Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annapo

Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Polecane posty

Gość ha ha ha ........
Nelly Rokita - PiS nie dojrzał do samodzielnego rządzenia 14:23 Tak walczy pisiowy elektorat "PiS absolutnie nie dojrzał do samodzielnego rządzenia - stwierdziła nieoczekiwanie w Kontrwywiadzie RMF FM Nelly Rokita, doradczyni prezydenta ds. kobiet i kandydatka PiS-u do Sejmu." buehehhehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
she to fakt ze jak facet zapieprza do nocy i grosze przynosi to lepiej zeby w domu siedzial. Ja wiem co to znaczy nie miec kasy jeszcze 1,5 roku temu bylismy w takiej sytuacji ze nie bylo co do garka wlozyc ale teraz sie poukladalo :). Niedawno zrobilam remont kuchni to bylo dla mnie takie nieosiagalne marzenie a teraz nie chce mi sie z niej wychodzic taka jest cudna :). I jak mam nie kochac mojego choleryka kiedy on dla mnie tak ciezko pracuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwa6868
DEa ty to domuślna babka jesteś ?Właśnie dlaczego jeszcze nie Rebeko? She ja bym go przytrzymała ja też mam kaszuba rodowitego z Wysokie i jeden kubeł zimnej wody go może orzywi biedaka:( DEA a ty też się coś ociągasz z tym staraniem !?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dea - niech bedzie od wiosny, ale jak bedzie wczesniej to sie nie pogniewasz, co ? ;-) Bo my to teraz tak na zasadzie \"co bedzie to bedzie\"... A mecz byl super, ktos musial wygrac a \"wasi\" byli jednak lepsi. Przegralam 2 euro, ale i tak jestem do przodu :-D Franki, mam nadzieje ze pomszcza ten pierwszy mecz przegrany z Argentyna i choc ten braz zdobeda. Przyslali mi roboty troche...:-O wiec zagladne jak ja \"wykoncze\" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwa - ja Ci odpowiem, tylko teraz mam troszke pracy (kiedys w koncu trzeba :-O) i musze to koniecznie zrobic dzis, a w dodatku nie wiem o ktorej moj sympatyczny i uczynny kolega bedzie chcial wracac do domu (musze sie dostosowac, bo u nas ciagle \"galera\" z tym strajkiem...).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwa6868
Rebeka spoko poczekam🌼 Teraz już do domciu miłegoWE 🌼nie sprzątajcie za dużo i nie zapomnijcie po mszy na wybory .Nie wiem jak wy ale ja głosuję na PiS. Lepsze to jak zajadły kaszyb Tusk czy Ale LiD stare a niby nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebeko, no nie wiem, albo sie umawiamy albo nie... :p Alez oczywiscie ze sie nieobraze, a takie starania \"co bedzie to bedzie\" sa najbardziej efektywne :) Iwa, obciagam sie ze staraniami o nastepne bo: - tutaj zlobki sa niesamowicie drogie i dwojka w zlobku to bankrutctwo, wtedy musialabym zostac w domu ale ze ja wiecej zarabiam to moze moj chlop by tak zostal? Hmm, mozna nawet przemyslec ;) - wolalabym zeby cora byla juz w \"samodzielnym\" wieku, ok 3 latek. Teraz ma dopiero 16 miesiecy - zmienilam prace w kwietniu i zeby sie zalapac na pelnoplatny macierzynski musze przepracowac 52 tygodnie, czyli rok. - dopiero co wyszlismy z bezsennych nocy (chociaz nie bylo ich tak wiele) i jeszcze nie odpoczelam jak trzeba. Jednak jak sie ma dzieci wczesniej to sie ma wiecej energii.... A i tak te starania pod znakiem zapytania jeszcze. Jak narazie to bardziej dla corki bym to robila niz dla siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwo, dobrego glosowania, ale raczej radze nie dyskutowania o polityce lub religii miedzy przyjaciolmi - czasami mozna sie niezle sklucic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
