Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

Hej Agula, daleko...moze to plotki, ale podobno pierwsze ofiary w NY juz sa. Boje sie ale co moge zrobic, w domu goraco to trudno nie wyjsc z dzieckiem na zewnatrz. Dzis byo u nas 30 stopni, jutro to samo. A klimatyzator w piwnicy :P Nincia usiluje chodzic i wspinac sie wszedzie gdzie sie da. Nauczyla sie schodzic z kanapy. Co prawda ja jej na 100% nie wierze, ze bedzie to umiala to sama zrobic, ale przynajmniej ustawia sie nogami w dol. Wszystkim szura, krzesla, lozeczko, jej fotelik do karmienia...poprzestawiane w domu wedlug jej uznania ;) No i sie nie zamyka, ostatnio zowu bylo mama, mammma, baba be !!! A jakie przejecie przy tym. Bo sie z babcia spieraja, bo mala ciagle telewizor wylacza. No to sie skarzy, ze babcia zabrania. Poza tym ida jej nadal zeby, dwojki na gorze chyba sa juz, ale jednyki swieca na bialo :( No i dwojki na dole tez daja jej sie we znaki. 4 kupki na dzien od 3 dni :( Tata ma sie lepiej. Chociaz nadal nie je, i ma zalozone rurki do brzucha :( Gratuluje nowych osiagniec. Pomaranczowa mamo, wietnie, ze MAti dobrze sobie radzi. Gosiek, Kubus teraz da ci popalic ;) Mi tez siedzenie sie skonczylo :P Mysle ze to przyczyna pustek na topiku. PO porstu dzieciaki sa absorbujace a i pora roku sprzyja przebywaniu na swiezym powietrzu. Gratuluje utraty wagi. Ja bym tak nie umiala jednak :( Nie dam rady bez owocow i warzyw. Kiedys schudlam na diecie kapuscianej :P I to mi nawet pasowalo. Ale samo miesko i rybki - byloby ciezko. Ja juz chyba nigdy nie schudne, przynajmniej garderoby nie musze wymieniac :P - jakos sobie musze to tlumaczyc, ze nie mam silnej woli ;) Pozdrawiam was serdecznie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ale mnie nie było a to przez to ze nie mam czasau na internet. Jak wracam z pracy to jest sporo do zrobienia w domu a i ładna pogoda wiec po pracy idziemy na spacer Hania jest na dworze od 10 rano do 18 30 i ma z tego radoche bo chodzimy na plac zabaw tam jest sporo dzieci i slizgawki wiec zabawy coniemiara. Widze ze temat odchudzania u mnie jest odwrotnie musze przytyc waze 45 kg i nie wiem co mam zrobic zeby przytyc wygladam jak chodzaca norektyczka i zle sie czuje w tej wadze. Zrobiłam sobie wszystkie wyniki i wyszły super poprosty taka jest moja natura ze nie moge przytyc. Juz nawet stosowałam diete na przytycie io nic. Z jedzenia sobie niczego nie załuje ale i tak waga nie drgnie. pozdrawiam maluszki i mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej witam i zapraszam na kawke,jest ktos jeszcze w domku czy juz na spacerach?????????U nas piekna pogoda ,wiec caly dzien pewnie na spacerach albo tarasie spedzimy. Maly ok,teraz gapi sie w tv jak stary ,jakby cos rozumial heheheheh Surfitka oj ruchu mam teraz co niemiara.Wszedzie go pelno teraz,ale to i dobrze,przeciez o to mi chodzilo,wiec nie ma co narzekac. Moj tez dupcia ustawia sie jak jest na kanapie i probuje zejsc,ale ja tez mu nie wierze,moze tp przeypadek ,bo czasami probowal przoedem zejsc.:PZrobilam sie blada jak sciana przedwczoraj,bo polozylam go na sekunde na lozko nasze,jest wielkie wiec bylam go pewna ze nie spadnie,odwrocilam sie tylko na sekundke,siegnelam pieluche i w ostatniej chwili zlapalm go za koniec nozek,bo juz ladowal z lozka.Kiedy on to zrobil to nie wiem,doslownie sekunda nieuwagi,az mi sie goraco zrobilo.Ale uratowalam go:P:P:P Z jedzeniem u nas tez ok,ale najlepiej smakuja mu przetwory mleczne i owocowe. Alkatraz,jak ja Ci zazdroszcze,Ty sobie mozesz pojesc,ja bym tak chciala,chociaz domyslam sie ,ze dla Ciebie to problem i zawsze jest na odwrot,jak ktos chce schudnac to ciezko , a jak przytyc to tez ciezko.No 45 kg to b malutko,ale zazdroszcze ,ze nie musisz sie pilnowac zeby nie przytyc,Tobie jednak