ciążowe staranka

Karla dzięks! moje marudzenie urocze??? wiesz co podam Ci namiary na mojego M, i prosze Cie czy bys nie mogla mu to samo powiedziec co tu napisalas?? plaese... :p bo on zawsze stęka ze ja marudze... a ja tylko ubarwiam slowa w inne slowa... :D

Karla no tez juz sie naczytalam o tym plamieniu... dzieki za pomoc... no to nie wiem co to moze oznaczac w moim przypadku... w ndz byl juz sluz w pon nadal tyle ze z palmieniem wt to samo, dzis jeszcze marne resztki... i mam klina... czy to bierzaca owulka czy jej preledium, z tego wszystkiego tak wychodzi... ostatnie "mile" spotkanko :p w niedz... wystarczy? 3-5dni wyliczam tak bo moj M chyba sie domysla i sie mocno za portki trzyma co by instrumenta nie uzyc, ze tak sie wypowiem... :p a nick... dluga historia...w skrocie - po mezu odziedziczylam... :)

titowa1 - :) bardzo chetnie i w kazdej chwili ;)

wiesz mi ostatnio gin powiedzial ze najwieksza szansa jest 12 godzin przed i 12 godzin po owu. jesli chodzi o owu to ja mam stale objawy i wiem kiedy ma byc bez mierzenia tempki itp jedynie na podst sluzu i rosnacej lawinowo ochoty na sex :) a i jajniki pobolewaja od czasu do czasu. mozliwe w sumie ze mam ulatwione zadanie bo owu wypada mi an 13 dzien prawie zawsze- przylapalam ja pare razy testem;) i teraz sama robie za test owulacyjny:)

przepraszm ale musze chyba uciekac spac. cos mnie glowa boli okropnie:( i siedzenie przed kompem nie pomaga

hej!!! cos mi dzis kafe nawala i nie mogłam wogole do Was napisac dziubasku--- jeszcze raz GRATULACJE, jak tylko to przeczytałam to az mi sie do tej pory buzia sama cieszy :) malwinko--- bierz lepiej duphaston, nie zaszkodzi i oszczedzaj sie! niech juz teraz to chłop myje okna a Ty ani sie waz :) titku--- mi tylko raz zdarzyły sie plamienia w srodku cyklu 17dc i mysle raczej ze u mnie to była implantacja niz owulka, takze kto wie co tam u ciebie :) lece robic myju myju, bo wanna wody pełna

dobrej nocki wszystkim zycze!

Dziękuję Wam za wsparcie wmawiam sobie,ze brzusio cos mnie tam lekko pobolewa, ale to bardziej w okolicy pępka:( dni płodne mam do 13-tego lipca, więc jeszcze nic straconego:D Titunia widzisz:> Dziubassek trzymał się naszego lipcowego planu, więc i my musimy!! no bo jak to będzie wyglądało? ktoś musi przecież razem z nią rzygać,żeby nie czuła się samotnie;) A teraz muszę się pochwalić:D otóż wczoraj jak w każdy wtorek był u nas ten przedstawiciel- Dominik. No i chce mnie zabrać we wrześniu na chorwację:D w ogóle starej nie było to strasznie go nosiło, na kolana chciał mnie brać itd...ale byłam dzielna i się nie dałam:D powtarzał mi w kółko,że jestem śliczna itp:D od razu było mi lepiej:D hihi ale jak to Majcia wszystko powtórzyłam mojemu:D:D ale Menda ze mnie:) później przyszło moje akwarium no i pokłóciliśmy się o filtr...nawet nie chce mi się o tym pisać, bo to bzdura...poszedł zapalić...tak się wkurzyłam,że też odpaliłam jednego a że nie mam bladego pojęcia o jaraniu to tylko śmiał się ze mnie i złamał papierosa..no i już zgoda. Dzisiaj byliśmy w sklepie pooglądać rybki i roślinki...O ZGROZO! Moje Drogie koleżanki chyba będziecie mi rybki wysyłać , bo u nas nic specjalnego nie mają:( a zamówić sobie też nie moge , bo to małe ilości:( narazie mam sam żwirek i skałkę no i taką mętną wodę,że prawie nic nie widać:( nie wiem co mam robić:( niby czytałam,że tak będzie przez kilka dni, ale przecież zwariuję:/ Byłam dzisiaj u dentystki no i wycierpiałam się znowu:( mało tego musze zrobić prześwietlenie, no ale jak mam zrobić jak cholera wie czy już nie jestem gdzieś tam w ciąży (daj Boże)..no bo jak jestem to co? zaszkodzi czy nie? grozi poronieniem? poczekać na @,żeby miec pewność? jak wyjdą 2 krechy to już ani tyle nie prześwietlę..co robić? iść jutro?muszę go prześwietlić, bo robiła się tam przetoka ropna i już w pierwszej ciąży był robiony a teraz poprawiany..

