Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pinia_paulinka

Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

Polecane posty

no to dzisiaj rodze :D Asiu podpisalam sie pod petycja - zgadzam sie w calej rozciagłosci - i tak w Polsce poziom nauki jest wysoki wiec po co dodatkowo dzieciaki obciążac - jak ktos ma na to ochote to niech dziecko zapisze na dodatkowe zajecia .. A mała cudna i rzeczywiscie widac juz ze lapie kontakt :D Fajna strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) My znowu po wizycie połoznej wszystko w porządku z Malenkim stwierdziła nawet ,że ma juz fajne pychy( powysyłam Wam zdjęcia to zobaczycie) :) W srodę idziemy do pediatry (pierwsza wizyta) ,dzisiaj może popoludniu uda nam się wyjśc na pierwszy spacer jak mąz wróci z pracy,bo ja nie zniosę sama niestety wózka na ogródek. Też zdecydowanie uważam,ze to za młody wiek na pójście do szkoły nie sądzę,żeby ta ustawa przeszła. Ja czasami martwię się,ze moj Maleńki za mało ssie pierś i ,że niedojada.:(zobaczę co powie lekarz czy przybiera na wadze.Pokarmu mam dużo,więc to nie w tym rzecz.Może jestem przewrażliwiona jednak na tym punkcie:(W dzień staram się Go karmic co 2 ,2-5h. a w nocy co 3h.Tak mi kazano w szpitalu,natomiast połozna stwierdzila,ze na żądanie się karmi ehh MINIU-no,no rodz juz:D ASIU-maleńka śliczna,taki bobasek widac robi się juz z Niej i z tego co widzę chyba ma oczy Marcinka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu karmieniem sie nie martw za bardzo napewno go nie zagłodzisz - wiesz mi bedzie Ci przypominal o tym ile sił w płucach Moja siostra karmi na żądanie i tez martwiła sie swoim pokarmem nawet lekarka zasugerowala jej dokarmianie -ale sie nie dała i teraz sie wszytsko unormowało - fakt caly dzien prawie karmi za to w nocy tylko dwa razy :) A ja ja mam dzis strasznie twardy brzuchol - normalnie juz od tego mnie wszystko boli łącznie z krzyżami :(Musze sie chyba troche poruszac ale tak mi sie nie chce nigdzie łazic ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak miniu rodz rodz... ale to zlecialo... jeszcze niedawno ja rodzilam... jesli chodzi o ta ustawe to w telewizji mowili ze ona juz przeszla... przynajmniej ja tak zrozumialam... aniu mala nie tylko oczy ma marcina ona jest caly marcin... nawet zachoowania ma takie same... dopiero teraz jak ja obserwuje to mi sie przypomina ze marcin sie tak samo zachowywal... w kapieli np. albo miny takie same robi... karmieniem sie nie martw bo mi polozna na wywiadzie powiedziala ze gdyby dziecko glodne bylo to by sie tak darlo ze nie mozna by bylo wytrzymac a skoro twoj mikolaj i spi i spokojnie czuwa tzn. ze jest najedzony... ja tez sie martwilam ze mala malo przybiera bo w nocy malo je bo sie tylko 2 razy budzi (ale ze mnie szczesciara co???) a jak chcialam ja czesciej w nocy przystawiac to zwyczajnie nie chciala piersi zlapac... ale lekarka mi powiedziala ze skoro nie chce to nie i mam jej nie zmuszac bo widac to co zjada to jej starcza i mam sie nie martwic bo napewno glodna nie jest... a tak wogole to mam wyjatkowe szczescie ze moje kochane dzieciatko tak swoja mamusie kocha ze daje jej sie wyspac w nocy... u nas z karmieniem jest tak ze karmie ja ok 23 i klade sie spac... pierwsza pobudke mam ok 3 w nocy a nastepna ok 7 rano (dla mnie to jeszcze noc) a kolejna ok 9 i wtedy juz wstaje... a w dzien to roznie czasem wisi na cycku caly dzien a czasem wystarczy jej ze je co 2-3 godziny... ale nawet w te dni co wisi na cycku caly dzien to ma ze 2 drzemki takie 2 godzinne wiec jestem w stanie cos w domu zrobic... ja juz wszystko pozalatwialam... oddalam wkoncu glukometr... mialam go oddac 2 tygodnie temu ale jakos