5 kg to malo a jak wiele moze zmienic, kto ze mna?

Czesc mam ponad 20 lat i chce racjonalnie schudnac 5 kg i utrzymac wage. Obecnie waze 60 kg przy wroscie 173cm. Ktos sie przylaczy?

rcjonalne zdrowe jedzonko, zaczynajac od dzis. proponuje zeby dziewczyny wpisywaly co dzis zjadly, i;e sie ruszaly etc, bedzie na pewno lepiej sie zmobilizowac:P Zaczne od siebie:dzis zjadlam: 1.2 pojedyncze kanapki razowe z masłem i cebula 2.czarna kawa z jedna lyz cukru+kinder bueno ze zbozami 3. sok pomidorowy+15 dag ciastek z dynia 4.obiad: kasza z sosem=surowka. I tyle na dzis.

hmm, nikt nie chce mnie wspomoc?:P

cześć, a jak myslisz za ile schudniemy te 5 kg, ja dzisiaj wypiłam jedną kawe i 2 czerwone herbaty oczywiście bez cukru, zjadłam parówkę, dwie bułki razowe same, 2 ogórki kiszone, jabłko i d kromki hleba,, po 18 juz nic i jeszcze z pół godziny pocwiczę, p[ozdrawiam, jak myślicie nie za duzo zjadłam?

Witaj Anul:P mysle ze na pewno uda nam sie w jakies 2 miesiace, jesl;i bedziemy jesc zdrowo, bez kolacji, no i jesli nie bedziemy sie glodzic: bo po co nam jojo? Anul ile wazysz i jaki masz wzrost? No i zjadlas raczej troszke za malo, powinnas jesc choc 1 posilek cieply dziennie. A kawa i herbata nie maja kalorii, to nawet nie ma sensu pisac, nijak nie wplywaja na diete, chyba ze sa z cukrem:P pozdrawiam

ja waze 60 i mam 158 chcialabym schudnac tez 5; ) dzisiaj zjadlam : sniadanie pol kromki z dzemem II sniadanie pol bulki 2 jabylka zupke chinska ale zalalam 150 ml czyli ok 110 kcal miala 1 kromke chleba z pasztetem kisiel miseczke i 2 ryzowe kromeczki z serem od 19 nic a nic...(ja 3 h pzred snem nie jem) myslicie ze to duzo??

ja nie chce nikogo oskarzac i napadac, ale zeby stracic kg, to organizm musi zaczac spalac nadmiar zapasow :) jedzac kinder bueno i ciastka dyniowe,a nawet pieczywo, chocby i razowe duzych efektow nie bedzie...wiem co mowie, sama sie staram zgubi 5 kg :)

hej :) ja też chciałabym się przyłączyc! waże 50 kg przy wzroście 158. pierwszy cel 48 i tak stopniowo az do 45 i koniec kropka. Staram się jeść zdrowo, zgubiłam od maja/czerwca 3 kg. co myślicie o zrezygnowaniu z kolacji? bez katowania się w porach innych posiłków.

Witam wszystkie nowe dziewczyny:P Do ,,szefowej prezesa\'\'-alez da sie, oczywiscie ze sie da. Mozna jest wszystko, ale w umiarkowanych ilosciach. O dmawiajac sobie weglowodanow organizmpewnego dnia sie na nie rzuci, a kompulsow bysmy nie chcialy , prawda?

rezygnacja z kolacji nie jest najlepsza, ja jak rezygnowalam budzilam sie w nocy z glodu, poza tym na sniadanie zjadalam 2 razy wiecej. Prawie na jedno wychodzi:P

ja waze 61kg mam 156 marzy mi sie 55kg ale jak to osiagnac caly czas jestem na diecie ale jakis zastuj mam ...

czesc;P iec trzeba dodac wiecej ruchu, a zastoj jest normalny, o prosu organizm zaczyna sie bronic:P wiecej ruchu a efekt bedzie, ja tez mialam zastoj 3 tyg a potem waga spadala jak szaona:P

Hej, dziouszki co nas az tak malo:P

hej.ja walcze z 5kg od 1.09. i na dzien dzisiejszy mam 2kg mniej.jak chcesz to zajrzyj na moj topic.ja polecam diete South Beach.jest skuteczna.pozdrawiam.

oki, zajrze:P

no, kurcze topic straaasznie powoli sie rozwija:P

skarbenku, to ze zalalas zupke chinska mniejsza iloscia wody ,nie oznacza ze zupka jest mniej kaloryczna. bo woda- nie ma kalorii

ja mam 160 i waże 57 kg mój cel to 50 chciałabym mieć idealną figure tak do grudnia, dzisiaj juz zjadłąm 2 jabka, d bułki razowe, 2 tosty, paprykę, 2 sucharki, zjem jesszce grejpfruta i wypije kilka herbatek, oczywiście wieczorem ćwiczonka ok 30 min, jak dziewczyny myślicie moge jesc sucharki te z cukrem, bo bez cukru mi nie smakuja?

tez tak o tej zupce pomyslalam :) ekonomiczniej by bylo zalac wieksza iloscia wody-tyle samo kcal pelniejszy brzuch ;)

ja mam 160 i waże 57 kg mój cel to 50 chciałabym mieć idealną figure tak do grudnia, dzisiaj juz zjadłąm 2 jabka, d bułki razowe, 2 tosty, paprykę, 2 sucharki, zjem jesszce grejpfruta i wypije kilka herbatek, oczywiście wieczorem ćwiczonka ok 30 min, jak dziewczyny myślicie moge jesc sucharki te z cukrem, bo bez cukru mi nie smakuja?

