Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pinia_paulinka

Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

Polecane posty

Tak, MINIU, juz tylko my dwie zostałysmy na placu boju:) Ja juz po wizycie (ostatniej, mam nadzieję) u lekarza. Posiew dupny wyszedł. Paciorkowca już nie mam, ale za to pojawiły się trzy inne bakterie, z układu pokarmowego. Powiedział, że jak nic mi nie dolega to tego się nie leczy. Rozwarcie mam na opuszkę. Powiedział, że jeszcze przez tydzień nie powinnam urodzic. Chciał mnie położyc do szpitala 30.04 (tydzień po terminie), ale zgodził, sie, żebym przyszła 2.05. w piątek. Pytałam sie, dlaczego po cc nie mozna wywoływać porodu. Bo blizna może się rozejść. Pocieszenie, że chociaż z kroplówką nie będę łazić. Czyli w ciągu najbliższych 2 tygodni muszę urodzić. Jak samo nie ruszy do końca 42tc, to robią cesarkę, o której marzę. A mi już leci 41tc. PINIU, to życzę wam jutro udanego spaceru. Oby tylko słoneczko świeciło, ale na taką pogodę sie zapowaida. Tylko 4 kg??? Ty szczęściaro:) EMILKO, no to ładnie sie firma zachowała, bardzo ładnie. Super, ze już sie dobrze czujesz. Z zaparciami to może spróbuj dopajać małego wodą albo jakąś herbatką? ASIU, z tym biustem to niezłe i nietypowe, bo zazwyczaj w czasie laktacji piersi sie powiększają. Z tym pępuszkiem to bym się poradzila lekarza, chyba ta wydzielina nie jest prawdiłowa. A ja dziś szwędałam sie z córką po sklepach, zakupy robiłam. Udało mi sie nawet rampersa w Pepco upolować dla Malutkiej. Uwierzycie, że nadal kieruję samochodem? Jeszcze w nim urodzę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJKA ASIU MOJEMU SYNKOWI TO PO 2 TYG DOPIERO ODPADŁ KIKUT A JESZCZE BABRAŁO JAKIEŚ 5 DNI ALE PEDIATRA KAZAŁ WYCIERAĆ PATYCKIEM DO UCHA MIEJSCE PĘPUSZKA TEJ WŁAŚNIE WYDZIELINY SPIRYTUSEM. I TAK TEŻ ROBILIŚMY CAŁY CZAS I TERAZ MAMY PIĘKNY PEPUSZEK. kIWI TY JESZCZE PROWADZISZ JEJKU DZIEWCZYNO OPAMIĘTAJ SIĘ:) JA WCZORAJ PIERWSZY RAZ JUŻ NIE PAMIĘTAM ODKĄD WSIADŁAM ZA KÓŁKO WOWOWO NAWET NIE ZAPOMNIAŁAM JAK TO SIE ROBI :). CO DO WDZIANKA OKAZAŁO SIĘ BARDZO NIE WYGODNE, JAK MIAŁAM IŚĆ DO TOALETY TO MUSIAŁAM SIĘ CAŁA ROZBIERAĆ, POSTANOWIŁAM ŻE JAK JUŻ BEDE MOGŁA ĆWICZYĆ TO WTEDY BEDE JE ZAKŁADAĆ, A TAK TO NOSZE MAJTKI OBCISKOWE SĄ WYGODNIESZE. pINIU W gDAŃSKU OD PONIEDZIAŁKU TAKA POGODA SŁONECZNA ŻE SZOK TYLKO TROSZKĘ WIEJE Z PÓŁNOCY ALE DA SIĘ PRZEŻYĆ. uDANEGO SPACERKU. PINIU TYLKO 4 KILO ZOSTAŁO CI DO ZRZUCENIA O BOŻE JA TO MAM Z DOBRE 20 POWIEM TAK WYGLĄDAM DUŻO LEPIEJ I CZUJĘ SIE DUŻO LEPIEJ. SPODNIE SOBIE JUŻ KUPIŁAM ALE NA BLUZKI TO JESZCZE ZA WCZEŚNIE. MINI NO STYMI BAKTRIAMI TO SIĘ NIC NIE BÓJ JA TEŻ TO MIAŁAM DOSTAŁAM GLOBULKI I ONE POMOGŁY. A UPŁAWY MIAŁAM DO KOŃCA, A TERAZ PO CC JAKI I PO NATURALNYM TO Z WKŁADKĄ NIE WYCHODZĘ, NA POCZĄTKU TYLKO BELLI PAMPERSY DO JAKIŚ DWÓCH TYG, POTEM PODPASKI A TERAZ JUŻ TYLKO WKŁADKI KOSZMAR PO TYG W SZPITALU DUPSKO SOBIE ODPARZYŁAM HIHIIIHHI ALE POTEM BYŁO JUZ DOBRZE. WCZORAJ BYLIŚMY U MOICH RODZICÓW A DZIŚ JEDZIEMY DO MĘŻA RODZICÓW. nIE WYTRZYMAŁAM I WŁĄCZYŁAM DO WYCHOWYWANIA SMOCZKA DLA ALEKSANDRA . śMIESZNIE WYGLĄDA I WYPLUWA GO, DAJE MU TYLKO WTEDY KIEDY PO KARMIENIU ODZYWA SIĘ I MLASKA ŻE CHCE WIECEJ MIMO ŻE MU SIĘ ULEWA. MOIM ZDANIEM TO ON POPROSTU SOBIE ZROBIŁ Z MOJEJ PIERSI SMOKA A JA PADAM JAK ZACZYNAM KARMIĆ WIECEJ NIŻ GODZINKĘ. WYŚLE WAM ZDJĘCIA JAK SOBIE RĘKĄ GO PODTRZYMUJE. bUZIOLKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, tak