ciążowe staranka

ja zakupki wczesne uważam jak najbardziej za wlaściwe, co to musi być za frajda, ja pewnie tylko jak zajde w ciąze zaczne powoli kupywac cośik co do teściku to wiem że nie ma co robic wcześniej, ale urok taki kobiety że cikawośc zawsze zwycięzy, tak wiec postaram się wytrzymac do dnia spodziewanego @, ale zobaczymy mam nadzieję w tym miesiącu mnie odpuści na 9 m-cy, BARDZO TEGO PRAGNĘ

dziękuje za wypowiedzi, :) juz zabrałam sie za ogladanie i wybieranie ciuszków :) tyle ze zupełmie nie mam pojecia ile czego potrzeba, przeciez dzidzius szybko rosnie. no i zastanawiam sie tez jaki rozmiar na poczatek 56?? pomozcie jestem w tym temacie zielona i na prawde sie nie orientuje. a moze mozecie polecic jakas firme ktora szyje ciuszki dla niemowlat, mi dziewczyny w szpitalu duzo dobrego mowiły o ciuszkach pinokio i ewa klucze. co do wozka to przez internet chce tylko po ogladac a raczej maz zamowi w sklepie po dokonaniu ogledzin :)

Tituś najlepsze życzonka!2 grubych krech!!!!!!Co do innych atrakcji związanych z ciążą to nie życzę...Wszystkiego najlepszego,spełnienia marzeń i szybkiego spadku do dolnej części tabelki!!!!!Anucha nie nakręcaj się i nie wypatruj objawów,wyrzuć termometr a zobaczysz,że podchodząc do sprawy na luzie szybko ujrzysz 2 kreseczki!Moja córeczka została poczęta wtedy kiedy kompletnie się tego nie spodziewałam.Maniu ja już powoli kompletuję wyprawkę-mam już wózek,łóżeczko,troszkę ubranek.Mnie jeszcze czeka przeprowadzka-pewnie pod konec listopada lub na początku grudnia,także resztę będę chciała dokupić do tego czasu,poza tym nie wiadomo kiedy malutka będzie chciała się urodzić.Jak będzie wszystko ok to pewnie pokroją mnie przed świętami,planowe cesarki zwykle robią w 38 tc

Maniu firm Ci niestety nie polecę bo nie jestem na bieżąco z polskimi produktami ;) a co do rozmiaru to tych najmniejszych 56 kup sobie kilka sztuk a więcej z rozmiaru 60-62 bo dzieci szybko rosną, z resztą nie wiadomo jaki duży twój synuś będzie :) czasami dziecko jest \"krótkie\" ale pulchne i wtedy tez w mniejsze rozmiary nie wchodzi. W necie znajdziesz sporo stron z \"wytycznymi\" co na wyprawkę kupić. Najlepiej wyciągnąć sobie średnią (bo rady pewnie będą się różniły) i z rozsądkiem podejść do zakupów. Kaftaniki najlepsze są zapinane z przodu lub z guziczkiem na ramieniu wtedy łatwo się ubiera. Ja najbardziej chwaliłam sobie body zapinane w kroku bo wygodne do przewijania a dziecko nie odkrywa sobie plecków. Od tradycyjnych śpiochów lepsze są te rozpinane w kroku tak samo \"pajacyki\" - nie trzeba dzidziusia całego rozbierać by zmienić mu pieluszkę. Jak jeszcze masz jakieś pytanka to pisz smiało :) Chętnie podzielę się swoim \"doświadczeniem\"

tak tak staram się nienakręcac, ale to mnie już dopadło, i bede zyła do @ objawami pewnie i miala jakąs malutka nadzieję, myśla że tak każda kobieta ma która czeka niecierpliwie na swoje upragnione potomstwo, mam nadzieje że nie bede się załamywac jeżeli przyjdzie @, to sa nasze takie 1 pożądne staranka, wczęsniej się staraliśmy ale nie zupełnie do koća, w sumie to 3 starania, we wcześniejszych testy nie wskazywały owulki, teraz bła piękna 2 krecha, ciekawe kiedy zobacze taka 2 kreche na innym teście hi hi, nie wiem ale mam bardzi dobry humorek, przecież nie mozna sie zalamywać po kilku starankach, nowy CYKL NOWE NADZIEJĘ PRAWDA :) :) :)