She musiałam poczytać troche stron żeby dowiedzieć się co u Ciebie się dzieje. Zgadzam się z dziewczynami że musisz go przetrzymać, dobrze robisz niech sie wkoncu dowie kto tu rządzi. Życzę powodzenia żeby się ułożyło, szkoda dzieciaczków powinni mieć i tatę i mamę. Tylko czasem niestety wychować je samej niż użerać się z darmozjadem. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, u mnie na szczęście wyjrzało słonko - oby nie zapeszyć... Chciałam najpierw wszystko przeczytać - a tu ...tak szybko i dużo dziś piszecie...nadążyć nie mozna.Ale dotarłam wreszcie do końca. Witaj Aleksandro - jest takie stare powiedzenie : " jedno dziecko- to nie dziecko; dwoje dzieci- to połowa dziecka; a troje dzieci - to dopiero całe dziecko". - ale to tylko powiedzenie...A na następne dziecko u Ciebie przyjdzie jeszcze czas - kiedys sama mocno tego zapragniesz. Mam znajomą, która zawsze myślała że jest jedynaczką i bardzo zazdrościła tym, którzy mieli rodzeństwo...dopiero niedawno, przez przypadek dowiedziała się, że wieloosobowa rodzina , do której zawsze w wakacje jeździła to jej biologiczni rodzice i rodzeństwo. Ci, którzy ją wychowali, nie mogli mieć dzieci i po prostu brat bratu dał swoje dziecko...Teraz ona żałuje i ma pretensje do wszystkich , że wcześniej jej tego nie powiedzieli. O prezentach jeszcze nie myślę, gdyż kupuję je na sam koniec - wielka papla ze mnie i zaraz bym wygadała o tym co mam. A naszych prawie wszystkich mężów może by tak na kilka tygodni wysłać na bezludną wyspę - beż piwa i telewizora [ mój też to lubi - czasem aż za bardzo]....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dea Erw widzę że nie jestem sama już pisalam wcześniej że moja córcia chce siostre a ja nie jestem gotowa na pieluchy. Ale jak sie zdecyduję to będę sie starać z wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
She - zgadzam sie z Tobą jeśli chodzi o polityke i religię - to ogień zapalny dla każdej przyjaźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexandra, fajnie, az cztery bedziemy sie starac :) A co do wygranej pamietaj ze szczesliwi w milosci maja nieszczescie w grach... zawsze sobie tak tlumacze jak moje numery w totku nie wyjda ;) a ja sie zegnam, do chorego chlopa mi czas, ale najpierw do kosmetyczki :p moze zajze pozniej, jesli nie dobrego wieczorku zycze. Specjalne usciski dla She - kochana trzymaj sie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszubka straszna historia z ta twoja znajoma co to za pomysl zeby oddawac swoje dzieci. Ale ludzie maja pomysly. Ale masz racje ja tez nie wyobrazam sobie gdyby nie bylo moich kochanych braciszkow. Chociaz u mnie sprawa wyglada nastepujaco. Jak mialam 17 lat zmarla moja mama i musialam zaopiekowac sie mlodszym bratem mial wtedy 8 lat. Nie wyjechalam na studia bo nie moglam go zostawic (ojciec ciagle byl w pracy, zeby jakos nas utrzymac), pozniej urodzilam moja corke kiedy mialam 24 lata a teraz ona juz jest odchowana , brat dorosly a ja .... nareszcie mysle o sobie. Wlasnie robie prawko, chodze na angielski, mam fajna prace i jak pomysle ze znowu mam urodzic dziecko i przez to zrezygnowac z tylu rzeczy to mi sie nie chce. Ale tak jak mowicie przyjdzie na to pora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam link do bezpłatnego katalogu internetowego i trochę tam pobuszowałam. http://www.webwweb.pl/ Niby nic, ale jednak przydatny. She - teraz wiem dlaczego nie wygrywam w Totka.....ale mógłby mąż choć na chwilkę nie kochać - tak żebym wygrała masę pieniążków....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewwwa
HEJ! Iwa6868 też miałam takie problemy.Moja córka też jest w wieku 14 lat i ostatnio przyłapałam ją na paleniu jak wróciłam wcześniej z umiała,że to wcale nie jest dobre,że marnuje sobie zdrowie i przy okazji pieniądze.Pamiępracy.Opierała się,że chciała spróbować,że to coś nowego.Kilka dni później znalazłam w jej rzeczach paczkę papierosów gdy układałam pranie.Porozmawiałam z nią o tym na poważnie.Papierosy skonfiskowałam,ale po kilku dniach stwierdziłam,że to bez sensu,że ona kupi sobie nową,że to nic nie da,a więc oddałam jej te 11 papierosów i ponownie zaufałam choć było trudno,ale mimo wszystko jesteśmy rodziną,ta sama krew i geny.Iza podeptała te papierosy przy mnie,zrozumiała,że to wcale nie jest dobra,że marnuje sobie życie i przy okazji pieniądze.Pamiętaj iż najważniejsze jest zaufanie i zrozumienie,a nie kary i krzyki bo to do niczego nie dąży.Zaczyna się od przeszukiwania plecaków a kończy na czytaniu esemesów myślisz,że wtedy nasze nastolatki nas kochają?Wręcz przeciwnie buntują się jak tylko mogą,żeby pokazać,że nie chcą być traktowane jak smarkule,że mają swoje zdanie i racje!I ja wiem,że tak jest bo kiedyś też byłam młoda. Pozdrawiam :*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewwwa
HEJ! Iwa6868 też miałam takie problemy.Moja córka też jest w wieku 14 lat i ostatnio przyłapałam ją na paleniu jak wróciłam wcześniej z pracy.Opierała się,że chciała spróbować,że to coś nowego.Kilka dni później znalazłam w jej rzeczach paczkę papierosów gdy układałam pranie.Porozmawiałam z nią o tym na poważnie.Papierosy skonfiskowałam,ale po kilku dniach stwierdziłam,że to bez sensu,że ona kupi sobie nową,że to nic nie da,a więc oddałam jej te 11 papierosów i ponownie zaufałam choć było trudno,ale mimo wszystko jesteśmy rodziną,ta sama krew i geny.Iza podeptała te papierosy przy mnie,zrozumiała,że to wcale nie jest dobra,że marnuje sobie życie i przy okazji pieniądze.Pamiętaj iż najważniejsze jest zaufanie i zrozumienie,a nie kary i krzyki bo to do niczego nie dąży.Zaczyna się od przeszukiwania plecaków a kończy na czytaniu esemesów myślisz,że wtedy nasze nastolatki nas kochają?Wręcz przeciwnie buntują się jak tylko mogą,żeby pokazać,że nie chcą być traktowane jak smarkule,że mają swoje zdanie i racje!I ja wiem,że tak jest bo kiedyś też byłam młoda. **przepraszam dziewczęta,ale jakimś cudem tekst mi przesskoczył :*:*:* pozdrawiam jeszcze raz!trzymajcie się cieplutko :*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą zadzwonił do mnie i prosi o rozmowę i mowi że wszystko przemyślał, że wział sobie wolną sobotę(ktora właściwie i tak powinna być wolna)bojesieze jak mu nie dam teraz szansy to on sie uniesie honorem i odejdzie na amen Lecę teraz na trening z dzieckiem a potem on ma na nas czekać,nie wiem co zrobię, nie wiem... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Moj M wrócił wcześnie z pracy i chyba wieczorek spędzimy razem ale wpadłam zobaczyć co u was. Widzę że cisza. Trzymam kciuki she ja bym dała szanse tylko porozmawiajcie szczerze najlepiej przy winku wtedy każdy się bardziej otwiera i może wygarniesz mu wszystko co ci lezy na sercu. Trzymaj się. Wszystkie jestesmy z Tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
She - jeszcze wszystko się ułoży, to teraz gra nerwów - ten wygra kto silniejszy. Wjechałaś mu na ambicje i jego męska duma została zraniona. Możliwe, że on liczy na to że pierwsza będziesz prosić go o powrót.... "Życie - gra zagmatwana Kart nędznych ślepa wymiana Z kamieni i puchu łoże"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
She ❤️ a porozmawialiscie szczerze? Odszedl, uniosl sie, pewnie zaszokowany twoim podejsciem. Kochana, jesli teraz poprosisz go o powrot to tym samym zaakceptujesz jego warunki, a sa to przeciez rzeczy, sytuacje ktorych juz nie moglas zniesc. Rozlaka pozwoli wam wszystko na trzezwo przemyslec. Oby rozwiazanie bylo juz blisko was! Ale za czym tesknisz She? Powinnas wykorzystac ta rozlake i dobrze przeanalizowac wlasne uczucia kochana. Zycze sily ducha i uczciwosci z sama soba 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorową porą, nie mogłam wczesniej, bo syn używał; She - Kaszubka i Dea rację mają, daj sobie i jemu trochę czasu, teraz gra na Twoich emocjach, konsekwentnie i do przodu i pamiętaj - cokolwiek zrobiszz, jestem z Tobą 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×