Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kachna-Gubachna

POSTANOWIONE - SCHUDNĘ 15 KILO!!!

Polecane posty

Gość Jual - Anula
Cześć ! _--->kumcia , gratulacje za wczorajsze popołudnie . I za menu , aczkolwiek jak wspomniała Kachna nieco za skromne . ----> kachna , ja też kupuję podobne herbatki .Kiedyś wydawało mi się ,że chociaż drogie to wystarczają na długo, bo piłam je okazjonalnie .Teraz zmieniłam zdanie bo piję ich więcej i to widzę w portfelu . Ale co tam , nie wydam na KFC tylko na dobrą dla zdrowia herbatkę , bo te wszystkie zielone to mają podobno zbawienny wpływ na organizm . A jeśli chodzi o picie w ogóle to moja koleżanka odchudzała się przy pomocy profesjonalnej dietetyczki ( schudła pięknie ) i ta poleciła jej picie dużej ilości ciepłej wody z cytryną . Myślę ,że warto spróbować . ----> polish girl i olusia ,ja też chodzę w dresie ale jakoś nie chce on za mnie wykonywać ćwiczeń . Więc może umówimy się na jakąś godzinę , założymy , że idziemy robić np brzuszki . A potem uczciwie zameldujemy czy je zrobiłyśmy , co wy na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny!!! pospalam sobie dzisiaj w koncu :D wczoraj musialam wczesniej wstac, ale dzis juz luz blues:) slonce swieci drzwi mam otworzone na osciez zeby slonko weszlo troche, poleniuchuje dzis super:) gwiazdeczkakamusia--->na cellulit najlepsze cwiczenia i dieta, zadnych fast foodow, duzo warzyw, kiedys przez dwa tygodnie jadlam tylko warzywa i owoce i roznica byla widoczna, duzo cellulit sie zmniejszyl kumcia---> gratuluje tego pierwszego dnia!!pierwsze koty za ploty!!najgorzej zaczac!!mnie sie Twoj jadlospis podoba, melania_m --->🌻, fajnie ze tak wypoczelas w weekend:) kachna-grubachna---> 🌻 dzis przed obiadem cwicze na pewno, nie ma mocnych, naczytalam sie ze trzeba cwiczyc troche przed jedzeniem zeby potem miesnie sie mogly zregenerowac, olusiaaa--->najwazniejsze zeby nie przybywalo na wadze ,powolutku na pewno cos zleci:) ja na codzien w dzinsach latam to zawsze sobie mowilam ze niewygodnie by mi bylo cwiczyc i dlatego kupilam dresy mam nadz ze nie na prozno;) amegge---> super ze taka niespodzianka z ubraniami, to tak cieszy i takie motywujace, i masz powod zeby kupic sobie nowe ciuchy bo przeciez musisz w czyms chodzic!super tez tak chce!!gratuluje!! ja tez mam nadz ze za rok tak bede miala:) jak ja bym chciala zeby to slonce jeszcze dluuugo swiecilo, mam nadz ze bedzie, milego dnia dziewczeta, trzymajmy sie dzis diety, zey jutro wyniki byly zadowalajace:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jula -anula dobry pomysl z tymi dresami, cwiczylam tak kiedys z kolezanka przez gg:) a ktora proponujesz? bo ja tak myslalam przed obiadem, a obiad jem tak kolo 13ej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
----> amegge , gratulacje za ciuchy . Chciałabym mięć podobny problem , że nie mam co ubrać bo wszystko za duże . A ja podobnie jak większość na forum mam wszystko za małe . Jak tak dalej pójdzie to oprócz doświadczeń będziemy też ciuchy wymieniać :):) Jeszcze mam do Ciebie pytanko . w stopce masz podaną wagę od sierpnia , a piszesz że od zimy powoli Ci ubywało. Może napisz ile razem ubyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny dzięki za słowa otuchy, nia sądziłam że tak ciepło mnie przyjmiecie. z tym menu może macie rację w międzyczasie dołożę jeszcze jakiś owoc. a ten obiad jest pominięty bo poprostu jem w pracy ( ta ala sałatka) a w domu dopiero około 17-tej, czyli jest to mój ostatni posiłek , potem do wieczorka tylko herbatki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polish girl, jula --> dzieki 🌻 no gdzies sie te 13kg. musialo podziac he he ale tak sobie mysle, ze zrzucenie ich bylo conajmniej 2 razy latwiejsze niz zrzucenie czegokolwiek teraz :-o jula ---> jak pisalam kiedys... bylam szczuplutka i do tej wagi jeszcze nie udalo mi sie wrocic chocby na chwile :( teraz wiem, ze na nic diety cud i inne