Maniu Proponuję Ci zupełnie odwrotnie zrobić pooglądać w sklepie zapisać nazwę wybranego wózka a potem taki sam kupić na allegro-zawsze wyjdzie taniej,i nie będziesz się martwiła jak go przytachać do domu. Co do ubranek...ja jestem zadowolona z fixoni oraz H&M.Ciuszki się nie wyciągają na każdą stronę po praniu,są bardzo podatne i miłe w dotyku, kolory nie wyblakły i najważniejsze to że mają odpowiednie zapięcia. Jak widzę niektóre body z polskich firm bez zapięcia przy szyjce,tylko na zakładki po czym dzidzia ma prawie całe ramionka na wierzchu to aż mnie telepie! Co do rozmiaru to nie kupuj za dużo 56 zwłaszcza śpioszków bo mogą się okazać za małe.Lepiej dokupić niż wyrzucić. Pomyśl też o łóżeczku,pościeli-także do wózka,kosmetykach...

anucha--- rozumiem Cie bo tez tak przezywałam staranka i oczekiwanie czy tym razem sie udało, ale to co pisza dziewczyny to swieta racja i dzidzia moze przyjsc wtedy kiedy najmniej sie tego bedziesz spodziewac. zreszta kto wie moze juz sie udało, :) bede kciuki trzymac koug--- co do wózka to chciałam tak zrobic ale niestety nigdzie sie wybrac nie moge- reżim łózkowy, wiec tylko w necie co kolwiek obejrzec moge, a na zywo tylko mezus agi--- a jaki Ty kupiłas wózeczek??? aniu---czli tak mniej wiecej ile czego miec powinnam?? wszedzie sa info o wyprawce do szpitala czyli po 3 szt wszytkiego ale to chyba mało?? na ile czasu starcza takie ciuszki 56??

Ja mam chicco taki trójkołowy,wielofunkcyjny-kupiłam od kolezanki za 1000zł a jest nowiusieńki bo ona dostała w prezencie a ma bliżniaki.Koug ja kupiłam taki 7-pak body z zakładkami ale otwór na główkę jest nieduży a zakładki porzadnie zachodzą na siebie także mam nadzieję,że mała nie będzie świecic gołą klatą...Ale dobrze wiedzieć-jak bede kupować body z długim rekawem to kupię zapinane przy szyjce.Koug czy wszystko trzeba wyprać-rożek,kocyk,kombinezon też?Ciuszki to wiem,ze na pewno

Diewczyny,które są już mamusiami-czy Wasze dzieci od początku spały pod kołderką,kocykiem czy na początku w śpiworku?Jak w spiworku to jak rozmiar kupić?

Moja Weronika musiała spać w śpiworku bo strasznie się rozkopywała od urodzenia nie lubiała rożków zwłaszcza gdy krępowały jej rączki. Potem przeszliśmy na kocyki bo kołderka wg mnie była zbyt sztywna i nie przylegała tak do ciałka przez co Mała łatwiej się odkopywała. Agi ja prałam wszystko bo nieraz nowe rzeczy mają taki dziwny zapach dla mnie drażniący choć dziecinne rzeczy nie powinny być niczym trakowane przez producentów to jednak ja wolałam mieć pewność. Z wózkiem Koug ma święta rację :) To własnie miałam na mysli tylko nieprecyzyjnie się wyraziłam, na allegro podobno wózki są o wiele tańsze niż w sklepach. Maniu powiem Ci szczerze że nie pamiętam ile czego potrzeba tu chyba najlepiej poradzą ci Koug i Dafi bo są najbardziej na bieżąco a rozmiar 56 może posłużyć miesiąc lub 2 tygodnie - trudno przewidzieć jak szybko Bobas postanowi urosnąć i przytyć :)

Lecę po Weronikę do przedszkola, dziś wczesniej kończą :) Będę później ale bardziej "z doskoku" ;) Miłego dnia Kochane

