A znacie taką sieć sklepów PEPCO?

Hej, mam pytanie, który sklep Pepco w Poznaniu jest największy? Do tej pory chodziłam zawsze do tego w galerii Pestka ale nie ma tam już produktu, który mnie interesuje i chciałabym iść do innego z większym asortymentem.

Sieć sklepów chyba każdemu jest znana,ale raz cena,a dwa jakość, Wiele ciekawych artykułów dla swojego dziecka zamawiam przez internet na Sezamek-Zabawki.pl mogę polecić .

Otóż mam 3 inne sklepy wokół.I klienci często gęsto przychodzą właśnie do nas.A to dlaczego?Dlatego,że "A tutaj zawsze jest tak czysto","Panie tu mają lepszy wybór,fajniej poukładane","Bo tam nie znalazłam". Otóż drogie koleżanki po fachu-proponuję nie szukać wymówek i zwalać winę na cały Świat za brak własnych chęci do pracy,tylko wziąć się do roboty,albo poszukać innej pracy.A żeby zarobić,to wszędzie indziej też trzeba się urobić "po same łokcie".

Otóż to , brawo w koncu ktoś powiedział coś mądrego! :-) trzeba wziąć się w garść i nie narzekać. Trzeba robić wszystko żeby klienta zatrzymać, a tak przy okazji to klienci widzą słyszą i czują jeśli pracownica nie lubi swojej pracy i ma pretensje do wszystkich ze musi tu pracować. Klient nie chce być obsluzony przez gburowata sprzedawczynie. Efekt jest taki że ucieka do innego Pepco, a wy nie zarabiacie na premie. Proste i logiczne. I tak przy okazji NIKT WAM NIE KAZE I NIKT WAS NIE ZMUSZA do pracy w tej firmie więc jeśli macie problemy życiowe związane z tą pracą to zapraszam na inne oferty pracy...Rynek z ofertami jest ogromny, i przynajmniej przestaniecie narzekać :-)

Aj dziewczyny ale wy sie mylicie. my tez mamy ladnie i czysto i slyszymy to od klientow. Tylko nasz problem polega na tym ze my jestesmy wolno stojacym sklepem a reszta jest w centrach handlowych tak wiec 90% klientow woli pojechac do centrum gdzie maja tez inne sklepy i za jedna wizyta moga zrobic zakupy zarowno w pepco jak i w innych sieciowkach i spozywke. A do nas wracaja jak tam czegos nie ma albo ida na spacer. Niestety taka jest prawda.

Pracuję w sklepie pepco w mniejszym mieście , sklep nie jest w żadne "galerii" a i tak jesteśmy na duuużym "plusie" . Może firma powinna więcej sklepów otwierac w mniejszych miastach ?

No jak masz jeden sklep na miasteczko. Jezeli byly by dwa to podziel sobie swoje utargi na dwa i juz nie bylo by tak kolorowo. Cieszcie sie puty wyrabiacie normy, ale uwierzcie to nie trwa wiecznie. lipiec tuz tuz nowy rok sie zacznie, nowe utargi wejda tak wiec wam pewnie podniosa troche. Grunt ze jest praca

No fakt że klienci wolą być obsługiwani życzliwie w miłej atmosferze. Ale niestety prawda jest taka że nie przyjadą specjalnie np 12 - 25 km żeby tylko być miło obsłużeni. Teraz pójdą do najbliższego sobie lub po drodze / przy okazji coraz większe wybory maja . Gdzie super miejsce się trafi lokalizacji to super !!! Takie życie trzeba brać na klatę i jakąś liczyć że będzie super utarg ;) Życzę wszystkim super utargów i moc klientów.

Po jakim czasie od złożenia CV odezwali się do Was ? Zadzwonili czy wysłali maila? Bardzo proszę o odpowiedź.

Wiecie może czy wysłali już PITy?

Dokladnie liczy sie lokalizacja i tyle. Nie do kazdego odzywaja sie.

Jasne że lokalizacja. Można mieć najbardziej zaje sklep i zaje załogę i dupa. Jesli lokalizacja słaba. Zapraszamy do siebie. Każda wizyta cudo. Wszystko dobrze! Wychwalane a sprzedaży nie ma bo? Bo osiem sklepów wokół. Poza tym pełno galerii. Brak słów. Ale i tak lubię tą pracę

Gdzie znajduja sie te cale big boxy?

Gdzie znajduja sie te big boxy?

