Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annapo

Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Polecane posty

Nie pisałam- Zabrze ( na śląsku) Ja zapraszam na ciasto do kawy - pyszne rafaello, jakbyście chciały przepis to mogę podać (ale nie teraz bo w pracy go nie mam) Weekend czeka mnie sympatyczny: jutro idę do teatru (niestey nie z mężem, bo stwierdził, że 3 godziny w teatrze nie wysiedziałby) a w niedzielę urodzinki cioci czyli rodzinna imprezka a jak zapowiada się wasz weekend? bużka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiciulek ...moj weekend bedzie wygladal nastepujaco ....Odpoczynek🌼Odpoczynek🌼Odpoczynek🌼...tak postanowilam nic niegotuje nic niesprzatam tylko sie relaksuje....hihi,..🌼...a co bedzie to okaze...Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w piatek 😍 :-) !! Po 🌻 dla wszystkich obecnych i na zachete dla spoznialskich ;-) :-) Rybko - takie gesty sprawiaja ze czujemy sie wazne, potrzebne i kochane... 😘 Kiciulek - jeszcze wszystkiego sie nauczysz ;-) :-D. W sobote na chrust (albo jak kto woli faworki) jestesmy zaproszeni ... a w niedziele.... BEZCZYNNY ODPOCZYNEK :-) !!!! Wesola - dzieki za kawke ! Na ciebie mozna liczyc ! Ewanisia - :-D ja mam problem z punktem 4 : NACZYNIA I SZTUĆCE: CZY LEWITUJĄ, SAMODZIELNIE KIERUJĄC SIĘ DOZMYWARKI ALBO ZLEWU ? Do kuchni wyniesie, ale zeby juz do zmywarki wlozyc to nie :-O... twierdzi ze nie wie jak ma poukladac... Czasami rece opadaja :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie.... znów zaczyna się panoszyć wiatr... i to coraz silniejszy. Psinka szybko wróciła do domu - nie lubi zimna... a kotka znowu marcuje - mam darmowy koncert na kilka dni.... co chwilę miau, miau, miau.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy mogę gdzieś znaleść wszystkie nicki tych którzy są na tym topiku? Jak nie to napiszcie mi chociaż tych dziewczyn które są najbardziej aktywne i prośba o infromacje skąd jestescie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszubko....tzn;...ze idzie wiosna..skoro kotka sie marcuje...a u mnie dzis slonecznie wczoraj strasznie wialo....przesylam Ci sloneczko...🌼 Kiciulek ...my okolice Walbrzycha🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszubko - chyba "lutuje";-) ... no nie, nie o to dokladnie mi chodzilo :-D :-D To od lutego pochodzi a nie od lutownicy :-D. Kiciulek - poszukaj jakiegos posta Ewanisi 😘... ona zazwyczaj wszystkie nas wita z 🌻. Ja z Bielska-Bialej jestem... aktualnie na wygnaniu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebeka....my wszystkie na wygnaniu.....🌼 dobra kobietki...spadam ...lece do szkoly a pozniej do pracy ...jak wroce to bede miala co czytac ....jesli bedziecie piasac ...milego dzionka pa,pa....🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebeko, aby do wiosny - wtedy kotka przestanie... kotki mają regularnie przez 6 miesięcy - od jesieni do wiosny... potem jest 6 miesięcy cisza i spokój. Kiciulek - mój nick sam wskazuje skąd jestem - pomorze, okolice zatoki puckiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny ewanisia 🌻 nio nie wiem, nie wiem czy wybaczę :D kaszubko 🌻 moja kotka ma to co jakiś czas. Aż się boję, bardzo trzeba ją wtedy pilnować, bo sika gdzie się da. kiciulek 🌻 a ja Cię wczoraj pytałam skąd klikasz :P To są jajka sadzone nie mieszaj ich. Rebeko 🌻 oj poczułam się doskonale :D o tak, dla takich chwil warto żyć. Ja natomiast spędzę ten weckent chyba tylko z dziećmi , mą znów do pracy :( Wieczory są najgorsze, kiedy to dzieci już pójdą spać. Wczorajszy wieczór też zapowiadał się paskudny, a bo i Was nie byo, a ja się przespałam w dzień i nie bardzo mi się chiao spać. Ale i przy kompie można milo spędzić czas ;) Na fantastycznych rozmowach przy drinku. Dziś moje mlodsze dziecię już nawet nie kaszla ale ze mną znów gorzej. Kaszel mi płuca wyrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiciulek - stolica Dolnego Śląska się kłania. Jesli nie byłaś, nie widziałaś to żałuj. Wrocław jest przepiękny. Przez Zabrze jechałam kilka tyg temu. Bylam w Mysłowicach i Bytomiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam we Wrocławiu nie raz. Ostatnio w zeszłym roku z rodzinką w ZOO. Trduno było trafić bo