On flirtuje z innymi...

Ostatnio postanowiłam sprawdzić swojego chłopaka i napisałam do niego z innego numeru telefonu. Podałam sie za jakąś inną pannę i udawałam że wpisując numer z pamięci się pomyliłam. Chłopak łykną haczyk i zaczął flirtować... Najgorsze jest to że na pytanie ,,czy ma dziewczynę'' odpowiedział że NIE, a ,,dlaczego" --> ,,bo mnie zdradziła" Nie wiem co o tym myśleć? Przecież zawsze byłam mu wierna i nie miał powodów żeby tak napisać... :( Poza tym ta myśl że flirtuje z inną dziewczyną jest dobijająca... Co ja mam zrobić?

to chyba oczywiste: zostawic go.

dziewczyny to nawet nie musisz go zostawiać. Głupi sku.rwiel :O

a co z tym że go kocham?

Moim zdaniem powinnas mu powiedziec o tym ze to ty pisalas z nim.. i niech sie tlumaczy dlaczego tak zrobil... wtedy sie zastanowisz co zrobic.. ja tez sprawdzalam mojego chlopaka i zdal probe heh:D

flirtuje to dobrze, ale na pytanie czy ma dziewczynę odpowiedział że nie ma i jeszcze zaczął coś wymyślać że go zdradza to jakieś obrzydliwe. Lepiej go zostaw. Ble

Myślę że jeszcze trochę z nim tak popiszę i zobaczę jak daleko sie posunie... Co o tym myślicie?

dobery pomysl bedziesz miala wiecej powodow aby go zostawic.. jesli dobrze sie nie wytlumaczy

no i co, ze go kochasz? Chcesz byc w zwiazku z facetem ktory tak postepuje? Jak mu o tym powiesz, to wymysli jakies klamstwo i jeszcze cala wine zwali na ciebie.

-->Nastolatka19 Gratuluje chłopaka

aż głupio ale ja kiedyś też go sprawdziłam. Na jego szczęście przeszedł taka próbę i nawet nie chciał gadać z nikim obcym, po prostu kończył rozmowę (to było na gadu) kiedy się zorientował, że gada z kimś kogo nie zna. Ja bym go zostawiła, przecież on tylko szuka okazji żeby Cię zdradzić. Skąd wiesz czy nie pisze z jakimiś pannami? A jeśli pisze to one słyszą dokładnie to samo, fajnie by Ci z tym było? On sie do Cibie nie przyznaje, udaje wolnego, chce kogoś poznać :O daj obie spokój z takim facetem

Własnie tego sie boje że wymyśli coś żeby zwalić winę na mnie np. to że dwa miesiace temu wyszłam z koleżankami na imprezę i nie napisałam mu o tym od razu. Wypomina mi to przy każdej okazji... albo fakt że teraz jestem u rodzinki i on nie wytrzymuje tej odległości... Tylko ja jestem fer wobec niego a on ma czasami jakieś wymysły :(

Popieram..ja w zyciu nie chcialabym byc z takim chlopakiem.. moj facet tez jak go sprawdzalam wielokrotnie to zawsze uprzedzal ze ma dziewczyne i bardzo ją kocha.. wtedy wiedzialam ze on jest ze mna wporzadku :) dlatego tak bardzo go kocham:D a ty powinnas powiedziec chlopakowi swojemu co o tym myslisz.. a jak sie zle wytlumaczy .. zostaw go.. chyba nie chcesz zeby przezcale zycie cie oklamywal?

I jak mam zacząć rozmowę?

przecież to norma! Ja też flirtuję jak tylkko mam okazję i prowadzę pikantne rozmowy

poprostu powiedz prosto z mostu \" fajnie sie flirtowalo przez smsy?\" i pozniej juz dalej pojdzie;] pewnie bedzie mial pretensje ze go sprawdzasz.. wtedy powiedz ze dobrze zrobilas bo si eprzekonalas jak bardzo cie kocha i jak bardzo nie flirtuje z innymi.. nie wiem czyto dobra rada ale ja bym tak zrobila

Są jeszcze osoby które mają podobne doświadczenia? Czy reszta facetów jest zawsze w porządku wobec swoich dziewczyn?

Dzięki Nastolatka19 Nie wiem tylko czy czekać aż sie zobaczymy a to bedzie za kilka tygodni (wyjazd do rodzinki) czy napisać mu to przez smsa?

Nie, zrob inaczej. Na przyklad napisz do niego o ile to mozliwe z tego numeru przy nim.... na przyklad "kochanie czemu jestes taki smutny?" i obserwuj reakcje :)

To akurat bedzie trudne? Jak wytłumaczę że mam przy sobie drugi telefon? Poza tym tak sie składa że musiałam wyjechać na troszkę a nie chcę za bardzo czekać i udawać że nic się nie dzieje.

