Kopenhaska...Wytrzymam tym razem

no i dodam ze urodzilam kilka m-cy temu sliczna core.. Chialabys wygladac tak jak ja kilka m-cy po porodzie hihi:D

dziewczyny , przylaczam sie do was :) waze 166 funtow i nawet nie chce tego przeliczac na kilogramy. mam w planie wazyc 150 :) i teraz mi sie uda . w sumie to tylko 2 tygodnie , nawet tylko 13 dni. tym razem bede silna i wytrzymam :) buziaki i pozdrawiam was, do jutra

swinkooowa witaj Jak poczatek diety?Pierwszy dzien jest najgorszy wg mnie wiec badz silna ,da sie wytrzymac:) Zycze ci powodzenia:DNo i nam tez;) Ja mam DZisiaj DZIEN PIATY.. Wlasnie wsuwam marchewke i marzy mi sie kawa:(No ale to dopiero jutro...

u mnie dopiero dzien sie zaczna :) wlasnei ide sobie zrobic kawke. tym razem twarda jestem :)

hej dziewczyny :D super, że ktoś jeszcze z nami będzie :D a Ty edytka nie przejmuj się głupim gadaniem (a raczej pisaniem). Prawda jest taka, że ta dieta ogranicza węglowodany i jest skuteczna, ale efekt jojo występuje w niej tak samo, jak po każdej innej diecie!!! a że zjadłaś 2 naleśniki - o rany świat się chyba zawali ;) zapomnij o tym i stosuj dalej dietkę. Najważniejsze, że nie stwierdziłaś, że skoro zjadłaś 2 naleśniki, to rzucasz dietę w diabli. Ja dziś na obiadek zjadłam łyżkę bigosu z pomidorami z cebulką :D może dziwne połączenie, ale ten bigos tak pachniał mmmm.... a pomidorkami zapchałam się na początek :D ja mam jak na razie 3 kilo mniej, no ale o wiele większą wagę, więc to normalne.

ja zaczynam kopenhaska od jutra... powiedzcie dziewczynki czy ona napewnooo pomoze... ??? czyy tylkoo sie namecze i zalamie boo mi sie nie uda... jesli bede jej scisle przestrzegac o doloze cwiczonka too zlyszlam ze w te 13 dni na wet 10 kg mozna zgubiuc...?? czy too prawda... pozdraiwam:):):):)

10 kilo jak 10 kilo, to zależy ile teraz ważysz, ja stosowałam kopenhaską jakiś czas temu i zamierzam ją powtórzyć od 22 października. Poprzednio zgubiłam na niej 7-8 kg i nie ćwiczyłam przy tym, ale moja waga, to waga młodej orki :( i być może dlatego schudłam... Dla mnie kopenhaska jest rewelacyjna jeżeli chodzi o wstęp do odchudzania. Sporo się na niej chudnie i nieźle zaciska żołądek, dobra motywacja na dalsze odtłuszczanko :D trzymam kciuki, żeby Ci się udało i daj znać co jakiś czas, jak idzie dieta ;)

168cm 75kg na wakacjach wazylam juz ok 68, a teraz znowuuu taks trasznie sie zapuscialam... wygladam znowu jak gruba swinia... przed wakacjacmi stosowlam diety i brzdoo dobrze mi szlo... a teraz znowuuu wsyztskoo na marne... od jutraaa kopenhaska... bede pisala jak mi idzie... chcialabym schudnac 10kg, bede jeszzce cwiczyc zrobie wszytskoo zeby schudnac... wszystkoo!!!!!

dasz radę!!! będzie dobrze :D czekamy na relację!! i pamiętaj - żadnych kłamstw!! :D szczerość do bólu, nawet jak zgrzeszysz, w końcu tu i tak wszystkie kryjemy się za nickami :D

bede mowic prawde... noo bo i poo coo mialabym oszukiwac sama siebie... przeciez too mi najbarzdiej zalezy na tym zeby schudnac...!!!!

ja sie przyznam, ze przestrzegalam jej rygorystycznie tylko raz ( ZA WYJATKIEM JEDZENIA BROKULOW I SZPINAKU :) ) i schudlam na niej 12 kg. czesc wagi wrocila , czesc nie ... teraz po 2 latach wazne jakies 72kg lubie sie , jak mam jakies 63, 65 - wiec wierze , ze za 13 dni tak wlasnie bedzie. poza tym mam ochote sie troche poruszac.... byle mnie tylko czekolada nie kusila :)

nigdy nie bylam na tej diecie moze dlatego nie dociera do mnie fakt ze mozna schuadnac az tyle w tak krotkim czasie... ja dokladam doi tej diety cwiczenia... bozee jakbym schudla 13 kg... to bylabym bardzo bardzooo szcesliwa... czyy to jest mozliwe...?? pozmocei!!!!

