Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Novika_86

To dla nas ostatni dzwonek, szukam młodych dziewczyn, które chca zgubić kg.

Polecane posty

ale cisza... dobra ja się zbieram do łóżka bo jestem zmęczona po 7 lekcjach i męczącym wf :) Normalnie dzisiaj sobie odpuściłam kolację :p W tym miesiącu będzię ciężko z dietą... najpierw 18,później ślub a później chyba 3 dniowa wycieczka :D No to lece... słodkich snów :) Dobranoc👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja najgorsze w-fy miałam w gimanzjum:o 45minut samych ćwiczeń, leżenia na podłodze i pot lejący się ciurkiem:o JAK DOBRZE, ZE TO PRZESZŁOŚĆ...ufff... też już lece spać bo w tv jak zwykle nie ma nic interesujacego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też uciekam, padam na twarz, wczoraj spałam z 5 godzin ;) a jutro duuużo zajęć :( a wf-u w tym roku nie mam, dolina, myślałam, że będę zmuszana do ruchu, a tak muszę się sama mobilizować :D dobranoc dziewczynki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) Truskaweczko, i was wszystkie.... w tym tygodniu zrobilam sobie taki mini tydzien stabilizacyjny zeby utrzymac to 62 kg, a nie chudnac,(co nie znaczy ze jem niedozwole rzeczy), ale stwierdzilam ze za szybko mi sie chudlo , a to nie zdrowe.... ja dzisiaj mam 2 wf i.. stanie na rekach.... hehe ,ale lubie wf bo zawsze mam przyjemnosc ze chociaz troche kcal na nich spalilam, wiec w tym roku staram sie cwiczyc,...zaraz musze wychodzic do szkoly, jak zrzucze jeszcze jakies 2-3 kg i nikt mi nie powie ze schudlam oprocz brata mamy, ktory mi to mowi codziennie (dodam ze od pierwszego dnia diety heheh) to chyba napisze karteczke na czole PATRZCIE SCHUDLAM grrrr;) Ze przytylam to jakos zawsze wszyscy zauwazaja.... PS sukces, dopielam stare jeansy... nawet jak w nich szlam nie poszly w kroku;), chociaz boczki mi sie wylewaly niemilosiernie... no ale przed dieta nie chcialy sie dopiac...:D:D:D Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Czita co ty się przejmujesz u mnie zauważyli dopiero po 8/9 kg haha a tak to nic a powiem że po mnie było bardzo widać bo w końcu z 80 do 71 to róznica duża :) Dzisiaj znowu wf ... nie lubię wf na początku bo później trzeba jeszcze siedzieć takim spoconym na 7 lekcjach a blee...:o mam nadzieję że bedzie siatkówka ... Miłego dnia życzę 🌼 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki :) Przepraszam ze wczoraj nie pisałam ale musislam kuć na gegre:/ A więc mam 17 lat :) w Marcu 18 Jupi :))) Mieszkam w Zbąszyniu , takie miasteczko pod Poznaniem. Uczę się w 2 LO, i narzekam na naukę :p Dietę postanowiłam zaczasc , bo chce z rozmiaru 28 zejsc do 26 :) Ogólnie nie wiem co jeszcze chcecie wiedziec ;) Włąsnie pije czerwona herbatke i jem ciemny razowy chlebek. No i za chwile do szkoły. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a aj dzisiaj prasuje i prasuje i....i prasuje i konca nie widac.ale jak wszystko pokonam to znowu troche spokoju. dzisiaj przenosze mojego orbiterka do duzego pokoju.i zamiast na moich serialach bede cwiczyc.tak postanowilam. zobaczymy z ilu seriali zrezygnuje-nabija sie moj maz.ktory nie mowiac za glosno zawsze ma racje.......niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitka ja juz 7 kg schudlam wiec podobnie... grrrr niech juz sie mna zachwycaja;) truskawka ja mieszkam w poznaniu tez mam 17 lat i chodze do 4lo:D:D:D hehe ale ten swiat maly, a 2 nie jest prywatna przypadkiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) to już mamy trzy maturzystki:) właśnie