Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plesniawka123

Moja zona nienawidzi dzieci powiedziala ze nigdy w zyciu ich nie bedzie miala

Polecane posty

Gość Dyrekcja
"troche generalizujesz z tymi szefami, ale kobieta faktycznie rozdrabnia sie na bzdety spalajac energie na głupoty i poswiecajac sie dla bezsensownych szczegolow" lepiej napisz, że kobiety w przeciwieństwie do mężczyzn zwracają uwagę na szczegóły, które mogą okazać się istotne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyrekcja
to było do komiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty tak mówisz że ona ma takie wielkie powodzenie to mi się trochę wydaję że tych chcesz tym dzieckiem usidlic ją w domu aby była tylko twoja i inny faceci się za nią nie odwracali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plesniawka123
Mam a raczej mialem kilku kumpli. Kiedy spotykalem sie z nimi i z moja zona, slinili sie jak psy wyczuwajace zapachy cieczki. Po prostu glupieli w jej towarzystwie. Ponizali sie jak pajace. Zreszta jest tak do dzisiaj. A co dopiero ja, ktory z nia jest. I takie pierdzielenie w jej towarzystwie - Ale ty masz szczescie ze masz taka sliczna dziewczyne, zone. - Uwazaj bo Cie zostawi dla innego. - Jakiego Ty masz farta. Przerabialem juz od kilkunastu lat ta opcje zostania olanym. I to te znam: "Zenisz sie z ladna masz wspolnikow, zenisz sie z brzydka masz za swoje"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koominia
Piszesz, ze zona robi "karierę'' możesz zdefiniować o co tu chodzi w jej wydaniu? Bo może gra nie jest warta świeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dyrekcja... daj kobiecie projekt umowy do sprawdzenia.... poprawi marginesy, akapity, zmieni czcionke, ustawienia strony, popoprawia przecinki, zmieni szyk kilku zdań.... a w środku mozna jej wkleić fragment Encyklopedii Powszechnej i tego juz nie zauważy.... albo skupiasz sie na szczegolach, albo na ogólnikach... facet podchodzi do tematu kompleksowo, kobieta traci czas na ozdobniki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plesniawka123
pisalem juz 33 ja ona 28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koominia
Przeciez to jest standard, mój maz też to słyszy i nie robi z tego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyrekcja
"tak naprawde to całe rownouprawnienie to krzywda ktorą sobvie same robicie, tworząc z facetów zniewiesciałych typków..." raczej nie mamy wpływu na zniewieścienie facetów, to chyba wynik czasów w których żyjemy i wychowania większość zniewieściałych gości to pewnie jedynaki wychuchane przez zaborcze matki, które w ten sposób zrobiły im krzywdę tworząc jednostkę nieprzystosowana do samodzielnego życia trzeba takiego potem za rączkę prowadzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 to daj jej czas! po 35 zacznij sie porządnie martwić (chyba żę do tego czasu się rozejdziecie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plesniawka123
koominia - slyszec a myslec o tym to duza roznica. Wiesz ja chce byc dla niej mily, czasem szorstki jak pisze komiczne, czasem romantykiem, czasem zabawnym. Nie jestem we wszystkim dobry, ale staram sie. Taki zwiazek to wielkie wyzwanie. To nie bycie z kobieta, ktora poslusznie czeka z obiadem dla meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koominia
Wojna płci? Jak widac u niektórych przenosi się do domu, a z tymi przecinkami to masz rację, dlatego pytam o ta karierę, bo może okazać się ze jest np. szefową sekretariatu z jedną osobą po sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyrekcja
komiczne za bardzo uogólniasz... przykro mi, że pracujesz z takimi kobietami... :) uwierz mi czasami mój szef - MĘŻCZYZNA - potrafi wytknąć mi w umowie niepoprawione literówki, podczas gdy ja próbuję skierować jego uwagę na istotne zmiany w treści według mnie nie można klasyfikować: kobieta to, facet tamto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plesniawka123
Jest menadzerem projektu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze matki to też kobiety (przynajmniej ostatnio tak było :P ) po drugie to przejmujac wiele funkcji i stanowisk męskich, odbieracie facetom mozliwosc realizacji sie jako mężczyzna... po drugie i pół, miło mi, że dyrekcja tak uważnie studiuje moje wypowiedzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koominia
Mysle, ze Ty zachowujesz się jak przysłowiowe zona czekająca z obiadem. Zacznij zyc swoim zyciem, masz czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dyrekcja - ale pogadaj z kobietami i spytaj sie - wiekszosc powie, że woli miec szefa faceta.... oczywiscie są wyjątki, calkiem liczne, ale generalnie prawda jest bliższa temu co napisalem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plesniawka123
Probowalem juz wszystkiego - tak mi sie zdaje - nawet wyjechalem na kilka miesiecy. Ona w tym czasie zaszyla sie jeszcze bardziej w pracy. Co o dziwo skutkowalo szybszym skonczeniem projektu, podwyzka, awansem. Czyli wyszlo na to, ze moj wyjazd okazal sie blogoslawienstwem. Ostatnio zaczynam temat rozwodu: - Ona sie ze mnie smieje i mysli, ze zartuje. Nawet o tym slyszec nie chce. I z usmiechnieta mina wedruje nastepnego dnia do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyrekcja
komiczne studiuję Twoje wypowiedzi bo jesteś ciekawym partnerem do rozmowy nie będę sie upierać :) większośc kobiet chyba rzeczywiście przypomina te z Twoich wypowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie.... co nie jest jakimś zarzutem, ale wydaje mi sie czasem, ze kobiety pewnych form obciążenia psychicznego po prostu nie wytrzymują... i albo tworzą sobie bariere, stajac sie wlasnie zminymi sukami, albo kompletnie im odbija i .... i efekt jest podobny... niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyrekcja
komiczne odbieramy Wam stanowiska? zostaje jeszcze dużo miejsc pracy i zawodów: fryzjer, kucharz, kelner, pielęgniarz, salowy, asystent HA HA HA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyrekcja
tylko bez urazy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plesniawka123
Moja rodzina wlasnie tak mi doradza, zebym zrobil jej dziecko. A co ja jestem producent dzieci. Chce miec dziecko, ktorego bedziemy chcieli oboje a nie tylko jedna ze stron. Wiem, ze moja zona stala sie pracoholiczka i ze to wlasnie spowodowalo jej stwierdzenie o posiadaniu dzieci. Nie chce i juz. Co wazne wszystko czego chciala to w zyciu dostala. Zrealizowala swoje plany. Wiec pewnie uwaza, ze jak teraz ni chce dziecka to nie bedzie a jak za pare lat zachce to bedzie. Tylko ze ja juz bede dziadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko bez urazy luzik, ja mam dystansik do takich spraw :D i ide przepchać kibel bo w 6 kabinie chyba sie zapchał :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyrekcja
A co dziś ugotujesz ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plesniawka123 wybacz, ale daje Twojemu malzenstwu najwyzej 2-3 lata... po co ladowac sie jeszcze w dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co dziś ugotujesz ? nic nie ugotuje, za to moge podłoge umyć, jak nowego mopa dostane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluplu
ale ciota z ciebie niech cie diabli o dupe potuc że ona cie jeszcze trzyma w domu no moze jej potrzebna darmowa gospodyni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×