jaa mam taki przepis na diete kopenhaska...?? dobry... boo nie chcialabym zadnej pomyslki... pozdrawiam...:):):) DZIEŃ 1 i 8 Śniadanie: 1 kubek kawy, 1 kostka cukru Obiad: 2 jajka na twardo, gotowany szpinak 100g, 1 pomidor Kolacja:1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną 150g DZIEŃ 2 i 9 Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru Obiad:1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną 150g Kolacja:1 plaster szynki, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego DZIEŃ 3 i 10 Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru, 1 grzanka z razowego pieczywa Obiad: gotowany szpinak,1 świeży owoc, 1 pomidor Kolacja:1 plaster szynki, 2 gotowane jajka, sałata z olejem i cytryną 150g DZIEŃ 4 i 11 Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru Obiad: tarta marchewka 150g, jajko na twardo, twarożek naturalny 100g Kolacja: sałatka owocowa 100g, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego DZIEŃ 5 i 12 Śniadanie: duża tarta marchew z cytryną Obiad: duża chuda ryba Kolacja:1 befsztyk, sałata i brokuły 200g DZIEŃ 6 i 13 Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy, 1 kostka cukru Obiad: kurczak gotowany 150g, sałata z olejem i cytryną 150g Kolacja: 2 jajka na twardo, duża marchewka DZIEŃ 7 Śniadanie: 1 kubek herbaty bez cukru Obiad: kawałek chudego grilowanego mięsa 150g Kolacja: NIC

O :D A moge sie tu do was dołączyc? Dzis zaczełam te diete.zawsze wazyłam 60 kilo,obecnie 81 !!!!!! W ciazy przytyłam 30,ale od urodzenia Kuby mineły juz 3 miesiace i troche juz siara topic sie we własnym tłuszczu:D

Bioze sorry!!Co za gafa!! od urodzenia Kuby mineło 9 miesiecy!!!!!!Czyzby dieta mnie skołowała?:D

ja mam taką samą kopenhaską tylko tam gdzie Ty załamana masz 23 szklanki jogurtu, ja mam 1 szklankę :) ale z tego co pamiętam, ta jedna szklanka spokojnie wystarcza no dziewczyny widzę, że nas coraz więcej :D super w kupie cieplej ;) i zawsze raźniej :D

o rany 2-3 szklanki, a nie 23 - sorki :p

dobra masz dobra :) ona powaznie dziala, tylko ciezko przez nia przebrnac .... ja troche oszukuje i jak nie moge patrzecna pomidory, to pije szklanke soku pomidorowego, jak mnie obrzydza na widok jajek gotowanych to je smarze bez tluszczu i do nich wrzucam szpinak :)

ale ja jak wiem ze rzyeczywiscie mozna tyle schudnac too wytrzymam chocby niewiem cooo... mam silna wole... trzymajcie kciuki... pozdrawiam...

no ja trzymam,cos tu słaby \"ruch\" :D

no to jestem zszokowana:D wow,Kasia c...slaby ruch mowisz?Tu jeszcze nigdy nie bylo takiego ruchu hihi Witaj Kasia C.i zalamana123:D Ciesze sie ze jest nas coraz wiecej bo ja trwalam tylko dzieki tzydziestce;)Dziewczyny,ciezko jest nie ma sie co oszukiwac ale TO DA SIE ZROBIC!!!!! Naprawdemozliwe jest przejscie tej dietki a ze zdarzy sie czasem jakas wpadka...coz...trzeba sie podniesc i walczyc dalej:) Ja tez jestem niezle zmotywowana i jutro mam juz 6 dzien..

Zalamana a jadlospis jest dobry:) Jest kilka wersji tej diety ale kazda rownie dobra:D

edyto a miałas ten kryzysowy dzien ze strasznym bólem głowy?Miała go moja przyjaciółka,ktora mi te diete poleciła(wczoraj),ona schudła 14 kilo 3 lata temu,dawno wcina jak dawniej a wazy 54 kilo:D

kasia c. ja mam zazwyczaj kryzys , ale spowodowany checia zjedzenia czegos slodniego :) staram sie brac witaminy , bo to dosc "restrykcyjna dieta" , ale nie , nigdy nie bolala mnie glowa

oj to super swinkowa! to mowisza ze mozna witaminy?

wyszlam z zalozenia, ze mozna :)

kochane czy mogę do was dołaczyć? Pytam , bo jestem duzo starsza od was . Mam 43 lata , 164 cm wzrostu i ważę 70 kg . Muszę schudać co najmniej 10 :( Już kiedys odchudzałam sie tą dietą . Schudłam wtedy 9 kg , ale przez długi czas odrzucało mnie od wszystkiego co w niej jadłam . Teraz chyba dojrzałam by ją znowu zastosować. Już chyba po raz ostatni sie odchudzam , potem będę walczyć o utrzymanie wagi . Z wami byłoby mi raźniej

załamana , to co zaczynamy od jutra ?

no jasne, ja doopiero dołączyłam dzis,bo dzis zaczełam diete.Kiedy to było? Te 9 kilo mniej?

dzięki , ja postanowiłam wytrwać do końca - te 9 kg mniej to było 7 lat temu . Potem jak w przypadku wielu kobiet w moim wieku - leczenie hormonalne , siedzący tryb życia , lenistwo , obżarstwo i pozostałe grzechy :D i stało się . Dziś ważę więcej 12 kg :( :( :(