Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość slim187cm 65kg

chudy facet atrakcyjny czy nie???

Polecane posty

Gość nie są
o kurczę:) a wy tu jeszcze piszecie... slim - i co jakiś postęp? nabierasz ciałka czy dajesz spokój? :) Megatron - pzdr :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mosny ...
mam troche hudego ptaszka,to nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slim187cm 66kg ............ i jak dieta ale jedz 6 posiłków dziennie nie są ...................... pozdro ;) tylko trochę to dziwne że dla niektórych lasek najważniejsza jest waga może być kulfon ale misiowaty a chudszego przystojniaka skreślają dziwne ale najlepsi są szczupli faceci i szczupłe lasencje :) ps ja mam taką budowę że nigdy nie będę misiowaty to już jestem skreślony .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie są
eee tam.. jak dla mnie na "przystojność" faceta składa się kilka róznych czynników:) na przykład rysy twarzy, włosy (fryzura, nie kolor), zadbane dłonie (!), no i ogólna sylwetka.. wzrost nie, ale proporcje do tego jakiegoś tam wzrostu już tak - nie za chudy, nie za gruby (jednak misiowaty nie podoba mi się bardziej:P ) no i odpadam z waszych statystyk bo ani gruba nie jestem i chcę chudego, ani chuda i chcę grubego hehe - w dużym skrócie :) jestem szczuplutka i chcę (i mam:) ) szczupłego - tzn lekko umięśnionego faceta :) i moim zdaniem pisanie, że tylko pięnko wewnętrzne się liczy bla bla bla to czysta hipokryzja.. wiadomo ze pociąg sexualny też być musi - do ciała, które nas pociąga (masło maślane, ale wiadomo ocb) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie są ............. to co napisałaś(tylko zmienić faceta na laskę ) ja się podtym podpisuje bo mas rację i widzisz jakie głupoty tu wypisują. pozdrawiam jeszcze raz bo widzę że ty jesteś ztych wszystkich lasencji na tym forum naj rozsądniejsza :):):):):):;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie są
no ba! :D bo ja zdrowo podchodzę do wszystkiego w życiu i wiem, że ideałów nie ma:) a co dot ego przytycia to serio to zioło któr podałam warto spróbować jak komuś zależy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie są ................. teraz musimy się zabrać i z motywować slima 187cm 66kg bo te laski go trochę zjechały a niepodoba mi się to :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie są
o ile jeszcze się tu pokaże.. twoja dieta tylko zamiast usypiającej melisy tucząca kozieradka plus koniecznie jakieś cwiczenia - bo taki "upasiony" tłuszczyk jak facet ma szybką przemianę itd to też szybko potem spali, a diety nie może non stop tej samej mieć i nic z tego nie będzie.. i w ogóle chyba zmienić trochę tryb życia - to praca 13h/dobę czy coś to z lekka mordercza jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie są ............... mi ta dieta pomaga od września snigam na siłkę .mój cel jest następujący 192 cm i 77-82 kg więcej nie chcę bo po co :) mam nadzieję że do końca roku to osiągne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie są
zależy co będziesz ćwiczyć i jak - w kilka misięcy powinno się udać :) i jasne ze więcej nie - ohydne są kupy mięcha bez karku (z łysym łbem - najgorsza fryzura wrr:P ) a już tę dietę na kafe widziałam wielokrotnie - też ją znasz z kafe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie są
nie dasz rady dostarczyć z pokarmu tyle białek co potrzeba przy szybkiej przemianie materii więc żeby cos przybrać mięśniowo, to odzywki białkowe zwykłe, zadne termoburningi i inne bajery, nie zaszkodzą :) a najlepiej to się wybrać do lekarza sportowego - on najlepiej oceni co i jak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie są ....zobaczymy coś wykąbinuje :) a jak sądzisz czym się te laski kierują wybierając misiowatego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie są