TU I TERAZ ONA waze podobnie przy podobnym wzroscie,a slyszalas moze cos o diecie fizjologicznej? znalazlam ksiazke o niej i nie wiem czy warto? http://dieta-fizjologiczna.zlotemysli.pl/czadowo.php niby opis fajny ale no nie wiem...

a co myślicie o takim obiedzie (dodam ze na 2 lub 3 posilki dziennie): parówka z kurcząt (tak na opakowaniu napisali), krojony pomidor, ew. ketchup i/lub musztarda.

no, moze jeszcze jakies warzywka :)

parowka z kurczat- okey. z ta zupka to faktycznie smiesznie wyszlo:P dieta fizlologiczna, hmm nie slyszlam ale poczytam o tym. Ja dzis zjadlam: 1.2 kanapki razowe z maslem i wedlina 2.kawa z 1 lyz. cukru+ kanapka ,,mleczna\'\' 3.2 nalesniki z jogurtem 4.platki z serkiem homo 5.jablko 6.barszcz czerwony z ziemniakami za mna wycieczka rowerowa: 15 km, wiec jesli chodzi o ilosc jedzenia czuje sie usprawiedliwiona,. poza tym: 2 dzien bez fajek. Hmm, nie wiem jak to jest ze wiekszosc dzieczat, jak my Anul przy naszym wzroscie, jednak chce miec ta 5 z przodu, a najlpeiej i zprzodu i ztylu. trzymajcie sie mocno:P

hej dziewczynki , ja dzisiaj byłam na zakupach i przy okazji kupiłam sobie jogurciki naturalne, grejpfrutki, sucharki, papryczkę, płatki sezamowe, dzisiaj przesadziłam ale myślę ze jutro ogranicze jedzenie i to znacznie, juz pomału się na siebie wkurzam, muszę schudnąć!!!

Anul, no i uda nam sie na bank:P

część dziewczyny, tak myslałam nad tą naszą dietką i coś wymyśliłam, pamiętam juz wiele razy próbowałam się odchudzać, niestety po jakiś 3 dniach rezygnowałam z tego, jakos 3 tygodnie temu czytałam tutaj o głodówkach, pomyślałam a co tam spróbuje wytrzymałam 6 dni miałam znacznie mniejszy brzuszek, ale jak zobaczyłam te wszystkie pyszności w domu rzuciłam sie na jedzenie, przez te 6 dni czułam sie fatalnie chociaż dziewczyny piszą że po 3 czy 4 dniach uczucie ngłodu mija mi nie minęła pewnie dłatego że zaczełam głodówkę bez przygotowania, stwierdziłam, że od jutra zaczne przygotowanie a w poniedziałek zaczne kilkudniową głodówke, to dobrze zrobi mojemu organizmowi, wiem że nie bedzie łatwo, ale napisze sobie na kartce jakieś argumenty za i w chwilach słabości bedę sobie je czytała, pózniej kilka dni wychodzenia z głodóweczki i bedzie oki co o tym myślicie?

część dziewczyny, tak myslałam nad tą naszą dietką i coś wymyśliłam, pamiętam juz wiele razy próbowałam się odchudzać, niestety po jakiś 3 dniach rezygnowałam z tego, jakos 3 tygodnie temu czytałam tutaj o głodówkach, pomyślałam a co tam spróbuje wytrzymałam 6 dni miałam znacznie mniejszy brzuszek, ale jak zobaczyłam te wszystkie pyszności w domu rzuciłam sie na jedzenie, przez te 6 dni czułam sie fatalnie chociaż dziewczyny piszą że po 3 czy 4 dniach uczucie ngłodu mija mi nie minęła pewnie dłatego że zaczełam głodówkę bez przygotowania, stwierdziłam, że od jutra zaczne przygotowanie a w poniedziałek zaczne kilkudniową głodówke, to dobrze zrobi mojemu organizmowi, wiem że nie bedzie łatwo, ale napisze sobie na kartce jakieś argumenty za i w chwilach słabości bedę sobie je czytała, pózniej kilka dni wychodzenia z głodóweczki i bedzie oki co o tym myślicie?

mysle ze glodowka to ie jest njlepszy pomysl, wyglodzony organizm magyzynuje potem szybciej zapasy na wypadek gdybys znowu zaczela go glodzic, ,,tyjesz z powietrza\'\' potem, jak to sie mowi. ja odradzam

oki dziękuje za rady w takim razie chyba zapomnę o tym dzisiaj znowu kupiłam sobie same zdrowiutkie rzeczy, zostane przy ograniczeniu jedzenia i ćwiczonkach, pozdrawiam, papa