Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość celina.i

malzenstwo z albanczykiem w albani

Polecane posty

Gość gość
jeszcze czas pokaże co z ciebie za pani,też mieszkam we włoszech i coś wiem na ten temat,po co albańczycy biorą sobie żony europejki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shpirtix
Zastanowcie sie nad soba ludzie. Albanczycy sa nienormalni. Moja matka jest polka a ojciec albanczykiem. On caly czas bil moja matke, znecal sie nad nia I nade mna. Znam bardzo duzo albanczykow mluzumanow I chrzescijan ale to bez roznicy! Prosze was! to sa ludzie bardzo pokrzywdzeni przez los I sa bardzo dumni z tego... Bardzo zazdrosni. Nigdy nie bedziesz szczesliwa u boku albanczyka, gratuluje odwagi, wspolczuje glupoty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha Agrawkowa boisz się jechać do Albanii chyba nie bez powodu, skoro byłabyś go pewna w 1000% to byś pojechała. Co ma do tego bezpieczeństwo? Turystów się tam nie atakuje, więc mogłabyś spać w hotelu bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cześć, piszę bo już coś takiego przeżyłam... jestem żoną albańczyka od 3 lat ale właśnie jesteśmy w trakcie rozwodu. Nie polecam!!! to koszmar. Albańczycy tylko czekają na naiwną dziewczyne z Europy... nie zależy im na uczuciu tylko na tym kim jesteś i że dzieki Yobie bedą mogli dostać sie do Europy. Tylko o papiery im chodzi!!! Wiem bo to przeszłam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana16
Moje drogie panie witam Was serdecznie i pytam skoro wiecie o nich tak duzo i przezylyscie z nimi nie jedno to wytlumaczcie mi dlaczego on nie chce mnie zostawic ?????? on ma zone i dzieci i nie chodzi mu o papiery napewno bo to ma :) wiec po jaka cholere to ciagnie juz ponad rok bo nie wierze w to ze mnie kocha chociaz mi to mowi nie rozumiem tego wogole .Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilona987
A czy sa jakies zadowolone ze zwiazku z Albanczykiem? :) zadowolone tak jak ja? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana16
Ilona987 ......po tym co czytam na forach jest to bardzo watpliwe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilona987
Szkoda ze sie wypowiadaja tylko te co maja powody do narzekania. Jak wsrod kazdej nacji sa ci lepsi i gorsi. Trzymam kciuki za Wasze zwiazki! Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana16
Ilona987 .. moze opisz nam swoj zwiazek z albanczykiem i jak dlugo jestescie razem pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilona987
Hej, Wiesz ten moj Albanczyk to normalny facet takiej samej rasy jak my. I nie lubie go tak nazywac. Wsrod jego otoczenia nikt nie nazywa mnie Polka. I wcale Polka to nie zaden "luksus" W Kosovie i podniedienie standardu tak jak to niektorzy pisza. Z tego co slyszalam od innych Kosovoalbanczykow to maja podzielone zdania. Najchetniej na disco tak, ale na powazniej, to juz trudniej o dobre relacje. My jestesmy razem juz 3 lata, mieszkamy razem 2 lata. Zwiazek jest bardzo udany, uzupelniamy sie nawzajem. Jak W kazdym innym dobrym zwiazku. On jest opiekunczy, umie sluchac, nadal rozmawiamy godzinami o wszystkim, przejmuje sie moimi problemami i pomaga mi je rozwiazac. Jest wyjatkowo cierpliwy, czego mi czasami brakuje u mnie :) swietnie gotuje, to on jest u nas szefem kuchni. Jest pewny siebie i nie za bardzo zazdrosny. Bardziej chyba ja jestem o niego zazdrosna :) Poznalam kilku z jego otoczenia, rodxiny i musze powiedziec ze sa o wiele lepsxymi ludzmi generalnie od przecietnego Polaka. Nie wiem, nie oceniam. To sa moje rozwazania z mojej perspektywy. Po zwiazku z moim eks mezem Polakiem psychopata, dopiero teraz znalazkam spokoj i szczescie to o czym zawsze marzylam.... Zycze Wam udanych zwiazkow! Pozdrawiam cieplutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem skad takie uprzedzenia? Albanczycy sa bardzo do nas podobnym narodem, i to tez ludzie. Od 10 lat jestem z jedym z nich mamy 2 dzieci mieszkamy w UK. maz zachowuje sie bardzo europejsko nie ma nic za co mozna go wytknac palcem . Napewno nie jest muzulmaninem ani zadne z nich ktore poznalam, ktos pisal zeby poczytac o historii Albani jednak sam tego nie zrobil. Albania byla kiedys pod najazdem tureckim i stad przekonanie ze oni muzulmanie wiekszosc to ateisci nie dbajacy wogole o wiare . Zreszta bylam tam nie raz nie mialam zadnych przykrosci ze strony rodziny albo innych . Uwielbiam tych ludzi za ich kulture a takze piekny kraj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona i oszukana
