Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pasja

BIESIADA

Polecane posty

JARZEBINKO_____________czy Ty syszysz "moja"muzyke????❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM WAS MOJE DRZEWKA! 🖐️👄 CIERPLIWA LESZCZYNKO! JODELKO! witam Was serdecznie, piekne wiersze, opowiadanie i muzyka! WIAZKU! zycze milego wypoczynku👄i nie zapomnij o nas! :D GRABKU! czy jeszcze balujesz :D Cyganeczko nasza? jeeeestem bardzo zmeczona, ale zadowolona........... wymyslilam sobie , ze zmienie wystroj mojej lazienki i od rana zabralismy sie za robote, chociaz powiem Wam w tajemnicy, ze MM bardzo nie lubi takich prac,:D ale zabral sie i potem po skonczonej pracy...... przyznal mi racje, ze ladnie wyglada! A ile bylo gadania przed rozpoczeciem pracy :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JODELKO! 👄 Slucham Krzysia Krawczyka, powiem Ci, ze tez lubie Jego piosenki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JARZEBINKO 2, czy zapomnialas o naszej BIESIADZIE ? Dzisiaj sobota, dzien wolny od pracy.... a moze bawisz sie gdzies na balu? 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJ kochana JARZEBINKO🖐️ Przed chwila spadl mi laptop na podloge,,,jak to sie stalo? Zaplatalam sie w kabelki przy wstawaniu z fotela.Na szczescie na podlodze lezy grupa,puszysta wykladzina i komp dziala. Wylecialo mi jedno malutkie ogniwko klawiatury,,,,BACKSPLACE. Mam wielka trudnosc,,,,chociazby przy wymazywaniu,,, Dzisiaj juz nic nie zrobie,,,,ale w poniedzialek musze sie udac do jakiegos punktu uslugowego. Nie wyobrazam sobie pisania bez backsplace i strasznie drazni mnie jego brak. Mam nadzieje,ze dalej bedzie sprawny.Uffff Wiem,ze podobna sytuacja przydarzyla sie WIAZKOWI.Wymienili jej laptop na nowy w ramach gwarancji. Czy ja mam jeszcze gwarancje?? To jest pytanie?! Nie ,nie chce wymiany,,,,bo bardzo sie do niego przyzwyczailam.Chce tylko naprawic te \"szkode\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gruba,,,,,mysle ,ze w zdenerwowaniu pisze,,,, Skoro dziala laptop,,,nie ma zaklocen,to do licha po co o tym mysle? Tylko ta luka,,,,Nie moge ,,,,nawet na nia patrzec!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie,,,,,gdzie podziewa sie nasza JARZEBINKA2?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻🌻 ja jeszcze ciągle czekam na ciebie a ty nie przychodzisz a jeśli to jesteś przejazdem na dwa dni jak ten fizyk z Moskwy w niemodnym kapeluszu który usmiechnął się do mnie i zniknął na zakręcie białych szyn nie próbowałam go zatrzymać wiedzialam przecież że to nie ty czekam czekam wytrwale tak lekko dotykają mnie dni moja tęsknota jest tęsknotą planet zmarzłych tęskniących do słońca a ty jesteś słońcem które pozwala mi żyć jest znowu wieczór na dachach leży śnieg wąskie wieże kościołów nakłuwają niebo i dni tak lekko biegną nie wiadomo gdzie . Halina Poswiatowska. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamietam,ze tak zabieralismy sie za toalete,,,,,mam oddzielna. Skoro juz,,,,,wymyslilam sobie malutka umywalke.Zainstalowano.Oczywiscie po remoncie toalety,czesto slyszalam_____i po co ta umywalka,skoro chodzisz do lazienki myc rece.??? Czyzby tylko dla gosci? I rzeczywiscie,sluszna uwaga!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JODELKO! 👄 Na szczescie nic sie nie stalo!!!!!!! Wymienia Ci te brakujaca czesc i bedzie ok! Najwazniejsze, ze mozesz pisac!