Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fleur de lis

500 - 600 kcal

Polecane posty

dzis zjadlam -owsianke - troszke kalafiora z patelni na bulce tartej -1/2 big bambi ok 360kcal... jest ok ale nic narazie nie jem bo pali mnie przelyk :( nawet lod nie pomogl !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba niezbyt zdrowo ze tak cie pali przełyk... może lepiej zjedz coś normalnego np kawałek bułki albo chleba, napij się mięty od tego na pewno od razu nie przytyjesz, a ze zdrowiem nie ma żartów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny wiecie co doszlam do wniosku..ze wygladam 100 razy lepiej niz przed tym miesiacem..co prawd daleko mi jeszce do mojego idealu ale daje sobie jeszcze miesiac na dojscie do tych upragnionych 40 kg...co prawda bardzo mi zalezalo na tym zeby tego 3 wrzesnia pokazac sie jako szczupla panna ale co tam..zdrowie do cholery jest wazniejsze..a w ciagu miesiaca jakies 5 kilo poleci bez zadnego problemu:) A jak tam u was??? I want to be skiny naprawde a moze do lekarza??? zjedz cos co nie bedzie draznic przelyku.i pisz jak cos sie zmieni.A gdzie reszta dziewczyn??? cos nas ostatnio ubylo:( dobra nie smutam jest pieknie zyje sie jest sie zdrowym co prawda mam wielki tylek ale jakos sie jeszcze mieszcze w drzwiach wiec nie jest zle.Byloby milo gdyby ktos zauwazyl ze troszke mnie ubylo..mnie komplementy bardzo mobilizuja:) pozatym uwielbiam komplementy chyba jak kazda zodiakalna Lwica:):) pa pa buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nefi--- mam to po wczorajszej pizzy :( zjadlam przed chwilka na obiad - ryz bialy +lyzeczka jgurtu naturalnego+maly mus dla dzieci jablkowy 350kcal... kurde tak malo tego zjadlam a tyle kalorii no ale moze mi to troche zlagodzi :( dzis mam na koncie juz ok700kcal ... limit to 900-950kcal max

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde -- ja zwazylam ten ryz po ugotowaniu i wyszlo niecale 80g ale chyba powinam go zwazc przed gotowaniem bo po jest ciezszy!zapomnialam:Pno wiec to chyba nie ma 350kcal tylko ok 270 wiec zjadlam dzis jakies 640kcal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WSTAWAC spiochy :P DZIEWCZYNYYYYYYYYYY CUD! osiagnelam dzis wymarzona wage! pokazala rowniutko 50,0 kg ! jejQ tak sie ciesze ze SZOK :D:D:D koniec odchudzaniaaaaaaaaaaaaaa :);):);) wczoraj zjadlam ok 900kcal a waga i tak spadla o jakies 0,3kg ! dlatego dzis zjem ok 1000kcal i stopniowo bede jadla wiecej zeby utrzymac wage :)boskoooooooooooooooooo 3mam za was kciuki dziewczyny! wam tez sie uda :D 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i want to be skiny no to gratuluje..naprawde szczerze:) u mnie o.k po ostatnich napadach juz nigdy wiecej sie nie odwaze(niesamowity bol:(:() wlasnie jestem po cwiczeniach no i sniadanku:) Ale juz nawet wiem skad te napady..do budy za pare dni a ja zawsze zajadam stresy-taka moja natura niestety:( Ale juz na siebie pokrzyczalam i sie zmobilizowalam od nowa::)Do konca wrzesnia ma byc mnie mniej o jakies 5 kg i koniec kropka:):) A co u was??? jak sie trzymacie??? nie spac tylko sie meldowac i to szbko!!! (zart) spijcie poki mozecie..:):) to buziaki pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i_want_to_be_skinny moje gratulacje. Powodzenia w utrzymaniu wagi :) pola18 już jesteś szczuplutka i idź do szoły z podniesioną głową, zrzuciłaś 10 kg!!! i wszyscy to zauważą (Poza zazdrosnymi koleżankami które będą udawać że nic nie widzą) U mnie leci powolutku, ale do celu jeszcze baaaaardzo daleko, ale będzie ok i będę ważyć te 50 -52 kg i to mam nadzieję, że przed zimą :) Trzymajcie się cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olusiaa dzieki no to poprawilas mi humor:):) i want to be skiny trzymaj mocno te kciuki bo jeszcze kawal drogi przed nami:) dziewczyny dzieki za wszystko. Pojde do tej budy tak jak mowilas z podniesiona glowa i ch*** mnie obchodza inni wazne ze ja sie czuje lepiej w swoim ciele nie jest to jeszcze to do czego daze ale jest lepiej:) Dziewczyny nie poddawajcie sie ,trzymajcie sie dietki:) i want to be skiny bedziesz ze mnie dumna ..coraz rzadziej mam te napady..jest juz lepiej..chyba w glowie cos mie sie juz poprzestawialo a jak juz mnie na cos wezmie to potrafie skonczyc jesdzenie po jedenej na ten przyklad kromce a nie po 6 wiec jest lepiej:) jestem z siebie dumna i z was tez Buziaki pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma.lu.tka.