cebulko--- ja mam za tydzien wizyte to zapytam tez gina o te bóle ja no-spe mam brac 3x dziennie i to nie wazne czy boli czy nie. pamietam tylko co do tego twardnienia ze jakby co to mam to obserwowac ile to trwa i z jaka czestotliwoscia sie pojawia majus----zobaczysz niedługo i Ty za ogon boćka złapiesz :) widzisz z tego co pisza dziewczyny to nie zawsze miały objawy owulki a akurat wtedy sie udało, poza tym jesli chodzi o ciaze to kazda jest inna i nie zawsze bedzie cie brzucho jak na @ boloało. mnie w poprzedniej ciazy tak bolało juz od 20 dnia a teraz dopiero w 6-7 tyg zaczeło i własciwie to najpierw poza dodatnim testem innych objawów nie miałam no juz naprawde lece bo sie przeleje woda :)

Karla mówisz,że lawinowa ochota na sex? Jak nigdy mnie nie zbiera to w niedziele tak miałam,że jak szłam to aż lało sie ze mnie...:D później przysiadłam chłopa( z samego rana):D wieczorem poprawiliśmy no i w poniedziałek była noc poślubna, więc też..wczoraj przerwa, bo ledwo łaziłam no i dzisiaj zamierzam:D

Maniu po poronieniu w styczniu zawsze wiedziałam kiedy miałam owulkę. Jajnik mnie pobolewał i miałam dużo śluzu a w tym cyklu ni cholery...jajniki cicho i nie mam "wodospadu", no ale sucho tez nie Tak niby w sam raz...

majus--- ja po poronieniu to własciwie nie wiedziałam kiedy mam owulke, bo każdy cykl innej długosci i mokro miałam własciwie cały miesiąc, na dosłownie kilka dni przed @ sluz sie zmieniał.

Pożyjemy zobaczymy:) co ma byc to będzie. A Ty szoruj do wanny, bo łazienkę zalejesz:P;)

jestem:) pomagałam kuzynce w przeprowadzce:) tzn ukladam jej ciuchy w szafkach tyle mi pozwaliła;) odzyskałam autko:) maz zabrał mi je jeszcze na myjnie i pieknie jest wyczyszczne:) Dziubasku ale narobiłas zamieszania:) czytałam pół godziny co napisałyscie:) Cebulako ja byłam nad morzem w 6 tygodniu w ciąży i mam troche dalej :) jechalam 12 h bo to był długii weekend:( ale opłacało sie:) polecam:) 400 km to malutko:) i mysle ze jezeli nic Ci sie nie dzieje to jedz:) nawdychaj jodu dla malenstwa:) malwinko:) trzymam kciuki musi byc wszytsko dobrze z melenstwem:) Titus a ja Ci owiem ze musza wyjsc Tobie dwie kreseczki w lipcu i jeszcze co najmniej jednej:) wiesz takie prawo serii tu panuje;) i mysle ze sie nie wyłamiesz:) wierze w Ciebie:)~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~>>>>>>> i fluidki:) zlizuj:) a na sahare polecam albo len mielony albo Olej z wiesiołka:) mi pomogło;) ze hohohohohho:) efekt ma juz 92 cm:) w pasie:) a te palmienia mam nadzieje ze malenstwo szukało miejsca:) wygodngo:) Karla31:) witam:) wiesz u nas idzie jak po burzy:) udaje sie :) szybciej niz myslisz wiec zycze powodzonka i zagladaj do nas:) a miejsce przy oknie:) hmmmm TY lepiej wypatruj bocianów:) w przerwach jak bedziesz do nas pisac:) ide cos zjesc:) wreszcie bo małe głoduje przez mamusie:)