zycze abys przytyla troszke. Mamuski ,ktore juz sie nie odzywaly dlugo,napiszcie,co slycha u Was i maluszkow.Pozdrawiam i zycze slonecznego dnia. Agula slyszalam o tej epidemii,cholerka aby za daleko sie nie rozprzestrzenilo:(Zawsze cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weszlam na Nk ,a tam komunikat,ze ewcia obchodzi dzisiaj urodziny.wszystkiego co najlepsze Ewcia i duuuzo zdrowka,badz dumna zawsze ze swoich wszystkich chlopakow ,oni sa THE BEST!!!!!!!!!!!!!!!pozdrawiam i milej imprezki zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki :) pom.mamo,gosiek gratki za postępy kochanych chłopaszków a także gratki dla kochaniutkiej Ninusi - spryciusi 🌻 agula trzymaj się kochana,oby jak najszybciej zwalczyli tego wirusa grypy. Alkatraz najważniejsze że wyniki ok. a waga taka jak u mnie tyle że ja mam tylko 160 cm wzrostu. U nas ciąg dalszy bardzo bolesnego ząbkowania to już 4 dzień :( Eryś spać nie może w nocy ani w dzień :( podaję mu Nurofen i staram się smarowąć żelem,staram - bo nie zawsze mi to wychodzi,buźkę zamyka,jeść nie może pić też :( a dziąsełka ma tak spuchnięte :O gorączka co trochę występuje,przez te 11 msc. życia mój kochany Eryś tyle się nie napłakał co przez te 4 dni :( biedny już płakać nie może,tylko tak łka :( chrypke ma i jeszcze w kąciku ust mu się takie niezdrowie zrobiło i pewnie go to boli :( Dzięki Gosiek,Martusia za życzenia 👄 My już po imprezce wczoraj świętowaliśmy rodzinnie moje urodzinki :) Teraz zmykam muszę chałpke ogarnąć po wczorajszej balandze ;) Cała chata dziadostwa :( było 12 dorosłych osób i 4 dzieci a one się postarały o to abym miała co dziś robić ;) papa,zmykam do obowiązków.życzę wam udanej niedzielki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ewcia duzo , duzo szczescia , milosci i radosci z twoich Trzech Muszkieterow :) i aby pajaki juz wiecej nie pokazaly sie w twoim domu 😘 🌻 Ewcia , to ty przy twojej wadze i wzroscie jeszcze sie odchudzasz ??? z czego ? z kosci na osci ;) U nas dzis kolejny burzowy i goracy dzien , w nocy wlacza sie ogrzewanie a w dzien ochladzanie , zwariowana pogoda .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wszystkiego najlepszego Ewciu !!! Duzo zdrowia i spelnienia marzen. Dla Erysia 😘, by mu szybko zabki wyszly i biedulek juz nie plakal. Agula, nastepny etap - z osci na proch :P Naprawde trudno powiedziec co gorsze - nie moc przytyc czy schudnac. Ja przez to ze od zawsze chyba musialam sie pilnowac z jedzeniem, bo pewnie dzis wazylabym ze 150 kg, chcialabym nie tyc i wolalabym wazyc za malo niz za duzo. Przyszly upaly a ja sie topie :( Buziaczki dla WAS i dzieciaczkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Dzięki dziewczynki za życzenia 👄 U nas 2 dzień balangi :) przyjechali moi chrzestni (małużeństwo) i babcia z dziadkiem i tak się gościliśmy :) Eryczek nadal cierpi :( mój biedny poda ze zmęczenia i po 15 min się budzi z bólu :( Kurcze nie wiem na górze widać mu 3 dość duże ząbki i 4 jedyneczka taka biała kreseczka,czy to on go tak boli jak wychodzi większy ??? czy to może jakiś inny się przebija i go tak strasznie boli ? jeju oby mój skarbek w nocy spał a rano obudził się z uśmiechem na twarzy - tak jak zawsze nas witał. Dziś i wczoraj było dużo osób w domku a więc Eryczek był przez wszystkich bawiony,każdy się troszczył o mojego aniołka. agula no faktycznie u was zwariowana pogoda :O Surfitko zazdroszczę wam upałów,u nas bardzo,bardzo wietrznie :( hehehe dobre z ości na proch ;) zmykam bo Eryczek biedny płacze,mąż przy nim jest ale moje serce matczyne karze mi do niego iść. dziewczynki życzę wam spokoinej nocki,buziaczki dla was i dla aniołeczków naszych 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedny Eryczek , czemu te dzieciaczki tek musza cierpiec pzrez te zabki :( Gabrysia ma temperature , tez chyba na zabki , bo luzne kupki sa - dupina znowu czerwona , mala marudna. Bylismy u tescia na urodzinach a ona taka slaba siedziala i ciagle u mnie na recach. Na dodatek stary mnie wkurzyl, bo jak zwykle ja musialam wracac samochodem , Gabrysia drze sie w nieboglosy w foteliku a ten siedzi i nawet nie zabawi dziecka 😠 Do niedawna nie bylo problemu z nia podczas jazdy , zazwyczaj zasypiala a ostatnio placze cala droge :O Mi do wymarzonej wagi zostalo jakies 3kg ;) , choc moze i wiecej po dzisiejszej uczcie u tesciowej :P Cwiczen dawno nie robilam, bo poprostu po calym dniu z moimi diabelkami nie mam sily na to . Gosiek uwazaj na schody , bo Kubus moze w kazdej chwili zalapac jak dostac sie na gore :) . My nie mamy w mieszkaniu schodow i jak pojechalismy do tesciow to nawet pomyslama zeby je zabezpieczyc. No i mialam duzo szczescia , bo zlapalam ja juz na 4-tym schodku . Tyle co dobieglam bo spadla by . Mam nadzieje , ze jutro obecnosc na kafe poprawi sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ! Zapraszam na kawusie i ciacho...jeszcze zostało od soboty :) Eryczka nadal męczą ząbki :( ledwie żyje mój synuś :( przez te zęby nawet siły chodzić nie ma,niewiedziałam że zęby mogą aż tak dokuczać,kurcze nie poznaje mojego synka to nie on,całkiem inne dziecko :( agula te zęby sa okropne !!! 👄 dla Gabrysi oby ślicznotke tak nie bolało. co do wagi to też chciałabym zgubić tak 2-3 kg, ważyłabym tyle co przed ciążą. Eryczek podłapał wchodzenie po schodach i jak tylko ma okazje to zaraz myk i wchodzi na nie :O mój mąż musi założyć bramki,bo o nieszczęście to nie trudno :( Oskarek jak miał 9 msc to zjechał mi po schodach z góry,naszczęście nic mu się niestało i skończyło się tylko rozwaloną wargusią i wielkim strachem :( .....a mój aniołek jutro skończy 11 msc :) a za miesiąc pierwszy torcik i pierwszą świeczke będziemy dmuchać z Erysiem :) jak to szybciutko zleciało :) bardzo się ciesze że mam was kochane !!! jesteśmy razem już tyle czasu :) pomimo iż nie znamy się osobiście czuję do was prawdziwą sympatie ! Buziaczki miłego dzionka życzę 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie chciałam się tylko przywitać i zyczyc miłego dnia. Kochanym dzieciaczkom którym ząbki tak dokuczają życze aby ząbki szybciutko wyszły i juz tak nie męczyły się maluszki. U nas narazie ząbków nie widać, nie ma jeszcze ani jednego. No cóż trzeba czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,piekna pogoda,a my od rana w terenie. U nas ok,maly spi teraz a ja biore sie za obiad. Ewcia oj jak mi szkoda Erysia,biedulek maly,mam nadzieje,ze przejdzie ten bol szybko. Demiluna,Julciowi perwnie wyjda wszystkie na raz,oby nie cierpial bardzo. Wszystkiego naj naj dla Julka,moj wczoraj skonczyl 10 mieisecy,zapomnialam,nawet mu zyczen nie zlozylam:P Od razu skladam najlepsze zyczonka dla Erysia na 11 miesiecy i Mateuszka na 10 miesiecy,bo potem zapomne i bedzie wstyd. Ewcia ,ja tak samo czuja jak Ty.Nie znamy sie a uwazam Was za swoje przyjaciolki,czuje jakbysmy znaly sie latami i tak fajnie,ze mamy siebie,to pomaga. Kochane ,zycze milego dnia o oby nasze dzieci juz nie cierpialy.Mojemu kluja sie chyba dolne trojki,na razie mamy 8 zebow,oj boje sie ,ze znow bedzie mial tempke,bo innych dolegliwosci nie mamy przy zabkach tylko temperatura czasami,na szezcescie nie placze ani nie marudzi,moze mniej go boli niz Erysia,a moze chlopak dzielnie wytrzymuje:P Zmykam cos porobic,bo potem znow na dwor ruszamy papapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki. wczoraj wyprawialismy Bartusia roczek.na 17 byla msza w kosciele a pozniej imprezka w domku,bylo 11 osob doroslych i 3 dzieci.Bartus dostal rowerek i samochodzik na ktorym moze siasc i odpychac sie nozkami,pudlo klockow,hustawke