___Czy ktoś ma już teramin ślubu na 2009 rok?_____

dziubas - no jak w studiu to ok ;) my chcemy tylko plener i robimy go innego dnia, bo obawiam się że po nim sukienka będzie w "nie najlepszym" stanie ;)

Dziubas--> ja tez nie mam ani tego ani tego:/

a co do sukienki, która mi się podoba, to z tego,co widac na zdjeciu to jest to całość a nie osobno gorsecik, i skoro tak, to niestety z mojego micri biustu spadnie:) wiec po to ramionczka:):):

Madzianietka oczywiście że dam Ci namiary na te krawcowe! Tylko daj mi proszę czas do weekendu. Bo ja teraz w domciu to tak bywam z rzadka i o różnych dziwnych porach, a w zasadzie praktycznie tylko w domku sypiam, a muszę gdzieś znaleźć te namiary, bo mi się w bałaganie zapodziały. Co do Twojej sukni jest naprawdę śliczna, aczkolwiek ja jako że jestem raczej skromną i cichą osobą zapewne wybiorę coś bardziej stonowanego. A w weekend to w ogóle chyba idę załatwić nauki przedmałżeńskie, bo się dowiedziałam, że nauki są cały czas ważne - a nie tylko na 3 miesiące przed. Ta informacja z 3 miesiącami dotyczy tylko papierów w USC.

tak - nauki są ważne "dożywotnio" ;) katowiczanko - my chcemy w dniu ślubu mieć sesję bo potem znów latać do fryzjerki, makijaż itp... poza tym nie będziemy odrazu brali urlopu na niewiadomo ile bo potem chcemy lecieć w podróż poślubna na 2 tyg + kilka dni wolnego w domu :) więc sesja musi być w dzień ślubu. a że ceremonia będzie dopiero na 17 to na zdjęcia umówimy się jakoś 11-12 - mam nadzieje bo narazie to żadnego fotografa nie mamy :( madzianetko - ale do takich sukienek są specjalne gorsety pod spód żeby nie było ramiączek przy sukience i żeby to wszystko ladnie wyglądało :) a mierzyłaś już taką sukienkę np. w salonie? bo czsami jest tak że cos nam sie podoba na wieszaku a jak już to założymy... to może być tragedia :O czego oczywiście ci nie życzę :) ale gorąco radzę najpierw taka sukienkę przymierzyć w salonie :)

my na nauki idziemy od września:) niestety okazuje się, że nie tylko nauki i poradnie musimy zaliczyć, ale też "dzień skupienia"... CO TO JEST?!?!?!?!?!?! :> rożne straszne rzeczy mi przychodzą do głowy ;) ja na sesję plenerową w inny dzień tylko wyprostuje włosy na prostownicy, nie będę już zakładać welonu, makijaż też wykonam sama :) madzianietka --> ja się obawiam, że Twoja sukienka trochę straci na fasonie jak jej dorobisz ramiączka... ale to tylko moje zdanie ;)

w sierpniu mam już salę zaklepaną, zespól, kościół na 16.00 a po niedzieli zaklepię fotografa resztę zostawiam na później:P

dzięki dziewczyny za rady, jesteście kochane :)

O ile się nie mylę dzień skupienia to msza i po mszy są nauki czy coś w tym rodzaju ...

a co do nauk, to my idziemy w przyszłym roku.

uff to mi trochę ulżyło ;) bo już mi się wydawało że ten dzień skupienia (jak sama nazwa wskazuje) to jakaś całodzienna adoracja ;) 12 godzin na klęczkach przed ołtarzem :P

Dziewczęta pomocy, może mi coś doradzicie. Mam zespół upatrzony (jeszcze inny niż miałam - ech, kobieta zmienną jest). No i problem tkwi w tym, że ten zespół jest dwuosobowy. Oczywiście można sobie dobrać trzecią a nawet czwartą osobę, ale kurde wtedy już według mnie trochę drogo wychodzi. Jak myślicie, czy zespół dwuosobowy również może świetnie rozbawić gości? Bo co do ich umiejętności nie mam zastrzeżeń - same pozytywne opinie na forach i w ogóle polecił mi ich znajomy muzyk. Grali też u jednej znajomej i tez chwaliła ich bardzo. W zasadzie sama myślę, że dwie osoby to już jest dużo - bawiłam się na Sylwestra właśnie z kapelą dwuosobową i na weselu koleżanki w zeszłym roku, ale wolę Was jeszcze spytać. Bo wiem, że doradzicie szczerze i dobrze. MADZIANIETKA----> daj mi jeszcze kilka dni na te krawcowe, bo padam na ryjka po męczącym tygodniu na uczelni i użeraniu się z promotorem (dał mi jakieś durne zadanie wynalezienia mapy, której nikt nie ma i nikt o takiej nie słyszał) i nic mi się nie chce.

wrotka ja myślę, że zespół dwuosobowy ma szansę poprowadzić świetną imprezę. tylko wtedy musisz się liczyć z tym że to nie będzie tak do końca na żywo ;)

czesc dziewczyny ! ja mam slub 9.08.09 w tej samej reatauracji co katowiczankaa :) jeszcze umowy nie podpisalismy ale wstepna rezerwacje mamy.

