Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

Goba, ja tez jadę dziś na badania i mam już zostać. Tak więc życzę powodzenia Tobie i pozostałym nierozpakowanym mamuśkom. Do napisania po powrocie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam !!! Goba, podobno przed samym porodem dzieciaczki robia sie barrrrdzo leniwe, zbieraja sily na przyjscie na swiat :) Abii , lekkiego porodu zycze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie Kamila zrobila dzis pobudke o 5.20, i koniec spania, a cala noc budzilam sie co godzine do lazienki - no czas przyzwyczajac sie do dwojki dzieciaczkow. CZekam teraz do 7-ej, zeby wlaczyc pralke i zaczac ubijac piersi z kury na roladki, nie chce budzic sasiadow :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!ja ca ły czas 2w1. Goba nie kapuje ty dziś na 15 na 2ktg? Elektryczna-bez KITU podziwIAM CIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pojechałam do konowała pojade do szpitala na badanie jak mąż wróci z pracy mały daje znaki-zrobiłam się ciutke spokojniejsza(ale lepiej jechać co?) maże macie racje z tymze dzidzia spokojniejsza przed porodem mam lekkie skurcze znowu ale nie patrze co ile bo niesa szkodliwe i te ciagniecia w pochwie. pojade do szpitala to mi powiedzą co i jak-bo mój nawet nie bada mnie uj...jeden małami pisała zeby was pozdrowić a u niej nic tylko lezy w szpitalu i czekaja do 38 zeby wywołać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ELEKTRYCZNA-podziwiam cie ze tak szybko wracasz do pracy! Ja ide na 2lata wychowawczego moge sobie pozwolić. Ja to mam niezłego jobla-w zyciu nie zostawie małej na noc u zadnej babci i sam na sam na kilka godzin jestem przewrazliwiona -to chyba jakas choroba.................he,he,cała rodznka sie ze mnie śmieje. ELEKTRYCZNA-tylko sie nie obraż nie robisz nic złego. Ja mam złe wspomnienia jak mieszkałam z teściami to tesciowa czuła sie jak matkan a nie babcia wtrącała sie.dawała jedzenie bez mojej wiedzy,zgody.Podam kilka przykldów-Musialm cos załatwic Młody miał niecałe 4miesiace ja kupiłam soczek do picia dla dzieci od 4mca zycia-a ta wariatka mu dała do wypicia cały sok.a do 4 mcy mu brakował pare dni -zrobiłam taką awanture,ze hej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Albo powiedzialam,ze ma dzis danej zeczy nie jesc a ona mu dała np.danonka a ja nie kazałam. I tak tesciowa nazywa mnie SZAJB USKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beja nie jestem zla, ja jestem takim typem, ze nie wysiedze w domu, jak wyszlam ze szpitala odrazu dostalam cieczki :p, to na zakupy, spacer.. do pracy chce wrocic , a tesciowa jest tak juz wychowana ze malego nie podniesie bez mojej zgody :p, prace mam w nocy wiec maly bedzie spal :)... nie wyobrazam sobie siedziec w domu na macierzynskim .. dostalabym fiola :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beja, to niezla masz tesciowa.. Ja za to mojej nigdy nie moglam sie doprosic , zeby zostala z mala.Nawet jak mialam wizyte u dentysty i poprosilam ja o godz, to zawsze sie wykrecala, a na dluzszy czas, jakies wyjscie to nawet jej nie prosze, wole siedziec z mala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agula--a moja to natret, troll zatruwa mi zycie odkad jestem razem z jej syneczkiem :p, niestety zle trafila, bo ja sobie nie pozwole :p wojna jest za wojna :/ eh szkoda gadac, dziewczyny ktore sa dluzej na topiku wiedza cos o tym ;) oki ja ide pic kawke,pojem czekolady..tak mnie naszla ochota na slodkie :o i uciekam do kina ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elektryczna sledze ten topik od poczatku, tylko pozno zaczelam pisac :) , czytalam twoje przeboje z tesciowka . Uwierz mi moja i twoja to tylko do tego samego worka i po lod :P , to ten sam gatunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpien5