A mnie dzisiaj spotkało kolejne niemiłe przeżycie.Opowiem Wam pokrótce,mam czasem wrażenie,że tylko mnie się takie historie przydarzają.Jakaś pechowa jestem.:( Otóż umysliłam sobie rano,że zrobię sobie wyniki krwi i moczu a potem pojadę na grzyby (sama tak zamiast spaceru po osiedlu).Las mam blisko,15min.jazdy samochodem.Odpaliłam samochód,przejechałam 20 metrów i samochód stanął.Próbowałam go odpalić,kręcił,i nic.Zadzwoniłam do męża,kazał odłączyć alarm i próbować dalej.Potem wpadł na pomysł,że nie ma paliwa.Jak mogło nie być paliwa jak dwa dni temu tankowałam i miałam pełny bak.Ale patrzę,wskazówka paliwa też się nie rusza.Po prostu w nocy jakieś gnoje spuścili mi ponad 20 litrów benzyny z baku.Zadzwoniłam po kolegę,przyjechał,pojechaliśmy na stację po kanister 5litrów benzyny i wlaliśmy.I nic.Samochód dalej nie odpalił.Albo przedziurawili bak,albo ucięli przewody,albo dostało się do przewodów powietrze.Najpierw sama popchałam samochód.Na to wydarł się mój mąż,że nie wolno mi pchać samochodu w ciąży,bo coś mi się stanie.No to poprosiłam faceta i jakoś go odstawiliśmy z powrotem na parking.Potem jeszcze szłam jakieś 5 km. na stację benzynową oddać kanister - do tej pory mam dosyć tego spaceru. A teraz siedzę w domu i nigdzie się nie mogę ruszyć bez samochodu.Na szczęście Danielek i tak miał zostać do soboty rano u dziadków to mąż go jutro odbierze jak wróci z pracy.Oczywiście jestem sama jak palec,nic nie mogę zrobić.Normalnie wyłam dzisiaj z besilności,nie dość,że straciłam ponad 100 zł na benzynę,którą mi ktoś bezczelnie ukradł,to jeszcze nie mogę uruchomić samochodu.Już mi lepiej,ale znowu się potwornie zdenerwowałam.Mam nadzieję,że dziecku nic nie będzie po tych moich przeżyciach. Tituś - wszystkiego najlepszego w dniu Twojego święta,przede wszystkim dwóch kresek!!!!

Maniu firma firmie nierówna ale powiem Ci że mam pojedyncze ubranka już za małe na Emilkę-czyli 56 na miesiąc powinno wystarczyć.Mam też niektóre 62 ale są tak wąskie że nawet małej w to nie ubierałam w ogóle m in. polarek ze strasznie wąskimi rękawkami i żeby móc go ubrać niunia musiałaby nie mieć nic pod nim :O -na szczęście mam inne szersze. Przy zakupach zwracaj na to uwagę.Lepiej żeby dziecko miało luz niż za ciasno i oczywiście wygodniej dla Ciebie przy ubieraniu gdy dziecko się nie denerwuje że mama coś próbuje wcisnąć na rączki czy na nóżki :)

Roburku z tym samochodem to już nie pierwsza Twoja wesoła przygoda :P w ogóle chyba Asie mają takie przypadłości motoryzacyjne zapisane w gwiazdach-validosek tez często się męczył ze swoim opelkiem :)

roburku--- mnie tez wkurzaja takie akcje z autami. pamietam jak sprzedawalismy w czerwcu samochód, mielismy chwilowo dwa bo mazu juz kupił swoj wypatrzony a tan na sprzedaż chciał podszykowac na błysk. nie wiem czy ktos nam tego po zazdroscił, (ze niby dwa mamy- nie rozumiem??). któregos dnia jak przyjechał z autem od znajomego który przez jakis czas mu tam szykował rozne rzeczy, miedzy innymi przyklejał znaczek który mu ukradziono, (dodam ze nastepnego dnia bylismy umowieni z potencjalnym klientem) i zaparkował auto tuz przed blokiem ale nie wjechał na podwórko, bo tam stał nowy nabytek i dosłownie nie zdarzył wejsc do domu i sie napic, dzwoni sąsiad ze mamy w tym aucie na sprzedarz, pourywane lusterka, ukradziony znaczek i zerwana rejestracje i co samochod zamiast do klienta znow do mechanika, takze rozumiem jak to zlosci.... brr :/

