Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdruzgotama_bardzo mocno

mój mąż chyba mnie zdradza-pomózcie znaleźć dowód

Polecane posty

Gość martamatra
ciekawa historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to ja sie
a facet jak zwykle swinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupup czy jest
czy cos sie dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maragdziara
i jak po ślubie, napisz nam koniecznie! Czy on przyszedł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he he jej Zycie powinni opisać i do jakies telenoweli !! zarobiła by na nim ,i zwróciłoby sie jej co wziął:) no już sama jestem ciekawa jak było na weselu...to już wciąga jak jakiś film:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he,he telenowela :) właśnie wróciłam z poprawin i moge pisac trochę nieskładnie-wybaczcie :) No więc od początku:czuje sie piękna jak nigdy i na maksa dowartościowana-moze to zabrzmi tak jakbym zadzierała nosa,ale od dwóch lat nie wyglądałam tak dobrze jak wczoraj-przy mężu to non top stałam przy garach w rozciągniętym dresie,a na studenckie imprezy nie pozwolil mi chodzic i do wczoraj myslałam,że naprawdę zdziczałam,ale w zyciu sie tak dobrze nie bawiłam.Wyglądalam super,bo kilkoro znajomych mnie nie poznało :) Prosto od fryzjera z nowa cudna kiecka-no super nie mogłam sie opędzić od adoratorów :) I byłam pewna,że całe wesele będę siedziec przy stoliku,a nie siedziałam dłużej niż 10 minut-mam potwornie spuchnięte nóżki :( ale było warto.Wróciłam do domu o 5:30 :) A o 15 poprawiny-tez na parkiecie :) Było super i jeszcze raz super-wyszalałam sie jak nigdy i wszyscy mówili,że bardzo dobrze,że ten dupek sie wyprowadził,bo był niesamowitym babiarzem-szkoda,że wcześniej nikt o tym nie wspomniał,ale cóż.Mężuś nie pojawił się na slubie tym bardziej na weselu,ale wyszła inna ciekawa sytuacja...Jak wiecie juz mam babcię i w trakcie trwania naszego małżeństwa moja babusia \"pozyczyła\" mojemu mężowi narzędzia,bo jak to u dziadków na wsi bywa narzędzi miała cały garaz i jak zabrakło mojego dziadka,który często cos majstrował,babcia stwierdziła,że mój mąż może wziąć narzędzia do nas.I było tak między innymi kilka młotków,klucze i takie inne mniejsze duperele i dwa imadła-jedno małe,a drugie ogromne..W każdym razie mąż przywióżł od mojej babci 4 potężne skrzynie z narzędziami.Po tym jak sie wyprowadził zabrał swoje rzeczy z garażu i babci rzeczy zostawił-jak mi sie wydawało,bo szczerze mówiąć jesli chodzi o narzędzia to jestem cienka w odróżnieniu np.klucza francuskiego od żabki :) W kazdym razie moja babcia zapragnęła narzędzia wziąć spowrotem do siebie,zadzwoniła do mnie,pojechałam po Nią,otworzyłam garaz i mówię do Niej pakuj co Twoje i wtedy okazało się,że wielu rzeczy nie ma....Babcia była tak wqrwiona,bo o wkurzeniu tutaj nie można mówić,aż zaczęła zmieniac kolory (zwłaszcza,że jest bardzo cieta na mojego męża przez zaistniałą sytuację).Spakowałam w auto to co było i zawiozlam do babcinego garażu.A moja genialna babcia wieczorem zadzwoniła do mojego męża z zapytaniem gdzie jest Jej imadło i jakies tam inne duperele.Mąż tłumaczył,że na pewno sa gdzieś u nas w szopach albo w piwnicy,a babcia do niego,żeby nie sadził,że jak Ona ma 74 lata wraz z tym zacmienie mózgu i doskonale pamięta,co On od niej zabierał i w tym momencie mój mąż się wyłączył....Sprawdzałam wczoraj rano we wszystkich pomieszczeniach jakie mam i tego,co czego brakuje nie ma nigdzie czyli mój mężuś zrobił sobie prezent na odchodne..Nie ładnie zdaniem mojej babci,bo jak to babcia stwierdziła,że gdyby był honorowy