Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziubassek

ciążowe staranka

Polecane posty

KAmila, Dori, serdeczne gratulacje! niech się dzieciaki zdrowo chowają! Ja się nie odzywam, bo padam na twarz :( zmęczona jestem strasznie. Ado tego Zosia ma ciągle zielone kupki, to już ze 3 tygodnie. Dodatkowo wczoraj pojawiła ise wysypkana buzi. A kolki sa prawie co wieczór. Jednak KArolek to był anioł w porównaniu do niej. Jestem na diecie eliminacyjnej, jadam: płatki owsiane, chleb z oliwą, mięso, kasze, marchewkę i ziemniaki. po kolei wykluczałam produkty i zostało tylko to. A kupki nadal zielone! CZy któraś z Was miała podobny problem? Błagam o radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki. Dafi z tego co ja pamiętam to przy karmieniu piersią kupki mają różny kolor nawet zielony i nie jest to złe chyba że pojawia się śluz lub krew to już inna historia. Na zielone kupki trzeba uważać przy karmieniu butlą no a skoro stosujesz dietę eliminacyjną to rozumiem że piersią karmisz. Na kolki u nas działał infacol podawany przy każdym karmieniu dawałam też plantex moim dziewczynko zwłaszcza w porze popołudniowej. No ta wysypka to nie wiem co to może być i tu w połączeniuz zielonymi kupkami można by myśleć o alergii pokarmowej... Basia też miała wysypkę ale u nie pojawiła się po urodzeniu i to był trądzik niemowlęcy trzymało ją dość długo. Kochana przetrwasz ten trudny okres a potem to już z górki :) Będzie dobrze! A z tymi różnicamimiędzy dziećmi to masz rację! U mnie podobnie Weronika przy Basi to po prostu anioł!!! Pozdrawiam i zmykam po mojego aniołka do przedszkola :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE!!!! Piszę dopiero teraz, ale wybaczcie mi nie miałam czasu napisać. Otóż to prawda co Motylek :) napisała. 13.03.2010r. o godzinie 11.15 urodził się poprzez cc mój synek Szymonek., Ważył 2460 i mierzył 48 cm. Dostał 10 pkt w skali Apgar :) O 6 rano w sobotę zaczęły odchodzić mi wody, o 7 byliśmy już na porodówce, do godziny 11 miałam już 6 cm rozwarcia, ale niestety zaczęły się bóle parte a rozwarcia większego nie było i maluszkowi zmniejszało się tętno dlatego lekarz zadecydował o cc Synek jest cudowny :) :) :) choć mi z tą sytuacją jest jakoś ciężko się pogodzić ... Wiem że to stres, nerwy i do tego dochodzi jeszcze problem z karmieniem. Niestety moje brodawki są wklęsłe i Szymonek nie ma jak ich chwycić a poza tym jest słabiutki tzn. nie ma dobrze wykształconego odruchu ssania. Dlatego ściągam laktatorem no i dokarmiam sztucznym mleczkiem, bo mojego jest za mało. Kończę dziewczyny, bo obowiązki wzywają Pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robur :) ja juz od poniedzialku ja dokarmiam i przybrala juz 220 gram :) ale najpierw dostaje cyca i dopiero potem butle bo ja naprawde mam malo tego mleka no moze teraz juz troszke wiecej ale od kad zostaje dokarmiana przybiera i juz tak fajniutko wyglada :)Postaram sie zrobic wszyszko zeby karmic ja jak najdluzej cyckiem a jak bede miec wystarczajaco pokarmu to butle odstawie :) DORI ja mam to samo za wklesle brodawki ale dostalam ze szpitala takie silikonowe kapturki na brodawki i super sprawa :) nic nie peka nic nie boli a mala ciagnie ze hej :) sa tez do kupienia w aptece :) Dzisiaj piekna pogoda bylismy 2 godziny na dworku slonce grzeje a ludzie juz w krotkich rekawkach chodza :) teraz ide pospac z mala musze sily nabrac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie :) Gratuluje wszystkim nowym rozpakowanym. Unas po mału., Mały ma alergie i cała buzie wysypaną że masakra. Dodatkowo mam problem okropny :( ehh to życie to nie umila i jak sie cos zaczyna pierdzielic to na całej lini!