agi--- a nie panietasz jaki to model chicco, bo moj mąz przynosił mi katalog tej firmy i jakis własnie trojkołowy pokazywał koug--- akurat te ciuszki co w necie ogladałam, np body maja zapiecia na ramionkach, a nie zakładki, a nawet wiekszosc rozpina jest po calej długosci, takze mysle ze sa ok, co do szerokosci rekawkow to w necie wiadomo nie sprawdze. mam pytanko, ile mniej wiecej miałaś sztuk tych 56?? bo jak mam zamowic to wiadomo to konkretnie chciałabym wiedziec. ja nie sadze bym urodziła duze dziecko, jestem mała 156 i drobna, na razie 4 kg przytyłam. poza tym sama byłam malenka jak sie urodziłam 51 cm i 2850 kg. ale kto wie :)

Po prostu mam nauczkę.Będę jednorazowo tankowała za 30 -40 zł,to mi nie będzie później tak szkoda kasy,którą ktoś mi ukradł biorąc moje paliwo.Pewnie nie mnie jednej spuszczono dziś w nocy benzynę z baku,ale prawdy się już nie dowiem.

a słuchajcie, jesli chodz o cos do spanka to ja mysle ze jakis rozek, becik na poczatek kupie i tak podusi sie nie daje a kolderki rzeczywiscie sa sztywne

Puk puk Roburku to miałas dzień pełen wrażen no ale jedyny plus tego to taki,że spacerek miałaś porządny hihihi:D:D:D:D ja wóz mam po małej Fisi.wyprany.wypolerowany czeka na brzdąca. odpicowałam bryke.łóżeczko tez mam po Fisi.super nówka prawie.ciuszkow mam tone chociaz nie wierze,że nie dokupie czegoś nowego hihi.powiem Wam lasencje ,że nawet pieluchy juz mam dwie paki a coooooooo.czasami żałuje ze ominie mnie tym razem frajda kupowania tego wszystkiego ale jaki mam sens jak ja wszystko mam.jedynie co kupie to jakąś fajową czape na zime kosmetyki i takie tam pierdółki.co do ciuszków na 56cm to nie miałam ich sporo i dziękować Bogu bo mała była duza i nie pochodziła w nich zbytnio.w przyszłym tygodniu czeka mnie już remont małego pokoiku.mąż Koug ma wene więc sie zabiera do roboty.kochane jeszcze musze kupić dla siebie wyprawke do szpitala.no wiecie kreacje wieczorową długą :D:D:D:D:D

fajnie tak poczytać jak rozmawiacie o ubrankach, wozkach itp. zarąbista sprawa, mam nadzieję że mnie tez to spotka w najbliższym czasie :) , czuje się kiepsko, jaka ja słaba, jakieś mroczki przed oczami, ciśnienie w dól czy co a może.... jak ja bym chciała, poczekamy zobaczymy do poniedziałku kobietki

ha! a ja chyba dostalam pierwsza @ po porodzie.. pomyslec ze ostatnia mialam tez 26 jeno października, jeszcze miesiac i bylby rowny rok ;) nie wiem jeszcze czy to @ ale zobacze, bo wiecie jak to z tymi plamieniami po porodzie jest, juz raz myslalam ze to okres a byl falszywy alarm, chyba, bo nadal nie wiem ;)

Maniu chicco trójkołowy wielofunkcyjny ma chyba jeden model.Ja z takimi rzeczami jak kombinezon czy śpiworek wstrzymam się do kolejnego usg-moja córeczka do tej pory była duza,mimo,że przytyłam 6 kg i nie chcę kupić tych rzeczy za małych lub o wiele za dużych.Ja z kolei urodziłam się maleńka-2400 i 47cm

