STRACIŁAM CIĄŻĘ - PAŻDZIERNIK 2007

tigero:no prosze nastepny odpoczynek,u mnie nic sie nie zmienilo,za pare dni okres dokladnie nie wiem kiedy bo nie licze dni,zeby nie zapeszyc,moze juz cos tam jest?:) nie chce myslec o tym,ida swieta porzadki:(a u mnie snieg:(odezwe sie jak cos bedzie wiadomo,pozdrawiam buzka:)

Witam:) Co u Was?mnie boli brzuch na okres,powinnam dostac w sobote,ciekawe co z tego wyjdzie,ale ostatnio zle sie czuje,nawet teraz jest mi nie dobrze,mam duzy apetyt,nie chce sie sama wkrecac,ze to moze byc ciaza,super by bylo jakby sie udalo,pozdrawiam wszystkie:)

Kochane, idę na urlop odpoczywać troszkę i długo mnie tu nie będzie. Więc korzystając z okazji życzę Wam radosnych i pogodnych Świąt Wielkiej Nocy wypełnionych nadzieją i ciepłem rodzinnym Pozdrawiam gorąco

kalapek, trzymam kciuki :)

dziekuje za zyczenia i wzajemnie,okropnie sie gdzies czuje,dzieki Kathey

Witajcie Kochane, ostatnio nic nie pisałam, ale na bieżąco śledziłam ten wątek. U mnie już 2 cykle minęły, czekam jeszcze jeden i zabieramy się do dzieła. Co prawda ostatnio zaszaleliśmy bez zabezpieczenia, ale nie liczę na efekty, skoro wcześniej zajęło nam to ponad 2 lata. Powiem Wam, że ja już czuję się gotowa psychicznie i to chyba najważniejsze. Nie drżę już na myśl o stracie. Oczywiście liczę się z tym, że może to jeszcze nastąpić, ale mam troszkę inne podejście. Nie popełnię już tych samych błędów co wcześniej. Jak to mówią: Polak mądrzejszy po szkodzie... Poza tym poczyniłam drastyczne zmiany w wyglądzie, obcięłam swoje długie włosy, a wraz z tym mam nadzieję zacznie się szczęśliwszy okres w moim życiu...

Z okazji Świąt Wielkanocnych składam Wam najserdeczniejsze życzenia zdrowia i szczęścia. Niech Dzień Zmartwychwstania Pańskiego odnowi i ulepszy świat wokół nas oraz nas samych.

czesc dziewczynki z okazji wielkiej nocy choc u mnie za oknem wyglada jak boze narodzenie :P zycze wam wszystkiego co najlepsze spedzenia tych swiat w naprawde rodzinnej atmosferze pelnej milosci i czulosci pysznej swieconki i mogrego dyngusa :) a z innej beczki to moge sie juz wam pochwalic ze udalo sie wlasnie zaczynam 12 tydz nie pisalam wczesniej bo niestety nie obylo sie bez problemow na poczatku do tej pory biore duphaston no ale mam nadzieje ze juz wszystko bedzie w porzadku i nie zapesze wam rowniez zycze takich prezentow od zajaczka :)

No mikaa!!!!!!!!!!!! GRATULACJE :) Aco do Świąt to ja Wam życzę: Pijanych króliczków,zagrychy w koszyczku,w Dyngusa zalania nie tylko ubrania,jaj kolorowych,świąt ciepłych, pogodnych i zdrowych.Życzę Wam, by na Wielkanoc robotę w kuchni odwalił zając,baranek potem posprzątał stoły,a Wam zostały ... sex i pierdoły!!! Wesołego Alleluja!

Pozdrawiam Was serdecznie, przesyłam Życzenia Wesołych i Radosnych Świąt Wiekanocnych no i .....spełnienia marzeń. Mikaa- gratulacje:)

niestety nie udalo sie,dostalam okres i jest mi bardzo przykro:(

Kalpek- nie załamuj się, nie jesteś sama- moja stymulacja też się nie udała, ale najgorsze są pierwsze dni okresu, potem już lepiej, znowu dni płodne i znowu szansa. pozdrawiam

Witam Co u Was slychac?jak juz wiecie to u mnie nici,dziekuje kizia mizia za slowa otuchy,ale wiecie co,ja nie moge sobie wyobrazic,ze tak trudno jest zajsc w ciaze,tyle jest ciaz niechcianych,a malzenstwa pragna chociaz jednego,jestem po slubie dwa lata nie cale ,mam 22lata i mam juz w tym wieku klopoty z zajsciem,nie myslcie sobie,ze jestem mloda i nic nie wiem o zyciu,wychodzilam za maz z milosci a nie z musu jak wiekszosc,a teraz nie moge sie doczekac upragnionego dzidziusia,zycie juz mi dalo w kosc,moze teraz sie cos zmieni ide na staz od 7kwietnia to nie bede tak intensywnie myslec,bo to bardzo szkodzi,chociaz w tym sloneczko mi sie usmiechnelo,piszcie co u Was?pozdrawiam i caluje:)