to by zostawil wszystko.Dziś też do Niego dzwoniła,ale nie odebrał...I moja babusia ma zamiar napisac o tym do komisariatu policji,który zatrzymał mojego męża o kradzież.Notabene we wtorek mąz ma ostatnią rozprawe w sądzie z tego tytulu i prawdopodobnie dostanie juz wyrok-wiem o tym,bo w tej kradziezy brało udziala chyba z 15 osób-znajomych i we wtorej jada na sprawę także pewnie dowiem się co sie tam działo :) Póki co smieszy mnie postawa mojej babci,bo jej mówie,żeby dała soobie z Nim spokój,ale nie mam szans na to,żeby mnie posłuchała-i tak zrobi jak chce :) No to by było tyle na dziś :) Musze sie troszkę podleczyc po imprezce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesze sie, ze juz wiesz na jakiego imbecyla trafilas, i ze dajesz sobie rade we wszystkiem, jestes dzielna osóbka i brawo dla ciebie :) Zycze ci duzo szczesliwosci w zyciu i milosci takiej prawdziwej :) a temu draniowi nie odpuszczaj. Jestemy z toba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co myslicie o tym
Co za kretyn z tego chlopa. Ja nie mam slow i dziwie sie jak baba moze wytrzymac tyle z takim idiota! Dobrze kobieto, ze nie chcesz zeby do Ciebie wrocil, przeciez to tylko wstyd miec takiego meza:O ja bym sie z Nim u zadnych ludzi nie pokazala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko nie pograzaj sie juz:( ,,bo w tej kradziezy brało udziala chyba z 15 osób-znajomych\" juz zaraz rozprawa, wyrok, wszystko na raz a juz bylam sklonna w to uwiezyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie napisala ze to aktualn
aktualna sprawa,moze o calkiem inna sprawe chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może mi ktoś streścić
topik ?przeczytałam tylko 2 pierwsze strony :-) jak sprawa się rozwiązała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam cały topik i jestem zszokowana! Nie wiem,jak po tym wszystkim,możesz pisać o nim z dużej litery,np.On,Jego,Go,itd....:O Ciekawa jestem,co dalej,mam nadzieję,ze napiszesz. Życzę Ci wszystkiego najlepszego,wytrwałosci w postanowieniach.🌻 ♥♪♫

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co sie dzieje u Ciebie
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie odzywałam sie troche czasu a widzę,że coniektórych historia wciągnęła...jestem troche zabiegana,bo zmieniam auto i poszukuje czegos odpowiednego dla siebie,narazie na poszukiwaniach staneło..Poza tym mój pies jest chory :( i musi schudnąć 8 kg,zalecenie-bieganie i spacery ok.5-10 km dziennie,więc sobie tak z nim biegam i spaceruję i czas leci a gdy wrazam do domu jestem tak padnieta,że nie mam sily kanałów w tv przełaczać :) No ale wracając do sedna sprawy:mój szanowny malżonek był u mnie,przywióżł babusiowe narzędzia i w przypływie przeszłej czulości jaką Go kiedys darzyłam zrobiłam Mu kawę,ale bez sentymentów,rozmawialiśmy normalnie tzn ja mówiłam Mu jaką jest szują i bezczelnym typem,że przyjeżdża moim autem pod mój dom a w nim fotelik taki prawie Basiowy,bo Jej dziecka.Naturalnie usłyszała,że to tylko koleżanka itd.Ale chyba Mu ta koleżanka cos niepasuje,bo przymilał się do mnie jak nigdy i tak nawiasem mówiąc miałam wrażenie,że najchętniej to zaciągnąłby mnie do sypialni,ale nie dla psa kiełbasa,teraz to On sobie niech Basie zaciąga.Z reszta na tym topicu ktos napisał,że żaluje,że jest ze swoja dróga połówką-teraz to mój priorytet myslowy-niech zrzędzi Basi,niech śmierdzi jej w łóżku,bo nie wziął kąpieli,niech Ona pierze jego ciuchy,prasuje koszulki i robi 30 kanapek do pracy i niech Mu gotuje różne paskudztwa (mąż choruje i ma specjalna dirtę) i niech patrzy na Jego krzywe