❤️ Opowiem Ci na rozweselenie, bo teraz juz sie z tego smiejemy, ale cztery lata temu Corcia moja przezywala tez sytuacje z laptopem, tylko: Wnusio moj mial wtedy 3 latka i dopadl mamusi laptopa, wydlubal literke U a jak go zapytala co z tym zrobil.... nie uwierzysz..... wyrzucil do toalety i spuscil wode. Teraz ma juz nowego laptopa a tym bawi sie wnusio! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och,pocieszylas mnie JARZEBINKO!!! Dziekuje❤️ I wciaz zdaje sobie pytanie,,,,,,czy to jest milosc czy to jest kochanie??? Mysle o moim laptopku! Myslisz,ze gdyby sie uszkodzil,to przestalby dzialac? A moze sobie przypomni o swym upadku pewnego dnia i nastapi kraaaaaaaaaaaaach? A ja mam tyle w nim pieknych rzeczy! Niemozliwe,prawda? Hm,,,,ze nie moge utwierdzic sie u WIAZKA. Kiedy jej wysiadl? Po upadku,,,czy troche pozniej? OK.Jestem dobrej mysli,,,,,patrze w niego wuwielbieniu____nie moze mi tego zrobic! Czytam o wnusiu,,,,tylko dzieci maja pomysly!Ale tak naprawde to dziecko posprzatalo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadaje,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,juz naprawde nie wiem,kto jest winny.Przyjmijmy,ze to ja.Sorry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JODELKO ide juz dzis do lozeczka, bo jestem zmeczona, zycze Ci milego popoludnia i do zobaczenia jutro! 👄 DOBRANOC BIESIADO! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och moja JARZEBINKO___________wybacz,ze zniknelam z BIESIADY! Sorrki!! Sprawy ojej,,,____czyli wazne! Wiersz piekny.Dziekuje❤️ Wiem,ze jestes bardzo zmeczona! Zmeczona ale dumna i szczesliwa.Prawda? DOBRANOC JARZEBINKO🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oskar Wilde---HISTORIA NARCYZA—mit o Narcyzie Narcyz,urodziwy mlodzieniec,ktory chodzil codziennie podziwiac wlasne odbicie w tafli jeziora.Byl on tak pochloniety swoim obrazem,ze pewnego dnia wpadl do jeziora i utonal.W miejscu,gdzie wpadl do wody,wyrosl kwiat,ktory nazwano narcyzem. Ale Oskar Wilde opowiedzial,jak po smierci Narcyza lesne boginie,Oready,przybyly na brzeg tego slodkiego ongis jeziora i zastaly je przemienione w czare gorzkich lez. __Dlaczego placzesz?—spytaly Oready. __Placze za Narcyzem—odrzeklo jezioro. __Wcale nas to nie dziwi—powiedzialy wowczas.__Calymi dniami uganialysmy sie za nim po lasach,ale jedynie ty mogles z bliska rozkoszowac sie jego uroda. __Narcyz byl zatem piekny?—zdziwilo sie jezioro. __Ktoz lepiej od ciebie moglby to wiedziec?__wykrzyknely zaskoczone Oready.—To przeciez nad twoim brzegiem pochylal sie kazdego dnia. Jezioro zamilklo na chwile,po czym rzeklo: __Oplakuje Narcyza,ale nie dostrzeglem nigdy,ze jest piekny.Oplakuje Narcyza,bo za kazdym razem,kiedy pochylal sie nade mna,moglem dojrzec na dnie jego oczu odbicie mojej wlasnej urody...... Cytat: \"Warto zyc,poniewaz moga sie spelniac nasze zyczenia\". Przed prawie 3000 lat zyl na Wschodzie mlody czlowiek. pewnej nocy przysnil mu sie Bog,ktory powiedzial:\"Moge spelnic jedno twoje zyczenie. Co chcesz miec?\" Taka chwila to los wygrany na loterii. Ogromna szansa! ...\"Wszystko jest mozliwe--rzecze Bog.___Co chcesz miec? Wybierz sobie cos,a dam ci to\" Mlody czlowiek zastanowil sie,coz wielkiego moglby sobie zazyczyc. Mogloby byc to dlugie zycie,zdrowie,uroda,szczescie,slawa,sukces,bogactwo,milosc! Mlody mezczyzna nie chcial jednak tego wszystkiego. Po krotkim namysle powiedzial...