Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

ASIU, dzięki za zdjęcia. Brzuszek masz akuratny, ani mały, ani duży. Ubranka śliczne, ja tez choruję na różowy:) Tylko teraz sie zastanowiłam, czy ja nie mam za mało ubranek, bo w porównaniu z Tobą, to ja mam malutko. A jak Marcinek, czeka już z niecierpliwością na siostrzyczkę? Wózeczek bardzo ładny. Będzie sie dobrze prowadził, bo ma świetne gumowe koła.

JA JUZ PO SPANKU, ZNOWU MNE BOLI KROCZE, SZCZEGÓLNIE PRZY LEWEJ NODZE. MIMO TO CZUJE SIE DOBRZE. DZIŚ PRZYWOŻĄ SZAFE I KOMODE - NARESZCIE BEDZIE PORZADEK I TO JUZ NA ŚWIĘTA. kIWI - JAK OTWIERASZ TEN LINK TO ODRAZU WYSKAKUJE ZDJĘCIE I WŁAŚNIE NA NIM JEST TA SZAFA I KOMODA TYPU FIESTA. STEGNA O TEJ PORZE JEST PIĘKNA, JUZX NIEDŁUGO BEDZIECIE TAM CHODZIĆ JESZCZE Z JEDNĄ OSOBOM. ASIU NO JA CHYBA WYGRAŁAM Z BRZUCHEM, TWÓJ JEST PIĘKNY I ZGRABNY:) A CIĄŻA TOVBE PASUJE, SYN CHYBA SIE NIE MOŻE DOCZEKAC ZEBY POZNAC SWOJA MŁODSZA SIOSTRZYCZKE. MASZ ŚLICZNE UBRANKA DLA CÓRCI TAKIE RÓŻOWIUTKIE. jA WAM TEZ POROBIE KILKA FOTEK CIUSZKÓW KTÓRE MAM DLA MALCA, WSZYSTKICH WAM NIE PRZESLE BO MAM DWIE TORBY (ZWARIOWAŁA MOJA RODZINA). POZATYM DALEJ MĘCZY MNIE KATAR. IDE ZROBIĆ HERBATE BUZIOLKI

Witajcie Kochane w jak zwykle smutny poniedzialek mezulek pojechal:( :( :( !!!! Ja wstalam o 5.00 bo mezulek do pracy jechal wiec zawsze wstaje razem z nim robie mu kanapeczki i herbatke i juz nie moge spac wiec zreguly biore sie za sprzatanie:p Juz wysprzatalam duzy pokoj i kuchnie tak na swieta, teraz zjadalam sniadanko i biore sie za maly pokoj i lazienke:( buuu duzo pracy przede mna... wogole to piersi mnie bola i wczoraj caly dzien mi lecialo takie zolte to chyba ta siara tak?? i piersi byly obolale, a pozatym jakos brzuch mnie tak u dolu kul:( teraz jest lepiej.... Postanowailam ze od dzisiaj chodze spac do mamci bo boje sie juz sama w nocy, tez mam wrazenie ze brzuszek mi sie obnizyl ale juz sama nie wiem moze sobie wmawiam tylko???? ASIU---zdjecia super, wydaje mi sie ze zmienilas sie na twarzy podczas tej ciazy ale wygladasz bardzo ladnie:) brzuszek chyba ciut wiekszy od mojego ale porownywalny... Ja wysle zdjecia wam w srode!!! ASIU---twoj woze jest podobny do mojego tylko ze ja mam na 4 kolach i w innym kolorze ale ogolnie gondola i spacerowka bardzo podobne....widze ze masz troche ubranek z biedronki:) tez mam taka rozowa pizamke a te spiszko w takie pomaranczowe paski to sie zastanawialam nad nimi:) heheh dobrze z ta biedronka duzo rzeczy dla dzieciaczkow tam maja, teraz sa takie fajne szpanerskie rajstopki moze sie skusze:) KIWI---zdjecia jak zwykle super, ja KOCHAM MORZE jej jak ja ci zazdroszcze strasznie ze masz tak blisko:) w kurtce kohana to wogole nie widac ze jestes w ciazy, a z corcia tworzycie swietny duet \"Lady in Red\":) ANIUS---jak tam u ciebie?? cos malo sie odzywasz?? czekam na wiesci o obraczce EMILA---bardzo ladna szafa i komoda, naprawde bardzo mi sie podobaja!!!! To lece sprzatac dalej pozniej zajrze buziaczki na poniedzialkowy ponury dzien!!!!

