Jak przed nią to ukryć ?

Po prostu uległem. Połozyła mi ręke na spodniach i .tak wyszło :o

Pytasz o radę ok, udzielę Ci rady. Co z nią zrobisz to Twoja sprawa. Wydaje mi się, że mało wiesz o świecie. No sorry, ale to, że dla kobiet seks idzie w parze z miłością wiedzieć powinieneś od podstawówki. Po pierwsze zastanów się kim jesteś, kim chciałbyś być. Nie musisz być gorliwym katolikiem żeby być dobrym człowiekiem. Od tego jak widzą Cię inni ważniejsze jest to jaki jesteś. Zastanów się jaki jesteś? Zacznij czytać ksiązki takie mądre, o życiu, pogadaj z mądrymi ludźmi, zacznij sam decydować o tym kim jesteś i kim chcesz zostać. W pewnym momencie rodzice i otoczenie przestaje nas wychowywać, zaczyna się etap samowychowania. Wtedy to MY decydujemy co w siebie wpuszczamy, kształtujemy się w jakimś kierunku. Zacznij świadomi przyjmować odpowiedizalność, która na Tobie spoczywa: prawo akcji i skutków. Twoje działania przynoszą pewne skutki. Określ je. Zastanów się do czego zaprowadzi Cię takie postępowanie. Jak nie umiesz przewidzieć pytaj - czy na forum, czy jakąś mądrą osobę, szukaj w ksiązkach. Potem pomyśl czy to jest to czego chcesz, jakie jest prawdopodobieństwo, że tak się właśnie stanie i co zrobić żeby ew. próbować zmienić przyszłosć. Prawo bumerangu znasz? Wszystko co robisz wraca. Zastanów się jaki byłby skutek u Ciebie tego prawa. Weź swój los w swoje ręce.

Łukasz 725 wytlumacz mi jako facet, bo ja jako kobieta tego nie pojme- jak w ogole mozesz uprawiac stosunek z inna, czy myslisz wtedy o swojej kobiecie, czy moze pamiec sie wylacza? i co myslisz?

Dzięki za porady. Zaraz wpadnie Aga razem z P :o nie odpisałem jej na sms i chyba postanowiła mnie nawiedzić. Napiszę coś później.

to sie nie dowiedzialam:P

W dupie to mamy czy ci bylo przyjemnie czy nie. Jestes pie*dolonym egoista. Moze twoja Aga stwarza pozory wrazliwej i uczuciowej a na boku pieprzy sie z innymi. Mam nadzieje. Nara brudasie.

a moze jakis inny facet ktory zdradzil sie wypowie?

Skoro nie znasz się na kobietach to się ich ucz a w międzyczasie kieruj się zasadą - nie czyń drugiemu co tobie nie miłe. Skąd u licha wytrzasnąłeś pomysł, że Agi to nie zrani, że jak się dowie, to nie pomyśli, że jej nie kochasz, skoro piszesz, że Ty sam byś tak pomyślał?! Patrzysz b. krótkowzrocznie. Wiesz, że to przyjaciółki i że to MUSI się wydać, prędzej czy później. To co zrobiłeś to był zwykły eksperyment, takie \"dlaczego nie, skoro można\". Najbardizej prawdopodobnym efektem jest to, że dziewczyna jak się dowie to Cię rzuci. Będziesz miał wtedy nauczkę tzw. doświadczenie życiowe. Czy dało się bez takiego doświadczenia dojść do wniosku, że w związku trzeba byćwiernym? Pewnie tak, ale to wymagało myślenia przed a Ty się \" nie zastanawiałeś\". Dobra, to był ton moralizatorski, ale czasem inaczej nie umiem:(.

:P wypowiedzi kobitki z lasu hehe

ale niektorym trzeba powtarzac do skutku :o

ty jabany w dupe szmaciarzu://////////jak mogles uprawiac skes oralny z moja "najlpesza przyjciolka"://////// jestes jebanym skurywsynem://////// myslisz ze to jest normlane to sie grubo mylisz:////////// gdybys kochal to bys takiego czegos nie zrobil:///////// idz do tej kurewki niech ci loda zrobi albo moze cos wiecej jak tak to lubisz:////////i mam nadziej ze cie zarazi jakims syfem bo na to zaslugujesz:// nie bedziesz sie puszczal z kazda na prawo i lewo szmaciazu://///////i jeszcze piszesz zeby cie nie obrazano no dja spokoj dla takich jak ty zero szacunku:///tym co mysla fjutem a nie glowa to im go trzeba obciac zeby wiecje nie zdardzali ://///////////// pozdrowienia meska dziwko=//////////

:D

Lukaszu i jak załatwiłes cos z P i Aga?

Ciekawe jaką eksplozje agresji znajdujemy w tym temacie :D:D:D której nie odnajdziemy w analogicznych wielu, wielu, wielu tematach o identycznej, treści, dotyczących kobiety i dwóch facetów...

komiczne, masz pewną tezę i na siłę starasz się dowieść jej słuszności ;) Wbrew temu co piszesz, w analogicznych, babskich topikach też znajdziemy mnóstwo agresji, wyzywania od dziwek, kurew, szmat, zdzir.. - ze strony panów :P Nie znajdziemy natomiast raczej pytania a la Łukasz: jak robić, żeby się nie wydało, tylko: co z tym zrobić, jak to rozwiązać.

Karambolka - ale ja nie twierdze, ze faceci tam się nie produkują... Mnie chodzi o agresje ze strony kobiet potępiających zdradę... My faceci i tak jestesmy złem tego świata, wiec agresja, bluzgi, ataki nikogo nie powinny dziwic... mamy 20 razy wyższy poziom testosteronu niż Wy, nam wolno... przecież faceci to świnie....

Ja mam rozwiązanie: zaproponuj paniom trójkącik :D Z pewnością obie będą uszczęśliwione.