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dori Twoje Malenstwo to prawie jak moja Laura takie małe, no moja była jeszcze mniejsza, tez slabiutka jakas bo cycucha nie chciala ciagnac, i tez laktator poszedłw ruch, za to piła z butelki ładnie tak, że obecnie galancie mi wygląda, a jak była takim mega maluszkiem to przybierała nawet 350g na tydzien! Ten co chce karmic mleczkiem naturalnym spoko, niech karmi, ale jak tego pokarmu w cycuchach za mało, to co mamy poradzic :( ja karmiłam pierwsze dwa tyg, chodziłam jak zombi, bo strasznie dlugo trwało karmienienie, do tego ściaganie też dlugo, mialam zaledwie mniej niz godzine dla sibei na odpoczynek miedzy karmieniami, a jak czlowiek zmeczony to i do dupy, i laktacja inaczej wyglada. Haniu 35tyd w tym urodzila sie moja Gwiazda :) poczekacie dotrzymacie Kamus dobrze pisze :) Kamus nie poddawajcie sie, czasem bywa i tak ze decycja o adopcji przestawia nasze biologiczne zwyczaje i wiele mam, tuz przed dowiaduje sie o dwoch kreseczkach :) milo znow slyszec z Twojej strony wiesci, a jazda konna, no kochana ja raz wsiadlam na grzywacza i powiedzialam nigdy wiecej!!! heheheh to chyba strach przed upadkiem :P Anus Roburku Tak to ospa, ale i tak ja tak mocno nie obsypalo :) moze dobrze ze i teraz, bo sie nie drapie tylko raczka pociera od czasu do czasu, ogolnie dobrze sie trzyma, w koncu wyszedl jej pierszy zabek! łłoooo matuniu! tyleż sie na niego naczekałam :P Piszecie ze w Pl tak pieknie 17st! oj prosze niech ktos taka pogode zamowi na kwietnia na te 4dni jak bede :) plizzzzzz A Koug nam tam narzeka? co to za pogoda u Ciebie? i czemu taki krotki poscik rzucony? dawaj no tu z informacyjami, co u Ciebie? bom strasznie w tyle :( Cebulkowo znow przepadlo? hallo? Fisia Bartus Bartusiem, ale te jego wygibaski wdziekiem i przystojniactwem zakrywa, dawno nie widzialam zdjec Bartusia, moze wrzucisz nowe na Nk? Dafi oj moze to rzeczywiscie to alergia pokarmowa... Podziwiam Cie oooogromnie, ze znajdujesz na wszystko czas, wykonczona, nie dziwie sie, dwojka da zawsze wiecej popalic niz jedno :) Sciskam pozostale dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tituś moja droga....ehhh Mały ma silną alergie i wczoraj wydałam na lekarza 100 i na leki kolejne 150, a my mamy ledwie 1000 zł miesięcznie z czego 800 płacimy rodzicą za rachunki i jedzenie. Dodatkowo wczoraj sie "przytulałam" z mężem i gumka nam pękła!!! Niestety nie mam regóralnych @ ! niby teoretycznie nie powinno nic byc bo w poniedziałek mi sie okres skonczył ale praktycznie ja nie wiem terz kiedy mam owu!! masakra. Jestem ząłamana sttraszliwie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Dziś miałam dostać @- nie dostałam, ale pewnie mi sie spóźni przez antybiotyk, chorowałam i do końca nadal nie jestem wyleczona, jedno mnie cieszy że mnie cycuchy nie bolą, bo przez kilka ostatnich przed @ to myslałam że padnę, ból był nie do zniesienia. Oj dziewczynki z tymi alergiami pokarmowymi to tak jest człowiek tylko sie martwi- moja siostrzyczka miała skazę białkową, od początku była na bebilonie, ale skaza była tak mocna, że na piliczkach, rączkach i nóżkach robiły jej sie aż ranki, ciągle na maściach sterydowych, na szczęście nie ma blizn, ale skaza została i mała ma teraz 9 lat ale suchą skórę tak bardzo, że aż żal patrzeć i nic jej nie pomaga.. A u mnie znów smutno, tak mi sie paskudnie rok zaczął,że co miesiąc chodzę na pogrzeby, jutro znowu- trzeci, na zawał umarł mojej szwagierki teść, lekarz ginekolog z resztą, był tak oddany rodzinie, żonie dzieciom, wnukom, przeżyliśmy szok jak się dowiedzieliśmy, zwłaszcza że świetnie się trzymał, mial super wyniki, dbał o dietę, uprawiał sport...nie wiem jak nasz chrześniak to przyjmie, jeszcze nie wie- myslicie że 5 latek zrozumie, ze dziadek już nigdy się z nim nie pobawi? życie jest okrutne, mam nadzieję, że zła passa się obróci