Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annapo

Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Polecane posty

Hrapina🌻MM to myśli ze wystarczy powiedzieć :przepraszam i uwaza że wtedy już wszystko jest ok:( Nigdy nie wpadł na to by przy tym przynieść kwiatka lub jakąś inną przyjemność sprawić-szkoda pieniędzy,lepiej wydać na piwo lub fajki Ale ja sie czepiam a on taki niewinny..... Jutro ostatni dzień opieki na synka i we wtorek znowu do pracy:P Jaka szkoda;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
She ,mój Slubny,potrafi przeprosić i z kwiatkiem,ale to już musi bardzo przeskrobać i w dodatku jeszcze poczuć się do winy.To,że według mnie zrobił coś złego nie zawsze według niego też jest tak odbierane.W dodatku z reguły zgrzeszy pod wpływem alkoholu i jak wytrzeżwieje to nie wie o co mi chodzi.A ja z reguły nie mam ochoty mu tłumaczyć .No i ciche dni gotowe...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annapo zgadzam się z tym co napisałaś. Nie wchodzę z buciorami w małżeństwa swych dzieci. Jest tylko jedno "ale" - z każdym zięciem i każdą synową zawarłam umowę, że zawsze , jeśli coś nam się nie spodoba - mówimy to sobie prosto w oczy , to przez wiele lat zdawało i zdaje egzamin - tyle że nie u tej synowej. Ktoś musi być "czarną owcą" w rodzinie- padło na nią. Dziewczyna jest zbyt impulsywna, i często nie panuje nad tym co mówi [nieraz ma z tego powodu kłopoty]. Syn z dziećmi przychodzi do mnie, korzystają też z mojego ogrodu, altanki- są tam co tydzień. A teraz spokojnej nocy i miłego jutrzejszego poranka. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Nowy dzień/tydzień - nowe możliwości;) Słuchajcie...moj zmiennik poszedł do szefa po podwyżke i najpierw jej nie dostał,więc rzucił podanie o zwolnienie.Szef podanie przyjął,ja się trochę w duchu cieszyłam bo myślałam,ze przyjdzie ktoś inny,solidniejszy;) Później zwolnil się jeszcze jeden pracownik,drugiego zwolniono i okazało się,ze sytuacja jest napięta i szef nie moze sobie pozwolić na utratę mojego zmiennika.Kasa na podwyżkę( prawie symboliczną,ale jednak ) się znalazła.Mój zmiennik zostaje. Teraz ja od piątku gryze sie tym czy też nie powinnam wykorzystać tej sytuacji i nie pójśc do szefa? Trochę to jak kopanie leżącego,prawie szantaż,a ja tak nie bardzo umiem.Zreszta gdyby na podwyżkę się nie zgodził a a a rzuciłabym podaniem o zwolnienie to za 2 tygodnie jestem bez pracy... O dziwo nawet moj ślubny na to by się zgodził !( szok). Mój zmiennik zarabiał do tej pory mniej ode mnie właśnie o te symboliczną kwotę,któą teraz dostał..szef moze powiedziec ze podwyzka miala na celu wyrównanie naszych pensji... Tyle tylko,że jesli chodzi o jakość i ilośc wykonywanej pracy to jest między nami różnica,bo mój zmiennik ( chłopak, 20 lat,jedynak mieszkający z rodzicami ) jest niesolidny,czasem wykonuje swoje obowiazki po prostu bezmyślnie,popełnia wiele błędów,można do niego mówić kilka razy to samo itd,itp...po prostu olewa.W razie czego ma rodzinkę,która go utrzymuje a nie tak,jak ja rodzinkę na utrzymaniu;) Nie skarżyłam się nigdy na niego,bo nie potrafię,ale nasz przełożony (ale nie szef,który decyduje o podwyżce ;) ) wie,że jestem lepszym/solidniejszym pracownikiem. Nie wiem czy to wystarczający argument,nie wiem czy mam iśc do szefa,nie wiem czy jesli strace pracę to nie trafię na gorszą i będzie\"zamienił stryjek siekierkę na kijek\";) Eeeeic już nic wiem ide na herbatę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) 🌻 Stawiam kawę i usmiech. Zmykam nadrobić zaległości, sprawdzic pocztę i przerobić trochę dokumentów. Jednak czuje się wyspana, chętna do pracy i radosna. 👄...miłego dzionka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenka jestes wielka