takie, wiec pomalutku moze do konca roku wroce do moich (niemodnych juz aczkolwiek kiedys ulubionych spodni) i bede sobie w nich smigac po domku, piekna i szczuplutka jak kiedys :D w tym tez celu znowu zapuszczam wlosy, ktore obcielam pokuszona przez \"fryzjerskie diabelki\", bo patrzac na zdjecia - wiem, ze tak jak wygladalam wtedy bylo idealnie .... poczawszy od wagi, fryzury, konczac na stylu ubierania :) a wlasnie dziewczyny --> czy wy tez macie (mialyscie) tak, ze wraz z narastajacymi kilogramami zmienial sie wasz styl? bo u mnie baaaardzo, niestety na niekorzysc...moglabym nazwac, ze byl a troche jeszcze jest to styl \"maskujaco - bylejaki\" :( juz troszke sie zmienia ale gdzies w psychice siedzi jeszcze chec ukrycia sie przed swiatem w zaduzych, za ciemnych ubraniach ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jula --> cala moja historia tak \"po krotce\" jest na pierwszej stronie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
----> polish girl , dziś o tej porze nie dam rady, ok 12 wychodzę , wracam ok 15 . a najbardziej pasuje mi rano , jak nie ma w domu ciekawskich ,,podglądaczy ,, :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie ćwiczenia niestety dopiero po 19 jak małe \"diablę\" pójdzie spać. Przy nim niestety nic nie jestem wstanie zrobić. Jak tylko zaczynam ćwiczyć to mały strasznie kocha mamusię i musi koniecznie na mnie wchodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien doberek:D Wiecie, ze jestescie kochane, rozdaje buziaki👄 na lewo i prawo;) Ulzylo mi, dziekuje wam od serca. Widac, ze sama nie borykam sie z problemami. Jestem lekko po 40-stce;) a zachowuje sie jak nastolata. Co za beznadziejne mysli ja wczoraj mialam:O Przeciez logiczne jest to, ze nie zdaze schudnac na tego nieszczesnego 27. pazdziernika, do mojej idealnej wagi---dzieki ci Kachna❤️, Chalwa❤️, Klleo❤️, Polish Girl❤️ klleo🌼 wzielam sobie twoje kojujace slowa do serca i rzeczywiscie skopiowalam ;) i bede czytac, obiecuje, ze bede , zawsze jak mnie zlapia czarne mysli:D Do teraz moja motywacja byl ten termin, ta impreza 27. pazdziernika, dzieki tobie , mam juz inny motywator:D Chce sie dobrze czuc w mojej skorze,zdrowo i szczuplo :D chce, zeby tez mnie podziwiali jak nasza Kachne🌼 i co najwazniejsze robie to dla siebie. Polish girl🌼 usmialam sie:D u mnie jest podobnie, nie kupuje nowych ciuchow, bo czekam na chudsze czasy i tak sobie czekam:P ze nie mam nic konkretnego w szafie;) ....hahah, ja juz sprecham od 23lat;) nie mam innego wyjscia:P Twoje pocieszajace slowa dobrze mi zrobily, napewno bedzie pare kilo , z wami napewno!!!!!:D Jula🌼 korzystajmy razem z tych balsamikow dla naszych chorych dusz:D a bedzie wszystko dobrze:D Chalwa🌼wiem , wiem ta ciekawosc mnie dobije;) to dzienne wchodzenie na wage jest chore ;) musze sobie to wybic z glowy:D Bardzo madre slowa---dziekuje:D Olusia🌼 no jasne :D ze to tylko na chwilke oslablam;) walcze !!!! dzieki za ta wizje szczuplosci:D Kachna🌼 ciebie zostawilam sobie na koniec.;) Bedziesz pytac, dlaczego:P Nie wiem jak mam ci dziekowac:D kilka slow od ciebie i czuje sie taka mocna..mowilam ci juz, ze jestes dla mnie duzym przykladem:D twoje wskazowki sa bezcenne:D teraz juz wiem o co tu chodzi i bede brnela twoim szlakiem, az do celu:D Dziekuje ci za wiare we mnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jula-anula---> to dzis pocwiczymy jeszcze moze osobno, a na jutro umowimy sie na jakas ranna godzinke? tez chce juz wymieniac ciuszki:) amegge---> no bo to tak jak kazdy juz wie ze ostatnie kilogramy leca najwolniej, ale 13 kilogramow to faktycznie duzo to nie dziwie sie ze wszystko za duze!!!super gratuluje jeszcze raz ja tez tak mam amegge, jak bylam szczupla czesciej kupowalam ubrania, staralam sie zeby zawsze ladnie wygladac, cieszylam sie ze moge gdzies wyjsc i sie pokazac, a teraz... siedze w domu, omijam imprezy bo nawet nie ma w co sie ubrac zeby jakos wygladac i wyjscia gdziekolwiek nie sprawiaja mi satysfakcji tak jak i zakupy, beznadziejne to, ale teraz dazymy do tego zeby to zmienic!!! olusiaaa---> heheh super to bylo:) no nie wiem jak to pogodzimy, tak na dobra sprawe jak zaczne chodzic na uczelnie to pewnie tez bede miala tylko wieczorem czas, wiec pewnie skonczy sie na tym ze kazda bedzie musiala sie zmusic z osobna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