EMILKO. Tylko jak sobie poradzić bez samochodu, jak muszę z dzieckiem zrobić zakupy, jechać gdzieś coś załatwić. Autobusem???Ciąża z trzylatką u boku nie jest łatwa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja tez zaraz zmywam sie na spacerek i zakupy obiadowe.. Kiwi to prawda szalejez z tym samochodem, no ale co zrobic - mam nadzieje ze przynajmniej jestes mega ostrożna - ale i tak musze przynac żeś jest killerka - bo swietnie sobie radzisz - skąd Ty bierzesz tyle energii ??? Emilka - ponad godzine przy cycku- tez chyba bym w smoka zainwestowała :) Na uplawy tez dostalam globulki a do tego jeszcze jakies leki dożołądkowe na bakterie wiec mam nadzieje ze szybciutko mi wszystko przeminie .. Asiu na ja bym polazła do lekarza z tym pępuszkiem ale moze to normalne skoro u Emilki tez tak było ... A ja ostatnio czuje sie jak w pierwszym trymestrze, niedobrze mi - mały naciska na żoladek a do tego drażnią mnie zapachy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta wydzielina z pepka to taka zaschnieta krew ale nadal jest wiec jutro do lekarza sie wybiore... bylam zapisac mala do ortopedy i endokrynologa i wyobrazcie sobie ze do ortopedy na razie nie ma zapisow bo im sie skonczyl z nfz kontrakt i mam sie dowiadywac po 08.05 bo moze jeszcze dostana jakies limity a do endokrynologa mam termin uwaga .... na 08.08 niezle co??? normalnie jakby dziecku cos bylo to do tego czasu juz nawet lekarz by nie pomogl... emilko nie lam sie z tym karmieniem... ja tez czasem z mala przy cycku siedze z 1,5 h ale przynajmniej pozniej mam jakies 2-3h wolnego wiec nie jest zle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu---niestety nie wiem ile moze sie tak saczyc z pepuszka?? bo Natalce odpadl po 6 dniach i ladnie sie zagiolo ale ja jej przemywam jeszcze tak ze 3 razy dziennie tak kazala pani doktor wiec sie stosuje... mam pytanie po co zapisywalas mala od ortopedy i endokrynologa?? lekarz kazal?? a do ortopedy to ma cos z bioderkami?? moja mala ma luzne bioderka pani doktor kazala szeroko pieluchowac i takie cwiczenia robic i na usg isc ale nic innego nie... nie chce nic przeoczyc!!! KIWI jak tam?? dzieje sie cos?? EMILKA nic sie nie przejmuj zrzucisz raz dwa te kilogramy jak bedziesz karmila piersia i sie nie opychala PYSZNOSCIAMI:) to po brzuszku nie bedzie sladu, ale powiem ci ze ja mam non stop ochote na slodkie ale ze czekolady nie mozna to jedynie mnie to ratuje:D ale ciasteczka czasem zjem sobie....a co!!! hihi zaraz wysle zdjecia ze spacerku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASIU, EMILKO---znalazlam sposob na ulewanie!!!! trzeba karmic na siedziaco nie na lezaco bo w czasie jak karmie na siedzaco to slysze jak malej sie tak leciutko odbija i podnioslam materacyk tak na ok 30 stopni mala ma wyzej glowke i jest super nic a nic sie nie ulewa i wogole jej nie nosze do odbicia wiec Emilko moze sprobuj... moja mala tez przy cycku spedza ok 40 min ale 1,5 godziny to jeszcze nie ssala ale godzinke chyba tak... KIWI---mam nadzieje ze bedziesz karmila piersia...ze sie przemozesz to wspaniala rzecz, ja jak musialam dokarmic mala butelka w pierwszych dwoch dobach to plakac mi sie chcialo bo wydaje mi sie ze jak ja karmie to jakos tak ta wiez jest wieksza wiec moze ci sie przy tej corci uda a przynajmniej musisz prubowac a nawewo sie uda na poczatku boli to fakt ale z dnia na dzien jest corac to lepiej!