Witam wszystkie 👄 wczoraj byłam z moim synem w kościele ,nie mógł się doczekac kiedy dostanie różaniec bo wczoraj było poświęcenie a jak oczka mu sie świeciły taki był zadowolony🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annapo znam ten ból, jeśli chodzi o organizowanie imprez.... totalne zamieszanie.... Moja córcia ur. 4 października, mąż ma imieniny 6, szwagier ma 6 urodziny, a imienyny 7 i nie wiadomo kto komu ma składać życzonka i kto do kogo ma iść. A jeszcze w zeszłym roku o tej porze i w tym roku wyskoczyło nam wesele i jeszcze więcej komplikacji. Będę robić imprezę za tydzień, a dla córci koleżanek za dwa tygodnie..... masakra Kaszubka straszna ta synowa... , ja mam jeszcze trochę czasu do zięciów (moja córa właśnie skończyła 12 lat) a z moją teściową mam super kontakt, chyba lepszy niż z mamą. Obiadki gotuje nam teściowa i jestem jej za to ogromnie wdzięczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam pięknie wszystkie dziewczynki 👄 Kawka wypita - dzięki szepcie 🌻 bez torebki - ja bym się upomniała u szefa o podwyżkę. Skoro jedni dostają, to dlaczego inni nie mogą, przecież nic nie tracisz, w najgorszym wypadku jej nie dostaniesz, ale chociaż sumienie uspokoisz ;) Kaszubko - hm... jestem synową - podobno dobrą :) ale kiedyś rodzina męża nie miała o mnie dobrego zdania... wprawdzie już od dawna pogląd na moją osobę się zmienił na moją korzyść, ale ta zadra zostaje. Nie znam Twojej synowej, ale skoro Twojemu synowi taki układ odpowiada, to jego życie - jego sprawa. chantal - przedemną też mnóstwo imienin, urodzin, rocznic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację zmorka...tylko nie dzisiaj bo musze sobie przemowę ułożyć:P a i szefa na razie nie widać:) poza tym podobno jest taki przesąd,żeby w poniedziałek spraw urzędowych nie załatwiać;) A propo\'s poncza/nie mylić z ponczem;)/ coś dla Anny;) http://allegro.pl/item250785588_rozowe_poncho_prosto_ze_stanow_.html kurcze,moze by się dało na robieniu TAKICH ciuchów zarobić?;) miłego dzionka wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez torebki - piękne te ponczo :D:D:D Nie wiedziałam, że w poniedziałki lepiej za takie sprawy się nie zabierać, dobrze wiedzieć, bo wybierałam się dzisiaj do mojego szefa w sprawie dla mnie b. ważnej, jutro też zdążę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez torebki,ubawiłam się setnie ,ale ja jednak jestem troszkę większa i nie bardzo by mi takie ponczo pasowało ,chociaż piesiu wygląda superek.Widzę,że muszę się sama zmobilizować,ale to chyba dopiero na drugi rok je włoże,bo u nas od rana straszny ziąb... Co do prośby o podwyżkę to ja bym chyba też porozmawiała z szefem,ale raczej nie groziłabym odejściem z pracy.Dzisiaj tak ciężko o dobrą pracę,więc trzeba poważnie przemyśleć kazdy ruch. Dobra kobietki muszę się ruszyć i ogarnąć trochę to moje otoczenie,miłego dnia wszystkim paniom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. osóbka 🌻odezwij się. Co u Ciebie? bez torebki 🌻 psie ubranka? Może i jakiś dochód będzie. Ja ostatnio, a raczej mąż sprzedał filtr paliwa na Allegro. Starocie z piwnicy też mogą byc komus potrzebne. Odnośnie biżuterii, to raczej teraz zrobiłam dla siebie kilka sztuk. Coś ślicznego i bardzo oryginalnego. zmorka 🌻 a ja jestem synowa i to ta wredna, nielubiana przez teściową :P Ale teść mnie lubi, tylko gośno tego nie mówi :) Annapo zazdroszczę Ci i w ogole tym które potrafią milczeć. Ja nie potrafię, nie umiem milczeć, u mnie nie ma dni cichych. Jestm gaduła nieprzeciętna :( Czas na kolejną kawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to już z tymi teściami bywa - dlatego prawie od samego początku mieszkami sami i wara od moich garów, moich przyzwyczajeń, ubioru itp..., itd..., Obydwoje z mężem stwierdziliśmy, że nie pozwolimy sobie wejść na głowę czy to rodzicom, czy teściom. Nasze życie koniec kropka. Jestem bardzo samodzielną osobą od 19 roku życia mieszkam sama, może dlatego mam takie poglądy, a nie inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwa6868