zjadłam pyszną pomarańczę i mam nadzieje, że to już koniec na dziś. teraz będę ratowac sie herbatą;) oj widzę, że Crazy jeszcze na uczelni jest przetrzymywana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czołem lasencje :D truskaweczko, Ty chodzisz do II LO w Poznaniu? no proszę, proszę :D mam sporo znajomych z tego LO ;) czitaaa, to nie jest prywatne liceum, ono ma po prostu międzynarodową maturę jako opcję i klasę taką specjalną do tego :D katinko, oj nie znoszę prasowania, serdecznie współczuję... dzisiaj miałam chyba najbardziej beznadziejny wykład roku, który miał trwać semestr, ale co tam, potrwa dwa :p możecie sobie wyobrazić jak szaleliśmy z radości ;) jutro matma, ciekawa jestem jak będzie, oj trzymajcie kciuki :D poza tym zjadłam dzisiaj parówkę i sok pomarańczowy na szybkie śniadanie, potem activia na przerwie, obiad (makaron pełnoziarnisty + sos, mała miseczka), no i jeszcze sobie pochłonęłam batonika, tak leżał samotnie i mnie wołał :D najwyżej mi się waga zatrzyma na jeden dzień ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gotowe.a teraz na podwieczorek pomaranczka i marchewka.pokrzywa sie juz parzy.kolacja zapowiada sie pyszna i do tego dietetyczna.pieczone w gliniance piersi z kurczaka z jarzynami.wiec bez tluszczu i zdrowo. hej dziewczyny..uczcie sie wszystkie bo to wazne w zyciu.......slowa mojej mamy.a ze jestem po 30 moge wam nudzic jak mamy ,tak zebyscie za dlugo przed kompem nie siedzialy tylko sie uczyly.ha ha dobre co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katinka, tylko nam sie nie zagalopuj tutaj :D oj a kolacja Ci się zapowiada pyszna, chyba do Ciebie wpadnę na talerzyk tego cudeńka :D oj muszę iść na basen jakoś niedługo, już czuję, że mi tego brakuje... jedno co dobre, że ostatnio sporo chodzę, lepsze to niż nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski :) Oj chyba sie żle zrozumiałysmy :P Chodzę do 2 klasy LO ,te liceum do którego chodze znajduje sie u mnie w miescie :P Poznań czeka mnie dopiero za 2 lata:P Jak pujde na studia :) Widzę ze jest tu troche osóbek w moim wieku ;) Własnie siedze i popijam kawę zbożową by sie rozbudzić (ale czy ona tak w ogole działa?) , na 20 lece na aerobik :) a prawie śpie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm juz jestem po kolacyjce (jajecznica z pomidorem), tak wogole moja waga jest jakas lewa.... przyszlam ze szkoly pokazywalo mi wage 62,8 pozniej zjadlam posilek i napilam sier wody i pokazalo 62,5... hmm wogole jak zalatwiacie jedzenie w szkole?? jem na okreslonych przerwach ale zawsze mam w planach ok 15 wiekszy posilek, a jak jestem w szkole do 15.20 lub 16 no to wychodzi ze za malo jem...:/ np dzisiaj rano 4 wasa z serem, pozniej sok marchwiowy i grejfrutowy (marvit bez cuktu) pozniej tunczyk z puszki no i ta nieszczesna jajecznica.... No ale nie mam pomyslu co moglabym zjesc takiego odzywczego w szkole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny-danie z glinianki rewelacja.wiadomo ze to nie to samo co smazone z ciezkimi sosami -ale ja i maz zjedlismy bez dodatkow.dziewczynom bylo za jalowe i wziely keczup. a co do mojej wanienki to super.jak sie wylezalam ....wymasowalo super.niby takie pare babelkow a czuc.teraz po rundzie monopoly czeka orbiterek.oj czeka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kanapka z razowcem może być do szkoly, no i np. jabłka albo inne owoce. ja to mam największy problem z przygotowaniem obiadu, nie mam pomysłów...na sniadanie i kolacje to zawsze jakis jogurt