ciążowe staranka

heloł lejdis:-) he he he Fisia Bartuś pewnie tak jak piszesz grzecznie siedzi i czyta książkę;-) dzięki lasencje za spotkanko, było super jak zwykle. Teraz zapraszam do mnie:-) Tituś nie bierz wszystkiego do serca ty najlepiej wiesz czy Laurysia za dużo płacze czy nie, moja Norma tez nosiła plasterek przez miesiac i jest teraz ok. Patrząc jak Laura przybiera na wadze to niedługo przegoni Normusie:-) Ja dzisiaj ide do lekarza z wynikami krwi, ciekawe co powie doktor na te płytki krwi. A z innej beczki dzisiaj idziemy odebrac kolejne 3 projekty kuchni i musze sie zdecydowac:-) kupiliśmy juz tez deske na podłogi no i farby, zaczyna sie powoli to co najbardziej lubie:-) Kama i na Ciebie przyjdzie pora,to Dzidzia wybierze odpowiedni moment by wskoczyc do brzuszka:-) Validos myślisz ze to od mleka zielone kupy? a moja Normusia cyca w dzień to już prawie nie ssie, wczoraj po raz pierwszy dałam jej butelke wieczorem no i powoli powoli wypiła 120ml a potem cyckiem poprawiła. milego dnia

Cebulko Czemu Twoja mała nie je cyca w dzień,pytam z ciekawości gdyż moja mała też w dzień je często i bardzo krótko,pewnie niezbyt się najada ale nie chce ssać.Wieczorem i rano ssie normalnie,długo i mocno a w dzień nie wiem czemu ale pociągnie kilka razy,przestaje,pociągnie,przestaje.Czasem mnie to denerwuje a i jeszcze szkoda mi małej,bo pewnie jest troszkę przygłodzona.

Minia A jak tam nasze ewentualne spotkanie w Cz-wie? Będę w Twoim mieście już w środę wieczorkiem.

titus moj tez miał plesniawki ale smarowałam mu jakims roztworem i zeszło! ale wg mnie samo mineło bo po leku nie było poprawy!!! AniaK:) to sie widzimy 26:) kupy małego niby lepsze i tylko dwie wczoraj ale i tak rano zawiozłam do badania bede spokojniejsza:) a do lekarki nie ide bo zaraz mi powie ze chorób mu szukam!! wrrrrrrrr

ALLO :) LASKI ŚCIĄGAĆ POCZTĘ WYSŁAŁAM FOTY ZE SPOTKANKA :) gdyby ktoś chciał a nie dostał-upominać sie!

Hej dziewczynki.... Z ostatniej chwili.... musze niestety zmienic numer tel oraz gg..;(( małe problemy ehhh....... Kamus jakos się zgadamy:)) Nadal z humorkiem kiepsko:( Ha...... Pod koniec sierpnia bede w warszawie na weekend:)) Kto by się chciał spotkac:P czemu nie;>

Dobry wieczorek choc dla mnie wcale nie dobry ;/wrecz okropnie przygnębiajacy :(:(:(:( Ale wam fajnie ze sie spotkałyście :) zawsze to cos ciekawszego:):) Jutro wizyte mam u ginia i jestem ciekawe czy ta wiercioszka z brzuszka sie pokarze co tam ma czy nie. mam nadzieje zobaczyć psioszke :P he he ale jak bedzie nikt nie wie.

witajcie ale wam zazdroszczę tego spotkania, też bym chciała ale jak narazie nie wiem kiedy bedziemy w Polsce. Koug proszę o zdjęcia na maila demiluna@interia.pl. A u nas ok. Julek codziennie uczy się nowych rzeczy i zaskakuje nas czymś nowym. Julek chodzi coraz lepiej, już za nim nie biegam, narazie mówi mama tata, dzidzi na malutkiego kuzyna, jak gra w chowanego z tatusiem to woła gdzie tata, a ostatnio udało mu się powiedzieć auto tatusia jak zobaczył nasze auto przez okno. Zębów mamy narazie 6 ale może cos się szykuje nowego bo mały strasznie marudny i rozdrażniony. Wiki ma teraz wakacje ale pogoda nienajlepsza, może nie pada zbyt często ale upałów też nie mamy więc z plażowania nici. Od września Wiki idzie do drugiej klasy, strasznie jestem z niej dumna bo z wszystkich dzieci których głównym językiem nie jest angielski tylko 2 przeszła do drugiej klasy. Ok teraz uciekam. Pozdrawiam

