zostalam zgwalcona

Nie mieści się w granicach mojej wyobraźni, jak możesz w ogóle rozważać, że mu wybaczysz... Dziewczyno, ten facet Cię zgwałcił i trzymał Cię, kiedy gwałcili Cie inni!!! Może jeszcze wrócisz do niego kiedy Cię przeprosi?... Rozumiem, że masz mętlik w głowie i bardzo Ci współczuje tego wszystkiego, ale otwórz oczy - ten facet to gwałciciel! Jest nawet gorszy niż tamci dwaj bo zrobił to własnej dziewczynie... Uważam, że powinnaś rzeczywiście skontaktować się z jakimś telefonem zaufania albo La Stradą bo tylko tam uzyskasz fachową i dyskretną informację o tym, co możesz zrobić, jakie sa szanse na to, że oni zostaną ukarani, a Ty pozostaniesz bezpieczna. Nie sugeruj się za bardzo wypowiedziami na forum bo jak sądzę nikt z nas nie jest w tych kwestiach fachowcem i to sa tylko nasze przypuszczenia. Trzymaj się...

to musi byc prowokacja...

Dziewczyno jesteś naiwna! Jeśli prawdą jest co piszesz idź na policję!

mnie też kiedys zgwałcił żonaty mężczyzna. Byłam na imprezie u kolegi, poszłam się chwilkę położyc, wtedy on wszedł położył się obok i mimo mojego sprzeciwu zrobił to. Nikomu nie powiedziałam ale czułam się z tym strasznie, tym bardziej że już byłam mężatką. Teraz żałuję bo mogłam powiedziec chociażby jego żonie.

ludzie, kogo wy spotykacie.

więc tak naprawde jadnak, same jestescie winne takim przypadkom... faceci gwałcą Was, a Wy nic z tym nie robicie.... to jest przyzwolenie to demoralizacja skurvysynow....

wiem, że jestem winna, ale się wstydziłam. Do tej pory nie mogę zrozumiec czemu mi to zrobił. Na mieście jeszcze mi normalnoie dzień dobry mówi, nawet jak z żoną idzie. Podły cham.

Wkurwia mnie to pisanie, że "sama się prosiła". Może była nieostrożna, naiwna, ale nie prosiła się o to by ktoś ją skrzywdził.

nie pisze, ze same sie prosiły, tylko że tolerują takie zachowania... i to ich wina wlasnie bo takie chvje wiedza, za na 95% kobieta nikomu nie powie....

I co ty mu dzień dobry odpowiadasz. Jak idzie z żoną to mu nie odpowiadaj może się biedna kobieta kapnie z kim że coś ci zrobił.

Miałam napisac z kim ma do czynienia, czyli jaki to mężuś.

z tym wybaczeniem chodzilo mi ze teraz mu nie umiem wybaczyc mimo ze go kochalam to sie nim brzydze moze kiedys bede wstanie mu wybaczyc ale napewno nie chce byc z nim .mama i tata cos podejrzewaja bo jestem jakas smutna pytaja sieczemu i dlaczego m nie przychodzi:( jestem pewna ze nie pojde na policje bo oni po zlozeniu zeznac mi nie pomoga.chce isc do psychologa powiedzcie jak to zalatwic musze isc do przychodni po skierowanie czy normalnie nie wiem.chce zapomniec o tym .mialam kochana babcie ale ona umarla jej bym powiedziala .przyjaciolek takich prawdziwych tez nie mam ..strasznie boje sie ciazy niechce nawet myslec ze moge byc ...

zreszta jak bym poszla na policje musialabym powiedziec mamie a znam jej reakcje-sama chcialas tak mi odpowie .nie czuje sie kochana w mojej rodzinie chodz jestem ich jedynym dzieckiem tylko babcia mnie kochala teraz mam tylko puste mieszkanie po niej:( chce sie tam przeprowadzic po skonczeniu 18 lat

Jeśli chcesz, by pozostali bezkarni i zrobić im tym samym prezent, proszę bardzo. Ale jeśli uważasz, że należy im się cokolwiek za to, co Ci zrobili, złóż doniesienie. Gorzej, że zamiast jak najszybciej pójść do lekarza, zrobić obdukcję, Ty postanowiłaś, że wszystko zataisz.