czy owsianka, serek wiejski, a na obiad to pozostaje mi jeśc to co reszta rodziny... co do działania wagi to ja o swojej lepiej nic nie będę mówić za kazdym razem pokazuje co innego😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katinko, przepraszam, pociąg mi uciekł, cham jeden... następnym razem wyjdę 10 minut wcześniej i na pewno zdążę :D a co do jedzenia do szkoły - przez te 2 dni brałam activię i tyle :) mam tylko jeden dzień, kiedy siedzę do 16:30, czyli będę w domu koło 17:30, akurat jutro :D ale to wtedy będę molestować tatę albo siostrę, żeby coś ugotowali, żebym mogła wlecieć do domu, umyć ręce i siadać jeść ;) zobaczymy co z tego wyjdzie ;) planuję też zabierać serek wiejski + paczuszkę ziół Fit do jajek i twarożku, pyszna sprawa ;) albo marvitki, nie wiem czy kojarzycie, takie malutkie marchewki w paczce ;) są pyszne i świetne jako przekąski ;) poza tym owoce (jabłka, gruszki, pomarańcze - uwielbiam :D ), myślę też, czy by wieczorkiem nie chodzić do sklepu i nie kupować sobie np. 10 dag surówki z marchewki albo jakiejś innej fajnej - wtedy mam ją w jednorazowym pojemniczku, biorę tylko widelec i tyle ;) no i chciałam ambitnie robić sobie czasem sałatki, ale chyba nic z tego nie wyjdzie ;) zrobiłam sobie dzisiaj czystki w szafie, wywaliłam bez litości wszystkie za duże rzeczy (a bolało... miałam kilka nowych rzeczy, a wiecie, jestem z Poznania :D i nie znoszę niczego wywalać :D ), przymierzyłam kilka do niedawna za małych i wchodzę w nie :D może nie wyglądam jak modelka, ale jest nieźle ;) brakuje mi z 2 bluzeczek, żeby fajnie podobierać rzeczy, ale mam czas ;) i nawet weszłam w spodnie 42! :D kiedyś je dopinałam leżąc na bezdechu na łóżku :D oj ale się rozpisałam, nie ma co :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
crazy gratulacje:) Hmm marvitki dobry pomysl, bo teraz marchewki mi nie smakuja normalne jakbym drewno jadla... Ja pije soczki marvita... dzisiaj jak poprosilam w sklepie grejfrutowy to sie zdziwilam lekko bo kosztowal 4 zeta ...:P ale pycha byl. A co do tych surowek marchewkowych kupnych to zwykle sa troche slodzone dla poproawy smaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 nieciekawych, jeden śliczny :D i chyba pierwszy raz od daaaaawna było tak, że obracałam się, a jakiś facet się na mnie gapił :D widać, że cholernie nieśmiały, ale podszedł i próbował zagadać swoim kiepskim angielskim, i serio co trochę na mnie patrzył :D dawno mi tak fajnie nie było ;) szkoda, że jest tu tylko na pół roku i że średnio mamy jak rozmawiać, no i sama nie wiem, kiedy się znowu w ogóle zobaczymy :D ale podbudował moje kobiece ego jak diabli :D nawet jeśli tylko mi się to wszystko wydawało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj no miło by było :D teraz ostro namawiam koleżankę do której przyjechali na wymianę, żeby imprezę zorganizowała i teraz nigdy nie sądziłam, że to powiem :D Nie mam się w co ubrać! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no będę musiała poszukać ;) przeszperam jeszcze stare złoża mniejszych ciuszków :D ale serio mi się udało z tą dietką, jeszcze miesiąc temu bym się w ogóle wstydziła pokazywać obcym ludziom, a co dopiero takim wiecie, latino lovers :D oj ci trzej pozostali to są faktycznie takie lowelasy latynoskie :D no w każdym razie zapowiada się fajne pół roku, będę zdawać relację na bieżąco ;) a teraz uciekam spać, jutro znowu muszę wcześnie wstać i zbierać siły na matmę :D dobranoc kochane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×