Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kachna-Gubachna

POSTANOWIONE - SCHUDNĘ 15 KILO!!!

Polecane posty

No mam nadzieję polish girl, że te cztery godziny po lesie coś dały, ale ruchu za wiele to tam nie było, odcinek jaki przeszliśmy to moze raptem 5 km, ale było kilka skłonów i przysiadów :D Teraz właśnie w ramach wyrzutów sumienia poćwiczyłam chyba z 45 minut, przeszłam przez cały cykl aerobiku z płyty CD :P . NO PODZIWIAJCIE MNIE, bo mi się nie często zdarza hi, hi, hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry wszystkim:) Pedzilam szybko do domu zeby sie z wami przywitac i co widze?Juz kawka gotowa?-mniam... Kachna---->nie masz sie czym martwic,piwko po czesci spalone a zreszta slyszalam ze dobrze jest raz w tygodniu pozwolic sobie na male szlenstwo,latwiej pozniej wytrzymac na diecie:D A zreszta kto jak kto ale ty napewno sobie na to piwko zasluzylas:)10 kg w niewiele ponad miesiac-Gratuluje:D polish girl----->nic sie nie przejmuj,moja babcia bylaby ze mnie zadowolona chyba dopiero jakbym dobila 80 kg:)Jako kilkulatka bylam strasznie grubiutka i ona taka mnie zapamietala,teraz mimo ze waze prawie 70 kg dla niej i tak to jest malo:( A zreszta mysle ze tak to juz jest z tymi babciami,pewnie porostu sie zaniepokoila ze jesz tylko jogurt na sniadanie i na swoj sposob troche niedelikatnie to ujela:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dopiero sie do was wprowadzilam a juz zaczynam wszystkie nowe strony...-przeznaczenie jakies czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki Co tu dziś tak pusto??? Gdzie wy się podziewacie. Zrobiłam sobie wczoraj nagrodę:) i pojechałam na zakupy:) a z rana byłam na kole by kupić jakiś stylowy stoliczek zakupy udane szafa pełna ja szczęśliwa. To może małą kawką \\_/~ \\_/~ \\_/~ \\_/~\\_/~ \\_/~ uciekam zaraz na bazarek by kupić coś dobrego na obiadek Daniela – witam cię Kachna – ćwiczenia z płytki wow;) a jak tam basenik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polish girl - no przecież sama w sobotę radziłaś melani jak traktowć słowa babci, więc uszy do góry :D Daniela - z rozpoczynania stron taki plus, że wszyscy cie zauważą :D Norka - gratuluję udanych zapupów, basenik stoi tm gdzie stał, ja też :P a co do ćwiczeń z płytą, właśnie sie obawiałam że nikt mi nie uwierzy, no dobra..płyta miała 45 minut, poćwiczyłam z 30, bo ok 15 przeleżałam dysząc i sapiąć na dywanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kachna ja dysze i sapie na sama mysl ze mialabym sie zabrac za jakies cwiczenia z plytka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry w południe :) dietkę trzymam - weekend przez wpadek - w soboe zamiast kolacji ja tylko piłam winko z meżem on jadł i pił ;P tak sobie przeanalizowałam to moje dietkowanie i teraz u mnie zasad nr1 pilnowac stałych godzin posiłków - bo jeśli nie jem nic przez pól dnia to wieczorem zjem za 3 dni :O i żadnego podjadania w miedzyczasie - tylko picie bez cukru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polish girl :) babcią sie nie przejmuj - moja taka sama dzwoniła kiedy do niej przyjade a małą - ale narazie nie pojade bo znów mnie będzie chwalic jaka łada i gruba jestem :O(dla niej te dwie rzeczy sa nierozłączne - chudy nie może być ładny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem cały koszyk warzyw mam:) a na obiadek serwuje zupę dyniową na samą myśl ślinka mi cieknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widuję dynie w warzywniaku, ale właściwie nie mam pojęcia co z nimi się robi, może zdradzisz przepis na tą dyniową zupkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście kupujesz włoszczyznę, dodatkowo tak ze 1/2kg marchwi i 2 kg dyni. Warzywa kroisz w drobną kostkę wrzucamy do garnka dynie obieramy jak melona te pestki z taką papą odstaw na bok (kosz na śmieci) możesz wybrać pestki po wysuszeniu je zjesz;) dynie też na drobno kroisz i do garnka wrzucasz, gotujesz aż warzywa będą miękkie dodaje łyżkę oliwy czosnkowej własnego wyrobu ale można w sklepie kupić troszkę przypraw pieprz, cząber