piniu tak zmienilam sie a to dlatego ze spuchlam a ja jak puchne to wszedzie i moj nos przez to zwiekszyl rozmiary dwukrotnie podobnie jak usta... dzieki temu wygladam uroczo i nie ma sie co oszukiwac ze niezbyt wyjsciowo...ale teraz juz nic z tym nie zrobie... kiwi moze i ubranek duzo ale to juz na caly rok bo nie wszystkie sa takie malenkie niektore sa wieksze... mialam dzis na badania isc i nawet wstalam ale niestety zapomnialam ze mam zaniesc mocz i nie kupilam sobie kubelka wczoraj wiec z badan nici... trudno jutro pojde...

ASIU---nie przesadzaj nie widze zebys jakos spuchnieta byla poprostu jakos mi sie tak wydaje ze sie zmienilas ale o spuchnieciu bym nie powiedziala a jezeli nawet tak jest to normalne przeciez juz koncowka!!! Ja tez mam duzo ubranek ale wlasnie tak jak Ty Asiu tak na dluzej no moze nie na caly raok ale mysle ze na jakies 9 miesiecy starcza.... Nie wierze ale mam na swieta wysprzatane mieszkanko!!! Lazienka lsni czystoscia a pokoje pachna plynem do podlog... Wlasnie pierze mi sie posciel a jutro mam zamiar zalozyc swiezutka... mam nowke wiec bede miala takie prawdziwe nowe swieta no i pierwsze Swieta Wielkanocne w moim wlasnym mieszkanku jutro tez pozawieszam jajeczka i takie tam dekoracje i ale bedzie ladniutko Chyba zrobie sobie kawki i jakies ciasteczko zjem tak jakos mnie naszlo... To do pozniej papateczki!!!!

a ja jutro ide na KTG a po swietach na pobranie krwi i mocz i mysle ze to juz bedzie ostatni raz...

wiesz MINIU nie wiem jak to sie stalo ale mialam zly numer do ciebie:( teraz dopiero sprawdzilam bo robilam porzadki na poczcie i tak sobie pomyslalam ze zanim pokasuje maile to jeszcze zobaze i sprawdzam a ja mialam jedna cyferke do ciebie przekrecona:p ale juz mam dobrze:)