Pobudka baby:):):D:D:D:D Koug dzięki za zdjęcia.Fajne a w szczególności to z moim męzem:D:D chyba pójdzie w ramy:D:D:D:D Demiluna jak tylko bedziesz znała termin przylotu do polski to pisz a my z dziewczynami już bedziemy organizować spotkanko. Fajnie ,że Julek się tak rozgadał.Jeszcze trochę i Wikusie zagada Tyllkaaa więc trzymamy kciukasa za psioche Karola ja do stolicy mam daaaleko więc na spotkanko niestety się nie piszę:) Validosku no to macie zębaty uśmiech.U nas narazie tylko dwa zębole.Mały zacząl się podnosić na nogi.chyta się byle jakiego mebla i........z kolanek na nóżki Roburku pozdrowionka dla dzieciaczków.Kochana czy Ty od września wybierasz się do pracki?????? Cebulko a żebys wiedziała,że mój synuś grzecznie siedzi i czyta:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:Dbuziaki dla małej i dużej artysi U mnie za oknem leje jak diabli więc siedzenie w domku mnie czeka:(:(

Fisiu W pracy powinnam być już 16.09,niestety wszystko co dobre szybko się kończy.A pamiętasz jak ja kocham swoją pracę.:(

jejciu jakież fajniutkie zdjęcia :D rewelacja, aż buźka sama się uśmiecha

Hi hi heloł :) No ja jestem po wizycie :P Fisiu droga no nie jest do konca jak bym chciała :P Wiec tak mamy juz około 700gramów, lekarz starał sie zajrzec międzu nózki ale niestety pępowina trochu to przesłoniła ale lekarz powiedzial ze chyba bedzie chłopak (choć mowił ze upewnimy sie na wizycie w przyszłym miesiącu), ułozył sie nawwet juz głoweczką do dołu a ja strasznie przytyłam ;/ 2 tyg temu wazyłam 62,5kg a teraz az 66,3kg Strasznie duuuzo BUUUUU musze sie ograniczyc z przekąseczkami:P A własnie w ciązy robi sie cytologie?? bo mi lekaz powiedział,ze na następnej wizycie bede miała robioną.

hejka! Anulki, Fisie i Cebulki! no to na poczatku powiem tak: nie moglam oderwac oczu od zdjec Waszych dzieci nooo od Was tez! :P !!!!!!!!!!!!!!! Ania zatytuowała maila "spotkanie przy flaszce" no to mysle, pewnie libacja na calego Wy sponiewierane :D :D :D :D a tu pierwsza fotka a'la Amigos i Portoski! heheheh Bartolini jednym slowem w zywiole - z trzema laseczkami na jednym łożu! :D Ostatnio widzialam Basie i wedle mojej Princeski to byla oooooogrom! a jak na zdjeciach zobaczylam to z Normusia najdrobniejsze! Laura wygladalby przy nich jak chucherko wyglodzone! heheh Normusia zajefajna minke strzelila w kadrze gdzie siedzi u mamy na kolanach, Emilka ujarana jak zwykle heeh usmiech mega na maksa, do reklamy signalka czy colgata moze startowac, Bartolini powaga sytuacji, luz blus a ja i tak kontrole tu utrzymuje, i Basienka do taty to taaaaaaaaaaka podobna! z lyzeczka w buzi, widac ze podjesc sobie lubi :P :D :D Cebulcia a ile teraz Normusia wazy? Laura to je... 120ml co 4-5h a na noc potrafi po kapieli nawet 140-150ml!bo inaczej to sie domaga, wystarcza to na 5-5.5h i a piac to samo! apetyt jej dopisuje, tylko zeby mi sie dziecko z nadwaga nie zrobilo... ZMIENIAM TEMAT: Deseczki kupilas??? no no!!! podziwiam i mega gratuluje, bo wiem jaki to koszt...wszedzie je kladziesz? ile ma m2 Twoja nowa chałupka co? czekooom na projekty kuchni!!! natychmiast mi tu wysylaj! :P Kamus no to nocka zarwana :( czy to aby czasem nie konkurencja? odwiedzanie organow scigania czyli Policaj do przyjemnosci nie nalezy, to zawsze stresik a snu to nikt nie zastapi... Pisalas ze mialas przepukline, no wodzisz skad to sie bierze, dr. powiedziala zebym nie wariowala i jest ok tylko moze miec to skutki gdy ona sama bedzie w ciazy... Niby mowia mi tu zebym niczym nie zaklejala ale jak widze Cebulka to zastasowala i przeszlo, kurka wodna juz zglupialam :( A co do fluidkow Kamus to fakt juz wczoraj myslalam o tym samym, kiedys to prawie na kazdej stronie dziewczyny slaly fluidkasy, a teraz mala leniwa... dziełochy brac sie do roboty! slac staraczkom! ino migiem ;P Tylka Karolina i reszta udzielajacych sie forumowiczek :)

