OKRES SPÓŹNIA MI SIE JUZ 19 DNI!!!!

no halo :) gdzie się wszyscy podziali :)

a co do porannego moczu to pierwszy zrobiłam o 6 rano ale dalej poszłam spać... a nastepny dopiero ok. 11 bo mi sie nie chciało ;) a o tym, że mogłam zatrzymać sobie ten poranny dowiedziałam sie z ulotki dopiero przed zrobieniem testu.. do głowy mi nie przyszło, ze moze byc taki "odstany" -> myslałam, że jakies reakcje juz będą się robić.. :P

Hmmm. Idz kup teraz test i zrób go jeszcze raz. I tyle albo powtórz za kilka dni.

Mi sie okres spóźnia juz 6 dni, w poniedziałek robiłam test ale wyszedł negatywny, nie wiem może to jest wynik stresu, jutro mam egzamin... jak myślicie, czy tamten tes mogł się mylić??

to zrób normalny test jak si enie znasz na paskowym???!!!! a jak twoj były nadal chce abys ewentualnie usunela???

to oczywscie tyczy sie do rekordzistka23

on ma radochę chyba bo na jego oko nie jestem w ciży... :O jakis tam slad mały był ale tak nisko.. i on twierdzi ze to powinno byc wyzej.. obok tego paska wyżej :O no ale pojawił sie ciut nadziei ze moze nie jestem w ciąży... jedno jest pewne... nie mam 2 kresek...mocnych...

viviolet.. powtórz test i sie nie stresuj... a jaki robiłąs? paskowy? jak ktos znajdzie paskowy to niej poda linka powiem w którym miejscu było to blade "coś"

robiłam test płytkowy quick vue, w piątek powtorze, bo jeszcze mam nadzieję ze związane to jest z tym stresem bo wkoncu 6 dni to jeszcze nie tak długo.... :(

coś mam... http://www.vitalmarket.home.pl/teso9.jpg nie jest to identyczny co miałam ale chyba dobrze bede tłumaczyć...biorąc pod uwagę, że ten pasek złozony jest z 3 części ( szary, biały i niebieski) to jedna kreska ta u góry była po prawej stronie pola białego a to jasne coś co widziałam to na samym końcu tego szarego.. mój facet twierdzi, że ta druga kreska powinna być też w polu białym... (ale on sie nie zna bo pierwszy raz widział test ciążowy na oczy - tak jak i ja) z boku ten test wygladał tak, że pole białe było twarde zbite a tam gdzie szare to w środku z boku był taki jkby wacik.. i ta blada kreska była na końcu tego wacika (szary pasek)... a ta mocna na białym zbitym pasku... tym bardziej płaskim.. trochę to skomplikowane ale mam nadzieję, że zroumieliście :D jak pójde po test do apteki to spytam sie też pani...

a jesli chodzi o to zdjęcie : http://www.vitalmarket.home.pl/teso3.jpg to 1 kreska (mocna była tam gdzie być powinna u góry) a ta druga (baaaaardzo słabiutka) to nie tak jak na tym obrazku różwnież w polu białym tylko na górnej krawędzi pola szarego... :O problem w tym czy dobrze myslę BO mój test składał sie z części niebieskij i białej.... to co na obrazku jest białe i szare u mnie jest białe... granicę oddzieliłam bokiem.. bo to białe jest płaskie a szare w środku ma wacik :)

ludzie przestancie jej wierzyc w ta prowokacje.czy wy nie widzicie ze ta dziewucha udaje jakąś nieokrzesaną.przecież na tescie wszystko jest wyjasnione,ktora wogole dziewczyna ktora martwi sie ewentualnym byciem w ciazy napisze zrobie pozniej albo jutro bo "mi sie nie chce" widocznie klamie albo faktycznie sie nie martwi czy ciaza czy nie...

mi sie spoznil 20 dni i dostalam ale juz powinnas miec objawy zblizajacego sie @

a dawno się z gościem rozstałaś? bo to mógł być dla ciebie silny stres i dlatego ci się spóźnia... mi po silnym stresie też się spóźnił, dwa tygodnie...