nie mialam kiedy tam jechac i oddalam dopiero dzis... mylsalam ze beda na mnie krzyczec ale na szczescie nie krzyczeli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i nic z tego nie rodze :O moj synek jest bardzo oporny ;) no ale w zasadzie to ma czas do 6 czerwca :) Pinia Natalka w ogrodniczkach - mistrzostwo swiata - a Ty widze znajdujesz czas na makijaż wiec nie jest tak zle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i ostatnio sie taki ruchliwy zrobił ze szok - tak mnie naciąga ze mam wrazenie ze skóra mi peknie :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze tyle napisałam i przez rzypadek mi znikneło cholerka Czyli teraz Wam napsize w skrucie: Byłam na kontroli po cc wszystko jest wporządku, macica już prawie obkurczona, szew cały, zakaz ćwiczeń i basenu do odwołania. Aleksander zdrowy, zatkany nosem spowodowany ulewaniem się mleczka, jakaś częśc przedostaje mu sie do noska i błona śluzowa nieakceptuje tego i zatyka nosek, pozatym w czwartek idziemy na pierwsze szczepienie. to już 6 tyg. Aniu dawaj cycka na żądanie mały napeno się naje. Miniu zobaczysz jak już urodzisz jakie dzieci są żywe, Olek teraz od 6 do 9 oczki otwarte i macha mi rączkami podnosi nóżki aż bać sie przespac obok takiego maleństwa żeby sobie czwegoś nie zrobił. Borys bedzie mieć super kącik dla siebie. Asiu bardzo odbrze że mała ma wyznaczone godziny karmienia w nocy, mój ostati posiłek dostaje o 23 a potem o 2 i 6. Lilka wygląda wspaniale takie papuchy ma na policzkach Olkowi dopiero się tworzą. Piniu a co u Ciebie jak karmienie już się unormowało??? Ja muszę iśc i kupić tą herbatkę z herbapolu bo jak narazie tylko hippa pije. Natalka jest śliczna, a ty wyglądasz wspaniale, nawet mój mąż powiedział ze i w ciązy i po ciązy wyglądasz super :) Kiwi dlaczego ty dopiero w środe wychodzisz??? Dziewczyny wiecie coś?? Oki jest 10:30 słońce bardzo mocno świeci jest upalnie nakarmioe małego, jak uda mi sie to troszke posprzątam a potem na spacerek. Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po lekarzu Powiedziała mi ze lepiej by było dla mnie gdybym niedlugo urodzila - bo mały rosnie jak na drożdzach juz 3100-3350 a dwa tygodnie temu niecale 2,5 kg Zbadala mnie dzis tak ze az mi sie krew polała - ale mowi ze rozwarcie mam juz na palec ale dzieciak nie ma wsatwionej główki jeszcze wiec niewiadomo jak to z tym bedzie - Jutro ide na KTG Emilka no 6 tyg wow - jak bedziesz szczepic ?? tymi skojażonymi czy normalnie na fundusz?? A jesli chodzi o Kiwi to w sumie tydzien po cesarce to długo nie jest- pozatym lepiej jak wszystko sprawdza- z tego co mi wiadomo jest ok Moze nam juz cos jutro napisze pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my dzis w zoo bylismy... tak miniu rodz juz bo skoro maly taki duzy to pozniej moga byc problemy... a swoja droga to wiesz jak to z tym usg jest... mi w dzien porodu na usg wyszlo ze mala ma wazyc 3260g a wazyla sporo wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki! wczoraj napisalam wam takiego dlugiego posta i mi wcielo a na nowego nie mialam juz czasu niestey mala:) EMIKLA---bardzo dziekuje za komplement mile to co napisalas:) no ta herbatka z herbapolu niedroga chyba 2,50 za nia dalam. a co do karmienia to mam chyba wie cej mleka ale wlewam w siebie takie ilosi wody i innych plnow ze czasem pekam:D MINIU---tak tak natychmiast idz i rodz:P a co jak juz i tak Borysek duzy to smialo:) ASIU---Lilka super a jaka fajna bluzeczka widze ze mala ksiezniczka nam rosnie:) ciekawe co u KIWI?? jak sie czuje?? mam nadzieje ze juz niedlugo sie odezwie ANIUSIU---bardzo sie ciesze ze Mikolajek zdrowy i ze przybiera na wadze wiesz wydaje mi sie ze nie ma co