BIESIADA

Przysiadam do was na chwilę i uraczę WAS przepisami z użyciem czosnku jako,że jest on rewelacyjny!!!Smacznego. 1./ Do 1/3 szklanki przegotowanej i lekko ostudzonej wody dodaj łyżeczkę miodu i sok wyciśnięty z jednego ząbka czosnku. Wymieszaj. Pij raz dziennie. Idealny gdy łapie cię przeziębienie. 2./ Ząbek czosnku zmiksuj z pomidorem i jabłkiem (bez skórki), marchewką, łodygą selera naciowego, połówką papryki czerwonej bez pestek, odrobiną posiekanego szczypiorku i natki pietruszki oraz kropli tabasco. Sok świetnie oczyszcza organizm z toksyn i walczy z otyłością. Pij raz dziennie przed posiłkiem np. obiadem. 35 dag zmiażdżonego czosnku zmieszaj z pół litra spirytusu. Odstaw na 14 dni w chłodne i ciemne miejsce. Kilka kropli dodawaj do połowy szklanki zimnego mleka. Mleko z czosnkiem i spirytusem opóźnia proces starzenia się i poprawia wygląd skóry. Pij przed snem. p.s.napiszcie,czy skorzystałyście z nich

Witajcie!Zielona Góra już za mną.Było super. Podzielam zdanie odnośnie poczucia humoru,asertywności,intuicji Przepisy z czosnkiem są rewelacyjne.Dziękujemy. "Jeśli kobieta jest szczęśliwa,jest także piękna" A.Lincoln Miłego dnia!

drzewko oliwne,, Ty zawsze jesteś piękną kobietą,to twoje piękno daje się wyczuwać w Twoich wpisach,lubię Ciebie czytać Dziękuję za przepisy,rady i sugestie Mam prośbę do WAS:do 30.IX.2015 trwa ogólnopolska akcja "Z serca dla dzieci",której celem jest pomoc malcom z najuboższych rodzin.Ambasadorką akcji jest Kasia Cichopek. Każdy może wesprzeć dzieciaki.Wystarczy,że w dowolnym sklepie sieci Kaufland kupi oznaczone logiem akcji produkty marek:Pampers,Lenor,Ariel czy Gillette. 1% z ich sprzedaży przekazany zostanie bowiem na rzecz najbardziej potrzebujących podopiecznych PCK.

Fantastyczna książka....Tez zachęcam do przeczytania.Lubię jej książki. David pracuje w agencji reklamowej swojego wuja. Znudzony pracą i małżeństwem wdaje się w romans z poznaną w agencji modelką. Claudia jest piękna i wyrachowana. Liczy się jedynie kariera, o czym przekonuje się David, tyle tylko, że zbyt późno, bo tymczasem jego małżeństwo się rozpada. Claudia też odchodzi, a on... no cóż, ma to, na co zasłużył...itd

A czytałyście "Znajomi z Los Angeles"? Ulubione przez czytelniczki na całym świecie tematy: silne, niezależne kobiety, pewni siebie mężczyźni, seks, pieniądze, kariera i władza.

proponuję naprawdę dobrą książkę!"Podróż w nieznane"-Jackie Collins Rosyjski oligarcha i miliarder Aleksandr Kasianenko nazwał luksusowy jacht na cześć swojej dziewczyny Bianki. Na dziewiczy rejs zaprasza ją i pięć innych par – ludzi sławnych, bogatych, dla których władza i luksus są chlebem powszednim i którzy nie zamierzają powściągać swoich żądz. Podróż będzie ekscytująca, pełna namiętności i intryg. ps.miłych wrażeń!

Przychodzę do was z książką "Hollywoodzkie rozwody"".Kolejna powieść Jackie Collins w klimatach Hollywoodu, miasta ludzi bogatych i sławnych. Trzy bohaterki; młodziutka ekscentryczna reżyserka, seksowna latynoska gwiazda filmowa i utalentowana angielska aktorka. Marzą o sukcesie szczęściu i rodzinie. Walczą o pieniądze i sławę. Są silne i niezależne i mają swoje wzloty i upadki. Wciągająca, pełna akcji i troszkę bulwersująca książka (jak wszystkie bestsellery tej pisarki). Hollywood to świat wielkich gwiazd, ale także rozwody, zdrady, małżeńskie katastrofy, narkotyki, alkohol. To wszystko jest chlebem powszednim sławnych i bogatych. Tym żyją, to ich życie ich świat. Bywają sławni, którzy potrafią się temu wszystkiemu oprzeć i sprzeciwić, ale mało jest osób z tak silną osobowością by powiedziały temu wszystkiemu stanowcze- Nie"