i potem czekaja mnie już same dobre wieści buziaki dla Was :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylkaa, oj to faktycznie problem, jak pieniążków brakuje, nie będę sie wypowiadać na temat pieniązków dawanych rodzicom na rachunki, my moim teściom dajemy połowę z tego, chcieliśmy więcej, zle stwierdzili, że na rachunki starczy azyjemy z nimi, biorą pod uwagę oczywiście to, ze remontujemy dom, ja ciągle spłacam jakies kredyty remontowe, są wspaniali, bo dzięki temu jest nam lżej. Mam nadzieję że i Wam się ułoży... Co do gumki - myslę, że jak Ci sie okres skończył w poniedziałek to małe jest ryzyko zajścia w ciąże, z owulacją to chyba jest tak że raczej przesuwa się do tyłu niż do przodu, ale ekspertem nie jestem, zawsze jeszcze jest wyjście 72h Trzymaj się maleńka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mam taka nadzieje. Ale moj maz juz w paranoje popada no to wiesz! a jak dostane @ to mam juz tabsy przepisane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAMA trzymam kciukasy z calych sil zeby @ juz nie przyszla :) jak cos dawaj znac :) u nas powoli myszka spi ,je i rosnie :) kochamy ja ponad zycie i dopiero teraz wiemy co znaczy tak naprawde ZYC :) jak M skonczy szkole w 2011 bedziemy sie starac o kolejne :) Myszka spi po 4 -5 godzin i budzi sie na jedzonko ,budzi sietez jak ma pelna pieluche lubnieraz jak jej nudno i zeby sie poprzytulac :) Od jutra M musi do pracy a tak fajnie bylo :( no ale dobra dosyc marudzenia damy rade :) Milej niedzieli kochane u nas ochydna pogoda bleeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w pierwszy dzień wiosny, choć taki deszczowy, już niedługo zakwitną bzy, jeszcze trochę :))))) Byłam wczoraj na pogrzebie, było ciężko, ale na szczęście już po wszystkim, mam nadzieję, ze teraz czekaja nas tylko dobre wieści... Kamilko mam ndzieję, że bedzie jak mówisz - na razie cisza, nic się nie dzieje @ nie przyszła, ale nie chcę wywoływać wilka z lasu, w końcu lekarze powedzieli,że to niemożliwe żeby nam się udało naturalnie, więc staram sie nie łudzić, mąż też mnie prosi, żebym zachowała spokój , bo potem moze być rozczarowanie - kolejne. Na raziebrzuch bol mnie tak delikatnie nie jak zwykle, więc nie wiem co myśleć, zachowam spokój. Dziś w kościele prosiłam Boga, zeby nam się wreszcie udało, chciałabym móc swojego okruszka tulić i obdarzać miłością... czekam zatem...trzymajcie kciuki Kamilko Martynka śpi jak suseł, takie dzieciątko na zamówienie :) życzę Wam takiej ciągłej radości :) Pozdrawiam Was wszystkie mocno 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdobry:) moje kochane:* kobietki!! oj troszke zaniedbałam was! ale dużo sie wydarzyło.i praktycznie nie mialam czasu pisac,itp. Co tam u was? Buziaczki dla was ;***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczynki :) Chciałam napisać że Szymonek jest cudowny, taki mały kochany chłopczyk. I mi też już lżej... Razem z mężem musieliśmy sobie wszystko zaplanować i rozeznać sie w sytuacji... i chyba nam sie udało bo kąpiel maluszka trzaskamy w 10 minut :) Niestety nadal odciągam pokarm laktatorem co 3 h. Jest to ciężkie, ale czego nie zrobi mama dla swojego dziecka... Najważniejsze że maluszek jest zdrowy. Jutro idziemy na wizytę do poradni patologii noworodka... Z maluszkiem raczej wszystko ok, ale urodził się mały i w 37 tc i 4 dniu więc pani doktor zleciła badanie tak na wszelki wypadek. Trzymajcie więc kciuki :) Uciekam spać, bo i tak o 21.30 muszę wstać na odciąganie mleczka Pozdrawiam i trzymajcie się cieplutko :) Nie wyobrażam już sobie życia bez tej malutkiej buzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki :0 Wiecie jaki ten mój synuś kofany , kurde poszedłspac po 19 i obudził sie dopiero o 6 na papu :) Nooo i to ja rozumiem he he :) Zrobiłam test który wykazuje ciaze po 6 dniach a tyle juz mineło ale negatywny :) wiec sie baaardzo cieszę :) Buziole dale wszystkich i dzieciaczków oczywiście też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylkaaaa:* Pati:*:* mówiłam ze będzie negatywny;))))) ufff:))) widac że dziewczynki się za mna nie steskniły!!:(( buuuuuuuu!!!!... MIŁEGO WIECZORKA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylek5555