Dziewczyny powiem tak. Wiekszosc albanczykow to oszusci, klamią dla wlasnych interesow. Oni nie znaja co to jest prawdziwa milosc. Opisalam sie juz dosc na ten temat na forum w temacie "zwiazek z albanczykiem Czy to ma sens?" Zajrzyjcie jak chcecie sie dowiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam wszystkich, chce dodac komentarz bo mam jun niemale doswiadczenie z Albanczykami. Znam ich wielu i bylam wielokrotnie w Albanii, moj maz jest Albanczykiem, znamy sie prawie 7 lat i rok temu wzielismy slub i jestem z nim szczesliwa, zrzylam sie z nim bardzo i chce zeby to trwalo wiecznie. W naszym zwiazku to ja jestem czarna owca, poniewaz jestem osoba nerwowa i lubie sie klocic bez powodu, musze to zmienic bo inaczej moge go stracic. Jestesmy para i dla siebie najwazniejsi, zawsze stawia mnie na pierwszym miejscu, np nie wyobraza sobie odwiedzin rodziny w Albanii beze mnie, bo jestem juz czlonkiem tej rodziny. Nawet i tam konsultuje sie ze mnie we wszytkich rodzinnych sprawach, nie podejmnie zadnej decyzji bez rozmowy ze ma. Wiem ze jestem dla niegio wazna, taj bardzo jak on dla mnie. Jest ateista i przez to co dla mnie jest bardzo wazne, moglismy wziac slub koscielny i bedziemy mogli ochrzcic nasze dzieci,. Jest bardzo zrzyty z cala moja rodzina, nie wyobrazaja sobie by moglo go zabrakrac, dlatego musze zaczac pracowac nad swoim charakterem, bo jak go strace to wiem ze zostane sama (zaden Polak nie bedzie chcial byc z takim nerwusem). Pomimo tego co wyzej napisalam, ODRADZAM ZWIAZKOW Z ALBANCZYKAMI. Moj maz duzo mi opowiadal o Albanczykach, starych znajomych, co robili i mowili, samo zlo! Na szczescie nie utrzymuje z zadnych z nich kontanktu, w grupie swoich znajomych nie ma ani jednego albanczyka, to cos musi oznaczac! Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baraninka
Tak czytam to wszystko i niewiem co myslec,ja spotkam sie z albanczykiem od pol roku, niema przedemna tajemnic mowi mi o wszystkim ,dla niego nie liczy sie religa , tylko charakter jaki ma ,szanuje mnie, chce dla mnie szczescia ,twierdzii ze chce byc ze mna juz zawsze, po nowym roku ,mamy zamieszkac razem tez tego chce bo teraz za czesto sie nie widzimy, ale mam obawy... poczekam i zobacze jak bedzie ... moze nie wszyscy sa zli bi moj naprawde jest slodki i kochany ale troche mnie przeraza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co? 7 latek minęło Celinko, jak tam, żyjesz jeszcze? xDD Baby to jednak durne są :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malaxruda
Podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yvonne89
Witam serdecznie wszystkie panie. Mam doswiadczenie rowniez z Albanczykiem. Mieszkam w Niemczech, od ponad roku i tam go wlasnie poznalam, na jednej z imprez. Jest Studentem architektury, pracowal jako kelner, nie zwrocil mojej uwagi na poczatku w ogole. Tego wieczoru, kiedy sie bawilam bylam w restauracji, w ktorej on pracowal i odbywala sie impreza. Akurat wtedy pracowal za barem, nie zauwazylam go wcale, ale on mnie tak. Pozniej z kolezankami postanowilysmy zmienic lokal na inny, on juz konczyl prace i udal sie za nami. Widzac mnie jak tancze, podszedl do mnie i powiedzial: " sprawiasz, ze mezczyzni szaleja" spojrzalam na niego dosyc zdumiona, bez wiekszej reakcji usmiechnelam sie tylko i odeszlam dalej, bo taki typu tekst jest dosc banalny. I w ogole nie zrobil szalu na mnie jego wyglad na pierwszy moment. Jest przystojny ale nie tak zeby zaraz na niego sie rzucac. Nie dal za wygrana, zaczal zagadywac, wypytywac skad jestem. Byl milo zaskoczony, ze jestem Polka gdyz jego wujek ozeniony jest z Polka i nawet nauczyl sie po polsku. Zrobilo to