czy kobieta 31 letnia ktora nigdy nie byla w zadnym zwiazku

smutna jestem w twoim wieku. Wprawdzie po dwóch związkach, jedno nawet małżeństwo. Ale od prawie dwóch lat nie mogę jakoś trafić na swoją miłość. Spotykam się teraz z kims ale to raczej nie będzie miało szans na dłużej. facet jest starszy o 3 lata, jest starym kawalerem ale chyba nie myśli o mnie poważnie. A ja sama tez nie wiem czy chciałabym z nim być. Brakuje mi kogoś... nie umiem podrywac facetów. próbowałam kogoś poznac na randkach netowych ale zaczyna mnie to już wkurzać. Cięzko tam trafić na fajne osobniki,

I już traktowana jestem jak dziwadło, na pewno jest ze mną coś nie tak, skoro nigdy z nikim nie byłam. W sumie może i racja

youtube-com --> jesteś żałosnym, zarozumiałym, autorytarnym dupkiem i tyle na ten temat. :) Przeczytaj sobie powoli i ze zrozumieniem swoje wypowiedzi, załap to, w jakim tonie oceniasz autorkę (masz jakiś kompleks boga, panie wszechwiedzący?), a potem nie rób tu więcej wiochy z łaski swojej Autorko, dobrze wiem, o czym mówisz. Też byłam zawsze sama do 26 r.ż. Też niby ładna, niby wszystko ze mną w porządku, a od facetów jak najdalej. Kompleksy. Teraz jestem w związku od 2 lat, będziemy mieli dziecko :) Jest super. Pozdrawiam mocno. A typów pokroju tego tam dupka i ich "mądre" rady - olewaj :)

autorko, jesteś jeszcze?

jestem :-)

sa 2 wyjscia -biuro matrymonialne -przebwyanie wsrod wdowcoc po 40

youtube jestes niemile widziany na tym topiku! przyjmi to do swojej wiadomosci

moge pisac tu poniewaz jest to forum otwarte dla wszystkich a ty zamiast gledzic to zapisz sie do biura bo lata leca a ty ciagle sama

no ty chyba tez samotny jestes bo caly czas na kafe siedzisz

Masz 31 lat , twoje kolezanki maja mezow, facetow a ty nigdy nie mialas. Zamiast wybrzydzac bys zapisala sie do biura matrymonialnego. Nie masz juz cos wybrzydzac bo mlodsze atakuja i nie masz z nimi szans

nie martw sie o mnie dam sobie rade

kogos

i te rady niektorych z Was Tyle jest brzydkich nieatrakcyjnych kobiet i niekobiecych i mają męzow dzieci, wiec o czym tu mowa

a może masz typowe forumowe kompleksy, czyli wzrost, waga itp?

przeciez napisala ze jest niebrzydka a nawet jakby była za chuda , za gruba, za wysoka czy niska to takie tez znajdują amatorów

mam pewien kompleks nie dotyczy wagi ani wzrostu ale nie wiem czy to on jest w 100 procentach odpowiedzialny za moja sytuacje

tzn na pewno to nie odstrasza facetow bo nie jest zauwazalne tak odrazu

zdradz nam to ocenimy czy jest to rzeczywoiscie przeszkoda

nie bo wiem ze ludzie sie z tego strasznie nabijaja i zaraz poleca jakies glupie komentarze

przestan, i tak Cie nikt tu nie zna, co to za taka rozsmieszajaca wada, chodzisz do góry nogami?

stawiam na dlugi nos, duze stopy, male piersi albo ..

Mysle ze autorka topicu to dziewczyna jakich pelno na ulicy:) Nie jest brzydka ani piekna, ladna. Ladnie sie ubiera, usmiecha, ma znajomych ale nie ma w sobie przyslowiowej ikry. Czyli jest niesmiala , wstydzi sie facetow, nie potrafi kokietowac, wysyla sprzeczne sygnaly. Niesiety faceci nie sa wrozkami i nie domysla sie, ze jestes sama i chcesz miec faceta. Trzeba czasmai samej wyjsc z inicjatywa a nie czekac az ktos sie napatoczy!

nie to nie jest nic z wymienionych rzeczy

wiekszosc kobiet ma mały biust a i nosy tez nie zawsze są małe i zgrabne, to nie to chyba zresztą nos jest widoczny od razu:-) cos czuje ze to moze byc jakas wada wymowy

Chyba ze czeka az jakis facet domysli sie, ze ona chce byc poderwana i bedzie wysylal 20 smsmow az laskawie sie zgodzi na spotkanie. malo jednak ktory facet wie o co chodzi gdy kobieta z nim rozmawia i jest bez wyrazu, czyli taka nijaka. Nie wiadomo o co jej chodzi.

może jest za wysoka?

nie mam problemow z wymowa czasami jak sie zdenerwuje to zdarza mi sie zajaknac ale to jest spowodowane tym ze na ogol bardzo szybko mowie ale nie traktuje tego w kategorii defektu