na sile pchac mu cyca jezeli ladnie przybiera i sie najada to super moja mala przy cycko potrafi ponad godzine wisiec i czasem jeszcze sie domaga ehhh :P to cmokunie panienki lece bo dzisiaj mialam dosc ciezkawa noc mala marudzila i nie spalysmy razem miejmy nadzieje ze dzisiaj bedzie lepiej. to papapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Pinia juz myslalam ze o nas zapomniałaś ;)- u ciebie tez juz miesiac minie jakos tak chyba niebawem :) ale super, podobno juz po miesiacu dzieciaki zaczynaja lapac kontakt i moga juz swiadomie sie usmiechac - a na to chyba wszystkie mamy najbardziej czekają :D Asiu w zoo - he he ja jeszcze niegdy w zyciu nie bylam . To mnie zalamalas tą waga - ja licze ze pomyłka bedzie a i owszem ale jak najbardziej w druga strone :) Kurcze to jak nie urodze w ciagu dwuch tygodni to dzieciak moze juz ze 4 kg wazyc :( Ech moglam nie jesc tylu batoników :(:(:( Ale z drugiej strony pocieszam sie tym ze mojej siostry Franeczek mial wazyc ponad trzy kilo a urodzil sie chyba z waga 2700 - wiec moze nie bedzie tak zle .. A od dwóch dni boli mnie caly brzuch i strasznie twardnieje - ale niestety zadnych skurczy nie odnotowałam :( Boryskowi dobrze w brzuchu mamusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) U Nas też wszystko w porządku.Dzisiaj bylismy na pierwszej wizycie u pediatry.Mikołajek ładnie przybiera na wadze,więc nie martwię się juz tym karmieniem,Maleńki waży teraz 4kg.:) Ja też ostatnie karmienie mam o 23,potem o 2 i 5 w nocy ,nastawiam sobie budzik w razie czego,ale On i tak już sie sam budzi:)kochany mój.:) MINIU-mój synek też na usg w dniu porodu ważył 3100 a potem jak się okazało 3640,brzuszkiem się nie martw mnie też bardzo,ale to bardzo twardniał. PINIU-to fakt ślicznie wygladasz:)macierzyństwo Ci służy :) Wszystkie dzieciaczki są urocze i kochane:):) My juz spacerki tez mamy za sobą,popołudniami siedzimy na ogródku.:) Pozdrwiam Was i dzieciaczki. KIWI-napisz potem czy wszystko ok,czekamy na wieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miniu bede szczepić skojarzonymi u nas to koszt 190zł za pierwsze i potem troszeczkę mniej za każde następne. Dziewczyny nie wiem czy wam pisałam że mam ograniczyć produkty mleczne tylko jednen produkt dziennie. Napiszcie mi menu dzienne Wasze, bardzo proszę. nie mogę jeść produktów mlecznych, sera żółtego - najlepiej żebym nic nie jadła. To co ja mam jeść. teraz jem na śniadanie 3 kanapki z dżemem albo szyneczką do tego kawa zbożowa. Potem jakiś owoc. Obiad albo zupa, albo mięso gotowane albo jajka sadzone, kolacja 3 kromki chleba z szyneczką. jadłąm też herbatniki i biszkopty ale pediatra mi zakazała ich jeść. No to teraz juz nic słodkiego nie mogę jeść. Mam doła!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem dziewczyny, melduję się, żejestem. Dziś ledwo wyszliśmy ze szpitala, bo Lena ciągle chciała jeść, jeść , jeść. Mała jest śliczna i kochana. Olka jest zachwycona siostrą. Tylko ciegle nier może sie nasdziwić, czemyu Lena nie chce z nia rozmawiać:D Malutka ciagle by na cycku wisila. Ma serie czassem po 2-3 h. Zje po trochu i po chwili znowu głodna. Teraz też karmimy juz ją od 3h, nie może usnąć. W cyckach już nic nie mam. Godziny jedzenai ma nieregularne, jak jej sie zachce jeść to daję. Jestem ztrasznei zmęczona. Mąż jutro ddo pracy, przydzie moja mama. Dostałam Wasze zdjecia, opócz zdjećANI cz. 1 Wszystkie dzieciaczki ślcizne. mikolaj to niezły przystojniaczek, a LILA i NATALKA urodziwe panienki. MINIU, pokój Boryska ekstra. I t3 misie wyszywane, cudne. Kończę, nie mam siły. Jeszcze Wam zdjęcia podeślę Lenki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania załamalas mnie ta