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piniu mała śliczna w tych śpiochach z kotkiem wygląda rewelacyjnie, tatuś jaki zadowolony a ty poprostu wyglądasz super. ja się nie objadam pysznościami odczasu do czasu zjem kilka herbatników albo biszkoptów i tylko to:) a pozatym jem bardzo rygorystycznie. Kiwi masz racje z tym samochodem tylko pamiętaj żebś bardzo na siebie uważała. Asiu byłam w przechodni i chciałam się umóić na wizyte u ortopedy, akurat stała pediatra i powiedziała że do ortopedy to czeka ise hihohoohhohoho i jeszcze dłuzej i żebym poszła i zapłacła za usg bioderek i jeśli będzie się cos działo to żebym wtedy starała się o wizyte ale trzeba mieć skierowanie od pediatry. Tak wiec w następnym tyg ide zrobić to usg. Mini nie martw sie już jesteś nie daleko rozwiązanie niedługo wszystko ustanie. Oh śpać mi sie chce, dziewczyny mój mały dziś kończy 1 miesiąc :) Jest taki śliczny ohhhhhh każda z nas bedzie mówiła tak o swoim dzieciaczku że jest najpiękniejszy naświecie:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki, dziś miałam trochę luzu od Olki ,to posprzątałam całe mieszkanie. Tak odpoczywałam. I jeszcze kawę u teściowej zaliczyłam, nawet sobie trochę pogadałysmy o życiu. PINIU, zdjęcia śliczne. Bardzo ładnie wyglądasz, a maż taki dumny z córy. Natusia jest poprostu przesłodka. Co do karmienia piersią, to mam tak wielki uraz po pierwzszym porodzie, że na samą myśl dostaję histerii. Zresztą, przy Olce na karmienie nie mam co liczyć. Musiałabym miec kogoś nonstop do opieki nad drugim dzieckiem. Więż z butli czy z piersi dla mnei jest taka sama.Jeśli chodzi o ulewanie, to chyba coś w tym jest,, bo ja też karmiłam i piersia, i butlą na siedząco i mała nie ulewała nigdy. ASIU, to ja jestem ciekawa, ile u nas sie czeka do ortopeedy. Trzy lata temu to się od razu szło, bez żadnego zapisywania. Dobry pomysł z lekarzem, lepiej żeby pępuszek zobaczył. EMILKO, to wszystkiego naj dla Olusia. Jak to szybko zleciała. Niezły z niego już przystojniak. A smokiem się nie przejmuj: większość dzieci go potrzebuje i potem w odpowiednim dla siebie momencie rezygnuje bez większych problemów. MINIU, współczuję z żoładkiem. A jak z naciekiem na pęcherz? Też nonstop do kibelka latasz? Ciekawe, jak tam ANIA, jak sobie daje radę. Ja w sumie fizycznie czuję się dobrze, nie mogę narzekać. Psychicznie trochę gorzej, bo cały czas sie boję, co będzie po porodzie, jakx sobie poradzić z dwójką dzieci, spacerami. Dziewczyny, a Wy same ściągacie wózki ze schodów czy jesteście uzależnione od kogoś? I gdzie trzymacie wózki? Bo mo w domu będzie stał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wózek kiwi ja gondole trzymam w domu a reszte czyli kółka ze szkeiletem w wózkarni. Boję siębardzo ale nie zniosłabym wózka 16 kilowegoz 3 piętra. To za duże obciążenie dla mnie. gondola z dzieckeim waży jakieś 5 kilo a wózkarnie mam w piwnicy. oki śmigam się myć buziolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech - spanie mi sie rozregulowało Emilka sliczny ten Twój Aleksander a jak rewelacyjnie wyglada ze smokiem :D Pinia - widze ze spacerek sie udał .A z Ciebie sie fajna , doswiadczona mamuska zrobiła- sypiesz radami ze az miło :) Twoje ostatnie wpisy napawaja mnie ogromnym optymizmem :D Kiwi z pecherzem jeszcze nie mam problemów- ale to kwestia czasu :O.Jak mi sie brzuszek obnizy to skonczą sie problemy z żołądkiem a zaczną z pęcherzem :( Asiu jak po wizycie u lekarza ?? co powiedział odnośnie pepucha ?? zaraz sie chyba za prasowanie wezmę - mąż ma wolne dzisiaj wiec pewnie bedie spał do oporu - nie chce mu za bardzo hałasować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mini z tym spaniem u mnie jest podobnie mały śpi to i ja śpie on nie śpi to i ja. teraz właśnie lezy z otwartymi oczkami i bawi sie rączkami a ja w tm czasie zjem śniadanie bo potem nie wiem czy znajde cheilkę:). Małego uczulają pomidory zjadłąm sobie na kanapce i wysypke odrazu dostał no nic z diety wyłączam następne warzywo:) wiem że rzodkiewki powodują wzdęcia ale już tych suchych kanapek bez warzyw nie mogę jeść. hej pytanko czy możemy jeść arbuza?????? Ania powinna chyba dziś wychodzić?? Czekamy Aniu na wiadomosći jak Mikołaj i jak ty się czujesz!! Dzis nie robie nic na obiad zjemy zamrożone pierogi ja ruskie a mąż z kapustą i grzybami. W Gdańsku piękna pogoda a u Was?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, ciekawe ile u ANI w szpitalu leży sie po cc? Ty EMILKO ile leżałaś? Bo u nas w mieście w jednym szpitalu sie leży 3 dni, a w innych dłużej. W moim na szczęście tydzień (przynajmniej tak było 3 lata temu), bo 3 dni po cc to jak dla mnei za szybko na wyjście. U nas piękna pogoda, słoneczko. Lecę z Pierworodną na plac zabaw i do pracy ze zwolnieniem. Dzwonił też kurier, dzis juz będę mieć fotelik do samochodu. Super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi ja leżałam 2 tyg ale normalnie wypisy były już po 3 dniach. NAreszcie mogę iść i się ubrać i oporządzić się a potem odrazu na spacerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny - czy skurcze porodowe sa tak silne i intensywne jak skurcze np łydki ?? dzis w nocy zlapal mnie skurczyk łydki i tak wlasnie nasunelo mi sie to pytanie . a łydka boli do tej pory :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedawno wrócilismy ze spaceru. Ale upał!!! Olce rower w połowie drogi sie znudził i mąż go musiał targać. Bylam też w pracy. zmiany, znmiany, zmiany. Mojego szefa już nie ma. Ciekawe, co mnie czeka po powrocie z macierzyńskigo. A taka fajna robota była:( MINIU, skurcz porodowy porównania nie ma do skurczu łydki. Skurcz porodowy jest baaardzo bolesny. Ja byłam pewna, że umieram:D Nigdy nie doznałam takiego bólu. Może u mnei dlatego takie były, bo poród po oksytocynie i do tego szyjka sie nie rozwierała. PINIU< ASIU, aj akie były Wasze skurcze? Bardzo bolesne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wysyłają się zdjęcia do Was. 5 sztuk powinno być. Lecimy dalej na spacer i do moich rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi toś mnie pocieszyła - dla mnie skurcz łydki dzis w nocy był barrrrrrdzo bolesny :D To jak jest bardziej to napewno umrę :D Zdjacia dostałam - cieplutko :) Ja tez zaraz chyba gdzies wybędę . Może męza gdzies wyciagne - kto wie kidy nastepnym razem nam sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak pogoda super... my tez wlasnie wrocilismy i idziemy dalej... co do pepka to pepek chyba sie przestraszyl lekarza i przestal brudzic... od rana jest czysciutki i nic sie z niego nie wydziela dlatego wizyte u lekarza przelozylismy na poniedzialek... mala ma nawrot wysypki nie wiem od czego bo nie jadlam nic nowego... kiwi pytalas o skurcze a wiec tak dla pocieszenia dla mini to u mnie bylo tak ze mialam skurcze tylko u dolu brzucha (nie z krzyza i nie na caly brzuch) i to przy obydwu porodach tak mialam... skurcze