dla smaku oczywiście przyprawy to nasza wariacja można też osolić ja tego nie robię bo nie lubię soli akurat . Możesz teraz nalać w miseczki zupę albo zrobić z tego zupę krem ,czyli jak zupa wystygnie przepuszczasz ją przez blender . Na koniec jak mam zmiksowaną zupkę w miseczce dodaje jogurt naturalny zamiast śmietany i troszkę mleczka kokosowego pychota łatwa szybka i tylko sezonowa polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dynia też jest smakowita na surowo –można ja z selerem zetrzeć na tarce rodzynki cynamon na słodko zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Norka - dynia brzmi pysznie i jak sądzę w miarę dietetycznie, jak mi sie nawinie w warzywniaku to chyba spróbuję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Norka - dynia brzmi pysznie i jak sądzę w miarę dietetycznie, jak mi sie nawinie w warzywniaku to chyba spróbuję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kachna – warzywa są dietetyczne , możesz zrezygnować z jogurtu i mleczka kokosowego, oliwy czosnkowej i tak będzie pyszna, Jednak nie dajmy się zwariować łyżeczka nie zaszkodzi:) a doda bardzo suptelny smaczek odradzam grzanki sama zupka jest pyszna i sycąca. Jak będziemy bliżej świąt to podzielę się z wami przepisami tylko od razu mówię że będą to przepisy bezmięsne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Norka czyżbyś była wegetarianką? Ja sie piszę na wszystkie twoje porady kulinarne, bo w kuchni jestem dość tradycyjną istotą, ale lubię czasem eksperymentować :D tylko rzadko eksperymentalne dania wprowadzam na stałe, a może szkoda :( Słuchajcie, a gdzie to sie nam reszta towarzystwa zawiruszyła, w plenerze drogie panie??? ...a biegajcie, tak dziś pieknie ... słoneczko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiscie przepis na zupke brzmi niezle,chyba sama sie skusze bo uwielbiam zupy:D no ale to juz po kopenhaskiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczęta:) Właśnie nadarzyła się oazja, żeby usiąść przy komputerku, który przez cały czas był okupowany przez lubego:) polish girl & melania- te bacie, ach te babcie, kiedy moja babcia przyjechała się ze mną zobaczyć stwierdziła, że ALE schudłam, co mnie bardzo ucieszyło, po czym dodała, że widać w ramionach, myslałam, że pęknę ze śmiechu:) Kachna- niedzielne łasuchowanie uznaj jako nagrodę za to, że tak dzielnie się spisujesz przez cały czas, no i jeszcze te ćwiczenia-= super:), ja to za leniwa jestem Norka- fajnie, że szafa pełna, ale niedługo znów pewnie będziesz musiała zmienic garderobę:) Przez dwa ostatnie dni żadnych grzechów, jak dla mnie to sukces, było tylko dietetycznie:) Środa tuz, tuż, żeby spadło chociaż to, co w Polsce nadrobiłam. No dobra... chociaż połowa tego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ! ja przyszlam sie tylko pokazac i wracam do lozka :( dopadlo mnie chorobsko straszne 😭 i nawet nie przeczytam tego co napisalayscie, bo mi sie \"ciurkiem\" z oczu i nosa leje 😭 moze jutro bedzie lepiej to nadrobie zaleglosci a traz herbata z cytryna, aspiryna i kolderka ... pappa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj i żegnaj amegge- mam nadzieję, że szybko się wykurujesz, ja mam ostanio chyba jakies kłopoty z krążeniem, bo stopy i dłonie mam zimne jak lód,a do tego jakieś lekko fioletowe, buuuuu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny:) i zegnajcie bo zaraz ide do lozka:) sama:( ;) no a z kim mam isc?:) dieta trzyma sie dalej bez grzechow do tego dwie serie cwiczen, a sie dzis jeszcze dowiedzialam ze jade w niedziele do aquaparku wiec musze jakos wygladac w stroju, mam nadzieje ze nikogo nie wystrasze tam i woda z brzegow nie wystapi ani green peace nie zabierze mnie do oceanu:D Daniela---> oczywiscie ze przeznaczenie, nikt tu przypadkowo nie trafia:) norka---> ale Ci zazdroszcze tych zakupow, ja kupilam dzis torebke, ale niestety nie dlatego ze mnie zachwycila tylko dlatego zebyla najladniejsza z wszystkich jakie tam byly a ja musialam cos kupic, no ale moz ezacznie mi sie podobac z czasem:) ale ja juz chce garderobe wymieniac!!!!