\"Wlasciwie nie wiem,o naprawde chodzi w zyciu. W ogole nie potrafie rozrozniac rzeczy dobrych i zlych. Nie wiem tez,jak znalezc wlasciwa droge i nie pojmuje wielu rzeczy w sobie samym i w innych. Dlatego najbardziej pragnalbym miec madre i wspaniale ❤️SERCE. A Bogu,jak wynika z dalszej czesci historii,zyczenie spodobalo sie tak bardzo,ze spelnil je. Tym samym podarowal owemu mlodemu czlowiekowi przy okazji wszystko to,o co wcale nie prosil: ----bogactwo,powazanie,dlugie zycie. Mlody czlowiek byl ksieciem izraelskim i w wieku 20 lat zasiadl na tronie swego ojca. Zapisal sie w historii jako czlowiek suwerenny i madry. Oto jego imie: ...krol SALOMON.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
----------------------------HISTORIA O SNACH---------------------------------- __W starozytnym Rzymie w czasach Tyberiusza zyl pewien zacny czlowiek,ktory mial dwoch synow.jeden zaciagnal sie do wojska i wyslany zostal do najdalszych prowincji Cesarstwa.Drugi byl poeta i oczarowal Rzym wierszami Pewnej nocy ojciec mial sen.Zjawil mu sie we.snie aniol i rzekl,ze slowa jednego z jego synow stana sie slawne i beda powtarzane na calej kuli ziemskiej z pokolenia na pokolenie. Starzec zbudzil sie placzac ze szczescia,bo zycie bylo dla niego laskawe i objawiono mu cos,co napelnialoby duma serce kazdego ojca. Krotko potem zginal,niosac ratunek jakiemus dziecku,ktore dostalo sie pod kola wozu.A skoro przez cale zycie byl prawy i uczciwy,poszedl prosto do nieba i spotkal aniola,ktory niegdys odwiedzil go we snie. __Byles zawsze dobrym czlowiekiem---rzekl do niego aniol.__Zyles otoczony miloscia i umarles godnie.Moge zatem dzisiaj spelnic kazde twoje zyczenie. __Zycie rowniez laskawie sie ze mna obeszlo—odrzekl starzec,__Gdy zjawiles sie w moim snie pojalem,ze moje starania nie ida na marne.Poematy mojego syna pozostana w ludzkiej pamieci na wieki.Dla siebie o nic nie prosze,niemniej kazdy ojciec szczcilby sie slawa dziecka,ktore pielegnowal w dziecinstwie i wychowywal,gdy byl dorastajacym mlodziencem.Pragnalbym poslyszec slowa mojego syna w przyszlosci. Aniol dotknal leciutko ramienia starca i obaj przeniesli sie w daleka przyszlosc.Ukazal sie przed nimi ogromny plac,gdzie tysiace ludzi porozumiewalo sie przedziwnym jezykiem. Radosc wypelnila oczy starca lzami. __Wiedzialem zawsze—rzekl do aniola—ze strofy mojego syna sa piekne i niesmiertelne.Czy moglbys mi powiedziec,ktory z poematow recytuja ci ludzie? Wowczas aniol zblizyl sie do niego ostroznie i usiedli na jednej z lawek ustawionych na placu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
__Wiersze twojego syna poety byly bardzo slawne w Rzymie__powiedzial aniol__Wszyscy czytali je z rozkosza.Jednak gdy dobiegly konca rzady Tyberiusza,poszly w niepamiec.Slowa powtarzane przez tych oto ludzi wyszly z ust twojego drugiego syna,tego ktory byl zolnierzem. Starzec sluchal aniola nie dowierzajac wlasnym uszom. __Syn twoj sluzyl w odleglej prowincji,gdzie zostal mianowany setnikiem.Byl to czlowiek pelen dobroci i sprawiedliwosci.Pewnej nocy jeden z jego slug ciezko zachorowal i bliski byl smierci.Twoj syn slyszal kiedys wiesci o rabinie,ktory uzdrawial chorych.Ruszyl zatem bez zwloki na jego poszukiwanie.Po dlugich dniach wedrowki dowiedzial sie,ze czlowiek,ktorego szuka,jest Synem Boga .Spotkal po drodze ludzi przez niego uleczonych,poznal jego nauki,i mimo ze byl byl rzymskim setnikiem,przyjal jego wiare.Pewnego ranka stanal wreszcie przed obliczem owego Rabina. Powiedzial mu,ze jeden z jego slug zaniemogl i Rabin byl gotow pojsc do jego domu.Setnik ow byl jednak czlowiekiem wiary i gdy powstali wszyscy wokol,a on spojrzal Rabinowi gleboko w oczy,pojal,ze naprawde stoi przed obliczem Syna Bozego. __A oto slowa twego syna—rzekl aniol do starca.