a kto napisał "bo mi sie nie chce" :O nie chcę zrobić dziaisj znowu tylko jutro albo za dwa dni, bo może wtedy lepiej wykryje:O nigdy nie robiłam testu :O a nie nie znam nikogo kto by robił... ale z tego co czytałam na kefeterii to dziewczyny nie robią dwóch testów w ciągu jednego dnia tylko na nastepny... :O co w tym dziwnego?? :O to nie jest żadna prowokacja :O sytuacja jest dla mnie niejasna dlatego ją tak szczegółowo opisałam :O

nie jestes, przeciez test nie wykazal. wydaje mi sie ze to prowokacja

dziś jest 20 dzień.. wczoraj coś poczułam w brzuchu.. ale to tylko przez 15 min :O i nie wiem czy ponoć macica sie rozciaga, czy może okres ma nadejść... zdziwiona byłam po prostu bo nigdy tyle mi sie nie spóźniał... moze to wina stresu, ale mimo wszytko dłuugo to trwa :O

przeciez testy sa opisane w jasny i dokładny sposob,jest nawet wyszczegolnione ze jesli kreska potwierdzajaca ciaze nie jest zbyt wyrazna nalezy zrobic kolejny test albo poprostu udac sie do specjalisty to cala filozofia.a ty jakies waciki opisujesz.no prosze cie...

testy klamia!!! ja bylam 2 tygodnie po zaplodnieniu a test negatywny wyszedl.tydzien potem wyszedl pozytywny.jak pisza na ulotkach ze test wykrywa juz 6-dniowa ciaze to bzdury pisza!!!!!!

nic nie rozumiem :O dlaczego zaraz prowokacja? :O juz pisąłam, ze sytuacja jest dla mnie niejasna :O ze kreska u góry powinna byc zawsze i jak druga wyskoczy (czasem ciemna a czasem baardzo blada) to znaczy, że jest się w ciąży... a mi wyskoczyła taka jaśniutka... na pewno nie było takiego koloru jak otwierałam test... tylko, że na samym końcu szarego pola na zdjęciu (w tym miejscu gdzie z boku kończy się wacik) to co to w takim razie było :O ??????

miałam napisać co wyszło to napisałm :O juz bardziej dokładniej nie potrafiłam :O tez sie nie spodziewałam czegos takiego :O myslałam, ze wszytko bedzie jasne :O albo tak albo nie:O nie jest, wiec zrobie jutro jeszcze jeden test (napisałam to juz przeciez ) :O

no kupię kupię :) ale do ginekologa i tak bym musiała sie wybrać, bo już rok nie byłam :O na razie mam dobry humor, bo myslałam, że jeśli jestem to juz tak długo, że każdy test mi ja wykryje od razu :) a tu nadal niepewność :) jest szansa :)

a test paskowy to nie jest to samo co plytkowy? chyba cos sciemniasz

dokladnie. nalezy z pierwszego porannego moczu zrobic test.to po co czekalas do rana

wziełam chyba z 4 łyki ;) i mocz na bank nie był rozcieńczony... nie taki jak mam w ciągu dnia... jak byłam w aptece to pani sie pytała czy chce test płytkowy czy paskowy... pasek się zanuza w moczy a na ten płytkowy to podobno się siusia... czy nawet kropla wystarczy... nie wiem nie znam się :) na razie miałam do czynienia z paskiem :)

mnie rowniez spoznia sie okres...co prawda pare dni,albo tydzien(tego nie wiem,mam bardzo nieregularne okresy) boli mnie brzuch, piersi,źle się czuję. w życiu tak sie nie stresowałam, robilam testy, wyszly negatywne.przesledzilam miesiąc- nie mam poważnych powodów do obaw.wiem jednak,ze jestem w ciązy. poczytaj sobie pierwsze objawy ciąży,albo ci ulży albo wpadniesz w panike..jak ja pozdrawiam

"tak długo" znaczy, że to juz 20 dzien bez okresu... i jeżeli byłabym w ciązy to to będzie mniej więcej 7 tydz. (biorąc pod uwage ostatni dzień okresu bo tak ponoć się oblicza...) - czyli prawie 2 mies... test zrobiłam po 4 łykach gorzkuiej herbaty i wysyiuaiałam i wile wiecej niz wypiłam... mocz nie był rozcieńczony... mam oczy... widze...

jest najlepszy? jakiej firmy? bo chcę kupić i zrobić w piątek, a nie wiem jaki

robak_a już wchodziłam i czytałam... nie mam żadnych objawów ciąży... ale ponoc sporo osób nie ma... co do testów - ja sie nie znam :P spytałam w aptece... powiedzieli mi, że i płytkowe i paskowe są skuteczne, ale kolezanka potem mi powiedziała, że bardziej skuteczne są płytkowe....

bylas w aptece wiec trzeba bylo sie zapytac o wszystko,nawet o to ktory lepszy,przestan juz truc tym ludziom bo pier..sama nie wiesz co,twoje wypowiedzi sa lakoniczne,jak ktos kto naprawde sciemnia,a moze to ty jestes tą wspaniała prowokantką,tak sławną na forum e-mama za wciskanie ludziom kitu????