Jak przed nią to ukryć ?

Czy to mi sie wydaje czy naprawde ruszylo cie sumienie ??

Tak boli, bo ufasz tej osobie, myslisz ,że jestes dla niej najwazniejszy. Pomysl sobie,że ktoś inny pieści Twoją Agę , dotyka ja , całuje po jej najskrtyszych miejscach na ciele...Jak się teraz czujesz, fajnie..??wbijesz jej noz prosto w serce. A Ci koldzy, mysla podobnie jak Ty ,że nic złego nie robią, ale w koncu zaczną sobie pluc w twarz jak mogli być takimi idiotami

chcesz konkretnej rady ...chłopak P nie jest święty. Był czas, że ją zdradzał. Ja nie martwię się z kim się będę seksił. Uwierz, że dla mnie znaleźc kobiete do łóżka to nie problem ;) Tylko, że liczy się coś więcej..

jak samiec sie puszcza to jest uwazany za donżuana... z odwrotnoscią co do kobiet :(

tlumaczenia !!!!

Piszesz,że chlopak P nie jest święty, a Ty to co ???Robisz dokładnie to co on...

NIE WIERZĘ, ŻE MOŻNA BYĆ TAK GŁUPIM JAK AUTOR TEGO WĄTKU. TO MUSI BYC PROWOKACJA. AJESLI NIE, TO JESTEŚ NAPRAWDĘ ŻAŁOSNYM SMIERDZĄCYM PALANTEM I GOWNIARZEM :o

Bo najezdzacie na P, ze się o nia martwię ! Dziewczyna nie miała łatwego życia. Może dlatego jest taka. Mimo to zawsze starała sie pomóc Adze, gdy ta jej potrzebowała, potrafiła się poswięcić. Na pewno też nie będzie chciała, zeby Aga sie dowiedziała, co miedzy nami zaszło..a zaszło naprawdę niewiele.

czy mozesz odpowiedziec na moje pytanie z godziny 15:07 ?

Wiesz, Łukaszu masz ciekawy punkt widzenia. Aż mnie to zainteresowało...W sumie jest dużo racji w tym co piszesz

z kazdym postem zaczynam zmieniac o Tobie zdanie, na pozytywne :) no ale topik zaczales z grubej rury i wywolales burze. masz racje ze seks to seks a milosc to milosc, ale Twoja dziewczyna na pewno Cie nie poprze, bo kobiety juz takie sa, bardzo emocjonalne i wkladaja uczucia wszedzie, nawet do seksu :) Chce Cie ostrzec, ze taki z pozoru dobry plan- ze bedziesz z P. robil to po cichaczu i dziewczyna sie nie dowie moze runac w gruzach. jesli sie dowie to bedziesz mial przerabane. sama P. moze Ci namieszac, bo uwierz mi ze kobiety naprawde we wszystko wkladaja uczucia i robiac Ci lody moze sie przypadkiem w Tobie zakochac, zwlaszcza ze jej facet jest daleko i ja zdradza. Mozesz stracic Age, a nie chcesz tego, czy warto ryzykowac?

Ta znajoma była dziwką, dawała prawie każdemu. Kumple też nie są święci, ale nikt w moim srodowisku nie robi z tego afery.

lukaszu zycze ci zeby twoja panna za twoimi plecami seksila sie z twoim przyjacielem co bys zrobil? pomyslalbys: tak ona mnie kocha, a to ze spi z innym, no coz, robia to porzadni normalni ludzie- sam tak ich okresliles przyjacilel: no coz, nie jest zadna swinia, mimo ze obraca moja panne bardzo go lubie jezeli tak wlasnie myslisz to wspolczuje... zycze ci aby wlasnie ciebie spotkalo to samo

no wlaśnie, nigdy nie masz pewności że ta druga strona się nie zaangażuje...

Łukaszu - zerwij z Agą, bo zupełnie do siebie nie pasujecie. Za to zjej przyjacióką jesteście dla siebie stworzeni :D

zapytaj swoja dziwczyne o jej definicje zdrady... osoby zdradzajace zajebiscie ta definicje sobie naginaja... mozesz tez zaprosic ja do trojkata, wtedy nie bylo by zadnego problemu

hah "swój do swojego ciągnie" hhehe

ja myslę, że jeśli wytrzymasz psychicznie, to jesteś w stanie to pociągnąć. Ale pomyśl, ze pewnego dnia możesz wpaść w obłęd, ponieważ chorobliwie będziesz starał się to ukryć przed Agą. A z kazdym dniem będzie z tym coraz trudniej

Tylko, że ja P nie kocham, Age kocham ! czegos nie rozumiem ...nie twierdzę, ze to normalni, porządni faceci, ale takie sprawiają wrażenie.

sobie powiedziala...ze nadszedl czas zaplaty za pomoc Adze, za poswiecenia... hallo to ze dotknales w taki a nie inny spoosob innej kobiety bedac w zwiazku nie jest czynem " NIEWIELKIM " -->> jak żeś to śmial nazwac !!!! TO obrzydliwe...

gdzie Ty właściwie mieszkasz? jesli to nie tajemnica, w jakim srodowisku sie obracasz. Dużo w tym jest, że "Z jakim przebywasz, takim sie stajesz"

W porządku. Potaram się zrezygnować ze spotkań z P, jeśli uważacie, że to dla Agi takie bolesne :o Między mną a P doszło tylko do pieszczot. Nie trwało zbyt długo. Nie było zadnego przytulania, długich pocałunków. Tego żadna mi nie da..oprócz Agi.

siedz cicho jak ja kochasz, z druga zerwij, jak nie chcesz zeby sie to wydalo, nie ran tej twojej Agi jak ja tak kochasz, a czy cie to do obledu doprowadzi,jak to pisza inni, to juz twoj problem, zpieprzyles i musisz za to zaplacic, ale nie, ze jej wszystko powiesz i ci ulzy, dlaczego mialoby ci ulzyc, plac za swoje bledy

zygzakowata pewnie masz rację.

rob tak dalej...obracaj sie w tym towarzystwie co masz... a zobaczysz baaardzo daleko zajedziesz....baaa skonczysz w rynsztoku sam jak palec z HIVem na zakonczenie !!!

Nie czuję się winny. Szkoda mi tylko Agi, jeśli rzeczywiście miałaby rozpaczać conajmniej tak jak wy na forum :o Nie wiem, czy się wyda, czy nie wyda. W moim środowisku żyjemy jak jedna wielka rodzina, więc nie jest takie złe.

Nie skończę z hivem, bo nigdy nie sypiałem z byle kim i nie zamierzam tego robić.

Synek, nie wstawiaj nam tu bzdetów o kochaniu ;) Powiedz po prostu, że to Agę widzisz jako swoją żonę, matkę dzieci. Zaś na boku zawsze będziesz mia ł jakąś P do pukania, prawda? No i sam sobie odpowiedz, kto Ty jesteś...

nie czujesz sie winny? a to dobre, to jak nie czujesz sie winny, to po jaka cholere chcesz to przed nia ukrywac? przeciez zyjecie jak jedna wielka rodzina, napewno to zrozumie, co?