MAJ 2008 - kto już o tym wie?

Tak tylko nawet mojemu mężowi nie bardzo sie podoba i to własnie jego w gruncie rzeczy miałam na myśli. Ale poczekamy zobaczymy i tak coś bedzie trzeba wybrać. A do każdego imienia trzeba sie jakoś tam przekonać i przemyśleć też bo to wkońcu na całe życie jest.

dziś przyszła na świat córeczka mojej przyjaciółki. obie panie czują się swietnie. malutka waży 3200, i ma 52cm mimo ze urodziła się 5 tyg przed terminem. widocznie nie chciała przegapić swiąt :) zurkowa, aw jakiej pozycji leżysz wieczorem? ja raz miała taki atak,ze nie mogłam oddechu nabrac bo się zwijałam z bólu, ale to trwało jakies 10 min i juz się nie powtórzyło. lezałam wtedy na plecach ale trochę tułów maiałam uniesiony i jak się gwałtownie wyprostowałam to się zaczęło. a druga sprawa ze problemy z oddychaniem moga się w miarę czasu nasilac- rosnąca macica bedzie uciskac wszystkie narządy, wnętrzności przesuwają się do góry co własnie utrudnia swobodne oddychanie. grzybiara33, mi ręce nie cierpną, ale ogi tak- leze na boku i dretwieje mi ta noga która jest na dole. czas zacząc chodzic chyba :) moze to od bezruchu, rece mam ciągle zajęte i duzo nimi pracuję na leżąco, ale nogi to mi juz chyba zwiędły. na szczescie juz mogę się ruszac :D bajabaja pytałam wczoraj gina o szkołę rodzenia, kazał się zapisac koło 26 tc, więc jeszcze trochę czasu jest. poki co zamierzam iśc na basen.

ja lezalam i na plecach z troche na boku ale nie pomaga ani tak ani tak, w dzien teraz troszke lepiej ale i tak dobrze nie jest tak poza tym bardzo slaba jestem nie mam na nic sily spie prawie caly dzien......wstalam o 12...a juz sily nie mam... super ja tez bym juz dzieciatka chciala miec przy sobie....

Zurkowa ----> to widzę że czekamy prawie na ten sam tewrmin :) ja mam na 05.05.2008. :):):) I czujesz juz ruchy ???

:D

Dzieki minimonia w takim razie zapisze sie do tej szkoły rodzenia końcem stycznia pocztatkiem lutego to juz bede w 25-26 tyg. Podzrowionka :)

szkoda, że ta pomaraźczka nie umie wymyslec cos oryginalniejszego, bo tego nawet sie czytać nie chce taki to nudny i oklepany ma styl, kompletne zero. Dziewczyny po takich wpisach powinnyśmy sie czuć wyróznione, ze miałyśmy rodziców ktorzy umieli nas wychowac na wartościowych ludzi i być wdzięczne ze nie wychowano nas na takie zera jak wyżej widzicie.

dziewczyny, nieługo każda bedzie robić usg połówkowe. robicie zwykłe czy 3d? mój gin ma tylko zwykłe, a mąż się uparł na 3d. i sama juz nie wiem. wizytę mam na 3.01, wtedy gin chciał robić usg, z tej wizyty zrezygnować nie mogę bo konczy mi się zwolnienie wtedy, o i jest to też normalna wizyta z badaniem itp. mi na 3d az tak bardzo nie zalezy, w koncu na zwykłym tez da się dokładnie pomierzyć malucha, a efekt 3d jest tylko bajerem, za który trzeba zapłacic min. 200 zł. sama nie wiem na co się zdecydowac.

A mnie 3D bedzie kosztowało tylko 80 zł :) Mieszkam koło Rzeszowa.

ja sie wybieram na 4D i moja koleżnka była poleca bardzo. U mnie koszt 150,-zł.

Sama jestem ciekawa jak wyglada takie USG ???? Zabiore tez mężą i córeczkę :) która nie może sie doczekać braciszka/siostrzyczki :);)

kurcze, to faktycznie niedogo u was. ja co prawda się jeszcze za bardzo nie rozglądałam, ale z tego co wiem to w warszawie ciezko bedzie coś znaleźć ponizej 200 zł :( zwykłe usg u mojego gina kosztuje 90 zł( jak z wizytą to razem 150). drogiego mam tego gina :( a ostatnio byłam u innego, za darmo i był bardzo dokładny i miły, więc jak mi finanse nie pozwola nadal korzystac z prywatnego to wiem gdzie uderzać :)

Mimonia ---> ja bym dała nawet 150 :)

o jezuniu chyba kopie !!! poczułam jak mnie coś łaskocze po jednej stronie, i powoli przeszło na srodek brzucha. to to? bo juz wczesniej tez czasami coś czułam, ale praktycznie za każdym razem coś innego wiec sie pogubiłam troche. ale teraz to było niesamowite, az sie zasmiałam, takie miłe łaskotki od środka :) ja chce jeszcze !!!!!!