Hej:) Obejrzałam wszystkie zdjęcia:) Wow ASIU rzeczywiście bardzo dużo masz ubranek,ale widać tak jak piszesz,że nie tylko małe rozmiary masz,ale i większe. Bardzo podoba mi sie pajacyk w prązki i te czerwone spioszki,chyba jak dobrze pamietam są z Biedronki,sama miałam kupić te czerwone śpioszki,ale przystopowałam narazie.:P Wózek super,kolor bardzo podobny do mojego. Brzuszek akuratny i to zdjęcie jak Marcinek tuli się do Ciebie ,do brzuszka jest urocze. Pewnie nie moze sie doczekać jak urodzi się siostrzyczka w końcu bedzie starszym bratem ,a to poważne zadanie :) KIWI-lekarz mi powiedział,ze jak zdążą to zrobia mi jeszcze usg w szpitalu,a jak nie to przy badaniu też mozna stwierdzić ułożenie dziecka. Co do tych tabletek,dlaczego ich nie brałam jeszcze to hmm mam dylemat wiem,ze lekarz wie co robi,ale generalnie dzieeczyny tak jak pisałam biorą je na nadciśnienie w ciązy ,szukając w wyszukiwarce znalazłam tylko jedna opinię,ze dziewczyna dostałam je wła snie na obrzeki. No nic,lekarz jest madrzejszy ode mnie:P więc mu zaufam i wezmę ,a ja muszę przestać się doszukiwać wszędzie jakis minusów i niepotzrebnie się dołwać. Jezeli chodzi o problemy z oddychaniem, to oj tak ,bardzo ciezko mi się oddycha niestety,niewspomnę o tym jak szybko sie męczę. Bardzo Wam zazdroszczę KIWI ,piszę to juz kolejny raz :P i przede wszystkim EMILCE,że macie tak blisko do morza.Ja je po prostu uwielbiam :) My mamy blisko,zeby jechać w góry,ale jakos z moim Sz.Nas to nie kręci:D Lodówka super,podobna do mojej:P EMILKO-Twoje ,a raczej Twojego synka łóżeczko też bardzo mi sie podoba :) Co do bólu krocza,to ja też sie wycierpiałam teraz na szczęscie mnie juz nie boli,tylko czasami z rana jak wstaje z łóżka,ale wierz mi ja normalnie chodzoć nie mogłam tak mnie bolało.:( PINIU-znowu sama:(ale pomyśl,ze niedługo 1 kwietnia i bęziesz miała męza przy sobie na calutki miesiąc. Ja juz mieszkanko mam posprzatane,posciel zmieniona a ozdóbki świateczne leżą juz juz sobie na póleczkach. Co do parówek to ja tez je mam zamiast palcy :Dproponuje porobic zdjęcia naszych paróweczek i serdelków heheh oraz nóg :D:D:D MINIU-a TY gdzie się podziałaś ranny ptaszku??

U mnie narazie piorą sie moje koszule do szpitala ,oprózniłam jedną szufladę w komodzie i tam układam rzeczy niezbedne do szpitala,poza tym w tym tyg.mam zamiar juz wszystko dokupic czego mi brakuje,a zaraz po świętach biorę sie za pranie ubranek. Powiem Wam ,ze ja już jestem zmeczona ciążą tzn. nie zrozumcie mnie zle:P ale tez siedzę sama w domku,dopoki maz nie wróci z pracy, nudzę się,nie mam za bardzo pomysłu na jakieś zajęcie,a wiadomo nie mozna Nam sie przemęczac i szaleć z codziennym sprzataniem i myciem podłog na kolanach.:D Tak więc ,bardzo nie mogę sie doczekać jak juz będe miała swojego synka przy sobie. Pewno nieraz wrócimy myslą jak to nam dobrze było,mogłysmy spac ile chciałysmy,nic nie robic,albo pożniej coś zrobić:D Kurcze jak to zleciało,pamietam jak do Was dołaczyłam bodajze w pazdzierniku(az muszę sprawdzić) a tu juz jestesmy praktycznie przy mecie wszystkie:)

jejku zdrzemnełam sie na chwilke a to trwało aż 3 godziny. no i teraz mis ie nic nie chce. a muszę przygotować pokój na meble, bo w składziku jest nie porządek. Cóż nie chce mis ie ale muszę. Co do parówek - mam opuchnięta tylko jedną ręke (w nocy przeważnie dwie) wiem jaka jest przyczyna, po operacji rok temu miałam zapalenie żył w lewej dłoni (welfron za mocno mi wsadzili). brałam leki i przeszło ale teraz widzę że ręka jest mocniej opuchnięta niż prawa. Nóżki nie spuchły jeszcze swoje kostki widzę. któaś z Was pisała że zaczyna przechodzić jej ochota na różne rzeczy, kurcze mam ten sam objaw, nie dość ze nie mogwe sie zdecydować to jeszcze nie mamprawie na nic ochoty. wstać czy nie, a położe sie jeszzce na chwilkę :)