Witam.Zrobiło się przyjaźnie.Piękne propozycje do czytania.Dziękuję gościom.Lubię towarzystwo książek."Nie wyśmieją,nie zdradzą,a nauczą wiele".Miło,że wpadacie do nas. Pomagać powinniśmy zawsze o ile mamy takie chęci i możliwości. Dziękujemy:)

Pozdrawiam biesiadę! Napisano tyle książek o miłości,że mamy w czym wybierać.Trudno żyć bez miłości. Dzieci wychowywane w zimnym domu,będą zimni całe życie.Nigdy nie będą potrafiły wyrazić swoich uczuć,nie będą w stanie wczuć się w drugiego człowieka. Chcemy być kochane i kochać bo to nadaje sens naszego istnienia.Im bardziej jesteśmy kochani tym więcej dajemy ciepła drugiej osobie:partnerowi,dzieciom i osobom z naszego otoczenia. Jeśli nasze dziecko dostanie dużo miłości od nas,będzie to dobre dziecko__nie skrzywdzi nikogo. Człowiek,który wychodzi z domu bez zasad,wychowania,będzie niszczył swoją rodzinę.Żadnych skrupułów.Dla obcych może być b.życzliwy.Mówimy wtedy,że ma dwa oblicza.Uciekajmy od takich. Dziękuje za wsparcie.Pozdr.

Super książki.Obiecuję,że sięgnę po nie. Czekam na więcej propozycji.Goście zaglądajcie do nas,przyłączcie się do nas na stałe. drzewko oliwne,Gabrysiu?????,

Biesiado!Nic dodać... "Wielu ma rywalów książka w naszych czasach - i przez to właśnie może staje się niemodna. Radio, telewizja, kino - lwią część zabrały te wynalazki z uroku książki! Jednej rzeczy nie mogą zabrać: jej ciszy, jej milczenia. Milczenie książki jest tym elementem, który na nas najwyraźniej działa. Milczenie to - to czara, którą możemy napełnić własną treścią, własną wyobraźnią. Kino, telewizja narzucają nam obraz, nie pozwalają go uzupełnić na swój sposób. Książka utwierdza naszą indywidualność, wybrania naszą osobowość przed atakiem wszystkiego, co brutalne, napastliwe w naszej dzisiejszej kulturze." (Jarosław Iwaszkiewicz) Miłego dnia!

Witaj Biesiado! Zaczęłam czytać J.R.WARD "Upadłe anioły"/Misja/.Od zarania dziejów panuje wojna między siłami światła i ciemności.Wkrótce zostaje wybrany jeden z upadłych aniołów,by na zawsze rozstrzygnął tę walkę.Ma zbawić dusze siedmiu ludzi,z których każdy popełnił jeden z grzechów śmiertelnych.Sprawę utrudnia fakt,że pewien żeński demon chce mu pomieszać szyki... Przyznaję,że jakoś bez przekonania zabrałam się do czytania tej książki,ale mam nadzieję,że zainteresuje mnie i nie rozczaruję się. Idę do ogrodu,liście na mnie czekają.Do zobaczenia

Zaglądam do was i jest mi szalenie miło,że odwiedzacie ten topik. Kilka razy przymierzałam się do napisania postu,ale spełzło na niczym. Miałam problemy z komputerem i szczerze mówiąc odrzuciłam go na trochę.Komputer zamieniłam na wojaże. Kiedyś-jak czas mi pozwoli, opowiem:) Drzewko oliwne podziwiam Ciebie,że zabrałaś się za te książkę.Ciężka. Mnie osobiście nie pociąga taka tematyka.Wolę lżejsze.Ale nie zrażaj się moją opinią. Pozdrawiam wszystkich.

Biesiadniczko, specjalnie dla Ciebie za serce dla dzieci. Jesteś wielka!!!!

Witaj Magnolio! Chyba masz rację co do tej książki.Pożyczyła mi ją koleżanka i postanowiłam ją przeczytać by udowodnić sobie,że mimo wszystko połknę ją.Mroczna strona życia... Wierzę,że uda mi się. Ostatnio zaszalałam i postanowiłam odpocząć od miasta.Spakowałam torbę i wyjechałam.Jestem wśród pól i lasów w gospodarstwie agroturystycznym.Mam super pokój,jedzenie domowe i wspaniałe towarzystwo.Czekamy na ciepło i grzyby.Mam cichą nadzieję,że uda nam się trochę nasuszyć.Zresztą ,wybrałam się z grzybiarzami z prawdziwego zdarzenia.I czy uda nam się,zobaczymy.A teraz żyję pełnią życia,przynajmniej staram się.Pozdrawiam jesiennie.

