i nawet niezle mi wchodza, jednak zaanagazowanie mam znikome i brak systematycznosci :O 2. wyjechac do UK 3. zaczac medytowac, kupic rower zamiast auta, 4. Odniesc wiekszy sukces wmej pracy (ogolnikowe publicznie, ale ja wiem o co chodzi prywatnie ;) ) 5. zwiedzac kraje ktorych nie zwiedzilam, 6. zawitac do ludzi ktoych dawno nie widzialam, badz malo sie widujemy, 7.rozpalic wkims glebsze uczucia ;) No a Ty? mow jestem ciekawa. i bedziemy tu prowadzic nasze pamietniki :)

The Quiet Man- ale z czego chcesz zdac egzamin? Tez angielski czy jeszcze jakis jezyk ?

nie ktorym sie wydaje ze bycie z kims zalatwia wszystkie problemy , ze wtedy juz nie musimy walczyc , starac sie , nie musimy robic nic a i tak jestesmy szczesliwi , a to w zupelnosci nie prawda , owszem fajnie jest miec kogos bliskiego , ale znalezienie go nie sprawi ze pokochamy zycie , beda nadal te same problemy .W zwiazku tez nie zawsze super sie uklada i mimo ze sie kogos kocha czsami trudno sie dogadac , i dalej czujemy sie samotni .

Malutka to prawda. The Quiet Man- ciekawy to zaklad. A przepraszam ze spytam czy o cos czy tylko o zachowanie honoru ? :D

VitaVita - hmmm ja myslalem troche o innych celach, bo z tych tego typu co wymienilias, to ja bym dał: 1. Znalezc dziewczyne 2. Wziac sie za siebie (cwiczenia) 3. Zwalczyc niesmialosc 4. Znalezc prace chyba tak ;) ale mi chodzilo o takie prostsze, jeszcze mniej ogolne. Np rozbic moj punkt 4 na czesci i te czesci realizowac, np: 1) jutro smialo spojrze w oczy dziewczynie i sie o niej usmiechne :P i wlasnie taki sobie cel postawilem na jutro, a co z tego wyjdzie to sie okaze :P malutka 21 - wierze ze masz racje, ale chcialbym chociaz posmakowac problemow w zwiazku ;) juz tam, niech to nie bedzie zwiazek, niech to bedzie dziewczyna ktora mnie lubi, szanuje.... ktora mnie zna i ja znam ją :)

kocham zycie- cele same w sobie niby z pozoru wydaja sie latwe ale w praktyce. Wiem jak ciezko spojrzec np. w oczy dziewczynie ktora Ci sie podoba i jeszzcze sie do niej usmiechnac :) Ja mialam taki przypadek ze facet pewien ktorego znam i nieznam kilka razy tak slodko sie do mnie usmiechnal ze chyba sie znim zaczne przyjaznic. Nie, niechodzi mi o zwiazek, bo moj rytm pracy nie pozwolil by na stabilizacje. A ty probuj ztymi usmiechami bo te serio rozbrajaja. :)

noo ja akurat mam zamiar usmiechnac sie do przypadkowej dziewczyny na ulicy, nie musi mi sie nawet podobac, chodzi o samo odwazenie sie :) ..."slodko sie do mnie usmiechal" - no wlasnie, to jest ten problem, oby moj usmiech tez był uznany za slodki, albo chociaz sympatyczny, a nie oblesny :O Ten chlopak pewnie ci sie podobał? i wlasnie, zwiazek nie jest wartoscia samą w sobie, podstawa to miec bliskie relacje z drugim czlowiekiem... i tego ci zycze :)

a jesli chodzi o niesmialosc , to naprawde warto z nia troche powalczyc , tez kiedys bylam b. niesmiala i musze przyznac ze kaplikowala mi zycie , to bylo chore kazda rozmowa z obca osoba wywolywala u mnie stres jak na egzaminie , do tego strasznie trzesly mi sie rece co tylko nasilalo niesmialosc. Wlasnie metoda malych kroczkow sie z niej w zupelnosci wyleczylam co prawda trwalo to jakies 3 lata , ale teraz juz nie mam tego problemu , nawet przeciwnie , czasami jestem az za smiala;)

kocham zycie-''zwiazek nie jest wartoscia samą w sobie, podstawa to miec bliskie relacje z drugim czlowiekiem... i tego ci zycze '' Tak racja to, byc zkims moze oznaczac tylko ze mozna byc znim tylko fizycznie a daleko mozna byc od kogos w wyzszych sferach duchowych. Dzieki, bliskie relacje i co najwazniejsze by byly zdrowe. Tak ten facet mi sie spodobal nietyle co uroda a sposobem bycia o odnoszenia sie do srodowiska wokol. taki nietuzinkowy ze swoim swiatem, ale otwarty i serdeczny. Promieniowal na odleglosc dobra energia. :)

malutka 21 - normalnie az mam ochote zrobic cos smialego :D przelamac sie wreszcie :D oby starczylo mi energii i zapału do jutra gdy przyjdzie mi sie zmierzyc z kobiecym wzrokiem :) VitaVitaa - wlasnie, wydaje mi sie ze roznica miedzy przyjaznia a zwiazkiem dotyczy tylko podejscia do spraw fizycznych w obu przypadkach :) zreszta, o czym ja w ogole mowie, niech chociaz bedzie taka co mi usmiech na ulicy odwzajemni.... Zobaczymy jutro, postaram sie wygladac "nietuzinkowo" :P

Nietuzinkowo czyt. jedyny w swoim rodzaju, ze swoim stylem, ze swoim JA etc :) nie jakis jakbys z cyrku sie urwal hehe :D Chyba wiesz o co mi chodzi. Badz poprostu soba. Bo tą gre mozna wyczuc ze grasz nie siebie :) Powiedz mi co oczekujesz usmiechając sie do jakiejs dziewczyny?

ok bede w takim razie soba :( ;) czego oczekuje? najlepiej by bylo gdyby odwzajemnila usmiech a minimum to takie bym nie poczul sie czlowiekiem drugiej kategorii...

A i ważne bys niesprawial wrazenie natręta. poprostu mozesz sie spojrzec nie czaj sie, naturalnie zachowuj sie i bedzie ok. Mozesz nawet gdy bedzie okazja o cos zapytac czy cos wtym stylu. Ale powiedz czy stac cie na to czy najpierw wolisz zaczac od usmiechu>? ;)