Witam ylko się przywitam bo mam taki zapi...... ze nawet was nie poczytam . Kto mnie chociaż troszkę pożałuje???????? Poproszę o streszczenie od 30str do 42 odwdzięczę sie jakimś fajnym np. przepisem na ciacho???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak do mnie przyjeżdżają, wcale się nie przejmuje i nie traktuje ich „inaczej” traktowani są normalnie jak wszyscy inni goście. No ale nie przyjeżdżają na kilka dni tylko co najwyżej na parę godzin, bo mieszkamy w jednym mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwa - ja cie pozaluje serdecznie, mam to samo !! Po tygodniu nieobecnosci STRRRASZNIE duzo do nadrobienia tak tu jak i w pracy... Nawet kawy nie mialam dzis czasu wypic... znajdzie sie jakas dobra dusza ktora przygotuje... ? Z gory dziekuje !! 😍 Bardzo powolutku sie odrabiam... Annapo - opisze weselisko - na razie powiem tylko ze bylo SUPER !!! 🌻 dla trzydziestkipiątki na przywitanie (jest jeszcze ktos nowy ?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35 - no to bardzo Ci współczuję :( Nie dawaj się, spróbuj dać im do zrozumienia, że to WASZ dom i WASZE życie i będziecie robić tak jak WAM się podoba. Nie rozumiem takich despotycznych ludzi! Jeszcze może bym zrozumiała jak to wy byście przyjeżdżali do nich z wizytą, ale przecież to oni są u WAS w gościach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzydziestkapiątka - masz pecha - za nic nie chcialabym miec tesciow na glowie tak dlugo. Ja moja tescowa widze raz/dwa razy do roku kilka dni - fajna z niej babka i mamy dobry kontakt ale nie watpie ze gdybym ja miala czesciej na glowie to nie obylo by sie bez \"lekkich starc\" No i co - nik kawy nie postawi ...? Laski bzz ! Ide zrobic sama !!! I zapraszam jak ktos ma ochote...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzydziestkapiątka - masz pecha - za nic nie chcialabym miec tesciow na glowie tak dlugo. Ja moja tescowa widze raz/dwa razy do roku kilka dni - fajna z niej babka i mamy dobry kontakt ale nie watpie ze gdybym ja miala czesciej na glowie to nie obylo by sie bez \\\"lekkich starc\\\" No i co - nik kawy nie postawi ...? Laski bzz ! Ide zrobic sama !!! I zapraszam jak ktos ma ochote...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzydziestkapiątka - masz pecha - za nic nie chcialabym miec tesciow na glowie tak dlugo. Ja moja tescowa widze raz/dwa razy do roku kilka dni - fajna z niej babka i mamy dobry kontakt ale nie watpie ze gdybym ja miala czesciej na glowie to nie obylo by sie bez \\\"lekkich starc\\\" No i co - nik kawy nie postawi ...? Laski bzz ! Ide zrobic sama !!! I zapraszam jak ktos ma ochote...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzydziestkapiątka - masz pecha - za nic nie chcialabym miec tesciow na glowie tak dlugo. Ja moja tescowa widze raz/dwa razy do roku kilka dni - fajna z niej babka i mamy dobry kontakt ale nie watpie ze gdybym ja miala czesciej na glowie to nie obylo by sie bez \\\"lekkich starc\\\" No i co - nik kawy nie postawi ...? Laski bzz ! Ide zrobic sama !!! I zapraszam jak ktos ma ochote...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35- nie rozumiem jak można rządzić u was w domu, niech sobie rządzą u siebie, co za ludzie :o Rebeka - |_| - kawka dla Ciebie pyszna, gorąca i w filiżance :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebeka 🌻 maxwell house może być? Jesli tak to zapraszam. Tylko taką pijemy z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez-torebki - ja wiem ze to sie tak latwo mowi - pros o podwyzke ale gorzej z realizacja... Sama nie umiem wolac i nigdy jeszcze nie dopominalam sie podwyzki... dobrze ze sami daja... czasami. Ale jak ty masz okazje i czujesz sie na silach to idz do szefa - zmorka ma racje : nic nie tracisz a mozesz zyskac. A co do szantazu ... nie polecam : u mnie jeden tak zrobil i powiedzieli mu \"jesli proponuja panu gdzies lepiej to nie bedziemy pana zatrzymywac\"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×