Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hogaty - reaktywacja D

Hogaty - reaktywacja D

Polecane posty

oj laski ja jednak sie bedę upierała przy tym pisaniu listu! bo to jest tak, że faktycznie może byc jej ciężko pogadac o niektórych rzeczach i łatwiej jest napisać, po drugie pisząc list niczego nie pominie a jak sie gada to łatwo zapomniec pewne kwestie które sie chciało poruszyć... po trzecie jak zaczną się wyrzuty to może nie wytrzymac i tez wybuchnąć i sie pożrą na nowo! a jak gosciu dostanie list, to go spokojnie całego przeczyta od początku do końca i nie ma szansy jej przerwać przemówienia ;-) a później zanim odpowie jeszcze ma czas pomysleć! i nic w nerwach mu sie nie wymsknie głupiego ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój mężczyzna jest jakiś milutki :D wczoraj nic mu nie napisałam przed snem oni mi tez nie 😠 , rano milczał .. więc ja też :classic_cool: taka chec mialam napisac... ale weszlam na forum pogadalam z Wami i mi przeszlo :D i co Małpuch sie odezwał :D jakiś taki ... stęskniony :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Marika te ostatnie sa najlepsze :D a co do tego co mówi Adzia.. nie wiem. Tzn to jest wybieganie w przyszłośc. Ale jak już im sie uda wymienić pare sensownych zdan (a to moze potrwać) to lepiej sobie szczerze porozmawiac, wyjaśnić.... tylko wszystko na spokojnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie zejdźcie z drooogi bo listonosz jedzie lala :D :) ale racje mi też niektóre rzeczy (.. dużo rzeczy) lepiej napisac :D bo przez gardło ciężko przechodzą !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adzia bez wyjasniania to nie da rady,u mnie a juz tym bardziej u niego,jak znam zycie to wywalaby jeszcze inne brudy z dalekiej przeszlosci i mi wypominal-taki jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marika dać czas czyli przygotować też siebie sama na to, ze on od razu nie odpisze, będzie rozmyslał. Najpierw nie będzie chciał, będzie się złościł... Moze nawet trzeba kilka esków wysłać... cos na zasadzie przygotowania ... Mój mi właśnie wtedy wysyłał kilka wiadomosci. I po pierwszych strasznie na niego najeżdżalam. To trwało 2 meisiące zanim sie normalnie spotkalismy..... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marika ja bym była za tym, zebys napisała cos takiego jak Adzia zaproponowała w smsie. ale co do proponowanego wyjazdu, to nie radze, bo to zupełnie nie załatwi sprawy! a list tez napisz, ale żebys nie pisała go bedąc naładowaną emocjami zranionej ofiary, tylko przyjacielskim nastawieniem z chęcią próbu sprostowania wszystkich zawiłości i dojścia do kompromisu i wspólnej decyzji, czy dacie rade sie postarać wspólnie o lepsze jutro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marian to weź pisz ten list :) w tym wypadku Ci nie przerwie hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi o wyjazd chodziło jak sie pogodzą :) wiem , wiem adzia korek tak pisze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marika napisze Ci jak ja bym zrobiła... wysłała bym teraz takiego smsa jak napisała Adzia (ale całego!!!! ;-)) ale nie czekając na jakąkolwiek odpowiedz!!! serio!!! a po tym zabrałaby się za list! i wypuściła go do niego dziś lub jutro, dobrze by było, żeby go dotał jak najszybciej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adzia nawet jak sie juz pogodzą, to niech na razie nigdzie razem nie jadą, nie moga byc teraz zbyt długo na raz ze sobą! to jest głupie, ale ważne! niech i tak daja sobie troszke odetchnąć... i jakby co powoli uczą się współpracy, wzajemnego szacunku i zrozumienia, a chęć zwiększania bliskości sama przyjdzie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz napisac wszystko tak jak adzia napisalam w jednym smsie apotem zaczac list pisac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Unitra! dobrze jej powiedziałaś! widze, że ona cos kombinuje! ;-) dokładnie tak jak Adzia napisała - jedno pod drugim!! w jednym smsie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki zmykam na pół godz. bo musze zejść na dół do chłopaków z pracy... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adzia nic nie bedzie na ciebie bo to co napisalas to bardzo fajne na takiego smsa:) 🌼 dla Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adzia>> my nie mamy rande wu:( on dzisiaj przyjdzie dalej pomoagac w remoncie ale ma weekend wolny tylko nie wiem czy bedzie mial wtedy dla mnie czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale juz troche lepiej. ja juz panuje nad obrazaniem. wczoraj nie moglismy sie pozegnac hie hie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Unitra ja własnie ciągle walcze z marudzeniem i fochami :P chcialabym przestać marudzić ale mam to we krwi Marika tu chyba nie liczy sie ilosc a jakosc.. wylej z serducha wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adzia np. wczoraj bylam zla i mialam malego focha ze znowu nie zostanie tak zebysmy mogli sobie razem posiedziec... ale jak wychodzil do domu to stwierdzilam e to nie ma sensu takie obrazanie bo bedzie inny dzien jak sie spotkamy i bedziemy mieli czas dla siebie. i sie czule pozegnalismy:) i jak dzwonil to tez nie bylam juz smutna:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×