Tylka no to gratuluje synusia! zobaczymy i upewnimy sie za miesiac, a cytologia w ciazy, nie mialam robionej, mam ja zrobic 3mce po cieciu... Ty sie tam nie ograniczaj z przekaskami, jak dzidzioch je lubi trzeeba mu je dawac :) Demi Julus to widze gadatliwy chłopczyk! A ja dostalam wczoraj @ nareszcie, tylko taka skapa strasznie moze sie rozbuja, pierwsza tabletka juz wzieta, uufff wszystko wraca do normy.

no i zapomnialam o Roburku :( to jeszcze miesiac sie zostal, kurcze jak to zlecialo... a nie planujesz isc na wychowawcze? pewnie nie... kto bedzie sie zajmowal Milenka jak bedziesz w pracy? masz jakies nowe zdjecia corci? jesli tak to mi przelij bo dawno Jej nie widzialam,z pewnoscia urosla? oki koncze na dzis...

Titus wiesz ten mój lekarz lubi mówić odwrotnie :P siostrze mojego kochanego powiedział ze bedzie miała córke i ma synusia, tak samo jak bratowej męża też mówił ze córka i co wyszedł synek.Wiec czekam na przyszły miesiąc zeby cosik tam dostrzec i nie sugerowac sie do konca tym co on mówi :P A co do przekąsek to jak bede je tak podjajdac, to bede 2xtyle wazyła co przed ciąza :P:P he he

nio i wyszłam na przewrazliwiona mamuske:) z tymi kupkami:) wiecej jest przy zabkowaniu a zielonkawe moga byc nawet po owocach i herbatkach:) ale jestem spokojniejsza:) Tylllka;) nio to ciekawe co tam malenstwo skrywa miedzy nózkami:) moze lekarz sie nie myli:) Titus ja ide do lekarza 24 po tabletki ostatnio sie nastresowałam ze @ nie ma;( i juz nie chce mi sie wiecej przez to przechodzic:)

