Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
bl

A znacie taką sieć sklepów PEPCO?

Polecane posty

Gość zdegustowany
witam ponownie chciałem dodać, że sklepy są robione i otwierane dla klientów. To oni kupują i z tego macie wypłaty, ale jessssooooo, ludzie , bądźcie troszkę bardziej kulturalni ( piszę do klientów ) . Sami widzicie co kupujecie. Jeśli jakość nie odpowiada, to są sklepy nike, adidas, czy levi's. tam dostaniecie to czego w markecie brakuje, idźcie tam. Przestańcie w zacietrzewieniu przerzucać wszystkie towary w koszach szukając nieistniejących rzeczy. Wymagajcie od obsługi uprzejmości, ale nie wymagajcie od sprzedawcy roli służącego. Takich klientów jak Ty !! jest w każdym dniu kilkuset. Nie można poświęcić całej uwagi każdemu z nich, zwłaszcza kiedy trzeba po nich wszystko układać, wtedy czasu jest jesscze mniej. Sprzedawca nie wie, skąd jest towar, jak będzie wyglądał po trzecim praniu, nie wie też, czy sie zbiegnie. Skąd ma to wiedzieć ??. Przecież nie ma tego wszystkiego w domu !! Od tego jest możliwość reklamacji !! i uwierzcie mi...... jest takie coś , jak reklamacja, akurat w tej firmie bardzo dobrze funkcjonuje. Oczywiście są pojedyncze elementy, które burzą cały obraz firmy, ale tak jest w każdym miejscu !! Nie da sie tego uniknąć pozdrawiam w ten słoneczny dzień wszystkich- kupujących i sprzedających