Autorko, koniecznie musisz powiedzieć o tym komuś dorosłemu, nie wiem, babci, cioci, komuś komu ufasz i z tą osobą pójść na policję. Pewnie obdukcja lekarza nic tu nie da, bo jest za późno, ale nie wiem tego na pewno. Nie mozesz zostać z tym sama, a ten gnojek powinien dostać za swoje. Wydaje mi się, że konieczna bedzie tu pomoc psychologa. Trzymaj się i powiedz o tym dorosłej, zaufanej osobie, która sie Tobą zajmie.

ale ja nie mam z kim pogadac rodzice caly czas pracuja zreszta malo ich obchodze znam mame i jak jej powiem to odpowie ze to moja wina i juz .postanowilam juz nie mowic nikomu chce o tym zapomniec. co to da ze posiedza te kilka miesiecy w wiezieniu?? juz nie cofne czasu .przeciez nie uratuje przyszlych dziewczyn bo naweet jak zglosze i posiedza swoje w pace to po wyjsciu moga znow zgwalcic.nic to nie pomoze. chce isc do psychologa.narazie mysle tylko i wylacznie o tym zebym dostala okres bo nie moge byc w ciazy:(

kiedy to sie dokładnie stało?/

http://helfe.bloog.pl/kat,0,m,5,r,2007,.?ticaid=6471c

w piatek :(

http://forumhumanitas.ipbhost.com/index.php?showtopic=462

Z tego co wiem to do psychologa chyba nie jest potrzebne zadne skierowanie. Trzeba się tylko wcześniej umówić. Koniecznie zdecyduj się na tę wizytę. To nic strasznego, a jest duża szansa, że to Ci pomoże. Tym bardziej, że jak mówisz, nie masz nikogo z kim mogłabyś o tym porozmawiać.

TU MASZ NAJWAZNIEJSZE -RADY W PUNKTACH CO ROBIC PRZECZYTAJ TO I ZASTANOW SIE NAD DECYZJA http://survivors.pl/index.php?dzial=powiedziec

FORUM -POGADAJ Z INNYMI ZGWALCONYMI http://survivors.pl/index.php?dzial=forum

z jakiego wojewodztwa jestes? wkleje ci numer pod ktory mozesz zadzwonic po pomoc. nikt cie nie zmusi do zeznan, tylko pomoga ci znalezc psychologa itp

zobacz tu i zadzwon http://www.prestar.pl/telefony_zaufania.htm

idiotka nawet do ginekologa poszla.no i jak tu dziewczyny nie wyzywac.jakie to nieodpowiedzialne.zamiast dogadac sie z rodzicami....to taki wiek,okres buntu. sama to przechodzilam jak mialam 17 lat.twierdzilam ze nikt mnie nie kocha,nie lubilam mamy i chcialam sama mieszkac. ale z tej dziewczyny to na serio idiotka.do lekarza nie poszla wiec o ciaze sama sie prosila.nie rozumiem jak mozna byc taka idiota! sorry ale szlag mnie trafia jak czytam takie wypociny bachora.

dzieki za stronki do dziewczyny debila nie wchodz na moje forum jak masz tylko zamiar mnie obrazac nie mam sily teraz sie nawet bronic bo za duzo wycierpialam! kiedy mozna zrobic test ciazowy umieram ze strachu ze moge byc w ciazy!

ja jestem z wojewodztwa slaskiego.napewno nie zglosze sprawy na policje,nie powiem tego nikomu z moich bliskich taka jest moja decyzja.chcialabym tylko pogadac o tym z kims kto mi pomoze tyle. napiszcie kiedy ten test mozna zrobic bo umieram ze strachu.on dzis znow dzwonil ale nie odbieram jego telefonow i kasuje smsy bez czytania ich .chce zapomniec tylko to..

a tacie nie mozesz powiedziec? sama mowisz ze rodzice martwia sie co sie z toba dzieje, mysle ze ci pomoga jak im powiesz... powinnas z rodzicami zglosic na policje.tamci sie boja ze powiesz i chca cie zastraszyc, ale nie powinno im to ujsc na sucho! w ktorym dniu cyklu bylas w piatek? kobieta jest plodna kolo srodka cyklu +- max. 2 dni reszta dni niepdlodna ale plemniki moga w pochwie przezyc pare dni nawet wiec potencjalnie niebezpieczny czas to -4,5 dni przed srodkiem cyklu i 2 po srodku cyklu.

powinnas zglosic na policje jeszcze z jednego powodu: jezeli zajdziesz w ciaze a nie bedzie sladu na policji to bedzie duzo trudniej pociagnac ktoregos z nich do odpowiedzialnosci-ewentualne alimenty lub prawo do aborcji w wyniku gwaltu! (czyje byloby dziecko to badania DNA by ustalily)