Pozdrawiam serdecznie! Czas mi niestety nie pozwala na przesiadywanie z Wami,ale obiecuję ,że już za" moment" rozsiądę się i pobiesiadujemy. Życzę miłego weekendu!

Witam Biesiadę! Nie ma nikogo,tylko wiatr szaleje.... Drzewko oliwne zamilkło,pewnie w lesie:)Nie żartuję bo przecież grzybiarze do lasu wybierają się wczesnym rankiem.Z mężem wpadaliśmy nieco później i zawsze na sosik przynieśliśmy trochę grzybków.A swoja drogą ,czy są grzybki czy nie,dobrze Ci zrobi ten wyjazd!Życzę udanego grzybobrania!

Pijąc kawkę,czytam wasze wypowiedzi.Wreszcie Magnolia zaszczyciła nas.Witaj! Bardzo zdziwiło mnie drzewko oliwne.Naprawdę wyjechałaś na grzyby?O tej porze? Nie żartuj.Chyba już nie macie szans,bo jest za zimno na nie.Nastaw się raczej na wypoczynek z dala od miejskiego zgiełku.I na koniec, na chłodne dni proponuję opowieść o podróży-prawdziwe losy amerykańskiej autorki z rosyjska duszą___Paulliny Simons "Sześć dni w Leningradzie".Przyjemnej lektury !Pozdr.

dziewczyny,dajcie mi jakąś radę,jak zlikwidować plamę po markerze czy da się ją w ogóle zlikwidować? proszę!

nie wiem,gdzie masz tę plamę,przypuszczam,że na tkaninie plamę na tkaninie polej odrobiną spirytusu i odsączaj go papierowym ręcznikiem,nie pocierać! następnie pierz w/g wskazówek na metce 2.możesz tez wykorzystać mleko;zanurz tkaninę w mleku i ugniataj zabarwione mleko wylej i nalej czyste,wypierz p.s.fajnie piszecie! czytam was!

Witam gości!Super,że znalazłyście kącik porad na naszej biesiadzie.Wpadajcie do nas i dzielcie się radami,każdej z nas przydadzą się. Ja niestety rad takich nie udzielę,ale jestem dobra w pieczeniu. Przy sobocie proszę zająć się plackiem z cukinią.Naprawdę proste. Potrzebne będą:2,5 szklanki mąki,1 łyżeczka proszku do pieczenia,1/2 łyżeczki sody oczyszczanej,3 jajka,1,5 szklanki cukru,cukier waniliowy,1 szklanka oliwy,5dag migdałów,5dag rodzynek,płaska łyżeczka cynamonu,40dag cukinii,dżem wiśniowy,1 tabliczka czekolady Przygotowanie: 1.Mąkę łączymy z proszkiem i sodą.Jajka ubijamy z cukrami na puszystą masę.Stopniowo dodajemy połowę mąki i całą oliwę. Posiekane migdały/część zostawiamy do posypania/ i rodzynki łączymy z cynamonem,dodajemy do ciasta i mieszamy. 2.Cukinię ze skórką/ bez pestek/ścieramy na tarce o dużych oczkach.Mieszamy z ciastem.Wsypujemy resztę mąki i mieszamy.Wylewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia 3.Pieczemy 50 min.w temp.180"C.Po ostygnięciu ciasto smarujemy dżemem,polewamy roztopiona czekoladą i posypuję posiekanymi migdałami.Smacznego! Pozdrawiam!

cukinii nie mam,ale mam dynię,chciałabym coś z nią upiec czy dostanę przepis na ciasto z dynią? proszę!

dla 11:53 CIASTO Z DYNIĄ Składniki: 3/4 szklanki oleju 1 szklanka cukru 1 i 2/3 szklanki mąki pszennej 3 duże jajka 2 pełne szklanki startej na grubych oczkach dyni (Nie więcej, bo może wyjść zakalec! ) 1 i 1/2 łyżeczki sody 1 i 1/2 łyżeczki cynamonu 1 i 1/2 łyżeczki kakao 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia ewentualnie bakalie : orzechy , rodzynki Do miski wlać odmierzony olej , wsypać cukier i ucierać z 2-3 minuty mikserem lub pałką. Wbijać po jednym całym jajku, ciągle ubijając. Następnie dodawać stopniowo mąkę przesianą z cynamonem, kakao, proszkiem do pieczenia i sodą. Zmiksować. Do masy dołożyć stopniowo startą dynię i utrzeć. Na końcu dodać bakalie i wymieszać łyżka lub łopatką.Piec około 40 - 60 min . w temp. 180 stopni C w tortownicy o średnicy 24 cm lub keksówce (30x7cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Po ostudzeniu ciasto można oblać stopiona czekoladą,