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedziwaczona
co wy z tym układaniem, to najmniejszy problem pracowników Pepco. Ciekawe czy klienci myśla o tym jaka drogę musi przebyć towar zanim jego niechlujne łapki go obmacają i albo kupią albo rzucą byle jak albo ukradna sic! w pepco nic nie lewituje samo na regały!!!!!!!!!!!!!!! ktoś to musi wyłożyc. A to że przyjeżdza pięc palet to nie wszystko, oprócz tego pamiętac trzeba gdzie i w co jest ze starych dostaw w magazynie, dokładać zaległy towar na bieżąco. pamietać by sezon wyrzucać na maksa bo jak teraz nie sprzedamy leżaków to zagracą nam magazyn do natępnego lata, bo już się nie sprzeda. A często jest tak że Pepcusie mają dwa magazyny, jeden mały przy sali sprzedaży a drugi "prawie na grenlandii" i lataj sobie jak wariat z kartonami w czasie gdy na sklepie jest jedna osoba i pewnie właśnie wynoszą ciuchy torbami z przymierzalni bo kasjerka właśnie kasuje uroczego pana który obrzucił ja stekiem wyzwisk ze nie tak złożyła koszulkę. pogadaj że mozna doładować konto, czy dostał szanowny pan naszą ulotkę do domu i czy moze ma pan ochotę zakupić torbę wielorazowego użytku. Jest dużo absurdów w pepco. Jak zatrudniałam sie kilka lat temu było zupełnie inaczej, przyjaźniej, piszę teraz o naszych wyżej postawionych. a zresztą kończe, ci co pracują sami najlepiej wiedzą jaka to praca jest, i wclae nie narzekam bo gdybym jej nie lubiła to bym sie juz dawno zwolniła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupikk
Popieram mioch przedmowcow. wiem ze klient nasz pan jak to mowia ale klient takze moglby szanowac nasza prace i wysilek jaki w nia wkladamy ale oni nie wiedza chyba zeby zczeli tu pracowac i wtedy by sie przekonali na wlasnej skorze. teraz juz zaczyna sie ruch w interesie- szkola!!! nie raz wiecej wejdzie ogladajacych iniz tych kupujacych a jestesmy 2 na sklepie- z kier 3 no moze ktos by pomyslal o nas bo my sie nie rozerwiemy na 3 kawalki zeby skasowac, wyciagnac towar, i jeszcze upilnowac co nie ktorych!!! chyba lepiej wydac kilka st zl na jaka ochrone niz starcic kilkaset na zlodziei PRAWDA!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegustowany
Niestety !!! Firmie lepiej stracić kilkaset złotych na złodziei, niż zatrudnić ochronę. Złodziej nie kradnie stale, a ochrona bierze kasę co miesiąc, obojetne, czy coś zginęło , czy nie. Znane są też przypadki, kiedy ochrona współpracowała ze złodziejami, np: przymykając oko na kradzież, której dokonywał kolega ochroniarza. Potem wszystko na allegro, i kasa do podziału :-( ( oczywiście nie wszyscy ochroniarze sa tacy !!! ale sie trafiają ) Dlatego też firma woli tracic na złodziejach. Najlepszą metodą byłyby bramki we wszystkich sklepach, ale to powoduje również duże koszty takie jak : instalacja bramek, zakup klipsów, no i oczywiście jeszcze więcej pracy dla pracowników ! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona....
dyskutujecie o pracy w pepco jakby to było nie wiadomo co. praca jak każda inna. każdy ma swoje obowiązki. jak szef każe to trzeba robić jeszcze więcej. ludzie mają gorzej. wierzcie. a klienci wszędzie są tacy sami. taki naród!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupikk
No wlasnie, a najgorsze ze klient moze cie opierniczc za cos czego np juz nie ma a Ty Bogu ducha winna osoba nie powiesz nic zeby nie dostac opr od area czy kogo tam jeszcze. a co do ochrony to zalosne bo idzie zima- ludzie nosza kurtki dla mnie to paranoja zeby w tylu sklepach nie bylo zadnego zabezpieczenia przed kradziezami. POMYSLCIE o tym a nie pozniej rece opadaja po inwenturach jak sie widzi jej wynik!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie.Podepnę się do tematu.Właśnie wczoraj moja lepsza połówka zatrzymała ,,klienta,, ze spodniami za bluzą.Ochrona przyjechała ale oczywiście złodzieja już nie było.Strach pomyśleć jaką kolekcję sobie już skompletował wcześniej bo to stała twarz sklepu.Samo życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupikk
jezeili ktos z wyzszych sfer to czyta to LUDIE POMYSLCIE O TYM BO POZNIEJ SA OCZY WIELKIE JAK WYCHOZAZ NAM INWENTURY A JEST NAS za malo na sklepie jak sie zblizja swieta itp, itd. juz teraz sa kradzieze a co dopiero dalej. PO)ZDRAWIAM :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniutek
Witam. Widze że dyskusja na całego.Ja również jestem pracownikiem pepco i mimo że na kierowniczym stanowisku to pracuje tak jak kazdy w naszym sklepie.Nie widze problemu kiedy musze stać na kasie ,przyjmować towar lub sprzątać.Fakt że jedyne do czego mogę sie przyczepić to mała ilość pracowników,ale tez jest prawdą że gdyby nasi szanowni klienci troszkę bardziej wykazywali się kulturą izasadami dobrego wychowania to i nam byłoby dużo lżej.Wierzcie mi pracuje w handlu już dosyć długo i klientela wszędzie jest taka sama ,a ludzie przeróżni.Ale nie ujmujac nic nikomu sa tez i klienci super. Pozdrawiam wszystkich pracujacych w pepco:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście genialni
dobrze że wspomnieliście o tym że w sklepie nei ma zabezpieczeń przed kradzieżą.....nie wszyscy złodzieje o tym jeszcze wiedzą !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniutek
z tego co widze drogi fanatyku mu to niezbyt się orientujesz w obowiązkach kierowników sklepu.A wymieniam te czynności tylko po to żeby pokazać ze my kierownicy nie tylko wisimy na służbowych telefonach i popijamy kawkę w biurze jak to tu niektórzy sugeruja,ale oprócz swojej pracy i obowiązków wykonujemy też to co kasjerzy chociaż oni naszych obowiazków nie przejmują:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do kierowników sklepów to czy to prawda że wkrótce to ma ich być coraz to mniej -niby tylko sam kierownik już bez zastępcy-wiecie coś na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haloooooooooooo
przestańcie gadać ze kierownicy tylko wiszą na telefonach. Gdybyś mądralo czytał standarty to byś wiedział że obowiazkiem kierownika rejonu jest wykonanie takiego telefonu do keirowików sklepu w każdy poniedziałek. Gdyby nie kierownicy to sklepy by cienko piszczały. A z tym że kasjerzy nie przejmują obowiązków kierowniczych, hmmm to też nie do końca prawda.... sama mam w sklepie kasjeerkę która dopuszczona jest do biurowych spraw, jest dosyć dobra, ald nie ma szans na awans bo nie ma dla niej etatu niestety. Pozdarwiam i trochę więcej optymizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toja toja
pol godziny w biurze to czasem troche za malo, zwlaszcza przy tym jak nasze oprogramowanie fenomenalne dziala... ale swoja droga centrala powinna troszke bardziej kontrolowac bilingi tel. kierownikow niektorych bo przesiedzenie na linii 3 lub 4 godzin dziennie na pogaduchach z innymi kier to troche przesada.. a na sklepie wtedy hulaj dusza... towar niepodokladany, na sklepie balagan i zlodziei od groma bo przy urlopach jedna dziewczyna na zmianie i to na kasie stojaca.... zgroza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeden kierownik drugiemu nie jest równy,ten co ma chody u rejonowego to siedzi nawet całą dniówkę w biurze od czasu do czasu przewietrzy się wychodząc na dzwonek na sklep a drugi kierownik co rejonowy go sympatią nie darzy to zasuwa na sklepie a i tak zbierze od rejonowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toja toja
a może by tak dzwonić jak się taka delikwentka w biurze rozgada, to jest sposób :) dzwonić dzwonić i dzwonić 2 razy i przerywać pogaduchy, może się oduczą`:D:D:D a poźniej rejonowi płacza ze sie do kiero dodzwonic nie moga, nie dziwne w koncu wiecznie zajete :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helllo kitty
witam a czy ktos może pracował w biurze w Poznaniu? pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popek
co do lubianych lub nie lubianych przez rejonowych kierowników sklepów to nie zgadzam się z wypowiedzią przedmówcy. Każdy, ale to każdy kierownik jest oceniany przez rejonowego według swojej pracy a nie tego, czy rejonowy go lubi czy nie. A rejonowi nie są głupcami, dokładnie wiedzą i widzą czy dany kierownik się obija i wiecznie gada przez telefon, czy też solidnie pracuje. Nawet jeżeli area kogoś lubi to i tak i tak go zj...bie jeżeli coś jest nie tak. Pozdrawiam solidnie pracujących pepkowiczów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popek
co do tych obijających się...hmmmmm... to myślę że niedorośli na stanowisko kierownicze. Nie mieści mi się w głowie, że można cały czas siedzieć w biurze i gadać przez telefon!!! To się można odcisków na uszach nabawić od tego :D :D i na innej części ciała też jak tak będzie siedzieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonetka
Jak czytam takie posty to się niedobrze robi,kierownik to wizytówka sklepu ,a nie obibok z telefonem przy uchu.U nas tak nie ma kierownik reaguje na dzwonek i zawsze jest gdy wymaga tego sytuacja.Co więcej reaguje nawet na jeden dzwonek i pracuje razem z kasjerami,widac go na sklepie i przy kasie.Jeżeli w innych sklepach tak nie jest to znaczy ,że trzeba zmienic kierownika,bo nie jest od noszenia kluczy i telefon....Pozdrawiam pracowników ,którzy nie narzekają na kierownikow!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas też jest pepco i straszny szajs ,ani te rzeczy ładne ani trwałe no ale właśnie tanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też jest Pepco. Produkty rzeczywiście niedrogie, ale też jakość marna. Kupuję tam czasem jakiś gadżet na swoje studenckie mieszkanie, ale gdy wybieram się po zakup prezentu dla kogos to zdecydowanie wybrałabym bardziej prestiżowy sklep

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie znajdziemy w tych sklepach gadżety o niekoniecznie wysokiej wytrzymałości i trochę starszym designie,ale: jeśli dobrze polować to uda się kupić naprawdę fajne rzeczy. Sprawdzone! Kiedyś na prezent ślubny ofiarowaliśmy pięknie zapakowany komplet kawowy-serwis i okazał się bardzo trafionym podarunkiem. Wiem,że zaraz zacznie się dyskusja o gustach ale przecież o gustach się nie dyskutuje. Pozdrawiam zadowolonych klientów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarzabek
jako osoba ktora byla jakis czas w bardzo bliskich relacjach z kims z centrali powiem tylko, ze wspolczuje ludziom pracujacym na kasach w pepco. malo kto sobie tam na gorze zdaje sprawe jak wy - pracownicy na kasach w pepco - musicie sie nazapierdalac, a centrala i tak ma was w glebokim powazaniu i jeszcze ma ubaw ze jak wchodzi na sklep w plakietka "centala" to sikacie po gaciach i skaczecie wokol nich jak przy jajku. a te cale konferencje w pepco centrala traktuje na zasadzie, ze powinniscie ich po stopach calowac za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×