Hej ! Czetam was od niedawna, bo sama tez wkrotce zostanę mamą, termin mam na 5 sierpnia. Zauwazyłam, ze na waszym topiku juz połowa urodziła dlatego mam do was pytanie zwłaszacza do tych które miały cesarskie cięcie, czy za taki zabieg się płaci lekarzowi i ile???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sierpiien ja niestety nie pomoge, nie mam planowanego cc. Ja wykapana, wygolona , za 3 godz do gina do kontroli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór Ja dziewczyny leżę w łóżku bo choroba mnie powala-tzn czuję sie bardzo słaba. Chciałam kupić dziś w aptece coś na kaszel, ale nic mi nie sprzedali bo w ciąży to oni nie mogą i mam iść do lekarza, a tam rano się nie da dodzwonić a później to już nie chcą rejestrować. I tak kółko się zamyka. Jutro mam wizytę u położnej, ale pewnie na badaniu moczu i zmierzeniu ciśnienia się skończy. No w sumie dobre i to bo ostatnio nogi mam ciągle opuchnięte, w żadne buty mi się stopy nie mieszczą. A nie zgadniecie co mi mąż powiedział, że musi się umówić z małym żeby przypadkiem na wyjście nie upatrzył sobie soboty lub niedzieli bo Kubica jedzie i on musi koniecznie oglądać, a najlepiej by było żeby kubicę już z synem oglądał. Żartowniś jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć jestem byłam w szpitalu,skurcze mam ale mnie nie zatrzymali bo niema innych podstaw,rozwarcia zero tetno ok,ruchy tez teraz siedze i mam skurcze bola troche i sa co 5 7 3 min wiec pewnie nici-kłade się bo za dużo nerwów i emocjii ale: mam się zgłosić w piątek na ktg i zobaczą co i jak,może mnie zostawią może odeślą jk odesla to w ponieziałek na 6 na wywołanie:podaja oxy i jezeli nie pomoże to bede lezec do srody i znowu oxy i jezeli nie pomoże to cc. przynajmniej wiem co mnie czeka-ale boje się wam powiem. a teraz do jutra bo mnie boli:-) pozdrawiam demiluna trzymaj się bidulko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no elektryczna pozazdroscic tego kina :-) tez bym sie gdzies wyrwala no ale nie ma z kim dzieciaki zostawic :-O goba czeste te skurcze chyba sie jutro rozpakujesz :-) trzymam kciuki :-) ja bylam dzisiaj na 1 spacerku .-) ale fajnie mam fotki posle jutro na interie tez mysle o powrocie do pracy aby na pare godz chce juz od 1.07 zaczac ale tak delikatnie hehe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karka81
wyslalam wam zdjęcia dawidka na pocztę:) buźka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na chwilke się zameldować mialam dzisiaj troche młynek w domu bo zakupy ,goście itp...Mala mi nie śpi od 3 godzin ale chyba spoko bo spokojna cały czas chce dyda i naokrąglo kupki szczela zastanawiam się czy rozwolnienie mi nie dostała.A tego dyda bierze sobie na pocieszenie...Była w czoraj polozna i stwierdziła że zażułcenie na skurze juz schodzi to odetchłam z ulgą.teraz czekam na męża bo pojechal odwiez kolege na lotnisko ale nie wiem czy wytrzymam bo oczka juz mi się kleją ...Zaraz musze znowu dac cyca bo mój ssaczek znowu się domaga i kolejna kupka:(:(:( Odezwie się jutro i poogladam zdjęcia buziaczki kochane😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karka81 sliczny chlopczyk z twojego Dawidka/ Martusia , ja jak karmilam Kamilke piersia tez robila rzadkie kupki po kazdym jedzonku, polozna mowila ze tak juz jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karka synus uroczy :-) tez mam dawida ale 9letniego :-) u mnie nocka minela dosc dobrze karmienie ok 2.00 a potem o 6.00 hmm moj mauzonek twierdzi ze sie nie wyspal ze maly plakal i musial go w nocy uspokajac nic o tym nie wiem ponoc spalam jak zabita :-P albo to jakies pomowienia :-P dziewczyny jak wasze brzuchy? bo moj ciagle