remontowali most i wszędzie były objazdy. Generalnie jednak lubie Wrocław, bo wywołuje wspomnienia sprzed kilkunastu lat :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Cos ostatnio nie umiem szybciej dotrzec... U mnie dzisiaj nie ciekawie ,wieje ,buro,szaro i ogolnie brrr:( Kiculek....ja klikam z opolskiego,a Zabrze odwiedzilam tylko raz w zyciu ,bylam tam po siostre ,ktora opuszczala tamtejszy szpital...i mi nie musisz zazdroscic ,bo moje zajecie nie jest takie ciekawe.... Ewanisiu ,ja juz dzisiaj posprzatałam ,zeby jutro troszke spokojniej było...A przepraszam ,co bedziecie jedli jak nie ugotujesz,no chyba ze rodzinka Cie wyreczy:P Rebeko ...mojemu malzonkowi to by sie przydaly te warsztaty,a chcialam sie zapytac czy masz szanse zakupic u Was mleko w puszce i suche wafle...bo moze bys reflektowala na inny prosty przepis ,ktory nie wymaga piekarnika ,a cos dobrego do kawy jest:P Kaszubko...ja posiadam 4 kocice ,wiec takie koncerty to dla mnie zmora,a w dodatku przychodzi do nich cala zgraja kotow z okolicy...:O Rybko...no to ja Ci zazdroszcze...u mnie dalej cicha msza...i chyba zapowiada sie na dłuzej,bo wczoraj schowalam dume do kieszeni i chcialam sie pogodzic ,ale M jeszcze nie wykazuje takich checi,no to teraz na mnie sobie poczeka....swoja droga to zachowujemy sie jak dzieci:P Duzo zdrowka zycze.. Dea ...fajnie ze juz jestes... Wesola Anko...dzieki za kawe....i moze dzisiaj uda sie wypic te babelki,w koncu piatek mozna jutro dluzej pospac... Ok jestem na podgladzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😘 i 🌻 na dzien dobry dla kazdej z osobna i po kolei! Kiciulek, nie zazdrosc, ja dzisiaj w domu zostalam z bolesnymi \"sprawami kobiecymi\". Qrqa, dawno juz takich boli nie mialam :( No i jak juz jestem w domu to trza sie zabrac za ogarniecie domu :( narazie musze przebrnac przez wzgorze paperkow i zobaczyc ile rachunkow zostalo niezaplaconych..... :o A mieszkalam w Sosnowcu - ale tez na obczyznie teraz zyje. Rebeka :D:D:D swietne!!!! Moj to nie to ze mowi ze on nie umie, on to obraca i mowi ze ja to lepiej, albo tak bardzo dobrze robie ..... ide pod prysznic, bom jeszcze w pizamce, az wstyd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiciulek czyli darzysz moje miasto sentymentem. Anna 🌻 u mnie jesli chodzi o pogodę to również paskudnie. Wiesz, ja zawsze tłumaczę mojemu małżowi, że szkoda życia na kłótnie. Za szybko wszystko mija, za szybko odchodzimy. Ja nie pozwalam byśmy zasypiali , bądź któreś z nas wychodziło z domunie pogodziwszy się. Tak mnie nauczyla mama. Nasze swary trają najdłużej kilka godzin. W takich sytuacjach nie można mówić o dumie, ktoś w końcu powinien rękę wyciągnąć. Jeśli raz się nie uda to kolejny i następny. Aniu próbuj, życzę powodzenia. Dea 🌻 współczuję. Zawsze móię że bóle brzucha i glowy sa najgorsze. Kawy? Piję następną filiżankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z tobą Rybko, po co się kłócić szkoda na to życia i bez tego jest trudne więc powinnismy robić wszystko żeby je uprzyjemniać 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko - to moze sobie dzisiaj wieczorem poimprezujemy troche ? M tez w rozjazdac, wiec znow samotny wieczor bede spedzac :-(. Annapo - mleko skondensowane w puszcze jest, jakies suche wafle pewno tez znajde... tylko nie wiem jaka maja miec forme ? Wiec o przepis poprosze :-) 😘, zobacze co sie da zrobic. To jednak straszne cholerstwo te zakupy tutaj : niby wszystko jest i na pozor takie same a jednak nie :-(. Choc znajoma jakims cudem robi sernik... i zawsze dobry wychodzi - bede musiala ja zapytac jaki ser kupuje... Dea - no prawie tak samo, bo na moje argumenty ze moglby choc sprobowac odpowiada ze ja i tak pozniej poprawiam wiec podwojna robota... i troche racji w tym jest, niestety :-O. Bije sie w piers : popelnilam kilka bledow wychowawczych :-D :-D. A pizamka sie nie przejmuj... to zaden wstd od czasu do czasu troszke sobie poleniuchowac... o ile te przypadlosc mozna nazwac leniuchowaniem...? A teraz juz lece na male zakupy :-) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ślubny te ż mówi, że wszystko wiem i robię najlepiej więc po co On ma się za cokolwiek brać :) Chociaż ma swoje stałe obowiązki i nie powiem, wywiazuje