Oj dziewczyny jak tak dalej będziemy pisać to nam się ten wątek rozpłynie. Postarałam sie zacząć od siebie i pisze. Mój synek skonczył juz 4 miesiące. Nosi juz rozmiar 74 więc jest bardzo długi. turla sie, gaworzy, je i sie śmieje. Jakies delikatne zmiany skórne mu wyszły ostatnio i mam nadzieje, ze to nie objaw skazy białkowej. Za tydzien idziemy na szczepienie wiec spytam. Niestety dopadło mnie przeziebienie więc staram się ograniczać kontakt z maluszkiem do minimum choc jst mi bardzo ciężko. Dziewczyny jak ten czas płynie- juz niedługo musze wracac do pracy:( a wydaje mi sie ze dopiero urodziłam. Tyle o mnie. Mam nadzieje, że świeta skłonią Was do ratowania forum bo przyznajmy szczerze, że gdyby kazda napisała cos choc raz na tydzien to forum znów zaczeło by zyć. Kama trzymam po cichutku kciuki.... Czekam na Was dziewczyny pomozecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takim razie ja będę następna :) mój synek kończy 3 miesiące w Święta i też nosi już rozmiar 74 :] jest pocieszny, dużo gaworzy ale niestety bywają dni kiedy nie uśmiechnie się ani na chwilę, tylko ciagle wiszczy. Podobno ma kolkę no i też miał wysypkę kiedy miał 4 tyg. Przestałam jeść produkty mleczne ale w sumie to nie byliśmy przekonani czy to od tego. Wczoraj zjadłam jogurt i dzisiaj mamy już efekty :( wyskoczyły krosteczki na twarzy, nie tak dużo jak wtedy ale są. Ostatni nauczył się wkładać piąstki do buzi, a wczoraj włożył dwa palce aż zwymiotował. Muszę Go pilnować bo ciągle wkłada te paluszki i ma odruch wymiotny. W gorsze dni spię po 3h a w lepsze Maluszek potrafi przespać nawet 10h a ja razem z Nim :)) Dzisiaj śpi tylko na moich rękach a jak Go odkładam to od razu się budzi. No i właśnie się obudził ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej witam sie i ja moja myszka ma juz prawie 4 tg jejku jak ten czas leci ,spi i je i nieraz daje popalic ale kocham ja ponad zycie .Uwielbia spac ze mna i nie ma mowy zeby spala sama nawet teraz mam tylko jedna reke wolna bo na drugiej spi .w nocy spi od 1 do 6-7 jest ok bo sie tez wysypiam .Bylo troche teatru bo musialam ja dokarmiac sztucznym mlekiem jakos nie przybierala na wadze a teraz od tygodnia tylko cyc i tyle ile chce i zobaczymy w piatek bedzie wazona imam nadzieje ze cos przybrala .po tym dokarmianiu bolal ja brzuszek byla niespokoja i plakala i nie robila kupy. kama co u ciebie ja trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczyny mam do was pytanko mianowicie czy w czasie ciąży twardniał wam brzuch i jak często w ciagu dnia sie wam to zdarzało wczoraj byłam u lekarza i akurat mi sie postawił na fotelu ja myslałam ze to dzidzia sie napina a to własnie brzuch twardnieje ..... zdarza mi sie to kilka a nawet kilkanascie razy w ciagu dnia zależy czy duzo spacerowałam siedziałam z reguły jak leże jest malutko szyjka na szczęsćie trzyma ale i tak sie troszke martwie tymi twardnieniami czy wy tak miałyście piszcie o swoich doświadczeniach ja własnie zaczynam 30 tydzien dzidzia córcia waży juz 1300 g :) i cały czas jest ułożona miednicowo także raczej czeka mnie CC ale nie martwie sie tym najważniejsze zeby niuni było dobrze:) po świetach mam udać sie do szpitala na kontrolny zapis KTG co do tego czy te twardnienia to skurcze? ale jeszcze troszke czasu wiec zebym nie ześwirowała przez ten czas to piszcie mamuski czy tak mialyście pozdrawiam zycze wesołych świąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