niemam pojęcia:D mnie to odpycha.. szczególnie brzuchale - najpierw jest nieduża oponka, a potem brzuchal jak u świętego mikołaja bleee:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie są.....................ja chyba wiem czemu bo one są leniwe zobacz by miały szczupłego przystojniaka to by musiały się postarać o swój wygląd bo za szczupłym się dużo lasek ogląda i by musiały się trochę wysilić a te chude lasencje idą na łatwiznę i biorą sobie misiowatego i już nie muszą się starać i zaś to komicznie wygląda chuda laska i miśiowaty kolo :) śmiech na sali normalnie ale to jest ich problem ja mam tylko 5 kg niedowagi do końca roku to nadrobie i będzie git :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatka-
Ja mam takiego szczuplutiego faceta jak Ty, tylko tacy mężczyźni zawsze mi się podobali :-) NIe lubie grubaskow, wole chudzielców :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie są
właśnie, ze tak nie jest. to już raczej że przeciwienstwa się przyciągaja bl bla bla:) szczupłe mogą wybierać kogo chcą bo jakby mają szersze pole niz powiedzmy, puszyste (wiem, niesprawiedliwe ale nie oszukujmy się, tak jest) i biorą kogo chcą - moze faktycznie czują się bezpieczniej u boku takiego większego faceta.. nie wiem.. ja akurat nie znam ani jednego takiego związku - ani jednego.. szczupłe i zgrabne dziewczyny są z wysportowanymi kolesiami na których aż miło popatrzeć w lecie:P a te okrąglejsze z misiakami właśnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie są ..................... ja też takego związku nie widziałem jeszcze . ja tam jestem za złotym środkiem szczupła laska + szczupły facet = super związek oczywiście nie zapominając o charakterze wybranych osób bo charakter też jest ważny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie są
dobra, a jak laska przytyje w ciązy czy coś, zachoruje i będzie musiała brać hormony.. to zmiana? - bez przesady. ale to już na wyższych stopniach wtajemniczenia w związku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie są
ogólnie - jestem przeciwna skrajnosciom w każdą stronę :) ale niektóre mozna uzasadnić i trzeba to uszanować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie są .................. tak samo chudego można podtuczyć ale co tam niech se biorą misiowatych ich sprawa więc napiszę szczupli i szczupłe rulez!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! podpisujesz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie są
z powodu swojej sylwetki rozm xs muszę:D przecież sobie nie będę szkodzić hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież napisał że 187 cm
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maczomen
no jak laska przytyje w czasie ciąży to się ją wymienia na chudszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie są
rozumiem że wzrostu hehe:) 165cm only.. mniej więcej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmuuuaaa
nienawidzę chudych, po prostu nienawidzę. Dwaj moi wcześniejsi faceci byli chudzi - sama nie wiem czemu się z nimi zadawałam, z samotności... z braku laku... Nie byli źli z charakteru, ale oba związki skończyłam. Czemu? Bo nie czułam pożądania. Ich wychudzone ciała napawały mnie wstrętem. I koszmarnie się czułam obejmując ich. Mój obecny facet waży ponad 90 kg, ma cudowny zarys mięśni i do tego mały brzuszek - cały jest cudowny, duży, kocham sie przytulać do niego, czuję się przy nim malutka i bezbronna... Przy Twoim wzroście nawet 80 kg to byłoby ciut przymało... byłbyś szczupły. A co dopiero 65 kg :O Boże Nie znam kobiet które lubia chudych. Wielokrotnie jak jestem z koleżankami gdzieś, to komentują że ten i tamten za chudy. I zwracają uwagę na normlanych i proporcjonalnych, z szerokimi ramionami (nie mylić z pakerami). Chudość nie jest fajna niestety. I Ty chyba też to wiesz, skoro musisz o to pytać na kobiecym forum (tzn. że nie jestes pewien, nie masz i nie miales dziewczyny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie są .............. oj malutko idąc tropem kobiety to już się nienadajesz na partnerkę życiową :) ona jest śmieszna tak samo jak mmmuuuaaa . mmmuuuaaa ................ pochwal się swoim wzrostem i wagą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie są
a ważę od 45 do 47 i mam gdzieś co kto sądzi o tym :) dodam, ze nie wiem co to dieta i mordercze ćwiczenia - tylko cwicze dla poprawy samopoczucia (poziom serotoniny się podnosi i takie tam;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×