się z nich dobrze 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dea, żaden wstyd... ja ubrałam sie dopiero 0.5 godziny temu. Rybka, zwierzaki często znaczą swój teren - samce zawsze, samiczki trochę rzadziej. Moja kotka tego na szczęście nie robi, ale suczka raz na rok zawsze - jedno dobre, że na dworze. Kotka jest typowym domowym zwierzaczkiem - na dwór wypuszcza się ją tylko na małą chwilkę i pod kontrolą - to turecka angora... czarno-kasztanowa o pięknych pomarańczowych oczach....jest do tej pory cnotką, gdyż nienawidzi innych kotów... wychowała się z psami i lubi psy. Jej główna wada - to darcie tapety wodoodpornej w łazience... zawsze jakoś tam się dostanie, prześliźnie się cichaczem pomiędzy nogami i już robi swój porządek.... tylko tam uwielbia ostrzyć swoje pazurki. Annapo, ciche dni to dla mnie koszmar...lubię dużo gadać i męczy mnie milczenie, ale.... jeśli to mąż jest winny... o, to potrafię długo milczeć, a potem przechodzę do ataku. Najlepsze w tym wszystkim jest godzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko,kochana ja sie z Toba jak najbardziej zgadzam,tyle ,ze ile razy mozna byc tym ktory pierwszy dazy do zgody,a poza tym M kilka razy juz mowilam jak czlowiekowi ,ze nie lubie jak sie na mnie krzyczy ,a on jakos nie potrafi tego przyjac do wiadomosci? I za kazdym razem mam odpuscic,zeby sie nie klocic ? Rebeko:prosze bardzo; -puszka mleka skondensowanego, -opakowanie wafli najlepiej kwadratowe ,ale to w sumie nie ma znaczenia Puszke wkladam do garnka i leje duzo wody,zeby starczylo na 2 godziny gotowania,puszki nie otwierac!!!Gotuje przez 2 godziny,potem zostawiam zeby troszke wystygła,na tyle tylko by mozna te puszke po wyjeciu z wody otworzyc...Z tego mleka powstanie taki gesty krem,ktorym smaruje z jednej strony wafle,(Wafel,krem,wafel,krem itd),przykrywam folia na gorze klade deske kuchenna ,a na to cos ciezkiego ,przewaznie duzy gar z woda i odstawiam na noc zeby sie skleilo. Potem kroje w romby i gotowe. Mozna np do kremu dodac potluczone orzechy,a na gorze przed pokrojeniem polac ropuszczona czekolada,to juz wg,uznania... No i nie take trudne,no nie... Dea,mimo wszystko milego dnia,a ze w pizamce to co komu do tego!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze troche ponad godzinke i wreszcie do domku. Nie ma to jak weekend:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.......................WEEKEND...................................... ..........mile panie czas na leniuchowanie....................... Rybko........muuuusisz wybaczyc.....👄 Annapo.......zjemy jakas gotowizne..👄 Dea.....polez kochana.....wspolczuje..👄 Kaszubko....Rebeko.....zapraszam na taras....👄 Kiciulek.....dla mnie juz weekend sie zaczal...👄 .....................................................................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ,gdzie Was wywialo...:O Kiciulku....mam rozumiec ,ze nie masz w domu szans na klikanie i dopiero w poniedzialek wrocisz do nas....:OA szkoda ,ale my poczekamy,milego WE Teraz zmykam do kuchni poszukac cosik na obiadek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewanisiu to odpoczywaj,w koncu nalezy Ci sie ,ja nie mam szans na gotowizny....chyba ze najpierw sama na gotuje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle się rozpisałam, a kafe nie przyjęło tego.... nie chce mi się tego ponownie powtarzać.... następnym razem przed wysłaniem najpierw skopiuję... tak na wszelki wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annapo, mam w domu możliwość ale bardzo ograniczona, póki co internet jest na komórce mojego męża i tu tkwi problem, bo jak Go nie ma w domu to ma komórkę ze sobą, a ja jest to okupuje ten komputer na ktrym można klikać ( jest informatykiem i ciągle coś miesza w złomach), ale już nie długo będziemy mieli normalne stałe łącze i wtedy będzie mozna klikać na dwóch komputerach. Jak się dopcham to spróbuje przez weekend się odezwać. Na razie życzę wam wszystkim udanego leniuchowania 👄 :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wygląda, że tylko ja nie muszę dzielić się komputerem.... mąż tym się nie interesuje, a zwierzaczki tym bardziej.... hihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×