wagą:( No ale co poradze ... Byłam wczoraj na tym KTG - i wyszly mi dwa skurczyki w ciagu godziny - te twardniecia brzuszka .. Podloczyla mnie polozna po czym wyszla do porodu i godzine lezałam pod tym KTG Wczoraj myslalam ze mi czop odchodzic zaczol - bo wylecialo ze mnie troche takiego gestego , brazowego sluzu , ale za mało na czop - a potem juz nic nie leciało wiec to pewnie nie to Kiwi super ze juz jestes - Lena cudo poprostu - a jaka slodka Gusia . fajne masz te coreczki :) A jak Ty sie czujesz?? Dobrze ze mama Ci przyjdzie pomóc Emilka no włąsnie ja tez sie zastanawialam co bede jesc po porodzie - bo jak narazie z moich obliczen wynika mi ze z mojej codziennej diety bede musiala w zasadzie wszystko wykluczyc co do tej pory jadlam ;) A dlaczego kazali Ci wykluczyc mleczne posilki?? a w zasadzie je ograniczyc A musze wam jeszcze napisac ze dzis w nocy obudzil mnie dosc silny bol w podbrzuszu - juz myslałam ze sie zaczeło ale przeszło mi szybciutko i uslam :D Kurcze szkoda ze nie wiem jak to jest bo bym tak wszystkiego nie analizowała :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widze mini ze ty sobie wszystko w tym kaciku tak swietnie zorganizowalas jakbys juz byla bardzo doswiadczona mama... wszystko pod reka i wogole tak porecznie... kiwi nareszcie w domu... nie przejmuj sie karmieniem na poczatku tak jest a pozniej to juz sie nauczysz wszystko 1 reka robic :P ja nawet jak gotuje czy sprzatam to jedna reka bo na drugiej trzymam wiszaca u cyca ssaczke... nigdy nie przypuszczalam ze uda mi sie cos zrobic lewa reka ale jak widac czlowiek sie cale zycie uczy... corcie obydwie masz sliczne... napisz w wolnej chwili jak porod...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze spojrzalam na to zdjecie lenki w foteliku i tak mi sie prypomnialo... ja juz swojej podkladke dla noworodka z fotelika wyjelam bo wyrosla... konczyla sie jej gdzies w polowie glowy to stwierdzilam ze juz nie spelnia swojej funkcji a poza tym pewnie malej niewygodnie wiec wyjelam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilko ale czemu to masz mleko ograniczyc??? macie podejrzenie skazy bialkowej??? ja tam nie zauwazylam u aleksa na buzi azs... no chyba ze cos sie zmienilo ostatnio... a slodyczy czemu ci zabronil??? tzn. herbatniki czesto sa z mlekiem ale mozna tez znalezc takie w ktorych skladzie mleka nie ma... jesli maly jednak ma skaze to na jajka tez bym ci radzila uwazac (szczegolnie na bialko)... a co mozesz jesc hm... jakies pomysly... to z obiadow to mi na razie przychodzi do glowy spaghetti np. bo ostatnio za mna chodzi i ide wlasnie robic bo juz mam na niego takiego smaka ze hej... poza tym taka ala chinszczyzna taka w domu robiona tzn. warzywka udusic dodac troche sosu sojowego i z ryzem... mozesz pop-corn jesc bo nie uczula napewno (jest z kukurydzy a kukurydza nie uczula)... mozesz kasze roznego rodzaju jesc... oj duzo jest mozliwosci jak sobie jeszcze cos przypomne to dam znac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no i oczywiscie zupy wszelkiej masci byle bez smietany...pierogi mozesz z miesem... kluski rozne (leniwe slaskie pyzy) z sosami ale zaprawianymi maka a nie smietana tylko na to to uwazaj bo tuczace jak cholera... z makaronem to mozesz np. leczo zrobic (ja chyba bede jutro robic bo tez mam ochote), placki ziemniaczane tylko malo bo to smazone a aleks ma tendencje do kolek... na bierzaca bede dopisywac jak mi sie przypomni jeszcze cos a mnostwo tego jest (wiem co mowie bo mam ten sam problem i to juz nie pierwszy raz takze jakby co chetnie sluze rada)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu mam tu na forum takie dwie doswiadczone mamuski to