witajcie moje drogie - te które mnie pamiętają i te wszystkie nowe staraczki :)) No więc u mnie wielkie zmiany :) ale napiszę od początku: - staralam się o dzidzią 1,5 roku przeszłam wszystkie możliwe badania łącznie z laparoskopią i kontarstem - i nic nie wykryto, cała zdrowa a ciąży niet nie wiadomo dlaczego >?? Mój M miał badane nasienie kilka razy może nawet kilkanaście i u niego również wszystko ok - a dzidzi nadal nie ma :(( przeszliśmy 3 razy IUI ( raz w Polsce dwa razy w Danii ) bez powodzenia .... i zdecydowaliśmy się na ivf - tutaj w Danii jest całkowicie refundowane ( mogę podejść do ivf 3 razy plus wykożystać wszystkie mrozaczki) 17-go czerwca mialam ostatnią @ w cyklu poprzednim byłam wyciszana po owulacji sprayem do nosa który używałam w następnym cyklu aż do dnia punkcji No więc po 17.06 dostałam zastrzyki na porost jajeczek Gonal F 225j wyhodowałam 21 jajeczek z nich 18 było z jądrem komórkowym a z nich 14 się zapłodniło :) po 2 dniach po punkcji miałam transfer jednego zarodeczka ( w Danii nie chcą podawać bliżniakow - a szkoda bo chciałam) a 13 dzieciaczków pojechało na zimowisko :) W nocy po transferze zaraz złapało mnie przestymulowanie - juz nie mogłam spać w nocy zle się czułam ... coś okropnego i na drugi dzien wylądowałam w szpitalu na 4 dni z czego byłam bardzo zadowolona ponieważ zobaczyłam jak dziala tutejsza służba zdrowia i jestem w szoku - nasze szpitale to 3-ci świat !! tak bardzo zle sie czułam przez to przestymulowanie że nie myślałam o dzidzi tylko aby z godziny na godzine czuć się lepiej :) Po 4 dniach kiedy wypuscili mnie do domu na dwa dni wróciła poprawa samopoczucia ale tylko na dwa dni potem znowu sie pogorszyło - akurat przypadal mi w tym terminie wyjazd do Polski na wakacje - musiałam przełożyć go bo nie byłam w stanie podróżować :( w 12 dniu fl (tego dnia już jechałam do Polski) zrobiłam test ciążowy bobo test 10 mUil i wyszedl negatywny - straciłam nadzieje i przestałam brac progesteron dopochwowo ( crinone gel) i czekalam na @ bo wyczytałam że z chwila pojawienia się jej całe przestymulowanie minie :) po przyjezdzie moj stan sie znowu pogorszyl w calym brzuchu woda 5 kg wiecej a brzuch wygladal jak w 3 mc - nie moglam spac jesc chodzic i caly czas lezalam I W DALSZYM CIAGU NIE BRAŁAM progesteronu - zaczełam mierzyć temperature aby wiedziec kiedy zołza przyjdzie .... i w dniu @ tempka poszła do góry ( to mnie zdziwiło bo nie brałam progesteronu) więc poszłam rano zrobić testa - nieomal od razu pojawiała się druga wyrazna krecha ( queck vue) - to był 17 lipca - 15 dnień fl .... byłam w szoku - zatkalo mnie bo pogodziłam się już że się nie udało !!! Zaraz zrobiłam pobudkę mojemu M i rozryczałam się :) w 18 dniu fl zrobiłam pierwszą bete i wyszła 518 - byłam szczęśliwa !! w tym samym czasie złapało mnie jakieś choróbsko kaszlałam kichałam czułam się zle - bete powtórzylam w 20 dc - 839 !! Zaczełam się denerwować co beta przyrosła tylko 62% kolejną bete powtórzyłam 25 dc i była 2778 na drugi dzień poszłam na usg - ginekologiczka zobaczyła pęcherzyk ciążowy dobrze osadzony 15 cm :)) co odpowiadało 5 tydz 3 dz = czyli wszystko ok i w planie :) ale i tak nie byłam spokojna i bałam się czy ta grypa nie przeszkodziła dzidzi w rozwoju ?? czy nie ma pustego pęcherzyka ?? dziś jestem w 40 dniu fl ( jutro zaczynam 8 tc) i dziś miałam ponownie robione usg i dziś zobaczyłam centymetr mojego szczęscia z bijącym serduszkiem :))) Nie mam objawów ciążowych i czuję sie bardzo dobrze - ani mdłości ani humorków ... tylko od kilku dni boli mnie jakby szyjka macicy jak siadam albo wstaje albo obracam sie na boki - lekarka powiedziala ze to przez przestymulowanie moje jajniki sa jeszcze duze ale nie zagrazaja dzidzi :) w czwartek mam wizyte u rodzinnego z zalozeniem karty ciazy .. no to tyle po długiej nieobecności - koncze aby Was nie zanudzic :)) pozdrowienia dla staraczek i mamusiek buziaczki

Schering a to mialas niezla niespodzianke:) GRATULACJE :)

stuku puku weszłam tylko na chwilke kuknąć i kogo widzę???? Schering kochana nawet nie wiesz jak się cieszę ,że Ci się wkońcu udało.Czytam i czytam to co napisałaś i mi takie ciary po plecach przeszły ,że gdybym na plecach włosy miała to bym się zjeżyła:D:D:D:D jeszcze raz GRATULEJSZYNKI i mam nadzieję,że będziesz częsciej teraz do nas zaglądac i zdawać relacje z przebiegu ciązy Validosku kupki spoko więc się nie martwimy:D:D:D Titowa kolejny przyjazd do Polszy i Cię wołami na spotkanko zaciągniemy.A do tego czasu Laurusia podrośnie tak ,że Bartoliniego na łopatki położy:D:D:D kochana Titusiowa ty piszesz ,że Normusia i Basiunia najdrobniejsze.Osz kuna jakbyś Ty widziała jak Barbarita mojego syna wyszarpała za koszulke.Normalnie zadziorna z niej baba a Normusia i tak wszystkich śmiechem kładzie na łopatki.Co do Emilci to synową moją juz jest na amen.A to dla tego ,że przekupiłam ją ziupą:D:D:D:D:D:D:D:D:Da ona do tych wszystko jedzących należy więc teściowka sobie napunktowała Tyllka jeszcze nic straconego.zawsze w ostatniej chwili mogą dżądra odlecieć i będzie córa jak malowana:D:D:D Roburku no to kochana za wiele wakacji Ci nie zostało.No chyba ,że WAGARY sobie strzelisz:D:D:D Nie uwierzycie mój syn już od pół godziny śpi. więc do 7.00 rano mam luuuuuuuuuuuuuzikkkk