Witajcie Alez mam wielki brzuch...niestety tylko od przejedzenia w Świeta a tak bardzo bym chciala żeby rosł z innego powodu...:) ale nic to , wszystko przede mna...tak jak pisałam Wam wczesniej jeszcze w połowie kwietnia czeka mnie daleka podroz samolotem dlatego tez staranka odlozylismy jeszcze o miesiac. Kalpek na pocieszenie Ci moge powiedziec, ze ja jestem 9 lat starsza a co za tym idzie masz przynajmniej 108 szans zajscia w ciaze zanim bedziesz w tym punkcie w którym ja jestem, wiec uszy do gory ;) Jesli komus sie tu powienno spieszyć to raczej mnie :) kizia mizia...no jeszcze nie ten czas, ale pewnie juz niedługo Wam sie uda. Trzeba chyba przestac o tym wszystkim myslec bo inaczej zwariujemy a co ma byc i tak bedzie predzej czy pozniej ;)

WITAM WAS WSZYSTKIE,MI SIE DZIS SNILO JAK DZIECKO RODZILAM,BYLO TAKIE SLICZNE,MOZE TO MOJA NIUNIA KTORA STRACILAM??CZETSO MAM TAKIE SNY

Kalpek- ja też, w różnych sytuacjach, najgorzej, że trzeba sie obudzić...

po 3 miesiacach od zabiegu zaszla w ciaze? albo po 4?

Kizia mizia-Mama mi mowi ze jak sie sni dzieciatko to na niewinnosc,fajnie by bylo jakbysmy mieli na naszej klasie zdjecia,moglybysmy sie chociaz zobaczyc z kim mamy doczynienia:)co Wy na to?

Kalpek- z twojej stopki wynika, że mieszkasz w Przedborzu- ja w Piotrkowie Tryb.

kizia mizia-skad wiesz?mieszkalam w Przedborzu jak bylam panna:)

kizia mizia masz konto na naszej klasie?

Oj sorry, że tak długo, ale byłam w pracy po południu... kalpek, wysłałam do ciebie maila...

dzieki kizia mizia,ja wlasnie wrocilam od Rodzicow,nie daleko mieszkamy siebie,prawo jazdy zdawalam w Piotrkowie....

kizia.mizia wyslalam Ci zaproszenie na nasza klase,jesli to Ty jestes napewno to bardzo fajna fryzurke masz:)

No to już się znamy! (Chociaż fryzurę mam już inną hihi:). Czy chodzisz do któregoś lekarza w Piotrkowie?

musisz wrzucic nowe zdjecia:)nie ja jezdze prywatnie do Konskich,musze sie wybrac na wizyte teraz..

tigero-gdzie sie podziewasz?odezwij sie do nas...

Wczesnie wstala,.bo wyjezdzam do siostry,tam jest dzieciatko4mies:(jutro wroce wieczorem to soe odezwe,buzka:)

Gdzie Wy wszyscy jestescie???:(

Widzę dziewczynki ze z tych samych rejonów jesteśmy :) Ja mieszkam w Łodzi. mikaa WIELKIE gratulacje. Cieszę sie razem z tobą. U mnie wszystko bez zmian. Myślę że wszystko wróciło do normy bo cykle się unormowały. Zaraz miną 3 miesiace od zabiegu. jest mi ciezko z powodu innych ciężarówek. Koleżanka ktora zaszła 2 tyg przede mną już bedzie w 5 miesiacu :( zaraz idzie na usg zeby zobaczyć co nosi w brzuszku. Ciazę ma trudną lecz teraz jest ok. Cieszę się razem z nią lecz ciągle liczę że ja w tym czasie to też ..... ach nie chce mi się pisać. myslę że dopiero ciąza może zmienic te mysli. Musze sie wybrac do gina choc na kontrolne badanie. chce tez pogadac bo jednak sądzę ze rzeczywiscie mam cos nie tak z tą krzepliwością. miesiąc po pobraniu krwi wyczułam na ręku kulkę. poszlam do znajomego kardiologa i powiedzial ze mam zapalenie zyly. powiedzial ze nie mogę używać tej zyly do pobierania krwi. po zastosowaniu zelu z heparyną kulka zniknęła. Tak więc zapewne jak zajdę w ciązę czekają mnie zastrzyki w brzuch z heparyny :( Teraz nie chcę o tym myśleć - co ma być to będzie. Trzymajcie się. A co u reszty? Może tak jak mikaa odezwą się po czasie z takimi samymi wiadomościami :)