EMILKO -położyc się :D a jak :D

WSTAŁAM, UMYŁAM NACZYNIA, UŁOŻYŁAM POŚCIEL I MUSZE ODPOCZĄC KURCZE NIE MAM JUŻ ZBYTNIO CZASU NA SIEDZENIE. HIHIIHI

ANIU---ja tez jestem zmeczona ciaza ale w takim sensie ze denerwuje mnie spanie... a raczej to ze nie bardzo moge spac w nocy i tylko na boku:( a ja bym chciala spac na brzuszku... a pozatym strasznie sie mecze i na malo rzecz mam sile... to widze ze tez nadgonilas z robotami swiatecznymi i prosze wszysciutko zrobione:) ja tez juz ozdoby swiateczne pozakladalam a co tam wsumie swieta sa takie krotkie wiec niech sobie powisza:) Ja tez sie polozylam w polunie bo tak mnie zmoglo dopiero niedawno wstalam a teraz czuje sie jakby walec po mnie przejechal:( Ok 19tej ide do mamci bo dzsiaj bede tam spala bo juz boje sie w nocy jak sie bedzie cos dziac to zanim adzwonie to tyle czasu zleci a takto zaczne robic raban odrazu:P hehehehe

Aniu---ja mam takie serdelki zamiast palcy tylko z samego rana potem juz przechodzi np teraz wogole nie mam spuchnietych rak ani nog w nicy robia sie parowy i sa takie rano....

ale się naszukałam tego co trzeba mieć ze sobą do szpitala i wiecie co zatkało mnie że tutaj pisze tylko to: Należy ze sobą zabrać: dowód osobisty aktualny dokument ubezpieczeniowy informujący o odprowadzeniu składek zdrowotnych skierowanie do szpitala (nie wymagane koniecznie) karta ciąży z wynikami HBS i WR pampersy, kosmetyki, ubranka dla dziecka bagaż podręczny (bez toreb podróżnych) Czekam teraz na szafe już chłopaki sa niedaleko zotsło im do przejechania jakies 10 minut, a ja z tego wszystkiego stałam sie taka zmęczona że najlepiej bym się połozyła. Piję herbatkę z miodem i cytrynką bo cos mi zimno. Aleksander dziś jak by najadł się czefgoś bo atakuje moje żebra kopniakami. powiedzcie mi czy wy już zaczełyście się odżywaić dobrze tzw bez smażonych rzeczy, cięzkich na żołądek i wogóle najlepiej tylko jeść warzywa owoce i gotowane??? bo mnie tu wszyscy opierdzielają że jem normalnie. ale ja tak nie przepadam za gotowanymi rzeczami.

KIWI---pamietasz jak rozmawialysmy o pasah poporodowych?? to zobacz n allegro znalazlam nawet fajny taki pas po SN jak i po CC : http://www.allegro.pl/item323334228_apteka_pas_poporodowy_pani_teresa_m_cwiczenia.html ale widzisz jednak tutaj tez jest napisane zo po porodzie trzeba sie zmierzyc w pasie i wtedy ustalic romiar wiec i tak sie musisz wstrzymac az urodzisz zeby sie zmierzyc cena taka sama jak u mnie w aptece tylko ze nie ma kosztu przesylki wiec ja kupie w aptece zaoszczedze ponad 10zl

Dziewczynki zegnam sie na dzisiaj!!! ide spac do mamci jutro wroce to napisze jak sie spalo. Znowu w swoim pokoju i swoim lozeczku i znowu mamusia zrobi rano snaidanko jej ale fajnie to zmykam papateczki do jutra!!!!