na mnie pozytywne dosc wrazenie, ale gdy powiedzial, ze on jest albanczykiem juz nie spodobalo mi sie to. Moja kolezanka, powiedzialam ze powinnam dac mu szanse, bo nie kazdy jest taki sam a poza tym jest studentem, jako 4 letnie dziecko zamieszkal z rodzicami w Frankfurcie, niemiecki znal dobrze, dlatego dalam mu szanse. Mojego nr tel nie dalam mu od razu, bo to nie w moim stylu. Powiedzialam mu,jak sie nazywam i moze mnie na facebooku znalezc. Tak tez sie stalo, nastepnego dnia sie odezwal. Pisalismy dwa dni, zaprosil mnie na jedzenie i wtedy mu podalam moj nr. Pierwsza randka byla super. Od razu miedzy nami zaiskrzylo. U niego juz na tej imprezie zaiskrzylo, ja potrzebowalam czasu. Dopiero na nastepnym spotkaniu spodobalo mi sie. Traktowal mnie jak ksiezniczke. Pocalowal mnie gdy poszlismy na spacer i usiedlismy na lawce. I od tamtego spotkania spotykalismy sie codziennie. Bylam z nim 5 miesiecy. Na pierwszej randce zapytalam go, jaka ma religie, odparl, ze jest niewierzacy. Uwierzylam mu, bo czemu nie? Niestety z czasem zaczelam sie domyslac, ze cos nie gra. Juz sam sex byl dla mnie dziwny, bo zauwazylam, ze jest obrzezany!!!!! Gdy go o to zapytalam, powiedzial, ze to taka tylko u nich kultura i robia to ze wzgledow higienicznych. Pozniej widzialam, ze nie pije w ogole, pomimo, ze pracowal jako barman! I nie palil tez wcale papierosow. Pierwsze 3 miesiace byly ok, ale pozniej zaczely sie pierwsze sceny zazdrosci i kontroli. Nie lubial mojej przyjaciolki, z ktora zawsze chetnie wychodzilam ( tez Polka ). Raz ja skomentowal w ten sposob: " ona nie jest dobra zona i matka, bo kobieta, ktora ma meza i dziecko nie potrzebuje zadnych imprez" bylam w szoku. Zawsze jak wychodzilysmy pisal nonstop prawie caly wieczor, to bylo meczace. Pare razy tez chcial moj Tel skontrolowac. Innym razem bylam w restauracji z kumpela, naturalnie wiedzial, ze ide z nia i to do restauracji na rogu jego ulicy! Zaczal pytac co robie, napisalam mu, ze jestem nadal w restauracji, omal nie wyskoczyl ze skory! Napisal: " co to ma znaczyc?! Dwie godziny w restauracji?! Chcesz mnie oszukac?! Nie mam ochoty na takie zachowanie, jakim mnie traktujesz" bylam tak zdenerwowana, ze masakra!!!!!!!! Rece mi sie trzesly, ogolnie cala sie trzeslam, odeszla mi ochota na co kolwiek, poszlam na autobus i akurat zadzwonil, byl juz w pracy i specjalnie na krotko wyszedl do mnie bo chcial to wyjasnic. Zaczal tlumaczyc, ze tak bardzo mnie kocha i nie chce mnie stracic, oni wszyscy tak mowia, niestety. Kobieta jest ich wlasnoscia i chca miec ja na wylacznosc. Irytowalo mnie okropnie to, ze to ja musialam go zawsze odwiedzac, on robil to rzadko, zawsze mu za daleko do mnie bylo, skompy, nigdy mi niczego nie dal, mamin synek, mamusia najwazniejsza. Gdy mialam moja przeprowadzke na nowe mieszkanie, w ktorej pomoglo mi moich dwoch szefow zarzadal, ode mnie, ze mam zrobic im zdjecia i jemu wyslac!!!Zerwal ze mna, gdy mial wyjazd do Berlina ze swoich studiow analizowali architekture, ja w tym czasie w piatkowy wieczor pilam z przyjaciolka u mnie w domu i postanowilysmy my wyjsc nic mu nie mowilam. Gdy pisal co robie powiedzialam, ze pijemy u mnie. Za pare min zadzwonil sprawdzic, nie odbieralam, bo bylam w knajpie i bylo za glosno, nie chcialam zeby sie kapnal. Ale on sie zorientowal, dzwonil 1,5 godziny jak wariat nonstop pdebralam jak bylam w domu, probowalam mu Kit wcisnac nie dalo sie. Kazal mi nastepnego dnia przyjsc i moje rzeczy od niego zabrac. Zabralam, plakalam, wyjasnialam, ze kazdy robi bledy i trzeba dac szanse. Byl twardy. Plakalam strasznie. Po dwoch tygodniach sie odezwal, pytal co u mnie itd. Ja juz sobie znalazlam nowego nie sadzilam, ze to tak przyjedzie szybko, ale ten mezczyzna juz dawno mi sie podobal, zanim bylam z albanczykiem. Zorientowal sie ze kogos mam, bo odmowilam mu spotkania. Byl oburzony, odparl ze to obrzydliwe i tanie. Nastepnie zaczal pisac, ze kocha mnie itd. Zerwal bo go bardzo zranilam. Ja mu napisalam, ze on tez nie byl w porzadku, ze sie domyslamm ze jest muzulmaninem. I wiecie co odparl ? " tak ale nie chcialem Cie stracic, bo widzialem, ze masz z tym problem, a wielu ludzi zle mysli o ludziach tej wiary, i to nie bylo takie straszne klamstwo" SZOK!!!!! On moze oklamac i to w tak waznej kwestii!!!! Nie chce wiedziec w czym jeszcze mnie oszukal. Prosze was pojdzie po rozum do glowy!!!!! Oni wszyscy sa tacy sami, jak blizniacy. Te same zachowania, nie wierzcie im!