__Slowa,ktorymi przemowil do Rabina,i ktorych nie zapomniano nigdy: Panie,nie jestem godzien abys przyszedl do mnie,ale powiedz tylko slowo,a bedzie uzdrowiony sluga moj. TO PRAWDA,ZE ZYCIE OBDARZA HOJNIE TEGO,KTO JEST WIERNY WLASNEJ LEGENDZIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosc serca................................. Dzis obudzil mnie szept cichy, jakby duszek stapal boso, poprowadzil mnie szelestem swego cienie. Otworzylam oczy przenioslam wzrok ku niebu, szukajac bladzac promienia. Znalazlam swiatelko czulam usmiech i bicie serca. To ludzie , dzieci radowali sie, bawili nawet bezdomny z lezka dal dzwiek biciu swego serca. Beztroskie chore dzieci, zaniose na gore,naucze czytac , opowiem bajke , do snu ukolysze. Gdy bezdomny zapuka w me progi , nakarmie , przytule i opowiesci poslucham. Potem pojde na spacer,siade na lawce, popatrze w ciemne niebo, a nuz gwiazdeczka usmiechnie sie do mnie Pola 47

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRZEBUDZENIE Nic juz nie mam dzisiaj do ukrycia...! Czytasz we mnie jak w otwartej księdze...! Zycie z toba bylo czekiem bez pokrycia...! Mówiac ..."kocham"...! Puste miales serce...! Nie wierzylam listom z posklejanych gazet...! Strach nie zmusil mnie do skoku z okna...! Pokaz jaki wreszcie z ciebie " Facet "...! Bo zapewniam cie , ze ja juz sie nie poddam...! Gdy walczylam... Ty chowales glowe w piasek...! Gdy rodzilam ... Chciales walczyc z calym swiatem...! Która nosisz teraz z wielu swoich masek...! Czy znów walczysz z utraconym czasem...?! Nic juz nie mam dzisiaj do ukrycia...! Ty zas musisz walczyc z wlasnym "ego"...! Dzis garsciami zbieram resztki zycia...! "Przebudzenie" to jest wprost cos....cudownego...! Kry______s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Modlitwa..." Zgasilem swiatlo... w oczach pojawil sie kosmos... Plejady gwiazd , rozblyskaly wokol...i ...gasly... Wyciagnalem przed siebie rece...nawet zaden odglos Nie zaklocal mego trwania...w ktorym tak bardzo chcialbym... Dotknac tej ciszy...poczuc jej egzystencje lepka... Oblepic nia cale swoje cialo... Odciac od kakofoni dzwiekow.. i otulic mgielka Spokoju , ukojenia ... tak pragnalem...i ...nic sie nie stalo... Przebijalem pustym wzrokiem ciemnosc pokoju... Dlonie zlozylem w modlitwie...chylac z pokora glowe... Spowiedz czynilem by przeszlosc ...zostawila mnie w spokoju... Gorzka , obludna... nie warta by opisac ja slowem... Nie chce dreptac w kolko po " zakletych rewirach"... Myslami obijac sie o cynizmu sciany... Chce byc widzem w zycia teatrze...gdy na scenie "szmira"...!!! Nie cierpiec...!!! Wreszcie nie drapac duszy glebokiej rany...!!! Jak dlugo tak siedzialem..nie wiem... Bijacy godzine zegar ...przywrocil mnie do zycia... I ...zrozumialem nagle...ze stane sie wlasnym cieniem... Jesli bede przegrywal...kazde swoje..."dzisiaj"... kry_s grudzien 2005r

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcę zajść, jak daleko mnie nogi poniosą Chcę dotrzeć do radości, która jest we mnie Pozbyć się barier, które mnie ograniczają I poczuć, jak mój duch i umysł rosną; Chcę żyć, istnieć i "być" I odbierać prawdy, które są we mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×