😭 kachna---> wiem ze radzilam melanii ale wiesz jak jest komus latwo sie radzi a kiedy samemu jest sie w takiej sytuacji to jednak ciezko na to obiektywnie spojrzec:( melania_m--->witaj, super ze Ci sie weekend udal bez grzechow:) wies zja od poczatku diety zaozylam ze jem o stalych porach przynajmniej sie staram bo teraz jak uczelnia to roznie bywa, chałwa--> witaj:) a to Ci babcia dojrzala chude ramiona:D tak trzymaj sie bezgrzesznie:) wiesz ja mam dlonie prawie zawsze zimne, ale babcia mi mowi ze za to serce gorace:D amegge---> witaj, zdrowka zycze to do juterka, zamelduje sie kolo wieczorka, trzymac dietke, buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wpadam zeby zyczyc wszystkim dobrej nocki:D Widze ze jakis wirusek krazy >amegge nie daj sie ! mam nadzieje ze jutro poczujesz sie juz lepiej:) polish girl>woda swietnie robi na figure wiec sie nie martw tylko skup na rzezbieniu ciala,odrazu zrobi ci sie lepiej:) Ja za wiele nie napisze o tym jak mi minal dzien bo nie chce wam psuc humorow:(Dieta ok ale strasznie nerwowa bylam ...mam nadzieje ze to od tego oczyszczania organizmu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny! cześć Daniela! sorki że nie było mnie od piątku, ale w weekendy to na nic nie mam czasu, bo czas odrobić zaległości całotygodniowe w domu,a wczoraj w pracy nie było internetu, porażka... w sobotę trzymałam się nieźle,było bez wpadek, za to w niedzielę szok, bo jadłam wszystko jakbym na diecie nie była, a wieczorkiem to jeszcze męża po loda do sklepu wysłałam i też skosztowałam i do tego jeszcze piwko. Mąż się tylko śmiał że po co ta dieta i ćwiczenia na orbitreku, jak w niedzielę wszystko nadrobiłam..... niestety miał w tym przypadku rację. Wczoraj za to dietkę trzymałam i 30 minut na orbitreku poćwiczyłam, ale sądzę że jutro w \"sądny dzień\" rewelacji nie będzie, pewno będzie tyle co było w ubiegłym tygodniu, oby nie więcej... no dobra zjadłam jogurcik z otrębami to teraz robię kawkę \\/\'\\/\'\\/\'\\/\'\\/\'\\/\'\\/\'\\/\'\\/\'\\/\' która ma ochotę to zapraszam póki ciepła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki 👄 👄 O wyniuchałam chyba kawkę, poczęstuję sie kumcia z wielką chęcią :D a co do twojego weekendu, no coż, spójrz na mój - tez porażka :( ale wczoraj już było lepiej i dzis też sie zachciankom i namowom nie dam! chałwa - to moje niedzilne łasuchowanie może i nagroda, tylko czemu nie umiem się z niej cieszyć :( a! gratuluję schudniecia w ramionach ;) amegge - uciekaj do łózka i nam tu zarazków nie rozsyłaj ;) zdrówka życzymy :) Miłego dietkowego dnia życzę kochane! A pozostała część towarzystwa, gdzie wagaruje? BigGirl, Olusia, Viola, Jula-Anula, mam nadzieję, że jutro się odnajdą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane! Ale jestem na siebie wściekła, zważyłam się wczoraj i totalna porażka. Wróciłam do punktu wyjścia k* K* k*. Ręce mi opadły. Od dzisiaj koniec, jem sałatki na wyjściach i piję wodę, ewentualnie lampkę wina (będę ją tak długo piła że pomyślą że cała butelka to była). Mam nadzieję, że tylko wody dużo nazbierałam i wszystko za kilka dni wróci, w miarę, do normy. Kachna nie zmieniaj mi nic proszę w tablece jutro, dajcie mi szansę do przyszłej środy, please. Idę się w wannie z olejkami wyleżeć może się uspokoję i jakoś lepiej na świat spojrzę. Rany niech już wyjeżdżają i będzie spokój. Mój brzuch wygląda jakbym w 7 miesiącu ciąży była!!!!!!! :( 😭. Uciekam bo za chwilę klawiaturę rozwalę ze wściekłości na samą siebie. Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczyny amegge🌻 zdrówka kochana Ci zyczę - szybko do nas wracaj:) Olusiaaa🌻 trzymaj się u mnie podobie z waga stoi w miejscu a jak będę miała nową to napewno okaże się że waże wiecej :O dziewczyny wczoraj przeczytałam w gazecie o tym jak picie alkoholu powoduje tycie ..... niestety nawet ten kieliszek wina codziennie też się do tego przyczynia :( zrobiona eksperyment i dziewczyna która ok 5-6 razy w tygodniu drinkowała przesłata pić alkohol na 6 tyg - całtkowita abstynencja- i bez zmianydiety, bez zmiany sposoby spędziana czasu (poza tym drinkowanie - bo zamieniła to na cole light lub wode z cytryną) nie zwiększała aktywności fizycznej , schudła 7kg. Ważyła ponad 70kg przy wzroście 170pare cm. Wskazane jest wypicie 2-3 kieliszów tyg wina nie więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczęta Co by nie było że taka święta jestem i nie grzeszę wczoraj....4 drinki wypiłam i nie będę się tłumaczyć że ktoś mnie namawiał ech-smaczne były. Kachna – zdarza mi się w ciągu roku zjeść pierś kurczaka, ale mogę policzyć to na jednej ręce ile tego było, więc wcinam masę owoców warzyw, sery i zawsze się staram by było to przyrządzone w jakiś extra sposób , goście zawsze są zadowoleni. Amegge—dużo zdrowia i wracaj szybko do nas 🌼 polish girl—super dieta i ćwiczonka do weekendu będziesz laska;) Olusiaaa – uszy do góry , sama często bywam na przyjęciach i wkoło tylko tace z drinkami i smacznym jedzonkiem, staram się zawsze odmawiać. melania_m – no alkohol nie jest też zbyt zdrowy, ale nie dajmy się zwariować nie mówie o piciu butelki a raczej dla smaku kieliszeczek czy też towarzysko. Kumcia – może jak masz faze na jedzenie to pomyśl sobie o nas tu na forum że się razem trzymamy i zajadamy zdrowe i chude jedzonko to będzie łatwiej. Mi jest łatwiej jak wiem że wy tu jesteście kochanitkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczęta Co by nie było że taka święta jestem i nie grzeszę wczoraj....4 drinki wypiłam i nie będę się tłumaczyć że ktoś mnie namawiał ech-smaczne były. Kachna – zdarza mi się w ciągu roku zjeść pierś kurczaka, ale mogę policzyć to na jednej ręce ile tego było, więc wcinam masę owoców warzyw, sery i zawsze się staram by było to przyrządzone w jakiś extra sposób , goście zawsze są zadowoleni. Amegge—dużo zdrowia i wracaj szybko do nas 🌼 polish girl—super dieta i ćwiczonka do weekendu będziesz laska;) Olusiaaa – uszy do góry , sama często bywam na przyjęciach i wkoło tylko tace z drinkami i smacznym jedzonkiem, staram się zawsze odmawiać. melania_m – no alkohol nie jest też zbyt zdrowy, ale nie dajmy się zwariować nie mówie o piciu butelki a raczej dla smaku kieliszeczek czy też towarzysko. Kumcia – może jak masz faze na jedzenie to pomyśl sobie o nas tu na forum że się razem trzymamy i zajadamy zdrowe i chude jedzonko to będzie łatwiej. Mi jest łatwiej jak wiem że wy tu jesteście kochanitkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczęta Co by nie było że taka święta jestem i nie grzeszę wczoraj....4 drinki wypiłam i nie będę się tłumaczyć że ktoś mnie namawiał ech-smaczne były.\\_/~\\_/~\\_/~\\_/~\\_/~\\_/~\\_/~\\_/~ może się skusicie na kawusie Kachna – zdarza mi się w ciągu roku zjeść pierś kurczaka, ale mogę policzyć to na jednej ręce ile tego było, więc wcinam masę owoców warzyw, sery i zawsze się staram by było to przyrządzone w jakiś extra sposób , goście zawsze są zadowoleni. Amegge—dużo zdrowia i wracaj szybko do nas 🌼 polish girl—super dieta i ćwiczonka do weekendu będziesz laska;) Olusiaaa – uszy do góry , sama często bywam na przyjęciach i wkoło tylko tace z drinkami i smacznym jedzonkiem, staram się zawsze odmawiać. melania_m – no alkohol nie jest też zbyt zdrowy, ale nie dajmy się zwariować nie mówie o piciu butelki a raczej dla smaku kieliszeczek czy też towarzysko. Kumcia – może jak masz faze na jedzenie to pomyśl sobie o nas tu na forum że się razem trzymamy i zajadamy zdrowe i chude jedzonko to będzie łatwiej. Mi jest łatwiej jak wiem że wy tu jesteście kochanitkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich:) Kumcia---->Zamiast sie martwic ,powinnas byc z siebie dumna ze po jednym dniu szalenstw nie rzucilas wszystkiego w diably tylko nadal masz sile i ochote walczyc:DZapomnij o tym ,trudno..przeciez kazdej z nas sie zdaza..Dsz rade i nadrobisz zaleglosci w tym tygodniu ,wierze w ciebie:) Ja dzisiaj mam mnostwo energii i jestem strasznie szczesliwa..Niby nic...-1,4 kg mniej a tak potrafi dodac skrzydel:D Zabieram sie zaraz za sprzatanie zeby jakos te energie spozytkowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×