Ja bym zadzwoniła do niego i wszystko mu wygarnęła. Niby zrywanie przez telefon jest nie w porządku ale on też nie był w porządku i nie miałabym już żadnych wątpliwości. A czekać kilka tygodni to trochę przesada, on powinien od razu wiedzieć za co zrywasz i już. To na razie świeża sprawa więc będzie wiedział i pamiętał co zrobił. A nie za kilka tygodniu mu powiesz \"kilka tygodni temu pisałeś z jakąś panna smski, to byłam ja, więc nie chcę już z Tobą być\". Na razie jest Twoim chłopakiem, a jakby był mężem to gadałby, że jest z żoną w separacji, że nie sypiacie ze sobą, że małżeństwo w rozsypce. To już jest taki typ, a skoro zaczyna flirty już przed ślubem to nie ma sensu jeszcze się zastanawiać czy wchodzić z takim facetem w życie. To jest moje zdanie. Pozdrawiam Cie serdecznie i trzymam kciuki. Na pewno zasłużyłaś na kogoś lepszego

Dzięki za wsparcie :) jakoś się trochę boję jak się przyznać że go sprawdzałam. Wiem że te obawy są głupie bo się w końcu czegoś dowiedziałam a jednak mimo to. :(

Nie jest to miłe... Zwłaszcza te kłamstwa i to że ma czelność równocześnie ze mną pisać i to jak bardzo mnie kocha itp. a za chwilę pisać na ten drugi numer hasła typu ,,Słońce zapraszam do mojego łóżeczka"....

Co do tego że z nim zerwę nie mam już wątpliwości tylko chce to jakoś dobrze rozegrać.

bardzo łatwo cię ludzie przekonali do tego co powinno być twoją samodzielną decyzją. pamiętaj, że te rady tutaj są bardzo subiektywne i bez dobrej perspektywy. albo porozmawiaj z chłopakiem albo- jak już zaczełas go sprawdzac -poprowadz to dalej i zobaczysz co bedzie. ale decyzje podejmij sama i na pewno nie pod wpływem emocji. kurcze, przeciez on mógł tak sobie dla jaj wdać się w taką gadkę szmatkę, kto każe przy rozmowie z byle jakim nieznajomym od razu podaawać o sobie prawdziwe informacje?

tez wiele razy przeszedl taką próbe a i tak mnie zdradził.... Dlatego teraz nie wierze w żadne teorie. A brak zaufania to brak zaufania. Zarówno z Twojej jak i z jego strony. Robiąc takie rzeczy wciągasz was oboje w głupie dziecinne girki i nie traktujesz sama tego zwiazku powaznie. Chciałas sprawdzic - OK ale jak juz wiesz to pogadaj z nim szczerze. Źle wróżę temu i innym Twoim związkom skoro nie potrafisz z nim szczerze i konstruktywnie o tym pogadac. Będziesz prowadziła girki, pielęgnowała w sobnie żal, ciągneła to dalej, cierpiała i żaliła się na forum ale palcem nie kiwniesz zeby zmienic ta sytuacje, lub copkolwiek w tym kierunku zrobic. Właśnie dzięki takim zachowaniom, tłumieniu w sonbie emocji i braku wyjaśnienia pewnych spraw, uczuć partnerowi właśnie dzięki temu rozpadaja sie małżeństwa i inne związki. Chcesz się w to bawić? Sama sobie to fundujesz. Nikt nie rodzi sie mądry ani dojrzały ale może dzieki szczerej rozmowie z Tobą, gdy wyjaśnisz facetowi że sie zachowuje nie fair i że cię to rani może pomożesz mu dorosnąć lub w jakgorszym wypadku przekonasz sie że ten gość nie traktuje poważnie zwiazków. Chyba że jestes sado-maso i lubisz sie katować bo ciągnięcie tego do niczego innego nie doprowadzi jak do twojego gorszego jeszcze samopoczucia. Powodzenia i pozdrawiam.

Po tym jak kiedyś się przekonałam że pewien moj dobry przyjaciel zdradził swoją dziewczyne mimo że byli bardzo zgraną parą i jak twierdził kochał ją nad życie, to mam ograniczone zaufanie do facetów. Myśle że to nie żadne dziecinne gierki tylko intuicja kazała mi sprawdzić chłopaka. Im n ie żałuję mimo wszystko....

gratuluję pomysłu na test, ja bym \"zdał\" bo splawiam nieznajome, ale jakbym sie dowiedział, że moja dziewczyna bawi sie z takie zenujace gierki to bym z nia powaznie porozmawial...

brick26, a co byś powiedział wtedy swojej dziewczynie?

moja znajoma tak kiedyś \"sprawdzała\" kolesia.. dała jego nr przyjaciółce i ta miała z nim pisać. kilka dni i tak się nakręcił, że chciał się z tą przyjaciółką spotykać.. ona mu napisała, że wie o dziewczynie, że się nie spotka coś tam cos tam.. więc rzucił tą swoją dziewczynę.. i chciał spotkac się z owa przyjaciółka którą znał z kilku smsów..:O powodzenia z takimi kolesiami..