Osz Wy nie śpiochy jedne. Buszujecie na topiku ale nikt mnie nie zawoła.:D:D:D:D:D:D:D:D:D Koug aż się ze śmiechu popłakałam z tego dowcipu.Musze go sprzedać dalej.a tak apropos tego Twojego magicznego eliksiru to kochana cos w tym musi być bo ja od wąchania go zaszłam w ciąże a dostałam go od Ciebie 15 marca czyli w ostatnią moją @.skoro on tak na mnie podziałał przez samo wąchanie to aż strach pomyśleć co by się stało jakbym go wypiła Malwinka dostosuj się do zaleceń lekarza a napewno plamien nie będzie karla rano podpisuj z nami liste obecności na topiku a bedzie git.:D:D Dziubassek ja jestem pewna co do jutrzejszego wyniku.dwie krechy na bank. Tituś Ty marudzisz???????????????????????eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ja dzisiaj usłyszałam od mojego męzusia ,ze jestem tak upierdliwa ze nie może już ze mną wytrzymać Majek oj Ty już wiesz jak męzowi zagrać na gulu.hihi:D:D a co do rybek to chyba dziubassek ma dostęp do najświeższych...........smażonych ale.:D:D:D:D:D:D:D:D Validosek mam nadzieje ze się nieprzemęczałaś za bardzo przy tej przeprowadzce. Cebulko mała Fisia chce siostrzyczke o braciszku nie ma mowy.muszę z nią rozmowe przeprowadzić,żeby wrazie brata nie było niemiłych niespodzianek.Mała Fisia dostaje bzika na punkcie maleństwa.całuje mnie po brzuchu a wczoraj nawet wymyśliła sobie ze ona musi dużo jeśc to będzie duża a jak będzie duża to też bedzie miała dzidziusia w brzuszku i bedą dwa dzidziusie.u Mamusi i u niej hihi:D:D:D:D:D:D:D dziewczyny dzisiaj smażyłam mojej małżowinie mięso.o fuuuuuuuuuuuuuuj jak mi zaczęło śmierdzieć ze zaraz poleciałam do kibelka popluć trochę.musiałam wyjśc na balkon i odczekać aż zje ten obiad Normalnie tak mnie to mięso odżuciło ze mój chłop powiedział ze jak patrzy na mnie i na moje miny to mu się odechciewa jeśc wogóle . aha próbowałam rozmawiac z męzem na temat imion dla maleństwa.przez 20 minut słyszałam tylko \"mamy jeszcze czas,będziemy sie później zastanawiać\" no ale powierciłam mu dziury w brzuchu i wstępnie(pewnie się to zmieni jeszcze 10000 razy) dla dziewczynki Emilka dla chłopca Bartosz. dziewczyny ja mam chyba coś z głową bo każde imie mi się z czymś kojazy i nie zwasze dobrze buuuuuuuuuuuuu

aleeeee dopierdzieliłam z tym postem.post a`la tituś :D:D:D:D

Fisiu częściowo te posty wszystkim nam sie udzielają:D czyli teraz mężulek będzie gotował sobie sam?:D:D oj chyba nie wytrzyma;) hihi Smażone rybki uwielbiam,ale teraz chyba ograniczę jak będę na swoje patrzeć:D Koug Biedactwo Ty chyba zbankrutujesz przez te eliksirki:D a sklep będzie wdzięczny:D żeby tylko sobie czegoś nie pomyśleli:D skoro to w kształcie plemnika:D mam nadzieję,że mnie nie będzie już potrzebny;) taki nasz topikowy talizman ciąży:D:D

Majek jutro mam wolne od gotowania.mojego cały dzień nie bedzie bo zawalony jest robotą i powiedział,że zje coś na mieście hiihihihi:D:D:D:D:D:D:D:Dz małą Fisia damy sobie rade bo mamy zupinke z dzisiaj. Koug Ty zbankrutujesz na te eliksiry.chyba ze zawartośc plemniczka jest \"własnej roboty\" to opakowania Ci zwrócimy:D:D:D:D:D:D będą mniejsze koszta.:D:D spadam spać.dopadła mnie jakaś abstynencja seksualna.:)..........biedny ten mój chłopina nabawi się odcisków dobranoc,pchły na noc,karaluchy pod poduchy i szczypawki na brodawki hihi:D:D:D:D:D

dziewczyny smutno mi bardzo :( moj mąż jakis czas temu kupił sobie papuge nimfę, nie byłam tym zachwycona, ale jakos zgodziłam sie na to, powiedział ze on wszystkiego sie dowiedział o jej zachowaniach i pielęgnacji itp. jak sie okazło papuga jest nie do wytrzymania, krzyczy w nocy i wogole cały dzien sie wydziera ale tak głosno ze nie ważne w ktorym pokoju jestem to to słysze, nawet na klatce słychac i doprowadza mnie to do szewskiej pasji. powiedziałam męzowi ze trzeba ja komus oddac bo przeciez jak sie urodzi dziecko to ja sobie tego nie wyobrazam, przeciez ona krzyczy non stop, az uszy bola dosłownie i ze dziecko sie nerwicy lekowej nabawi przez to a ja to juz najpredzej oszaleje. i tu jest problem bo wiem ze ja oddac trzeba ale przywiazałam sie w sumie do niej, jak sie do niej podejdzie to reaguje na imie tj jak powiem Nino to tak cichutko podgwizduje, jak podlewam kwiatki przy oknie to mnie zaczepia i tez cichutko gwizdze i wogole ma takie madre oczy. i strasznie mi smutno, bo wiem ze nie da rady z nia u nas dłuzej :( i jestem na meza zła troche bo on dowiedział sie o niej tyle co ja wiem o słoniach a teraz oboje sie do papugi przywiazalismy i ona tez do nas i o trzeba oddac zwierze :(