WLASNIE POLA :) powinnas byc z sibie bardzo dumna...10 kg to przeciez wielki sukces :) ps a jak Ci sie udalo tyle zrzucic i w jakim czasie?bo mi tez zalezy aby tyle zrzucic z siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) postanowiłam,że od jutra wracam do diety, od razu mówię,że może się zdarzyć maxymalnie 1000 kcal. I przez wrzesień planuję zrzucić 5 kg a to już chyba realne? Dobrej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez od dzis zaczynam 1000kcal :) zobace jak moj organizm sie bedzie zachowywac czy waga bedzie stac w miejscu czy spadac:) noo ja dzis zaczynam pakowanie bo jutro wyjezdzam na 17 dni DO CHORWACJI :) ale sie ciesze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny wiecie co wazylam sie i od poczatku dietki spadlo mi rowno 8 kilo:) jeszcze 5 i koniec:):) no moze az 5 szczerze mowiac to myslalam ze wiecej ze mnie zlecialao:(:( ale z tych 8 tez sie ciesze:):) i to bardzo:):) i want to be skiny milej podrozy. wogole trzymajcie sie mocno:) Zaliczylam tez kolejny dzien bez napadow wogole lepiej szi czuje..wiem ze dam rade bez napadow..wiem ze sobie poradze..chociaz lodowka pelna jeszcze tylko 5 kilo i bede szczupla laska:):) jeszcze tylko 5 kilo i bede (jak dla siebie idealna) i w dupie mam co ktos o mnie mysli ja musze jeszcze 5 kilo schudnac..i bedzie good:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja dieta to tez tak około 500 kalorii - nie liczę tego, ale ostatnio policzyłam i tak właśnie wyszło... powiedzcie - co po tym, jak schudniecie? i want to be skinny - osiagnelas cel i co teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie piszecie dziewczyny ja mam teraz nowa motywację chcę sobie na urodziny kupic te pierniczone spodnie rurki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! U mnie weekend mniej dietkowo ale bardziej aktywnie, myślę że waga coś tam spada. Powoli ale w dół. Ten tydzień postanowiłam się mocno trzymać zasad i trochę przyspieszyć to odchudzanie. Pola18 widzisz jak pięknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nefi - napewno ci się uda i na urodzinach wystąpisz w wymarzonych rurkach :) Ja tam o rurkach nie mam nawet co marzyć, bo chyba bym musiała na śmierć się zagłodzić, niestety moje nogi pozostawiają wiele do życzenia, echhh :(. Zadowolę się natomiast tym, aby mi tłuszcze przestały wystawać i opona niech zniknie. Tylko z tą dietą ciężko mi idzie. Za dużo wpadek więc efekty mierne. Muszę się zawziąść i nie dawać się namówić na nic, za lekko ulegam :( Jakaś podłamana jestem i ciągle gruba, strasznie gruba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_mala
pytanie do weteranek na tej dietce: jak Wam idzie,jak sie trzymacie na niej? noi ile teraz zjadacie?galej 50 kcla,czy juz wiecej? noi jak ze spadkiem kg/pochwalcie sie ile zrzucilyscie i w jakim czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny poszlam dzisiaj do szkoly...kolezanki pochudly..moich 8 kg nikt nie zauwazyl..i smutno mi cholernie:((((( Ale co tam ja sie nie poddaje..spotkalam Go.z nia:( wogole gadac mi sie juz z nikim nie chce,usmiecham sie zeby nikt niczego nie zauwazyl...no ze mi przykro i wogole . To chore..ja juz tam nie chce isc:( To jak on na nia patrzyl tulil..serce mi wysiada.:( nie mam ochoty nawet jesc..zaglodze sie i nareszcie nie bede musiala cierpiec:(:( Trzymajcie sie mocno..ide pograc szczesliwego czlowieka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nefi do Poli