zęby i paznokcie w kiepskim stanie.Jeny jaka je jestem szcz ęśliwa,że jestem sama w domu,niezależna od nikogo z tłustymi wlosami do południa i w pomiętej piżamie,obżeram sie czekolada,nie muszę smażyc jajek i mam kupe czasu dla mojego psiaka-a On za każdy spacer z Nim jest wdzięczny jak dziecko ;) Bo jak mąż mieszkał ze mną to trzeba było kupe rzeczy zalatwić,cos Mu przywieźć,gdzies zawieźć a psiak siedział cale dnie w kojcu a spacery to miał góra raz w tygodniu i dlatego tak przytyl :( no faktem jest,że dla niego gotuję świńskie uszka,świńskie ryjki i ogonki,a gdy mąż był twierdzil,że mam bzika n apunkcie tego psa.A teraz widze jaka ja byłam głupia,że Mu słuzyłam przez 2 lata i ile przez to traciłam wolności i samorealizacji,zagłębiam się w książkach i nikt mi nie mówi,że to bezproduktywne.Achhhhh życie bez faceta jest cudowne :))))) No ale wracając do wątku mąż zadeklarował się,że spłaci mi auto-już to widzę,ale ma czas do końca wrzesnia.Mam nadzieję,że wywiąże się z obietnicy,bo muszę kupić kafelki do łazienki i zaczynam kolejny remont domku-tak juz po swojemu ;) trzymajvie sie wszyscy :) a tak w ogóle to powinnam zmienic juz nick na niezdruzgotana wcale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gen.
Gratulacje;) Trzymaj sie tak dalej.Dbaj o piesia, wykorzystuj swój czas jak tylko TOBIE się podoba. Ciesze się że nie jesteś juz "zdruzgotana"- i nigdy już nie będziesz:):):)🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciągle śledzę Twój temat :) i chciałam Ci pogratulować pisz dalej i niech Twoja historia będzie inspiracją dla innych dziewczyn, które są zdradzane i oszukiwane. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę przyznać, że zazdroszczę Ci takiej niesamowitej transformacji.. Gratuluje i cieszę się, że jesteś na prostej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Od początku..
BRAVO!!!!!! zawsze było wiadomo, że psiaki odwdzięczają się za miłość :D ten psiaczek jest wiecej wart niż ten kretyn!! bardzo się cieszę z Twoich postępów, bravo bravo bravo!!! trzymaj tak dalej :) pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta-*
rany, jaka transformacja :D Brawo a z autem nie odpuszczaj, czemu to basi z dzieckiem ma byc wygodnie jezdzic na zakupy? ja bym zabrala od razu, bo potem to nie wiadomo co bedzie. A jak plany co do domu, wynajmiesz komus?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo- zmienilas zamki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki_33
brawo- pomysl z pania adwokat ale moze ty powinnas pozew zlozyc z orzeczeniem jego WINY. W ten sposob mozesz uzyskac alimenty na siebie. Rozwaz wszystko. ale mnie szczera radosc ogarnia jak kobiety przestaja byc oszukiwanymi niewolnicami :D Panom juz dziekujemy.. A jak macie ochote to mozecie na partie kobiet glosowac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta-*
ha- a te dobre rady z poczatku topicu pewnie ci kupil dwa prezenty, albo byla promocja.. HAHAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sobie czasami czytam ten topik, wiesz co, ja bym mu zabrała kluczyki jak do Ciebie przyjechał i tyle albo zamknęła bramę, żeby samochodem nie mógł wyjechać, w każdym razie ode mnie samochodem by już nie wyjechał, dałabym mu tylko fotelik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co myslicie o tym
Napisz co u Ciebie sie dzieje autorko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj cos mi sie wydaje
i co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz jak tamwciągnęłam sie
i podziwiam jeśli to wszystko prawda. pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×