Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zlota jesien

Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

Polecane posty

Gość 60 siatka
Jestem !!!przyjechaliśmy wszyscy :)to znaczy córcia z cala rodzina ... Tak bardzo się ciesze, ze będę jeszcze ich maila do niedzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 60 siatka
czytać nie mam was czasu , ale wpaść to wpadnę jak oni będą oglądać film:-D narazie👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina..
haj! jaki to fajny topiczek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina..
mieszkam od 2 lat w Anglii tu pracuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina..
Moge do was wpadac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabina 57
A WPADAJ ,WPADAJ JA TEZ TU OD NIEDAWNA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina..
Dobrze to jutro wpadne , bo mam wolne, a zaraz z kolezankami wybieram sie na party....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina..
Dziekuje i dobranoc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwny sen Asnyk Adam Dziwny sen miałem z wieczora, Trwał jakby przez wieczność całą - Tyś była falą jeziora, Ja byłem nadbrzeżną skałą. Nie żałowałem tej zmiany, Żem skałą, a nie człowiekiem; Marzyłem, żem jest kochany... A wiek przemijał za wiekiem - Nie żałowałem, że głuchy Głaz nic powiedzieć nie może... Mówiły ze sobą duchy, Jam niebo widział w jeziorze. Tyś zawsze padała drżąca Na moje piersi z granitu, Złączona wśród lat tysiąca Węzłami wspólnego bytu. Kruszyłaś kamienne łono, A jam się cieszył z zniszczenia, Bo przeczuwałem spełnioną Dolę zimnego kamienia. Wiedziałem, że gdy do końca Zamiary przywiedziesz zdradne - Żegnając gwiazdy i słońca, W objęcia twoje upadnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowa 50
Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///////
Spicie juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///////
Kasiu jestes tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam WBW i pozdrawiam Czy ktos cos jeszcze pamieta :) Lepiej póxno niz wcale :) Andrzejku, Twoje wpisy przeczytałam wszystkie👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjdę do siebie Osiecka Agnieszka Zobaczysz, jeszcze z tego wybrnę, nie będzie dziury w niebie, pamięć - jak szybę - wytrę... Niech no tylko przyjdę do siebie. Wystarczy jedna chwilka, wystarczy jeden gest, a przyjdę, przyjdę do siebie... Lecz gdzie to? Gdzie to jest? Zobaczysz, zajdę ja daleko - we włosach złoty grzebień... dłonie, jak białe mleko... Niech no tylko przyjdę do siebie. W jesieni lustrze bladym zastygnie strużka łez, i przyjdę, przyjdę do siebie... Lecz gdzie to? Gdzie to jest? Zobaczysz, jeszcze mnie zawołasz, jaj ja wołałam ciebie... Przerwiesz daleki wojaż, za hamulec szarpniesz w potrzebie... Wystarczy jedno słowo, wystarczy jeden gest, i przyjdę, przyjdę do ciebie Lecz kto to? Kto to jest? JAK DOBRZE... OAZA WCIAZ TA SAMA 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ci miłość nieznana, Mądrością nie chwal się własną! Jak gwiazdy gasną od rana, Rozumu błyski tak gasną, I wszędzie ma on granice I horyzontów swych końce; Geniusze - to błyskawice! Miłość - to słońce. Dopóki życie w nas gości, Dopóki serce nie skrzepło, A słońce, ten wzór miłości, Daje nam światło i ciepło, Zwątpień cisnących się tłumnie Ono rozstrzyga zawiłość; Mądrością - kochać rozumnie! Mądrością - miłość. [S. Grudziński]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×