heheheheh! i znowu sie usmialam! Fisia sluchaj Ty Justysia ja na drugie Justysia obie z wrzesnia wiec co oczekujesz? :p posty ala titkowa? to przeciez jak w rodzinie! :D :D jak miesa niet nie mozesz to chyba na dzieuche wrozymy co? Mnius oby ziscilo sie moje marzonko... mmmmmmmmmm i te plucia (jak to mowi Fisia) w toalecie... Validku znowu ekran pomazany! :D :D :D no zobaczym co wyjdzie... dziekujos za fluidki! Majeczku Ty podpuszczalsko! fajka? no nie?! a jak chcesz to przesle Ci ten oczyszczacz wody co usuwa metnosci do 2h, dobra rzecz, bo zawsze mozna go uzyc w przypadku zamulenia... podaj mi tylko swoj adres na NK. oki uciekam o M sie niepokoi.

zrobilam wlasnie drugi test innej firmy i tez sa dwie piekne wyrazne krechy!!! wiec chyba jestem w ciazy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pewnie ze jestes! ;) hormon HCG nie wystepuje za często w przyrodzie ;) tylko w WYJĄTKOWYCH przypadkach jakim jest Twoj stan ;) buziaczki! ciesz sie poki mozesz i dobrze sie czujesz bo jak bedziesz na finiszu tak jak ja, to bedzesz miała już dosyc.

Hello:) obudziłam się rano i co?? brzusio mnie pobolewa:D:D i cos prawy jajnik:D obym tylko sobie tego nie wyobrazila...ale moze jeszcze nie zwariowałam.. Fisiu no to teraz jesteś Gościówa:D Tituś trzeba podpuszczać:P od tego nikt nie umarł chyba:D Dziubassku cieszę się,że test pokazał PRAWDĘ!!! Tak Kochana wreszcie będziesz MAMĄ!!! Oki lecę do pracki:) ciekawe w jakim nastroju wrócę...stara już dzisiaj będzie..:( A Wy wysyłajcie ciążowe fluidki:> wszystkie po koleji:D żebyśmy z Titusiem szybko do Was dołączyły i 3majcie za nas kciukasy:> bo jak nie:> to już Was znajdziemy:P:P

Ale nabazgrałyście wczoraj, ja wstałam już zjadłam co niezo...zaraz biorę lekarstwo i idę leżeć..... Wczoraj oglądałam \"Piękny umysł\" superowy już kolejny raz ale za każdym razem to ponownie przeżywam......;) Aha Dziubassku nie mogło być inaczej ;)))))))))))))))))))))))))))))))0 Tituś wywiercę cie jakąś fasolkę zobaczysz.....;) Mam nadzieję, że mam dobre wiertło......nie narzekam na wzrok w sumie ;)

Dziubasku nie ma sensu się kłuć ja bym na Twoim miejscu czekala na wizytę u lekarza.....przecież to oczywiste, że jesteś w ciąży ...;)

Zrobiłabyś kiedy by się spóźniała a testy by mówiły "jedna kreseczka" a teraz to jest pewne ;) ja bym się cieszyła już na Twoim miejscu;)

ok. zmykam bo brzuszek mnie zaczyna pobolewać ;((((((((((((((((((((((((((((((( Idę na leżańsko ;) ;(

tak mi przykro pokazalam test mezowi a on powiedzial\"dobra nie nakrecaj sie bo sie okaze ,ze nie jestes i bedziesz lamentowala\" normalnie łzy cisna sie do oczu nienawidze go

Dziubass..a u mnie jak bylo, TAK SAMO USLYSZLALAM! faceci tacy są, bedą jeszcze fochy przez taki czac poki to do niego nie dotrze, powaznie.

troche mi juz lepiej, zadzwonil ja oczywiscie beczalam a on tłumaczy,ze musi byc 100% pewnosci , w przyszlym tyg pujde na bete on musi zobaczyc na wlasne oczy bo w testy jak widac nie wierzy... nie tak mialo byc ale mam nadzieje,ze ten niedowiarek bedzie zadowolony z wynikow krwi