hej hej Dzis rano byłam oddac krew a potem u mamy czekałam na wyniki . Toksoplazmoza ok- jak nie mialam tak nie mam . reszta badań tez w normie :D Emilka - śliczne te mebelki sobie kupiliscie Co do łózeczka to mnie wlasnie znajomi przywiezli po swoim synku - bardzo ladne drewniane Jak mąz złoży to wam wysle zdjecia ... Puki co poszedl na bilarda :( Pinia bardzo prosze o przepis na te nalesniki z mieskiem - smakowicie to zabrzmiało.. No i obiecalas zdjecia wozka :( Ja nie dostałam zadnych od Ciebie . Milej nocki u mamy Kiwi he he moi rodzice maja taką lodówke tylko nieco mniejsza:) Bardzo fajna - podoba mi sie Moj mąz powiedział ze bardzo dobry wybór he he :D Kolorek robilam sobie wellatonem - nie znalazlam takiego koloru w zadnej innej farbie - a ciecie juz mi sie podoba , bo zrobilam po swojemu - nie podobalo mi sie jak fryzjerka mi wymodelowała .. Pięknie macie nad tym mozem Asiu sliczny ten Twoj wozek - kurcze to Ty juz dni odliczasz - a ja jeszcze miesiace :) I brzusio jaki ladny - słuzy Ci ta ciąza - A Twoj synek ze zdjecia na zdjecie coraz ładniejszy Aniu to moze sprobuj z tymi tabsami - ja juz myslalam ze je bierzesz .. A jak rozetniesz obrączke to mozna potem ją skleic tak zeby sladu nie było?? Mąz mi wybył - chyba zaraz zrobie sobie kąpiel i moze nawet zaszaleje z maseczka :D

Wróciłam od fryzjera:)jej troszke krótkie mam te włoski,ale pewno następna wizyta za jakieś 3 miesiące będzie:Djutro jeszcze (jak mi sie bedzie chciało :P ) nałożę kolor i już:) Mąz pstryknął mi zdjecie ,ale juz jutro wyśle,bo uciekam do łóżeczka. Padam na ryjek. Po fryzjerze,pojechalismy jeszcze do TELE PIZZY,także jestem tak obżarta,ze ruszać sie nie mogę:) DOBRANOC:)

dobry wieczór dziewczyny NO JA JUŻ UMYTA I CZEKAM NA SEN, ODPAKOWALIŚMY Z MĘŻEM MATERIAŁY DO SZAFY WSZYSTKO STOI I CZEKA NA JUTRZEJSZY MONTAŻ. aLE RANO JESZCZE JEDZIEMY DO SĄDU ZAŁATWIĆ HIPOTEKĘ NA MIESZKANIE, A POTEM PO MĘŻA BRATA BO ZE MNIĘ POMOCY ŻADNEJ NIE MA. aLE ZA TO OBIECAŁAM CHŁOPAKOM ŻE ZROBIE IM PLACKA PO CYGAŃSKU. wSZYSTKIE PRODUKTY MAM JAK WRÓCIMY TO MUSZE SIĘ ODRAZU ZABRAĆ ZA GOTOWANIE BO GULARZ MUSI SIE DUSIĆ KOŁO 2,5 GODZINY. A;LE DO TEJ PORY BEDE MIEĆ CO ROBIĆ. oH JUŻ JUTRO BEDZIE PORZĄDEK. DOBRA UCIEKAM DO SNU. BUZIOLKI

MINIU-własnie nie wiem jakby to potem wyglądało jakbym ją rozcięła:(zawzięłam sie w sobie i muszę ją zdjąć. Moim główny problemem jest to ,ze powinnam ograniczyć spożywanie płynów,ale ja piję i piję,takie mam pragnienie non stop. Cóz musze jedem dzień chodzić z obwieszonym jęzorem :D i już. Może sie odwodnię troszkę ehh:(