oczywiscie byly bolesne bo po oxy to normalne ale mysle ze byly podobne na bolesnosc do takiego porzadnego skurczu lydki no moze troche bardziej... ale mysle ze odczuwanie bolesnosci skurczow to spraawa indywidualna i zalezy od wysokosci progu bolu... podejrzewam ze kazdy porod boli podobnie z tym ze dla jednych jest to bol nie do zniesienia a dla innych nie jest az tak strasznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia :O tez mi pocieszenie ... To troche zaczelam sie niepokoic - Wiadomo wszystko jest do przezycia ale jak sobie pomyslałam w nocy ,ze tak boli (jak mnie wtedy lydka) taki skurcz to chyba nie wytrzymam kilku godzin :D Oby szybko mi sie szyjka rozwierała :D:D A ja dzis oprawiłam moje misie - i moze mi nawet je mąz powiesi na scianie :) I dostalismy dzis mnóstwo suwenirków od kuzyna mojego męża - sliczne zabaweczki, ciuszki , buciki i mięciuteńki kocyk CUDO I plan mam wstepny rodzic 5 maja - :D bo fajna data - i wtedy to mojego męża poznałam ;)- ciekawe co na to Borys he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale puchy :( Ja wlasnie nastwailam kolejne dzieciaczkowe pranie - bo ladna pogoda . Te najpotrzebniejsze mam juz przygotowane . Kurcze wy pewnie dzis wszystkie na świeżym powietrzu - taka cudna pogoda :) Ja dzis pozadki domowe robie - bardzo leniwe za to jutro obowiazakowo na spacerek :) Ania jak bedziesz w domku to zdjecia poprosze Mikolajka - bom ciekawa okrutnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie , MINI, każdego boli inaczej. Ruletka! Mam wieści od ANI: nie ma zbyt wiele pokarmu, a Mały nie bardzo chce ssać.Co 3h używa laktatora i jest zmęczona już pobytem w szpitalu. Na sali leży z jeszcze jedną babka. Prawdopodobnie w poniedziałek wychodzi. U mnie szykuje się imprezowy weekend: dziś przychodzą znajomi, a w jutro rodzice (mężą imieniny robimy Pogoda piękna. Plac zabaw czeka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyneczki! Kiwi---ja bron boze nie chcialam powiedziec ze nie bedzie miedz toba a malenstwem wiezi ale tak tylko mowie napisze zebys sie nie poddawala a moze sie uda u mnie tez w pierwszych dniach bylo ciezko siedzialam zszycie bardzo bolalo piersi tez a ja plakalam i karmilam ale nie poddalam sie i z tego strasznie sie ciesze ale fakt ty masz troszke inna sytuacje Olga juz jest i musisz byc na 2 podzielona:) Miniu---nie bede ci mowila o moich skurczach bo nie chce cie wytraszyc chyba ze chcesz to ci opisze ale mowie nie chce zebys sie gorzej bala....ale moge powiedziec jedno na 100% bol lydki to nic w porownaniu do skurczy porodowych przynajmniej u mnie....:( ASIU i EMILKO---jezeli uzywacie chusteczek pampers to sprzedaje informacje ze w rossamanie jest promocja 4 paczki za 23,99 wiec oplaca sie bo normalnie jedna paczka kosztuje ponad 7zl wiec jezeli pomoglam to sie ciesze:D Emilko ale super wyglada maly ze smokiem hihi tez smok wydaje sie taaaaki duzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinia trudno wyobrazic mi sobie ból porodowy w takim razie :( Ciężko powiedziec ze sie boje - bo chyba do mnie to nie dociera - ale dobrze byc przygotowanym na najgorsze ;) Dobrze wam ze macie to za sobą A ja czekam na męza z obiadem - niczym prawdziwa żona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dzieczyny. Dziś miałam troszkę dnia i dla siebie i dla rodzinki. Pojechałam z rana do sklepu po uprzednim nakarmieniu Aleksandra jak wróćiłąm to znów go nakarmiłam