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albańczyk, Polak, Australijczyk...tak naprawde to inne rzeczy niż pochodzenie maja fundamentalne znaczenie w związku. Założenia typu, że Albańczyk to tragedia pod względem związku, to jak nie wsiadajmy do samochodów bo się zabiję a i tak wszyscy jezdzą i są zadowoleni...z resztą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yvonne89
Wlasnie, ze ma znaczenie pochodzenie, bo kazdy kraj ma wlasna, indywidualna mentalnosc. Niestety albanska taka wlasnie jest: mezczyzni moga w pelni korzystac z zycia, natomiast kobiety nie moga nic, sa jedynie maszynami do rodzenia dzieci... Ja dalam szanse albanczykowi, pomimo, iz wszyscy znajomi mnie ostrzegali, zrobilam wielki blad, no coz przekonalam sie na wlasnej skorze. Lepiej uczyc sie na bledach innych niz samemu te bledy powtarzac na samej sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość findlepesa1974vdfdh
o ile pamiętam to obcokrajowiec musi spędzić w Polsce minimum 8 lat aby otrzymać kartę stałego pobytu oraz zostać rezydentem. Ale skoro będzie to twój mąż to będzie osiedlenie, więc raczej ten termin go nie obowiązuje i nie powinien miec problemu z otrzymaniem karty pobytu. Jasne http://ejurl.us/gRsr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiam się, dlaczego większość postów zawiera stwierdzenia jakoby Albańczycy chcieli dostać się do Europy... przecież Albania jest w Europie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ziecia Albanczyka i nawet najgorszemu wrogowi tego nie zycze. To sa psychopaci bez zadnego wyksztalcenia i wychowania.Znam tez pare innych malzenstw albansko-polskich.Zadne nie jest szczesliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej są tu jakieś dziewczyny Pu ślubie z albanczykiem? Razem z Narzeczonym zastanawiamy się czy wziąść ślub w angli czy w albani. Nie orientujecie się może gdzie szybciej mój narzeczony dostanie wize?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rób tego!! Dziewczyno ogarnij się. Skończysz jak inne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ja prosiłam o poradę na temat swojego związku? To Ty się ogarnij bo wątpię że będąc z Polakiem miałabyś dom na własność w angli i kochającego narzeczonego dzięki któremu nie musisz pracować więc nie oceniaj jak nie znasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam albanki mieszkające w Polsce i mozecie mi wierzyć każda z nich ma bardzo źle zdanie o polskich mężczyznach. Więc bądźcie bardziej obiektywni bo jak widać Polaków alkoholików już żadna nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polak tylko pije i to razem z zona ,a albanczyk pije i bije zone i razem z bracmi.Mialam albanczyka,taki byl pewny ze zostane jego zona,ze musialam obslugiwac tez jego braci,oczywiscie seksualnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za bzdury piszecie ,jestem dlugo z albanczykiem i zyjemy w niemczech i nic takiego nieslyszlam co za brednie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie doradzam nikomu, na poczatku wspanialy zwiazek, udaje dobrego, jak dostanie paszport , obywatelstwo . Trzymac sie z dala jak od ognia, sama doswiadczylam, zlodziejstwo, trojanski kon, brak szacunku i zupelna arogancja, dobrzy tylko jak cos chca. Moze sa wyjatki ale trzeba uwazac, lepiej nie ryzykowac, wybierac Polakow katolikow, ludzi z szacunkiem, prznajmniej wiekszosc, nasza dobra kultura, tam wiekszosc muzulmanow i nie maszacunku do kobiet a zwlaszcza spoza ich kultury. prosze sobie przeczytac/ przetlumaczyc ten artykow, brak slow do czego sa zdolni.http://www.balkaninsight.com/en/article/kosovars-turn-blind-eye-to-fake-foreign-marriages

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×