O, ktoś nowy do Nas dołączył! Witamy, witamy. Coś tak dziewczyny chyba czasu nie mają, bo coś ostatnio niewiele piszą... Ale w sumie sama jestem w takiej sytuacji, więc się nie dziwię.

MGwiazdka czyli Ty masz wesele tydzień przede mną ;) daj mi znać jak było :P kiedy jedziecie spisywać umowę? :)

a my juz mamy dj'a :) był u nas w piatek z prezentacją i się zdecydowaliśmy :) pewnie jeszcze jakoś przed świętami podpiszemy z nim umowę. a fotografa i kamerzysty nadal ani widu ani słychu... :(

jasne że dam znać jak było:) Nam pani powiedziala ze umowe mozna sposac w kazdej chwili, tylko trzeba sie umowic, zeby byl szef, a on jest poniedzialek i wtorek do 14 :/. Narazie nie mamy zbyt wiele czasu, wiec mamy zamiar spisac to na poczatku kwietnia, chyba ze cos czasu wygospodarujemy w przyszlym tygodniu.

Gwiazdka - no to będę czekać na relacje ;) ps. wysłałam Ci maila :)

zaraz ci odpisze maila :)

I ja też mam termin na 2009 rok - dokładnie na sierpień (chociaż nasi rodzice chcą sprawę przyspieszyć, a my nie mamy nic przeciwko temu). W każdym razie miejsce jest już zalkepane, suknia upatrzona, ale za wczesnie na kupno :) No, a mnie męczy sama myśl o tych wszystkich przygotowaniach...chciałabym jakoś tak szybko, sprawnie, kameralnie i bezproblemowo... :)

Witam:) my mamy datę ślubu na 08.08.2009r. sala jest, kamerzysta i fotograf też jest, kucharka zaklepana ( robimy w remizie) a 29 marca jedziemy posłuchac orkiestrę.. a reszta później.. pozdrawiam wszystkich:)

Witam wszystkie nowe dziewczyny :) Ja chyba zaryzykuję i wezmę tego kamerzystę / fotografa... Jak wrzesień będzie brzydki to po prostu wynajmie jakieś studio i zrobi nam zdjęcia tam... Wolę już nie czekać bo za chwilę nie będzie już wolnych terminów :o Co do sukienki to koleżanka da mi namiary na krawcową która szyje za połowę ceny sukienki :) Tylko muszę pokazać co chcę :) Ale na to mam jeszcze czas...

Mój kamerzysta nie ma studia, robi zdjęcia w plenerze( my tak wolimy) ale jak nie będzie ładnej pogody to będziemy musieli za dodatkową "sesję" dopłacic 100,00zł.. Madzianietka, śliczna ta Twoja sukienka:) A taka podoba się mi: http://www.demetrios.pl/product_info.php?products_id=122 ale też muszę znaleźc krawcową..bo trochę duży wydatek:(

:) :)

o, udało się zmienic kolorek:) mogę się dopisac? :) :) Stysia 9. 05.2009 Madzianietka 6.06.2009 Teoria 06.06.2009 Sylwia86-86 13.06.2009 ZłotaRybka 13.06.2009 Cait 20.06.2009 Bajagaga 27.06.2009 Ewuska86 (lucky me)27 .06. 2009 Peienka 25.07.2009 Sunflowerka 08.08.2009 Sweet Cat 08.08.2009 Blumisss 8.08.2009 dagaa 08.08.2009 Katowiczankaa 15.08.2009 Czarna IwI 22.08.2009 Ewa182 22.08.2009 Patula 22.08.2009 Eliana 29.08.2009 Ponga 05.09.2009 Taka jedna kobitka 12.09.2009 Bajbajka1986 03.10.2009 Wrotka85 17.10.2009

Ja tak właściwie wpadłam do Was i nie zapytałam czy mogę :) ale wierzcie mi - strasznie mnie perspektywa ślubu przeraża, a jego organizacja - męczy :) moje lenistwo nie zna granic :) i troszkę mnie przestraszyłyście, że już macie tak zaawansowane przygotowania, a ja nadal w proszku :) pozdrawiam :)

DO DAGI---------> DAGA, JAKA CUUUUUUUUUUUUDOWNA JEST TA TWOJA SUKIENKA;) PRZEŚLICZNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

kurde mega mi sie podoba Dagi sukienka!!

A wiecie czego ja się boję - że jak będę miała suknię bez ramiączek, to mi ciągle będzie opadać, a ja wciąż będę ją musiała do góry podciągać. Chociaż wszystkie koleżanki mnie zapewniają, że jak jest dobrze kiecka dopasowana to nic takiego nie ma prawa się stać, a poza tym nie mam dużego biustu by mi takie coś groziło. Zatem są jakieś pozytywy skromnego biustu, oprócz tego że podczas biegania nie obija się o twarz ;-).