spory w nic sprzed ciazy nie wchodze buuu i zostaja mi dalej ciuchy ciazowe albo dresy :-O a kilogramy spadly wszystkie nawet mam 2 mniej niz przed ciaza juhuu :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agula--spalimy je na stosie jak juz planowalysmy;) goba..ty sie nie masz czego bac, bedzie dobrze :D gosia-- podrzuc mi malego to sie zajme a TY na balange hehe :D a maly ci ladnie spi 4h;) moj dzis przespal 1 raz od 21 do 3:30 az mi sie wierzyc nie chcialo zdjecia poogladam potem, ide poprzatac b o wpadlam na 3litrowa butelke po smirnofie :o i pelno szkla na ziemi , dobrze ze sie nie pocharatalam..w dodatku byla zapelniona do polowy klepakami i mam psrzatania ble..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello ja nadal 2w1! GOBa-ty masz skurcze a nie masz rozwarcia! A Ja odwrotnie rozwarcie mam prawie na 4cm a skurczy zero! Jakoś telepatycznie musimy sobie pomóc bo juz ledwo sie kulamy i dostajemy na głowe-przynajmniej ja! Jutro ide do szpitala na ktg moze coś sie bedzie dziac w stronę porodu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ide pooglądać dzieciaczki na interie!pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczynki :) Wszystkim nowym mamusia gratuluje :) Dawno juz tu nie zagladalam,bo mam kupe pracy w domu,a jak jest wolny czas to zawsze ktos do nas przyjdzie.Moj synek odparzyl sobie dupcie,w ciagu jednej nocy,teraz go wietrze,boli go to.On biedny placze a ja razem z nim.Kolezanka mowi ze moze cos zjadlam,co go tak odparzylo,ja juz sama niewiem. Pozdrawiam Was serdecznie,buziaczki dla bobaskow,dziewczynki trzymajcie sie,bedzie dobrze,zycze szybkich i besbolesnych porodow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beja ja się nastawiam na środe wątpie zeby mnie zostawili w piatek a w poniedziałen oxy naprwno nie zadziała i zrobia mi cc w srode na mnie oxy nie działa,z wiki dali mi jeszcze zel dopochwowy a tutaj nie daja tego,a ze samo się zacznie to na to nie licze wiec byle tydzień a skurcze mam znowu i załapałam jakiegoś doła normalnie-ciegle bym lezała a w domu zrobia krasnoludki do tych po cc-powiedzcie uczciwie czy mocno bolało po.tzn po ilu było pionizowanie i jak w czsie lezenie karmiłyście dzieci? napiszcie mi dokładnie:nawet na gg:9695930

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim... wczoraj mikołajek dał nam popalic... od 3 do 22 na zmiane płakał i jadł... nie wiedziałam co mu jest, kombinowałam ze moze cos zjadłam choc wiem ze przeciez nic zakazanego nie spróbowałam... po czym zostałam uswiadomiona przez młodszą siostre :-) że musi sobie odbic przed spaniem... a ja go katowalam cyckiem caly czas, a biedaczek po prostu miał juz dosc... ale teraz juz wszystko dobrze, spi jak suseł ( odpukac )... gobs, wspolczuje kochana, ze tak czekasz, podczas gdy coraz wiecej z nas juz ma dzidziusie... ale juz niedlugo bedziesz miec i ty... tylko sie nie dołuj, bo to nic nie da... ja wczoraj tez mialam malutkiego baby bluesa - plakalam razem z malym, nad moją bezradnoscia... w linku ze stopki są zdjecia ze szpitala :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melania słodki karka a to zdjecie dawidka co ma oczy i usta otwarte jest boskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki. Ja tez nadal 2w1 :) Bylam wczoraj u swojego lekrza. Potwierdzil, ze czop wypada. Ale to nic nie znaczy jeszcze. Szyjka mocno trzyma. Wiec nie wiadomo kiedy maly przyjdzie na swiat. W kazdym razie najwazniejsze jest zeby byla wystarczajaca ilosc wod plodowych a u mnie jest ok. I nie ma co przyspieszac. Ale tak juz 10 dni po terminie to sie z reguly porod wywoluje. Ja mam termin na sobote wiec jeszcze Malutki ma czas. Dzisiaj ide na KTG. A co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×