A znacie taką sieć sklepów PEPCO?

przyszlo info ze byla awaria systemu... o 12.45 wyszly wiec po 17 pewno beda

I to pewnie jeszcze zależy w jakim banku...

no jesli sie okaze ze nie wyjdzie dzisiaj to bedzie dopiero w poniedzialek! Lepiej dla nich zeby przyszla... bo za nieterminowa wyplate moga sie inspekcji spodziewac :P

Pierwszy raz taka sytuacja. No ale niestety kazdy czeka na wyplate

I co, dostał ktoś wypłatę?

Ja nie i jestem wściekła:-/

No właśnie ja też jeszcze nie mam :/ martwię się, że mój bank dzisiaj nie zaksieguje. Człowiek zarabia parę groszy i jeszcze musi czekać jak na zbawienie

A no wlasnie...ja czekam na wykupienie recepty

Będąc na macierzyńskim,zasiłek wypalaca Pepco...umowa nie jest rozwiązana.

Ostatnie przelewy ksiegowane sa 17-17.30 u mnie w banku :( jak po tej godzinie nic nie wplynie to wyplate zobacze w poniedzialek.

I dalej nie ma przelewu

Wbk już ma

Dziewczyny, mam pytanie- zniżkę mamy 750 zł na 3 miesiące. Do kiedy teraz mamy obecne 3 miechy? Jestem na l4 i straciłam rachubę

Dziewczyny mam pytanie. Zniżkę mamy 750 zł na 3 miesiące . Do kiedy teraz liczy się aktualna zniżka? Jestem na macierzyńskim i straciłam rachube

Ile zarabia zastepca kierownika i sam kierownik ma ktos jakies pewne info?zastanawiam sie nad zmiana pracy..z gory dziekuje za odp

Dziewczyny a jak tam Wasze kierowniczki ? Normalne babki ? Czy pozwalające sobie na wszystko gwiazdy? Bo mam wrażenie że wydaje im się ze nie mają nikogo nad sobą .. spoznianie się do pracy, wychodzenie na zakupy, do lekarza itp i nigdy tego nie odrabiaja. .. Firma powinna wziąć się za to. Bo często jest tak że ekipy na sklepach są świetne. Tylko kierowniczki sieją zament. Wymagają od dziewczyn a same myślą ze ich żadne procedury nie obchodzą.

U mnie kierownik niby spoko, ale mysli tylko o sobie. Grafik tak układa żeby sobie było dobrze. Zawsze wychodzi wcześniej i nawet nie pomaga nam przy sprzataniu bo wychodzi sobie do domu.

No tak - kierownik jest od wszystkiego i od mycia sklepu też . A wy kasjerki to może też zajęły byście się raportami , telefonami do centrali itd ??

Kierownik to tez taki sam pracownik tej firmy jak i kasjer wiec powinien być z nami do zamknięcia sklepu również!

Nie rozumiem jak kierownik może wyjść ze sklepu jeszcze przed jego zamknięciem? Kto w takim razie rozlicza kasy, zamyka sklep i uzbraja alarm? Ktoś tu chyba nieco fantazjuje?

Niestety ale u nas zamyka sklep zastępca i oczywiście straszy kasjer. Wiem co mówię bo jestem akurat starszym kasjerem

Sklep zamyka ten kto prowadzi zmianę danego dnia...czy jest to kierownik,zastępca czy też starszy kasjer.

Telefon do centrali i analiza raportów to chyba nie jest męcząca praca. A wypłata kierownicza dużo wyższa od wypłaty kasjera.

Widać że najwięcej ma do powiedzwnia kierownik. Trafiło jednak w odpowiednią osobę która się tłumaczy. Widać że robi tak samo u siebie.

Zawsze można spróbować awansować na kierownika czy zastępcę a wówczas samej przekonać się jaki to "miód " oraz "nicnierobienie" . Zachęcam . A następnie wyraźcie swe opinie na tym forum , poparte własnym doświadczeniem pracy na tych stanowiskach . Pozdrawiam i wesołych Świąt Wielkanocnych życzę .

Hello hello. Czy wplynela juz komus wyplata na konto?

wypłata, wypłata i już po wypłacie. praca coraz cięższa, zaczynamy patrzeć na siebie "wilkiem", a może spójrzmy w stronę centrali i zwróćmy im uwagę, że poszczególne działy wyznaczają zadania w tym samym czasie, z którymi my pracownicy sklepów musimy się borykać. Przykładem może być np. nowy folder i oczywiście przecena. Ok wiem zaraz powiecie, że wszystko jest przemyślane i głównie chodzi o wysoką sprzedaż. My to rozumiemy, ale Wy pamiętajcie - w sklepach pracują ludzie mający rodziny, małe dzieci i na dodatek znajomych , z którymi chcieliby się spotykać. Praca w pepco bardzo często daje w "kość", po powrocie do domu brak sił. Pamiętajcie - jesteśmy ludźmi nie ROBOTAMI.

Firma ma w .... wasze dzieci czy życie prywatne - zrozumcie to wreszcie . Pepco istnieje po to aby sprzedawać coraz większe ilości produktów i mieć z tego ogromne zyski którymi w wami szarakami w sklepach dzielić się nie będzie , jasne ? Dlatego na szkoleniach czy konferencjach jest taki przekaz mówców motywacyjnych żeby kierownictwo o niczym innym innym tak często nie myślało jak tylko o tym jak tu sprzedaż w sklepach ciągle zwiększać . To taki Amway drugi . Obudźcie się . I nie oczekujcie kobity że będziecie mniej ciężko pracować a wprost przeciwnie ! Tylko czekać jak wpadną na pomysł całodobowych sklepów .

Z roku na rok coraz gorzej. Ale fakt faktem praca i wspólpraca zależy też od KR i SC ktore myślą, że są ponad wszystkich ;)

Ze swojej strony polecam ten sklepy z butami http://czasnabuty.pl/