Ha ha .... Ale wam profesjonalne pranie mózgu robią ha ha... nawet tutaj ,ciekawe czy ta osobą jest specjalnie zatrudniona czy rejonowa taka mocno ambitna

Macie pity?

nie mamy pitow, w biuletynie z centrali tym poniedzialkowym pisali ze w poniedzialek zostaly wyslane poczta.

A my mamy

Teraz w pepco są całkiem fajne wyprzedaże. Mają rewelacyjne skrzynki w ofercie, muszę po nie jechać.

Pepco nie jest takie zle co chodzi o prace, tylko ludzie ktorzy tam pracują to są tak fałszywi nie do zniesienia sama się przekonałam i od 2 miesięcy tam nie pracuje zwolnilam się choć miałam umowę na stale, psycha poprostu nie wytrzymala.

a powiedzcie proszę po jakim czasie od wysłania cv odezwali się do was(praca w nowootwartym sklepie)?

Po 2 tygodniach.

Czy ktoś z was sie orientuje czy w pepco wchodzi w gre urlop bezplatny.....???

Jak pracujesz to zapytaj swojego kierownika.

Odzywają się w trakcie trwania rekrutacji czy po zakończeniu?? Czyli CV składa się do 10.04 to wtedy dzwonią do ludzi czy już wcześniej??

Jeśli termin jest do 10.04 składania cv to jak mogą dzwonić wcześniej ? Ludzie proszę myślcie trochę! Dzwonią po skończeniu rekrutacji. Masakra

Dzwonią też w trakcie rekrutacji. Dwa przypadki znam;-) w tym siebie!

Cześć dziewczyny, też jestem pracownikiem Pepco. Przeczytałam kilka stron waszych zażaleń i powiem szczerze, że jestem w głębokim szoku gdy mówicie o fałszywych pracownikach, niekompetentnych kierownikach. Współczuję wam :/ ja pracuję łącznie półtorej roku, ale od kilku miesięcy jestem na innym sklepie i ze szczerym serduchem mogę powiedzieć, że na pierwszym sklepie moja kadra kierownicza i ekipa była nie do pobicia. Świetne dziewczyny, wszystkie temperamentne, ale z ogromnym poczuciem humoru i do tego pracowite, współpracujące. Teraz jestem na drugim sklepie już 5 miesiąc i kierownictwo też jest w porządku, współpracownicy tak samo chociaż brakuje dziewczynom trochę werwy do pracy czasami :P ale nie było nigdy mowy o podpuszczaniu, byciu fałszywym, niemiłym... sporo dziewczyn poznałam przy inwentaryzacjach, szkoleniach i nie poznałam jeszcze kogoś, z kim nie potrafiłabym się dogadać :D jeśli chodzi o pieniądze to zależy. Ja jestem zadowolona, ale tak jak wspomniane było wyżej - punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia ;_ wiecie co mam na myśli. Na sklepie jest czasem zapierd*ol to fakt, szczególnie przy dużych dostawach, okresach świątecznych. Dla mnie praca sama w sobie nie jest ciężka, w końcu to tylko sklep, ale nie budowa czy kopalnia no halo :D ot stanie troche na kasie, odbieranie dostawy, trochę zwrotów, narzekających klientów, rozliczenie dnia, sprzątanie, wykładanie towaru. Nie narzekajcie tak dziewczyny ;) jak macie aspiracje na leżenie i pachnienie, a do tego zarabianie kokosów za nic to znajdźcie sobie bogatego faceta, który będzie to robił za was :D Pani XXX

Jedne piszą jak ciężko się pracuje , jakie wymagania i za jakie marne pieniądze pracują kasjerki , a to wszystko na nic . Następne chętne składają cv i koniecznie chcą pracować w sklepach pepco . Nigdy sie tu nie polepszy dla pracownika bo cały czas są chętne do podjęcia pracy . Ciekawe czy jakby płacili 1000 zł netto to też by się pchały ? Pewnie tak , id..ki

To są wpisy kontrolowane ,wiadome jest ,że Pepco zaczyna mieć problemy z pracownikami.Prawda jest taka ,że Pepco nie jest dobrym pracodawcą dlatego prubuja ratować się takimi wpisami. Czasy się zmieniają nie liczcie na dobrego sprzedawcę przy takich warunkach pracy,bo co oferujecie ?właściwie to nic bo zapłata za pracę to przecież rzecz naturalna ale właściwie to jałmużna.