Hey dziewczyny! ja robie 3D super wygladaja, na pamiatke je robie ;) Od mojej malej niemam bo jakos o tym wtedy niewiedziallam, ale zato jej serduszko mam nagrane na tasme :) U nas to drogo jak przelicze to 300zl a czasami wiecej....:( Baja Baja Nie slyszalam o 4D... a co za ruznica z 3D a 4D? Grzybiara33 moj maz i moja mala zawsze zemna ida:) minimonia cieszy mnie dla ciebie :)

czesc Mickey, moj maz nie jest niemcem-ja tez sie z nimi nie dogaduje:) mam pare kolezanek, ale sporo tez takich ktorych poglady mnie zupelnie oslabiaja.wczoraj mi taka powiedziala ze ona by dala dzieciom swoje nazwisko-nie meza,bo przy rozwodzie bedzie praktyczniej.zajebiscie, faktycznie o tym chcialabym rozmawiac w prawie szostym miesiacu ciazy. w zasadzie od piatku slysze w pracy ze widac brzuszek. ja go specjalnie nie ukrywam, ale faktycznie juz jest widoczny:) i caly dzien mam ciagnacy bol w dole brzucha, drazni mnie to okropnie. to normalne, prawda dziewczyny? jutro ide na usg 3D :) no i poznam plec-przekonalam sie ze jednak nie chce czekac do porodu...a jestem juz w 21tygodniu, wiec bedzie co ogladac. jak tam plusia i moja rowiesniczka to ja cc?? tesknie do domu, okropne uczucie, mowie wam...za 10dni lecimy:)!

Grzybiara33: wydaje mi sie ze czuje ale to moja 1-sza ciaza wiec pewnosci nie ma, czuje nie caly czas ale nieraz takie jak gdyby pukanie od srodka ale czuje to jak sie poloze i dam rece na brzuch sa troszke na salbo zebym czula tak podczas chodzenia ale sadze ze to juz niedlugo a TY?? TA OSOBA CO TAKIE RZECZY WYPISUJE TO PEWNIE JEST ZGORZKNIAłA STARA PANNA ALBO KOBIETA KTORA NIE MOZE MIEC DZIECI ALBO ZAJSC W CIAZE I WIE WYZYWA......ZAŁOSNE !!!!!!!!!!!!!!!

Witajcie - dziewczyny, nawet się nie wypowiadajcie na temat tych wszystkich żenujących, pomarańczowych wpisów. Piszcie dalej jak gdyby nigdy nic. Nie prowokujmy ludzi, którzy nie mają nic lepszego do roboty, tylko ubliżać innym bez powodu. Nie zwracajcie uwagi - wpisy zostaną usunięte. Pozdrówka

Hey franceska a s kad twöj maz jak mozna zapytac? hihi moze twoja kolezanka ma racje hihi co drudzy tu sie rozwodza nie rozumie poco te sluby wtedy... No i jak kto mi powie czy 4D istnieje bo Baja Baja pisala ale moze sie pomylila?

usg 4d to obraz 3d w ruchu. zawsze myslałam ze na usg 3d dziecko tez się rusza... http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79334,3157562.html

a tu jest kilka zdjęc i filmików z takiego usg. chyba się jednak skuszę :) http://www.usgecho4d.pl/usgpolowkowe.php

acha no to znam ale niewiedzialam ze to sie tak nazywa... bo mam 20.12. ermin na 3D ale jak termin robilam to mi lekarka möwila ze tez zdjecia w ruchu mi zrobi... to fajnie dzieki:) super ile zdjec beda robic przy 3D?

Ja ruchy odczuwam najbardziej jako takie łaskotanie, czasem aż sie muszę podrapać bo naprawdę mnie to łaskocze. Czasem czuję po prostu jak mi się tam maluch rusza. Różnie to jest, niby mówią że pierworódki czują ruchy ok 20 tyg a ja w zasadzie już od 17 czuje. Jestem szczupła i to też może wtedy szybciej można poczuć. Franceska nie wiem czy takie ciagnięcie w brzuchu jest normalne. Mi lekarz powiedział że jak zaczne coś takiego odczuwać to mam sie do niego zgłosić, bo to może być objaw skracajacej się szyjki. Może i miał rację bo moja znajoma prowadziła normalny tryb życia, nagle zaczęła odczuwać taki ciagnący ból w dole brzucha i jak pojechała do lekarza to natychmiast jej krążek zakładał. Nie chcę cię straszyć i nie wiem w sumie jak to jest ale mój gin twierdzi że jakikolwiek ból musi coś oznaczać. Mnie krążek też raczej grozi, bo mam bardzo krótką szyjkę i jestem na niego przygotowana, też jak tylko coś mnie zaczyna pobolewać to od razu idę na sprawdzenie czy wszysko ok.