i jeszcze jeden przepis z blogu "pysznego ciasta z dynią" Składniki : szklanka startej dyni szklanka jabłek pokrojonych w kostkę - u mnie wystarczyło jedno jabłko 1 szklanka cukru 1 i 2/3 szklanki mąki 1 niepełna szklanka oleju 1 i 1/2 łyżeczki sodki i tyle proszku do pieczenia 1 i 1/2 łyżeczki kakao i tyle cynamonu garść rodzynek i 2 garści drobnych czekoladowych kuleczek 3 jajka Przygotowanie: Jajka utarłam z cukrem, dodawałam stopniowo mąkę Do tej masy dodałam dynię i pokrojone jabłko - utarłam ponownie Wlałam olej, dodałam czekoladę, kakao, cynamon, rodzynki - dobrze utarłam Już na koniec dosypałam sodkę i proszek do pieczenia - ponownie dokładnie utarłam Przelałam masę do okrągłej, wysmarowanej tłuszczem foremki o średnicy 25 cm, piekłam przez 45 min w temp. 180 stopni C, sprawdzać patyczkiem, czy ciasto już się upiekło.

Witam Biesiadę i odwiedzających.Dziękujemy za przepisy.Wypróbujemy je wkrótce. A może dołączycie się do nas na stałe? Zapraszamy. Czekam na odzew naszych stałych biesiadniczek.Co u Was? U mnie tez za dużo czasu nie ma.Wpadam tu choć na chwilkę by zostawić kilka słów.Zachęcam:) Pozdrawiam

Magnolia jest aktywna i to jest najważniejsze,że nie ma pustki na BIESIADZIE.Podczytuję WAS.Pozdrawiam.

Fałszywe wezwania do zapłaty ,to ostatnio plaga!Oszuści próbują wyłudzić pieniądze,strasząc,że za coś nie zapłaciliśmy.Wrzucają pisma do skrzynki,licząc na naszą nieuwagę i naiwność. Jak dostaniesz wezwanie za zaległy podatek,przyjrzyj się uważnie.Na pierwszy rzut oka pismo wygląda na prawdziwe:są dane urzędu skarbowego,no i nasze dane!Ale gdy przyjrzymy się bliżej,zauważymy,że na piśmie brak pieczątki urzędu.

Co jest z Wami miłe Panie? Fajnie was się czyta,a tu nie ma co..! Rozumiem,że Swięto Zmarłych,że wyjazdy na groby...ale ta cisza trwa od dawna.Wierzę,że usłyszałyście mój głos.Pozdrawiam!

Witam Biesiadę! Dobrze wszędzie,ale w domu najlepiej.Wróciliśmy do domku i natychmiast zajęliśmy się ogrodem.Liści od groma,na szczęście pogoda dopisuje.Mąż zajął się podcinaniem drzew ,będzie do kominka na zimę. Ogród trzeba przygotować do zimy,zabezpieczyć kącik wypoczynkowy.Uf,trochę pracy.Musimy uporać się z tymi jesiennymi porządkami,bo szaruga nadciąga.A tak poza tym nic nadzwyczajnego.Nie mam czasu na posiadówki,biegnę do zajęć. A jak u was kobietki? pozdrawiam

Magnolio,czy ogród uprzątnięty? Zima za pasem!!!!! Ostatnio umawiam się z moimi przyjaciółkami na długie spacery i tak od słowa do słowa,podjęłam decyzję o przejściu na dietę. Postanowiłam pozbyć się kilku kg.Zaczęłam codziennie rano,jeszcze przed śniadaniem wypijać szklankę ciepłej wody z cytryną.To oczyszcza organizm.Zaczęłam tez wycofywać z codziennego menu słodkie napoje.Zastępuję je niegazowaną wodą mineralną.Powinnam wypijać ok.1,5l do 2l dziennie,ale niestety idzie mi to z wielkim trudem.Po prostu zbyt dużo nie lubię,nie potrzebuję.Mam nadzieję,że jakoś swój organizm skłonię do takiej dawki.Wiem,będzie trudno,ale nie mam wyjścia.Skoro powiedziałam A,muszę iść dalej .... Wierzę,że wytrwam w swoim postanowieniu.Trzymajcie kciuki.