i poszedł z mężem na spacerek a ja zabrałam się za robienie obiadku bo dziadkowie z obydwóch stron u nas dziś byli. Zrobiłam na obiadek zapiekankę z makaronu no ja jej niestety ie jadłam a to jest mój przysmak. Moja mamka zrobiła mi rosołek z piersią i marcheweczką. Teściowa za to przyniosła jeszcze gorąca drożdzówkę. Tak sobie posiedzieliśmy oczywiście w tym czasie Aleks był ciągle na rękach dobrze że my go tak często nie bierzemy bo nie wiem co to by było. a tak wogóle to rozpoczoł się u nas okres kolek!!!! dziewczyny od wczoraj w nocy mam koszmar. cycek cały czas w ruchu aż piję dwa razy wiecej herbatek laktacyjnych bo nie wiem co to by było. w aptece kupiłam espumisan dla dziecka od 1 misiaca życia troszeczkę pomaga bąki są ale kupka coś nie chce wyjść. Miniu nie martw się że będzie boleć, podoli i przestanie a potem tylko będziesz szczęśliwa że masz takie cudeńko na rączkach. oki ide dać cycka bo znów zaczynają sie kolki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki, padam na twarz. Dopiero skończyłam sernik robić i pranie powiesiłam. Dzis byli znajomi, wesoło było:D A jutro inmpreza rodzinna:rodzice i teściowie. I pomyśleć, że w następną sobotę będę już w szpitalu:( PINIU, ale ja sie wcale nie obraziłam. Chyba jestem dziwna, ale mi nie zależy na karmieniu piersią (proszę mnie nie linczować:p). EMILKO, współczuję kolek. A herbatki pomagają choć trochę? Jej, ale bym zjadła drożdżówkę, narobiłaś mi smaka. MINIU, tego bólu nie da sie przewidzieć, niestety. Kto nie przeżył, nie jest w stanie sobie wyobrazić:( Uciekam, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilka - drożdzówki jeszcze ciepłe i świeże sa niestety ciężkostrawne wiec prawdopodobnie po niej malego boli brzuszek :( Położna nam mowiła ze kiedys u nich na oddziale byla laska własnie co zjadla (nieswiadoma niczego ) drożdzówke a potem dziecko strasznie plakało :( Tak to wlasnie jest z tym karmieniem ze bardzo trzeba uwazac co sie je zwlaszca przez pierwsze dwa miesiace Kiwi nikt nikogo,mam nadzieje nie bedzie linczował :D A Ty widze nadal szalejesz :) Czyli najpózniej za tydzień - mala będzie z Tobą - super ... :D A mnie dzis w nocy zlapał podwójny skurcz łydek - w obu jednoczesnie i jak sobie pomyslałam ze o wiele bardziej bedzie mnie bolec skurcz porodowy i to nie jednorazowo niestety to sie z lekka podłamałam ;) Najgorzej jak w czasie skurczu będe miec jeszcze skurcz łydek he he :D Mimo wszystko nie boje sie porodu aczkolwiek wolałabym miec juz to za soba niz przed :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i od dzisiaj mam ciążę donoszoną :) wiec moge sobie rodzic . Tylko brzus mi sie jeszcze nie obniżył i nic niestety porodu nie zapowiada wiec istnieje taka opcja ze bede czerwcówką ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINIU, a może Tobie magnezu brakuje??? Może lekarzowi powiedz o tych łydkach. W piątek 02.05. idę do szpitala leżeć, ale sam poród to będą cekać do końca 42tc. Czyli do połowy tego tygodnia po majówce. A my jutro planujemy wypad do Gdyni. Oby tylko ładna pogoda była:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi napewno brakuje mi magnezu- ostatnio przestałam zażywać ( bo juz nie nadanżam z tymi tabletakim :O ale dzis koncze te tabletki na bakterie w moczu to z powrotem sobie zaczne magnez zażywać ... A Ciebie dośc dlugo potrzymają w szpitalu - musisz isc tak wczesnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×