Psiapsioly Wy moje! Dziekuje Wam z calego serduszka! i jak zwykle tendencyjnie czytajac je sie pobeczalam! :) jakie to mile jak ktos o nas pamieta! a ty Ktosiów to dzis sporo mialam! najwieksza radosc sprawilyscie mi Wy!!!!! dziekuje za te dwie kreseczki! i za kupki! i Koug za te szczypiace bolace brodawki! auuuuc! to bolalo! wiesz ze ja wyobrazniej mam wiiieeeelka! i tak mnie szczyklo cos po sutkach ze no nie wiem! Anulcia! dziekuje za smska czytajac go lezka mi sie w oku zakrecila, nie odpisalam bo zero mam na koncie i musze doladowac :( a zadzwonic czasu tez brak do poludnia, praca praca praca! Fisiu! to samo dziekuje za sliczne serduszka kwiatuszki... Koug! za te brodawki! :D :D :D :D ale wybaczam Ci to bo w sumie zyczysz mi dobrze! dwoch kresek! i za loooofjjjuuuu! Cebus! no to jak mi tak zyczysz dwoch kresek co roku no to łany krejzol jestes! fijołek galanty! heheheheheh dziekuje! druzyna pilkarska a co tam! Manius! Validku! Robuku! Agus! Malwinka! Aneczka26! mega kisusie i dzieci Ladniusie! dziekuje! aaaa i nasza MAJUS (MAJECZEK) o mych urodzinkach pamietala! kofana dziewczynka z niej! kurcze pisze takie podziekowania jak na jakims spocie filmowym! :D :D :D :D :D hehehehehh! ktora przyjdzie mnie tu uciszyc! heheheh a ja pisze dpo Was z mala niedyspozycja! przycielam sobie w pracy palucha! i bedzie napewno mi schodzil! wlazl gdzies jak zamykalam szafke! cholera jasna! toz ci se prezencior sprawilam! czanego paznokcia! no łaaaanie! i w dodatku paluszka fakjuszka! buuuuuu! mojemu mezowi sie w glowie poprzewracalo i myslal ze jutro jest 26ty, bidulek taki zapracowany ze nie wie jaki dzien mamy, widzialam, ze byl lekko niazadowolony, bo powiedzial ze planowal mala aranzerie i sie wszystko pomirdalo! a tak nie zorganizuje tego co chcial... juz w drodze do domu, niebawem przyjdzie, ciekawe co ma dla mnie... :P hihihih ja mowie ze nie musi nic kupowac, jeno masaz calego cialka oliwka tak z godzinke i bedzie klar! heheheh jeszcze raz Wam dziekuje! Roburku! no maz mial racje z tym pchaniem auta! zdecydowanie go popieram! a co do wyssysania paliwa, to jestem mega zaskoczona ze takie sytuacje maja miejsce! normalnie teksanska masakra! co za bydlo! Fajnie ze poruszylyscie temat ciuszkow, temat bede miala juz obcykany!

słuchajcie dzos jest masakra wymiotuje caly dzien i leze:( lekarka mnie nastraszyla ,ze te czopki p/wymiotne to szkodliwe lepiej nie brac wiec bede sie meczyla wymiotami Bog wie jeszcze ile a to juz 16tc:(:(:( nie wiem co robic nie ma mi kto pomoc w domu sama nie jestem w stanie bo mi ciagle nie dobrze, jestem zalamana:(

Dziubuss oj to niedobrze...tak Cie maluszek maltretuje :) no ja myslalam ze do 12 max do 14tyg wszystko przejdzie a tu prosze... badz dzielna! aaaaaaa weszlam na NK, i dziekuje moim kofanym Aniom! mojej sasiadeczce i tej od brodawek! heheheheh za piekne prezenciki!

witaski!! kurde no myśle że jeśli masz męczyć się w takim toksycznym związku to lepiej iść własna drogą bo życie jest zbyt krótkie by je marnować na łzy i kłótnie ..pogadajcie szczerz i zadajcie sobie pytanie czy jest miedzy wami MIłOśC CZY SIę KOCHACIE ,ale to jest tylko me zdanie fisiulek to dzidza rosnie i uciska mamusi na różne nażądy pewnie ;)nie ma litości dla biednej mamci dafi dostałaś fotki na pocztę ??? prosze o focie synka Ania ..k cebuluś dziubasku dziękuje za życzonka może wkońcu sie spełnią jesteście kochane wielkie dziubassku wspaniałe wiadomości nareszcie czujesz swe upragnione maleństwo ciesze się Twym szczęsciem a jak z mdłościami ??? tituśWSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ KOCHANA ___####___#### .`-.´.+` ´° _##____#_#____##`,+.*.*´ #_______#________# `+.*` #________________# `,+.*`.° _#______________# `,+.*`,+.* __#____________# `,+.*`,°*`’ ° _____#_______# `,+.*`,+.*`,+. _______#___# `,+.*`,+.*`,+.*’ _________# `,+.*`,+.*`,+.*` .............`•.¸(¨`•. •´¨) .... ............×`•.¸.•´× (¨`•.•´¨) .................(¨`•.•´¨). ×`•.¸.•´× ............... ×`•.¸.•´×*´¨)Z OKAZJI URODZINEK