Tyllka a który to już tydzień ciąży???

heloł Titus zaraz wyślę Ci projekt kuchni który właśnie dostałam mailem, a co do plasterka to ja bym nie czekała na twoim miejscu tylko go przykleiła, napewno nie zaszkodzi ani nie boli. I tak jak Fisia napisała moja Norma śmieje się pełną gębą;-) próbowała coś wskurac u Bartoliniego swoim uśmiechem ale On zdecydowanie zauroczony był Emilką;-) Dostałaś juz okres??? kurde ja jeszcze nie mam, w sumie to się ciesze, ale ciekawe jak długo jeszcze? Schering za to co przeszłaś powinnaś mieć nawet pięcioraczki:-) wielki ukłon w Twoją stronę za cierpliwość i wytrwałość w dążeniu do celu:-) rośnij fasolko w brzuchu Mamy!:-) Robur pytałaś mnie o karmienie, otóż moja Norma w zasadzie od kilku dni w dzień je cycka może z 1 raz, a tak to w nocy ze 3 razy. I tak jak ty pisałaś wkładała cycka do buzi,wypluwała, wkładała i tak w kółko, jedynie na śpiocha je spokojnie i się nie pręży. Czego ja nie robiłam by tylko Ona jadła z cycka, na stojąco ją karmiłam, chodząco, wkładałam smoczka później cycka.Szło zwariować ale wiem że próbowałam, ja bym mogła ją karmić jak najdłużej ale sama sobie zmniejsza ilość karmień a i ja czuje że mam co raz mniej pokarmu:-( to samo było z Nadią ok 7 miesiąca prężyła się przy cycku i już nie chciała. Najgorsze jest to że Ona butelki nie chce i wszystko muszę podawać łyżeczką, raz tylko zjadła 80 ml przez smoczek. a ile waży twoja Niunia? Fisia no to do wyrka hop i masażyk mężowi robić jak masz wolny wieczór;-) spadam do wanny bye bye

dobry dzionek:) Schering no no to ładnie przeżyłasz szocka:) ale to w sumie takie miłe kiedy widzi sie dwie kreseczki (zwłaszcza,ze taaak długo sie staraliście o skarba) a teraz jeszcze ze juz widziałas ten piękny obrazek bijącego serduszka. Gratulujemy jeszcze raz Fisiu he he taaaa zawsze moze odpaśc ale powiem tak nie wazne to co lekarz powiedział ze prawdopodobnie to bedzie chłopiec tylko to jak powiedział, ze serduszko prawidłowo bije, ze komory i przedsionki sa prawidłowe i ze wszystko wskazuje ze jest ok :):) Matyysha moge sie pochwalic ze to 25tydz a w piątek zaczynam 26tydz :) a u Ciebie jak tam ?? \ Nom mój męzuś dzisiaj wraca na jeden dzionek z delegacjii JUPIII:) nie mogęsie doczekac zeby ten wstręty humor mi sie poprawił.Ale niestety chyba jutro znowu pojedzie do piątku wieczora ;-/ a Moj maluszek sie kopie :P he he normalnie najbardziej to tak baaardzo blisko zeber i żoładka i sie boje ze za niedługo po zebra mi zacznie sie wciskac he he

Witam:) Spełniam życzenie i przesyłam fluidki dla wszystkich staraczek:) ----------->----------->-------------------->--------------->---------------> ---------------->------------------>--------------------------->------------------->--------------------> zaczynam 27 tydzien i dzisaj jade na kontrolę. Trzymajcie kciuki

Tyllka jestem równiutko 4 tygodnie za Tobą :]

zapraszam do obejrzenia aukcji,: http://www.allegro.pl/item704742111_tuptup_h _m_mariquita_chlopiec_0_12_m_cy.html