Francesca, zyje, zyje, tylko moja pociecha takie ostatnio mi cyrki z zasypianiem odstawiala ze sie wylaczylam totalnie z zycia towarzyskiego. Z grzecznego malsuzka zasypiajacego we wlsnym lozeczku w ciagu 5 min. zamienil sie w histeryzujaca mala bestie, ktora przez poltora, dwie i pol godz. potrafi wyc w lozku (na nic pocieszenia) i dopiero jak sie klade obok niego zasypia w minute :-( Pracuje nad tym i probuje zapanowac nad sytuacja. W takich kryzysowych sytuacjach zazdroszcze wsyzstkim\" mamusiom po raz pierwszy\", co to maja cicho w chacie i swiety spokoj :-) Ech gdzie te czasy... Minimonia ja bede miala USG w przyszlym tyg. zwykle, bez bajerow ;-) ale mam wielka nadzieje, ze sie dowiem wreszcie kto mnie tak regularnie obdarza kopnieciami. Ostatnio czuje je juz bardzo intensywnie i jest super!!! Jesli dziewczynka, to Weronika, a jak chlopczyk to Felix (mezowi starsznie przyapdlo do gustu) lub Nikolaj (oba imiona dobrze sie sprawdzaja w dunskiej i szwedzkiej rzeczywistosci...) Co do Denisa, to mam kuzyna o tym mieniu. Mieszka w Polsce, ma 21 lat :-)) Mnie nie tylko dretwienie konczyn meczy ale rowniez zaslabniecia (zwlaszcza jak mam wieksze przerwy pomiedzy posilkami). Kreci mi sie w glowie ni stad ni zowad, moze to przez niedobor zelaza? Ale biore juz dodatkowo, a mimo to i tak ciezko mi czasem oddychac. Moze nie powinnam w ogolepic herbaty. Zmykam, bo mnie synus za rekaw juz ciaga :-P Usciski dla wsyzstkich slicznych ciezaroweczek. U mnie tez juz widac brzucho :-)

Minimonia co do basenu to mi gin. odradził z powodu infekcji i różnych świństw czających się w wodzie, a że mam paskudną nadżerke krwawiąca przy każdym badaniu to pewnie dla tego. A tak ładnie wyglądaja takie kolorowe boje pływające po powierzchni;))

ja niedaleko mam basen ozonowany ( nie chlorowany) a taki wg mojego gina jest duzo lepszy. słyszałam tez opinie ze ciezarna powinna założyc tampon na basen, ale gin nie kazał, powiedział ze jak taki tampon nasiąknie woda to jest o wiele wieksze ryzyko infekcji. chodziłam juz wiele razy na ten basen i nigdy nic nie złapałam,wiec chyba jest bezpiecznie.

Plusia, my z mężęm - z M1 do M3 (61mkw) - już w styczniu. Nareszcie! Padam na twarz po dzisiejszym dniu, więc dobrej (i długiej:-) nocy mamusiom

plusia, my podobnie, 54m2.ale spokojnie nam to wystarcza na razie. i tak korzystamy z jednego pokoju, drugi do tej pory słuzył jako suszarnia. niedługo zaczniemy go przerabiac na pokoik dzieciecy, strasznie sie ciesze ze bede mogła zrobic w nim coś wiecej niz tylko wydawanie polecen :) jutro mąż ma wolne, wiec idziemy na zakupy jakies i troche sie porozgladamy :)

Ja nie cwicze nic a nic, a i tak ruchu mi nie brakuje, zwlaszcza jak taszcze zakupy i dziecko na trzecie pietro... windy nie ma, a juz z powodu jej braku mialabym ochote sie z naszegop M2 wyprowadzic, tylko ze wiadomo brak kasy. Przy pierwszym dziecku to sie powaznie zastanawialismy czy sie nie przeprowadzic do wiekszego mieszkania, ale ceny ostatnio bardzo skoczyly w gore i jakos nam miny zrzedly. A Wy sie wyprowadzacie do wiekszego mieszkania, moze kupujecie dom? Ja mieszkam na 52M2 wiec nie ma zbyt duzo miejsca, a to co mamy zajmuja zabawki mego synka :-P no ale jak to sie mowi ciasne ale wlasne :-)

A ja odkryłam że w Zakopanym w szpitalu jest jakis program dla ciezarnych finansowany z UE i usg 3d jest za darmo i robia go 3 razy w 12 20 i ktoryms tam tygodniu .Musze to sprawdzic czy jeszcze sie mozna zapisac.