Lato 80

Reno...o my God ! Ta opowieść jest zaj*ebista...za każdym razem jak czytam nowy wpis to aż czuję to w sobie co opisujesz... Opublikuj LATO...to będzie HIT...już zamawiam u ciebie autograf

ZONA czytalam to popijajac drinka :)i teraz mam ochote tylko na jedno ;) ide \"ogladac\" z Miskiem telewizje

Reno to jest cudne

Julek...z jakiego odzysku...jakieś zwidy masz Ty i te twoje zaloty...nie działają na mnie ;) Ty uważaj...bo z liścia dostaniesz :D

Niezłe to opowiadanie:P no i nie powiem, sam chciałabym przeżyć podobną przygode

beznadziejne to sa niektore wpisy, i do tego zupelnie niepotrzebne. idz sobie pomaranczowa istotko i poczytaj......... moze o kupie?, napewno lepiej ci sie bedzie czytalo:P Reno dzis przeczytalam po raz drugi, chyba sie uzaleznilam od Twoich tekstow, przy okazji odkrylam, zreszta z przykroscia, ze mam tendencje do kompulsywnych zachowan seksualnych:O ja nie mogeeeeeeeeeee na dobry poczatek dnia panna-z-odzysku-kiedys-tam (oby nie!!!)

Witam.. Pisałem już na wstęp że nie jestem Polakiem. Jeśli błędy moje przeszkadzają.. to basta, są inne tematy. Ida mi poprawiać część w Wordzie, ale niestety, deklinacji i gramatyka, nie. Tak to jest. Padłem dopisać ciąg dalsze, ale w sumie po co? Nie pozostanie tylko wspomnienie, kasowałem. Nie znam tego lubelak. To że błędy raz są w danym słowa raz piszę poprawnie, to zasługa korektora. Lubię wino i co z tego? zbyt rozwiniętą wyobraźnią, piszesz.. może.. wada? Ho Mądrzeć, czytałbym chętnie Twoje dzieło. Płódź czegoś, daj mi się ukłonić przed Twoją wytwornością. A zdarza mi się pogadać sam z sobą, dobrze się czuję z tym, nie widzę powodu aby to zmienić. Głos ten mi nie przeszkadza. Fakt, dyktują, straciłem w władaniu angielski, przy najmniej w pisaniu. A po francusku gdzie tutaj pisałem rozdział.. dawno temu zapomniany. Chciałem tutaj stworzyć równowagą, przeciw chamstwo, głupi postów, pokazać coś innego. Może mi się nie udało, trudno. Tak czy siak, Lato pisałem aby opisać zauroczenie, pierwsze kroki w świat namiętności. Chyba ten moment wystarczająco przedstawiłem. 17-go sierpnia, Lato dla mnie się bezpowrotnie zakończyło. Wróciłem na długo do RSA. To inna historia, nie usłaną różami. Pozdrawiam Ci który mnie zachęcili.. i żegnam. Acta est fabula. R.

Cześć Julek...wpadłam się przywitać :)

Reno...przejmujesz się jakimś jednym idiotycznym wpisem Masz wiele fanek które z zapartym tchem czytają twoje opowiadanie i czekają na dalszy ciąg... Ja jestem jedną z nich...więc pisz bo brakuje mi CIEBIE Pozdrawiam i COME BACK !!!! :D

Julek--taki radosny dzisiaj jesteś ...:) to miłe...

Reno, nie rob nam tego!!!! no co Ty? nie przejmuj sie tymi no...brak mi slow:P przez takich sie zniechecisz? a my? Twoi wierni czytelnicy, to co? Julek, wiem w miniowie bez majtek. zgadlam?

Julek---czyżbyś się zakochał ? :D

Julek, napisalam - czytelnicy - bo myslalam o Tobie, czyzbym sie pomylila? z natury nie jestem podejrzliwa tak jak Ty ;)

Kopujcie jesli chcecie, prosiłem o kasowaniu Lato. R>

Julek, nie przesadzaj tylko z tym ubiorem dla Twojego Slonca, jest zima, nie lato ;) udanej zabawy

Wiem o czym mówisz Julek z tym ubiorem ;) Mój też tak lubi :D Dzięki

ZONA no co tez ten nasz Reno wymyslil? mam isc na zakupy a nie moge oderwac sie od kafe

Jenifer...LATO zostaje...usuneli tylko te chamskie wpisy Mam nadzieje że Reno nie bedzie nas już dołował takimi pomysłami Aż mi słabo się zrobiło... :O Oby tylko opisał LATO dalej....CZEKAMY Z UTĘSKNIENIEM RENO !!!

ZONA cale szczescie:) biegne na zakupy, bo w koncu nic dzisiaj nie zrobie Reno

niestety. . . 12:51 reno1965 Ponawiam moją prożbą. Ablue, pecte canem, canis est et plermanet idem.. Krótko mówiąc zawsze wychodzi w praniu! Adui ya mtu ni mtu bez komentarza

Na zakończenia chciałbym tylko dodać: Starałem tego opisać.. mimo błędy i braki w jeżyku Polski, aby pokazać inną stroną tego. Rewolucja seksualna, wyzwolenia nie kończy się na poszukiwaniu nowe doznań, nowe zdobycz, tylko na pełni posmakowaniu to co się ma w sobie. Seks ma głębszą obliczą niż posuwaniu kogoś, seks jest darem, magią. Urwanie Chmur, jak japończycy mówią, jest komunii dwóch ciał ale tez dwóch dusz. Polecam Tantra, nie w jej mistyfikacji, tylko w jej drogą poszukiwaniu siebie. Tych sfery są bardzo ważne w zyciu człowieka, jego rozwój, szczęścia, spełnienia. Droga długa ale wart wysiłku. R.

Reno la vie n\'est pas toujours rose, a ty masz dzisiaj chyba wyjatkowo zly dzien. pamietaj, jutro bedzie lepiej :) i .................nic nie ma na zakonczenie Julek z nerw kupie sobie wszystko, i morele i nandarynki i nie wiem co jeszcze, a teraz juz spadam ostatecznie

poprane, posprzatane, pogotowane:) moge teraz sie poseksic;)

U mnie też...ale sexu nie będzie ...chyba że przez telefon ;)

u mnie na razie tez nie, moze dopiero po 18 ;)

Reno odezwij sie

ZONA wypozyczylam to od marzenny z innego tematu, obejrzyj, jest naprawde super:D http://www.youporn.com/watch/88871

Reno. Twoje Lato było wspaniałe,pisz dalej,bardzo Cię proszę ! Pozdrawiam serdecznie !!!

Hoho, ptyś nadokazywał trochę, ale w zasadzie to wszystko prawda.;) i ma szczęście że \"dziwka\" napisał w cudzysłowiu. Poczytałam trochę, nie za wiele. reno jednak mógł ją nie tylko za pupę ściskać, ale i za piersi. :) albo za uda, co lubię bardzo.