Hej dziewuszki, padieta jestem jak nic, wiec sie będę streszczać. Dziś mialam nudny dzień. Z porządków zmieniłam posciel, zrobiłam pranie i prasowanie. Pojechałysmy z Dzidzia szukac bluzy dla Leny, ale nic nie było. Jutro kolejne podejście i przy okazji może w końcu rozek zakupię. Ten seterek, co kupila na allegro, jest sliczny, ale z deka m isie rozciągńął w prasniu i na noworodka będzie za duży. ANIU, to próbuj z ta obrączką. Ja wczoraj zdjęłam sygnet, bo juz ciasno było, a przywdziałam obrączkę. Mąż sie chyba ucieszył:p Zdjęcia fryzurki i brzuszka prosimy. EMILKO, rzeczywiście, były zdjecia sypialni. Oślepiło mnie. Bardzo ładne mebelki. Teraz juz będzie porządek. A Ty masz już kupiony wózek? Bo wychodzi na to, że tylko ja jeszcze nie mam:( MINIU, super, że wyniki wyszły ok. A tak isę martwiłaś. PINIU, pewnie, że u mamy nocuj, zwsze to bezpieczniej teraz niż samej. Co ze zdjęciami wózka? ASIU, ja też mam szerszy nos. Dopiero na zdjęciach to zobaczyłam. I tez już puchnę:( Spadam porozglądać sie trochę na allegro. Zastanawiamy sie z mężem czy jest sens kupowac bazę i fotelik z Graco (prawie 500zł),skoro to na niecały rok. Może fotelik kupimy jakiejś innej firmy? Bo na wózek jesteśmy zdecydowani. Pa!

PINIU, fajny ten pas. Wiesz, chyab też kupię po pordzie jednak.

jestem taka podekscytowana tą szafą, że już od 5 jestem na nogach i nie mogę spać, a przedewszystkim mam męża dziś przy sobie. Mięso już pokroiłam, przyprawiałm i wsadziłąm do lodówki żeby potem wrzucić tylko na patelnie. ale to dopiero po sądzie.. Kiwi niestety wózka jeszc ze nie mam, dziadkowie się zobligowali że nam kupią ale my mamy wybrać. tak wiec musimy pojechac i wreszcie się przyglądnać jakimś. Siorka moje na allegro znalazła jakiś wózek nawet mi się podobał ale był moim zdaniem za drogi bo kosztował 1200zł. ja widziałam za 800 już ze wszystkim. Hej mam takie na dyskretne pytanie do Was, czy Wy jeszcze współżyjecie z mężami??? bo ja o niczym innym nie marzę nocami hihihihhi i tak od czasu do czasu sobie pozwalamy na chwilkę zapomnienia. Nie musicie odpowiedać. później się odezwe.

wow dziewczyny brzuch mi opadl niemalze na kolana!!! ale coz za ulga zebra mnie nie bola i oddycha sie tak lekko... emilko ja nie wspolzyje bo lekarz zabronil... z tego co wiem przy skracajacej sie szyjce nie powinno sie... a jesli juz to koniecznie w prezerwatywie... smieszne to ze trzeba gumke jak i tak juz sie w ciazy jest ale chodzi o to ze w ejakulacie meskim jest prolaktyna ktora powoduje rozwieranie sie szyjki no i chodzi o to zeby ta prolaktyna nie zetknela sie z szyjka... lece na badania bede pozniej...

witam witam niestety w zimowy poranek :( Troche mi miasto opruszylo - szkoda bo juz ledwo sie mieszcze w kurtke zimową Asiu to ty juz na dniach pewnie - kurcze trzymam kciuki . A jak sie czujesz?? Jak remont?? My nadal w miejscu stoimy .. ale juz to pomału olewam - Jak mąż nie zdązy to go poprostu zabije , a teraz puki co nie bede sobie tym głowy zaprzątać :D