CZeść Dziewczyny! Hej, przepraszam, ze się nie odzywam tak często. Na razie lepiej nie będzie... Schering! Jak się cieszę że się udało! super! Życzę przede wszystkim zdrówka! Hanna22 - czytałam ze u Ciebie też dobra nowina! Superowo! Lekarza zmieniłam, bo mam prywatne ubezpieczenie i teraz nie płacę za wizyty. Komu tam jeszcze gratulować? bo nie nadążam czytać. Dziękuję za zdjęcia! Koug, Cebulka, Fisia, Ania, dzieciaczki cudowne! Różnica wieku powoli się zaciera. Bartuś taki duży jak Emilka! A dziewczynki Norma i Basia, chyba trochę jeszcze mniejsze, tak? Ale piękna czwóreczka! Karolek by tam do nich pasował. U mnie niby dobrze, ale ja jestem totalnie wymęczona. W wakacje uciekam z miasta jak mogę, ale tęsknie za mężem, więc zaraz wracam i męczę się dalej. Poprzedni tydzień był cudowny bo spędziliśmy go razem u teściów. Ktoś sobie pomyśli, ale wakacje, u teściów. A dla mnie było świetnie. Karolek miał radochę, bawił się z kuzynką. Mąż nacieszył się rodziną i ja wypoczęłam. Ale powiem Wam że jestem miło zaskoczona postawą mojego męża, szczególnie wobec dzieci. Świetnie się z nimi bawił!! Przede wszystkim cieszył się kontaktem z nimi i nie uciekał od trudniejszych obowiązków. On miał wreszcie czas żeby nacieszyć się synkiem i mnie przy okazji odciążył. NIestety sielanka się skończyła, bo jak tylko wróciliśmy, Karol dostał trzydniówkę. Gorączkuje. Mnie znowu boli głowa i jestem totalnie rozbita. Kiedy to się skończy? teraz 15 tc.Mały Dzidziuś zdrowy, płci nie znamy. Jak się lepiej poczuję to będę tu częściej zaglądać. Na razie jest tak sobie... Mimo że mdłości miewam rzadko, to samopoczucie siada. Żegnam się na razie i pozdrawiam Was cieplutko!

schering Bardzo się cieszę razem z Tobą, że w końcu Ci się udało. Moja radość jest tym większa, że właściwie jesteśmy w tych samych tygodniach ciąży tzn. u mnie wg @ od dzisiaj zaczął się 8 tydzień, ale wg USG które miałam robione w 5 tyg. i 2 dniach, w sobotę skończy się 7 tydzień. Co prawda nie widziałam jeszcze bijącego serduszka mojego maleństwa, ale miałam już robione 2 razy USG więc nie chce przesadzać. Na wizytę do lekarza idę 25.08. więc wtedy poproszę o USG i wierze głęboko, że też zobaczę bijące serduszko. A wszystkim staraczkom przesyłam dużo fluidków ciążowych >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> łapcie je i nie puszczajcie!!!

Witajcie dziewczyny!!! Koug ja poprosze zdjęcia na maila:) z chęcia poogladam co mnie omineło:) To super, że spotkanie wam się udało!!!:) Kama..oj nie masz lekko w pracy...ale ważne że już wszystko wyjaśnione!!! Karolinka:) gdzie jesteś ? mam nadzieję, że wróciła Ci juz chęć do życia!!??? Tyllka:) gratuluję pierwszych aczkolwiek jeszcze niepewnych wyników badań:) ja zawsze mówię, że nie ważne czy chłopak czy dziewczynka ważne żeby było zdrowe!!! Schering!!!!!!!!!!!!!!!!!!:):):) Niech od teraz już bedzie tylko z górki Dori!! trzymam kciuki Dafi już 15 tydzień leci ten czas:) Ja do Fuchsa pójdę dopiero po 20 września bo teraz jest na urlopie! Póki co za tydzień w czwartek pójdę na pierwsze badanie do niejakiej dr Jaworskiej...mam nadzieję juz coś zobaczyć bo będzie to wówczas połowa 7 tyg licząc od @. Póki co czuje się dobrze, tylko od paru dni co jakiś czas odczuwam lekki ból brzucha jak przed @ ale myślę, że to chyba normalne??? co myslicie? Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie:)

Hej dziewczyny :) Czytam was na biezaco ,nie udzielam sie tak czesto bo nadal moge pisac tylko na pomaranczowo :( Bylam w poniedzialek na usg i mam pierwsza fotke Moja fasolka ma jujz 15,5 mm i zaczol sie 8tc i 3 dzien :) Mdlosci i tulenie toalety ,bolace piersi bede szczesliwa jak kiedys ustanie :) Ogolnie wszystko ok i jestem szczesliwa :) Pozdrawiam wszystkie ,gratuluje nowym mamusia i wysylam ciazowe fluidki :)