minia 24 hej Z tego co wiem to sa to skurcze tak zwane przed skurcze i macica cwiczy przed godzina zero .Ja mialam tez to twardnienie brzucha bardzo czesto i gin mowila ze to normalne i wlasnie zaczyna sie takod 30 tc takze badz spokojna wszystko jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduję się:) Minia ja takie skurcze mam od 26 tc...i jest to ponoć normalne póki szyjka trzyma i nic się nie dzieje! dzisiaj wróciłam ze szpitala, byłam tam od poniedziałku na kontrolnych badaniach. Codzienne KTG nie wykazywało już palpitacji serduszka:) pozatym organizm szykuje się do porodu...to juz tuz tuż...szyjka skrócona i 1,5cm rozwarcia. 38 tc skończony, mała wazy ok 3 kg. pozdrawiam dziewczyny:) Wesołych Świat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylek5555
Jutro wyjezdzam więc chciałam Wam wszystkim życzyć Wesołych Swiąt. Oby jajo smakowało, zając przykicał do maluszków no i moze do Was:)Nadziei, radości i wszelkiej pomyślności a w Lany Poniedziałek mokrej głowy na szczeście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane Już melduję co u nas... Szymonek jest grzeczniutkim chłopczykiem, choć męczą go kolki i dlatego trochę marudzi i płacze. Ja nadal ściągam mleczko, bo niestety Szymon nie wie po co pierś. Wszystkie próby przystawienia do piersi kończyły się tylko zlizywaniem mleczka a nie ssaniem. Co prawda jestem już wykończona tym ściąganiem, bo co 3 godziny ale czego się nie robi dla maluszka. Po świętach zacznę ściągać co 4 godziny, więc będą o 2 ściągnięcia mniej na dobę, więc i ja będę mogła dłużej pospać, tym bardziej że teraz dyżury nocne pełni mąż a od 08.04 wraca do pracy :( ojj będzie wtedy ciężko, boję się tego bardzo, ale co, muszę dać radę i dam. Życzę Wam dziewczyny Spokojnych Zdrowych Świąt Wielkanocnych Smacznego Jajeczka i Mokrego Dyngusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie :) U mnie niestety w kwestii dwóch kresek - bez zmian - czyli nic, ale co tam - będzie co ma być, przestałam sie już przejmowac bo można zwariowac :) spóźnila mi sie trzy dni a ja sobie narobilam nadziei ;) Ostatnio niestety moja przyjaciólka poroniła, więc znów bylo smutno, życie jednak potrafi dac w kość, ale udało im się za pierwszym razem więc za kilka miesięcy pewnie wszystko dobrze pójdzie i bedzie się cieszyć maleństwem :) Matysha, Motylku, rozmawiałam ostatnio z koleżnką własnie o kwestii skazy białkowej i okazało się, ze jej synek wcale nie byl uczulony na bialko, a na wszelkie konserwanty zawarte w żywności, zwłaszcza w przyprawach, a wszystko wskazywało na skaze, może spróbujcie wyeliminować jakieś półprodukty gotowe, zawierające konserwanty, dużo tez tego w gotowych przyprawach, lepsze sa zioła kupowane osobno, może pomoże... Haniu to Ty już niedlugo :D- życzę Ci szybkiego i w miarę bezbolesnego porodu, żeby wszystko poszło sprawnie :D trzymam kciuki Karolinko nikt nie zapomniał - fajne fotki na n-k, ale opis na gg - brzydki, chyba ktoś Cię lekko poirytował ;) Dziewczynki, zycze Wam wszystkim spokojnych, zdrowych i wesolych Świąt Wielkanocnych, żeby pogoda dopisała i szyneczka smakowała - wszystkiego dobrego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam dopisać, ze dziś taki szczególny dzień - 5 rocznica śmierci Jana Pawła II i jednocześnie urodziny mojego męża, od pięciu lat ten dzień jest dniem zadumy, a mnie się wydaje, ze mój m.. jest przez to otoczony jakąś szczególną opieką... Prezent dla męża już mam - koleżanka stwierdziła, że zrobiłam największa głupotę, bo męża teraz mieć nie będę, ale zobaczymy - opowiem Wam czy się ucieszył (kupilam mu PSP 3) Jeszcze raz pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×