mi podsunely pare rozwiazan :D a przy okazji to ile juz Lilka wazy?? ile ma wzrostu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miniu nie wiem dokladnie ale wiem ze ubranka na 62 zaczynaja sie przymale robic... wagi dla dzieci nie mam ale waze ja tak ze najpierw waze sie sama a pozniej z nia na rekach i wg. tego to lila wazy ok 4800... dokladnie sie dowiem 21.05 na szczepieniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej, na razie nie mam czasu Was nawet dokładnie poczytać. Malutka właśnie skończyła jeść (albo i ma chwilową przerwę). Dyndosia sobie smocia i patrzy na mamę. Starsza na spacerze z babcią. Mój poród. O godzinie 7 rano obudziłe mnie skurcze. Na początku jeszczen ie podejrzewałam, ze to poród, więc leżałam dalej.Ale były często. Obudziłam męża i mówię, że zaczął się poród. Mąż widać trochę przestraszony, nie wiedział co po kolei robić. Szybko umył się, zajął Olą i zawiózł ją do babci. Ja w tym czasie pakowałam ostatnie rzeczy, wziełam ciepła kąpiel. Dobrze, że coś mnie tchęło, zę spakowałam sie w srodę, a nei ak jak planowałam we czwartek. Jak ma wrócił, to miałam już skurczeco 2-3 minuty. Ledwo stałam. Do szpitala dotarliśmy ze skurczami co 2 minuty o godz. 11. Od razu poszłam na porodówkę. Rozwarcie byłó 7 cm. Lekazr przebił pęcherz płodowy, wody były zielone. Kazali rodzic naturalnie. Od razu dostałam znieczulenie zewnatrzoponowe, ale nie zadziałało. Tętno zaczęło spadać i lekarz zadecydował błyskwicznie o cesarce. O 13.05 urodziła się Lenka. Byłam cały czas świadoma, nawet jak mnie szyli. Czułamsiena tyle dobrze, że jeszcze tego samego dnia odwiedzili mnie rodzice. ierwszedni bardzo mnie bolało, ała była niespokojna, a tu trzeba było wstawać. Miałam problemy z karmieniem piersią. Brałam duzo leków przeciwbólowych. Potem sie poprawiło. Na sali leżałam z jedną dziewczyną, wiec było mi raźniej. Malutka urodziła sie zdrowa 9 pkt. apgar. cdn, mała płacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANiU, nie mart się, że Mikołaj mało je. Jeśli dobrze przybiera, to nie ma powodu do zmartwienia. Tylko się cieszyć, że takie spokojne dziecko. Mały jest piękny. I ma Twoje usta. U nas w szpitalu każą karmić na żądanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszę z małą przy cycku lewą ręką:D W tempie żółwim. Mam brzydki szew tzw. drabinkę. Nie dało rady przy 2 cc takiego ładnego zrobić, jednoliniowego.. Na wadze 7 kg do zrzucenia. Dużo:( Nie jem słodyczy. Mam nadzieję, że wytrwam. Lada dzień przyjdzie pas poporodowy. ciekawe, cz pomoże na brzuch. Używa któraś z Was może pasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINIU, nie chcę Cię martwić, aqle ja tydziń przed porodem tez juz miałam częste skurcze przepowiadające, twardnienia brzucha, bóle podbrzusza. Może juz lada moment urodzisz? Kącik dla boryska naprawdę bardzo pomysło urządziłaś, jak doświadczona mama. Wszystko pod ręką, przemyślane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) KIWI-dobrze,ze już jesteś w domku i wszytsko w porządku,Lenka śliczna ,a zdjęcie z Olgunią cudowne:)widać,ze Olga jest bardzo szczęśliwa ,ze ma siostrę,taka uśmiechnieta:) Co do pasa poporodowego to ja tez chcę go zacząć uzywać,tylko narazie nie zakupiłam żadnego.KIWI Ty zamawaiłaś pas Św.Teresy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się pochwalę,ze jak dzisiaj się ważyłam to mi na plusie zostało 2kg.Tylko,że ja po prostu mało jem,bo mnie tez brak pomysłow. Ostanio zjadłam kalafora ,miałam stresa czy nie zaszkodzi Małemu,ale całe szczęście wszystko było w porządku.Co do słodyczy,to jem właśnie herbatniki,a dzisiaj skuszę się na bułkę słodką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×