O kurcze Asiu cieszę się że lepiej ci się oddycha i że żebra Ciebie już nie bolą. jestem ciekawa jak wygląda taki brzuch po opadnięciu - jesli masz czas to zrób zdjecie i prosze prezślij. żeby tylko wszytsko sie udało. musze się jutro lekarza zapytać o to współżycie, czy moge czy nie. a co pozatym u mnie: no chłopaki kończą składać szafę więc moze jeszcze dziś powkładamy ubrania do szafy. gulasz sie dusi pod przykryciem, ciasto na placki gotowe aaa jeszce surówki musze zrobić - dziś na obiedzie u nas bedzie 5 osób. mini u mnie też dziś napadało dużo śniegu jak wstałam o 5 to nie mogłam uwierzyć - ZIMA wróciła, ale terazjest godzina po 12 i znowu jest wiosna, chociaż śnieg dalej pada ale jest ciepło i odrazu jest chlapa:). a w kurtkę zimową to ja się też prawie co mieszcze, jeszce zapinam na guzik ale już nie wygląda to ślicznie:). oki ide zamieszać gulasz

Hejka mamuski! Wrocilam od mamy ale super mi sie spalo:) nawet do 9.00 sobie pozwolilam a u mnie to cud bo o 7.00 juz dawno zawsze jestem na nogach... U mnie tez snieg pada ale super jest chociaz ze zimno ale ja lubie sniezek:) MINIU, KIWI---pisalam ze przesle zdjecia wozka w srode razem z brzuszkiem i wlosami bo jutro na 10.00 ide do fryzjera wiec jeszcze dzien cierpliwosci:) MINIU---napisze ci przepis na te nalesniki za chwilke... Jezli chodzi o mnie i mojego meza to EMILKO ja nadal sobie z nim charcuje:P hehehe ale oczywiscie w granicach rozsadku...moj maz mowi ze sie troche boi ze mi cos tam uszkodzi:P ale potem chyba w przyplywie emocji o tym zapomina:) w kazdym badz razie my tak!!! I teraz nie bede sie wogole przed tym bronic bo od jutra mam ciaze donoszona wiec jak wroci to nawet chce moze wczesniej urodze:) ASIU---jej to ty chyba lada dzien urodzisz???

Ja wzielam sie za sprzatanko - ach te koty ciagle mnie zadziwaija - biorac pod uwage wielkie ilosci siersci ktore przy kazdym odkurzaniu wciągam ,one juz dawno powinny byc łyse ...ech Emilka my nie mamy z mezem awersji jesli chodzi o seks w ciązy - wazne tylko żeby uwazac przy tym na brzusio . Poza tym jesli lekarz Ci nic nie mowil to znaczy ze nie ma żadnych przeciwwskazań Piniu z góry dziekuje za przepis :) z tego co mi siostra mowila to od niedawna ciąze donoszoną uwaza sie po 36 tyg jesli dziecko ma conajmniej2,5 kg:) wiec juz nie musisz sie martwic .. A jak Ty sie czujesz?? Nie obniżył Ci sie jeszcze brzuszek??

MINIU PRZEPIS NA NALESNIKI: ciasto: robisz takie samo ciasto jak na zwykle nalesniki farsz: mieso mielone, przyprawy (ziola prowansalskie, oregano, mini kostka knnor czosnek mozesz dodac mini kostke knnor cebulka) Miesko smazymy na patelni dodajac przyprawy i solimy na koncu bo te kostki z knnora sa juz slone wiec wedle smaku ja juz nie dosalam, podczas smazenia mozna miesko troche porozdrabniac widelcem zeby ci takie grudeczki powychodzily... I teraz biore nalesnika(najlepiej jak jest smazony na duzej patelni) -na nalesniku klade listek salaty smaruje go sosem czosnkowym lub majonezem -na to daje miesko -ogorek swiezy lub konserwowy -papryka pokrojona w paseczki( najlepiej czerwona lub zolta) -cebulka(pokrojona w plasterki) -kukurydza z puszki -groszek (ja sobie nie daje ale moj maz uwielbia z groszkiem wiec wedle uznania) ---to wszytko ukladam na jednej stronie nalenika potem przykrywam polewam keczupem i mozna tez posmarowac majonezem pyyyyyyyyyycha!!!!! cala filozofia a naprawde pyszne w kazdym badz razie my z mezem uwielbiamy:D