Dziubassek Wyobraź sobie,ze mój Danielek dostał w środę biegunkę i w nocy wymiotował.A ja w czwartek rano zwymiotowałam całe śniadanie,nie wiem może od niego coś załapałam,bo i w środę wieczorem męczyła mnie zgaga i pieczenie w przełyku.Za to dzisiaj byłam zbyt zajęta przygodą z samochodem aby mysleć o wymiotach i mdłościach.Dziś po prostu nic mi nie było.Na pewno Tobie też w końcu przejdą te uroki (mdłości i wymioty),naprawdę Cię rozumiem,też się czułam koszmarnie i dopiero teraz czuję się normalnie. Dokończę wam z tym samochodem.Poczytałam sobie trochę na internecie o podobnych przypadkach i zadzwoniłam na policję.Za godzinę przyjechała pani,obejrzała samochód,spisała zeznania i pojechała.Niby nic nie zrobiła,ale ja mam czyste sumienie,jak kiedyś tych gnojów złapią to może przyznają się też do mojego samochodu.Nigdy nic nie wiadomo,czasami łapią złodziei gdzieś przypadkiem.

a ja dziś wam znów po stękam :(byłam dzis na kontroli i jest gorzej dostałam kolejną dawke leków amertin,glaxowellkome,euphyllin,zafiron i inhalacje z mscsolvan i sól fozjologoczna i to wdycham pani doktor podejrzewa astme ,ale jeszcze badań nie mam robionych mam iśc w poniedziłk to sie dowiem czy jest lepiej ..jak narazie bez zmian ,a z milszych spraw to po wywiadówce dostałam skrzydeł moja córka radzi sobie super pani nie ma do niej żadnych zastrzezen i ma pracować tak dalej jestem z niej dumna ,ale tak do końca jej nie mówi bo woda sodowa uderzy jej do łebka oczywiście jestem w trójce klasowej bo lubie to co robie dla dzieciaczków wielkie cmokaski dla wszystkim laseczek do miłego i trzymajcie kciuki za mnie by zdrówko szło do przodu bo po tych sterydach to będe bardziej okrąglutka ;);)miłej nocki

Wiolus! dzieki serce za zyczonka! Ty nam tu wcale nie marudzisz, takie jest zycie... hmmm nie myslalam ze taki duszek jestes, mam nadzieje ze to nie astma, a tak w ogole to jestes alergikiem? bo wiem ze z corcia bylas na badaniach ale co z Toba? cos na temat sterydow to ja wiem, bralam kiedys encorton 25mg dziennie, lek przeciwzapalny, no i strasznie po nim puchlam, twarz szyja i kolana, przytylam, i ciezko bylo zrzucic tluszcz z dupska, na szczescie udaje mi sie go juz nie brac, od przeszlo roku, zmiana innych lekow wplynela pozytywnie, jak zazywalam sterydy musialam takze lykac i zyrtec. no to tyle o marudzeniu! :D :D :D :D lece sie myc. od meza dostalam perfumki, tym razem bajer, no i zegarek i mega balony pelne helu! heheheh no to czuje co bedzie sie dzialo jak mi palemka sieknie! :P :D to dopiero bedzie gadane! heheheh balony numeryczne 2 i 8 no bo 28latek minelo... i wiecie jakiego mam dowciapnego meza?????????????? powiedzial zebym je sobie zachowala na przyszle urodziny... tzn na 82!!!!! to ci poczucie humoru! heheh :D :D :D

hej!!! wioluś--- oj bidulka jestes, bede tryzmac kciuki ya ydrowko, bz syzbko powrocio.