Pola 8kg to bardzo dużo, z resztą ludzie czesto nie komplementuja z zawiści na pewno widac to 8kg no bo do jasnej ch...y to aż 8kg!!! a co do facetów... po co nam tacy których nie interesujemy... ja nie raz miałam złamane serce i jakoś się da z tym żyć z resztą czy to ile schudłas ma jakiś wpływ na to co czuje tamten facet?? serio nam odchudzającym się padło na mózgi myślimy że waga wpływa odwrocje proporcjonalnie na wartość człowieka odchudzanie to tylko kosmetyka no i udowodniłas sobie że masz silna wolę, że potrafisz się uprzeć i powoli osiągasz cel jasne że mozna jeść dziennie listek sałaty i wtedy traci się na wadze więcej, ale potem efekt jo-jo murowany nie łam się Pola, nie warto dla mnie wszystkie jesteście zaje....te a jak faceci tego wodzą to ich strata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slodyczomaniaczka
fleur de lis co tam u Ciebie? jak Ci idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie jakoś tak nie bałdzo. ;-) Schudłam 5 kg, ale nie uważałam i już 3 wróciły. :| Miałam kilka podejść do głodówki, ale póki co mi się nie udało. Najwięcej wytrzymałam 2 dni :P Przeprowadzę ją na pewno, ale dopiero po nowym roku, bo nie chce jej robić teraz, przed świątecznym obżarstwem. :| Także wracam do chyba mojej ulubionej 500-600 kcal ;-) Wczoraj jeszcze mój chłopak miał urodziny, więc wypiliśmy kilka drinków (Malibu z mlekiem, mniam :-) ), a od jutra reaktywacja diety. Dzisiaj jeszcze sobie zrobiłam dzień luzu. No właśnie, może zbiorę jakąś ekipę, hm? ;-) Chciałabym schudnąć z 10 kg do lutego, bo jadę do Londynu i chciałabym tam jakoś fajniej wyglądać. ;-) Chyba sobie nawet założę dziennik odchudzania na Vitalli. Motywacji nigdy dość. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slodyczomaniaczka
ja jestem na diecie 500kcal od dzisiaj :) wlasnie wcinam marchewke hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczelam diete 500-600kcal niby od wczoraj ale dzis juz naprawde zjadlam w takim przedziale :p mam nadzieje ze mi sie uda jestem dobrej mysli :) fleur przeczytalam caly watek i naprawde jestem pelna podziwu ze tak Ci ladnie szlo. Napewno uda Ci sie po raz drugi musisz tylko znalesc w sobie sile ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem na dietce 500 kcal już od tygodnia. O moich zmaganiach możecie przeczytać tu- http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3619986&start=0 Będzie mi miło jeśli czasem zajrzycie ;) Ogólnie dietę znoszę dobrze. Zanim się za nią wzięłam myślałam, że to niemal głodówka, ale nie jest tak źle. Jadam na przykład... Późne śniadanie: średnie jabłko (70 kcal) Obiad: serek wiejski light z dwoma pomidorkami (150 kcal) Kolacja: gotowna pierś z kurczaka i surówka: (250 kcal). śniadanie: 2 marchewki, 0,5 jabłka, szklanka maślanki (130 kcal) Obiad: surówka (pomidor, brokuły, 2 łyżki kukurydzy z puszki) + 2 \"tekturki\" (czyli pieczywo Wasa ) (150 kcal) Kolacja: ryba pieczona w folii + kapusta kiszona + fasolka szparagowa (200 kcal) śniadanie: sałatka z tuńczyka (0,5 puszki tuńczyka w sosie własnym, sałata, pomidor, papryka, ogórek kiszony) (150 kcal) Obiad: jogurt naturalny 0% + jabłko (150 kcal) Kolacja: 0,5 opakowania warzyw na patelnię podsmażonych na łyżeczce oliwy z oliwek (120 kcal) śniadanie: 2 wafle ryżowe, grejpfrut, 4 mandarynki (210 kcal) Obiad: mały kawałek gotowanej piersi z kurczaka + surówka (200 kcal) Kolacja: 0,5 opakowania mrożonki warzywnej (\"mieszanka wiosenna\" czy coś w tym stylu, z kalafiorem, brukselką, fasolką szparagową, marchewką... pyszniutka ) (80 kcal) śniadanie: jogurt naturalny 0% (150 g) i 0,5 grejpfruta (150 kcal) Obiad: jajko sadzone bez tłuszczu z surówką (150 kcal) Kolacja: serek wiejski light z plasterkiem szynki, 2 pomidorami i kilkoma oliwkami (200 kcal). Jak widać nie jest to tak znowu mało. Mam też mnóstwo energii, nie chodzę osłabiona, nie mam problemów z koncentracją, mam siłę, by ćwiczyć 2-3 godziny dziennie. A najlepsze zostawiłam na koniec. Po tygodniu diety schudłam 3 KG!!! :) Ta dietka jest naprawdę super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×