---->amegge , doczytam ! J jeśli chodzi o mnie to wraz z dodatkowymi kilogramami ubywało poczucie własnej wartości. Zaczęłam ubierać się wyłącznie na czarno i to najchętniej w wygodne bluzy, które wyglądały w moim mniemaniu sportowo i na luzie a cel ich był taki , żeby zakryć sadło .:) doszło do tego , że nie chodziłam na imprezy bo nie miałam w czym . A najgorsza prawda wychodzi na zdjęciach , ostatnie jaki pozwoliłam sobie zrobić to było w ubiegłym roku na wakacjach . I o rety , sama nie wierzę w to jak wyglądam. Ale mimo to dalej zajadałam smutki aż w końcu trafiłam na Was .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola2005---> super ze dzis juz inne nastawienie!!tak trzymaj, ale to chyba normalne ze kazda z nas tu ma chwile zwatpienia i slabosci, ale po to jestesmy razem, zeby sie wspierac i motywowac!!! jula-anula---> ja tak jak Ty, wiedzialam ze musze schudnac ze nie wygladam dobrze, ale przynajmniej dwa razy w tygodnie ladowalam w markecie i wychodzilam z torba slodyczy!!i obzeralam sie dopoki mialam choc ciutke miejsca w zoladku, teraz to sie zmieni!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No no dziewczyny, znów dziś jesteście rozpisane (nie rozpasane :D - jedna literka, a ile zmienia :D) Nie było mnie chwilkę i tyle do poczytania 👄, a jak się was, czyta, to faktycznie taki balsamik na ...no własnie na co kurczę ...oczy, uszy...nie duszę! o!!! :D Trzymać dzisiaj dietkę i jutro z rana, chop na wagę. A koleżanka Viola to nie czytała, że się ważyć w tygodniu nie wolno lub nawet nie wypada? Ja wiem, że czasem się niechcący na wagę nadepnie, no coż - słaba silna wola, ale to też do wytrenowania :D Ach zmieścić sie we wszystkie stare ciuchy, co są w szafie na dnie, albo w tej na korytarzu. Ja dużo pomykam w garsonkach, więc one tak się nie stażeją szybko, więc może i w coś takiego z przed lat 5 się niedługo zmieszczę ..... ???? Albo zaszaleję i coś nowego zakupię, jak schudnę.. no dajmy na to 10 kg, to tak w nagrodę będzie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, ta, ja też się z tym zgadzam, bo też chodzę duuużo w ciuchach luźnych, nijakich, normalne ciuchy po prostu są za małe. W moim rozmiarze to właśnie albo dresy albo jakieś babcine dla kobitek po 60-tce., szkoda gadać Swoją drogą ta data 27 pażdziernik też mi pasuje, bo to akurat moje imieniny i fajnie byłoby założyć coś nowego i w mniejszym rozmiarze..... ah ale się rozmarzyłam, a tu długa droga przede mną. Jutro rano też się zważę dziewczyny razem z wami, ale pewno u mnie efekt będzie kiepski bo dopiero będę 2 dni na dietkowaniu, dopiero za tydzień będzie wynik miarodajny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kachna to do tych 10 kg już ci wiele nie zostało, łap się za portfel i zacznij oglądać wystawy, może coś fajnego ci się trafi w promocyjnej cenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O faktycznie, to może już w tą środę (ale sie rozmażyłam :D) a najdalej w następną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam szafe tak pol na pol - czyli pusta :D :D :D polowa ciuchow z czasow swietnosci (czyt. lasencja) a druga polowa kupiona kiedy juz w nic sie nie miescilam i trzeba bylo kupic, zeby wyjsc do ludzi :D i tak o to na jedne ciuchy jestem za szczupla na drugie za gruba ! teraz tez mi sie nie umiechaja zakupy, bo liczne na rozmiarek mniej \"kolo swiat\" ale ... wygladac jakos trzeba - bo i humor lepszy i motywacja wzrasta a i czasem jakis przystojniak zerknie ukradkiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie ja sie pozbylam ciuchow z czasow swietnosci bo juz na pewno nie zalozylabym ich bo czasy swietnosci byly juz baaardzo dawno temu(czy ktos ze znajomych jeszcze pamieta ze bylam kiedys szczupla???) teraz bede zbierac pieniazki zeby moc wyskoczyc na jakies konkretne zakupy jak juz bedzie mnie mniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie po prostu wstydze kupowac cos nowego, a jeszcze na dodatek z M chodzic po dzialach z odzieza to juz zalamanie psychiczne. Zauwazylam, ze on to chyba tez by chcial juz miec szczupla zone bo krazy wokol wieszakow z rozmiarami 36...a do tego to mi jeszcze dalekoooooooooooooooooooo!!!!!!!!!!!!!!! I te lustra, ...hmmm.....jakby mnie powiekszaly...a raczej mowia prawde?:P Kumcia🌼 masz dluga droge przed soba, to fakt,ale ja tez juz wazylam 82kg, tylko wtedy byla to inna para kaloszy,i schudlam prawie 20kg w mig w ciagu dwoch miesiecy,czego nikomu nie zycze:O jak widzisz dorobilam sie powolutku mojej aktualnej wagi:O i wiesz mysle, ze najlepszy sposob to jednak odmowic sobie kolacji, nie na dzien czy dwa tylko raczej juz na dlugi okres czasu:D ammege🌼 dla mnie to ty juz teraz masz idealna wage, ale piszesz , ze schudlas 13kg, wiec musze tez dokladnie jeszcze raz przeczytac twoja droge:D Jula🌼 masz racje, te zdjecia....to jeszcze gorsze zwierciadlo prawdy:O W tym roku na urlopie wcale nie czulam sie taka gruba, wlasciwie czulam sie ok i nawet zaopatrzylam sie w kilka nowych bikini, ...o zgrozo :P gdy sie ujrzalam juz po urlopie na zdjeciach:O Stad wzial sie faktycznie u mnie bodziec , ze musze cos z tym zrobic---czytaj: odchudzanko!!!!!!!:D Ale w taaaaaaaaaaaaaaakim gronie --to juz najmniejszy problem:D Kachna🌼obiecuje, ;) slowo harcerza:P, ze bede wchodzic tylko w srody na wage:D A wiesz, ze cos w tym jest. Nagradzac sie za kazdy (ustalony wczesniej) osiagniety stopien. Np. co 5kg kilogramow. W twoim przypadku , 10kg utraconych masz prawo na dwa wynagrodzenia. Moze to sie okazac tez wspanialym motywatorem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--->amegge , świetnie ! Też chciałabym mię w szafie coś na co jestem za gruba , a nie tylko te skurczone ciuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ktos pije ze mna kawe? } } } dla nie pijacych :P woda i herbatka (_) (_) oj dziewczyny, zeby mi sie tak chcialo jak mi sie nie chce :D nawet pomyslu na obiad nie mam a jak sobie pomysle, ze czeka na mnie cala szafa prasowania to juz mi sie chce 😭 dzisiaj wieczorkiem postaram sie zrobic cos z tymi fotkami (musze je zmniejszyc), zeby chociaz 2-3 wam pokazac :) jak tam u was? u mnie sloneczko niesmialo zaglada zza chmurek ale o niebo lepiej niz wczoraj ! no to napoje gotowe --> chlip, chlip :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny robie \"kafkę\" - kto chętny [_} [_}[_} [_}[_} [_} dla nie wtajemniczonych to tam na górze to kubeczki, częstować sie proszę :D :D :D Musze już kaweczkę strzelić, bo mnie coś dziś strasznie w brzusiu ssie, podobnie jak wczoraj, ale wczoraj głoda zalałam, to i dziś mu radę dam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he he :D :D :D no faktycznie --> ale teraz mamy co najmniej o kilka kubeczkow za duzo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😭 🌼 ja już wypiłam dzieś 2 kawki i to takie spore to już nie ryzykuję 3 bo pikawka nie wytrzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wypije bardzo chetnie czerwona herbatke, jadlam niedawno obiad ale jakos juz dziwnie glodna jestem:( a wystawilam dzis wode mineralna na slonce i mi sie grzeje, to pije troche, bo zimnej to sie nie da, amegge czekamy na zdjecia:) ja czytam ksiazke:) i czekam az zadzwonia do mnie z rmf i wygram 9 tys zl hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polish girl --> czekamy w takim razie i trzymamy kciuki :D jak wygrasz to garderobe bedziedz mogla kilka razy wymienic hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×