i kilka par body,troszke kaski:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki co u was?oczywiście nic nie przeczytałam prócz ostatniego posta Izy hihi u nas powoli weekend upłynął pod znakiem wyjazdów do siostry po dzieci a potem spanko u niej pogrzeb niemiły jak wszystkie kubol cos gorączkuje wiec jade niedługo do lekarza -mysle ze moze dolne 2 się wybijaja ale pojade sprawdzic a potem na cmentarz zapalic znicz szwagroi męża. pozdrawiam was cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki Wpadłam podpisać listę... Ania odkąd raczkuje zrobiła się bardzo absorbująca, ciągle trzeba za nią chodzić, próbuje się wszystkiego czepiać i oczywiście uwielbia wszelkie kable także ciągle muszę ją mieć na oku. Kurcze ciągle brakuje mi czasu niewiem co sie dzieje a co dopiero będzie od września jak wrócę do pracy, niewiem, ale narazie o tym nie myślę Ewcia ja również bardzo się do Was przyzwyczaiłam i mam nadzieję, ze jak najdłużej będziemy tu pisały o naszych szkrabkach no i nie tylko Całuję wszystkich solenizantów i zyczę wszystkiego najlepszego 🌼 Jutro obiecuję cos więcej napisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas dalej bradzo ciezkie zabkowanie :( :( :( Gabrysia ma bardzo wysoka temperature i nie moge jej zbic :O ewciu a jak Eryczek , lepiej juz ??? 🌻 na kolejna miesiecznice dla zieciunia :) 🌻 i dla Julianka Ja tez bardzo sie ciesze , ze was mam :D tutaj w stanach nie mam zadnej przyjaciolki , nawet dobrej kolezanki i tak naprawde to wy jestescie dla mnie kims bardzo bilskim, z wami codziennie pisze , z wami dziele sie radosciami i smutkami i z wami codziennie rano pije kawke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, jestem grudniowka 2008 i tak na sekundke do Was zajrzalam, sprawdzic co mnie czeka za kilka miesiecy. Ewcia::: tez jestem Ewa i rowniez mam syna Eryka :) Duzo zdrowka dla Was i maluszkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha dzisiaj ja stawiam kawke wszystkim witajcie nowe twarze:-) hihi u nas ok pobudka o 5:30 i teraz spi a ja sobie mam chwilke bo jak sie obudzi to masakra:-) wstawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) A ja wszystkim życzę wszystkiego najlepszego bo już się nie łapię kto kiedy i co :D skleroza galopująca :) u nas dziś wstawka o 5:40 aaaaaaaaaaa.... pojutrze wieczorem wyjeżdżamy do Niemiec a ja CIĄGLE nie wiem czy jedziemy na 3 dni, czy na 5, czy na 10... Prezes kręci nosem na urlop męża i kurka wodna aaaaaaaaa!!!! Nie wiem co mam z tym zrobić??? Na razie piorę i się uczę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i stawiam kawunie. Witam nowe mamusie ,piszcie ,piszcie! U nas ok,nocka w komplecie przespana ,ja jak zwykle wyspana i jest git:) Czuje,ze moj tez bedzie mial goraczke,oby nie,ale jakos cieplyy jest ,nie marudzi,zaraz musze mu zmierzyc temp,wychodza nam dolne trojeczki. Ogolnie to nie narzekamy na nic,jest wszystko ok. Mierzejko tak sie nie moglas doczekac raczkowania u Ani ,a juz narzekasz:P widzisz jak bylo pieknie jak nasze niemotki nie raczkowaly??????Spokojniej a teraz trzeba miec oczy wolko glowy,ale wiadomo,ze cieszymy sie osiagnieciami naszych maluszkow,to jest najwazniesze,tylko,ze dobre ,stare czasy juz minely hehehheGratki dla Ani!!!!!!!!!!!!!!! Zajrze potem papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kawusia przepyszna :) wszystkiego najlepszego dużo zdróweczka i samych szczęśliwych i radosnych dni dla naszych solenizantów 🌻👄 spóźnione ale szczere życzenia dla naszych wspaniałych chłopaków dla Kubusia i Julianka 👄 i dla mojego Eryczka na 11 msc 🌻 mierzejko gratki dla Anulki :) gosiek oby jak najszybciej i bezobjawowo wyszły ząbulki Kubusiowi. agula biedna Gabrysia,nasza parka wzajemnie cierpi :( 👄 dla mojej synówki oby tak niecierpiała. hanio,goba ewcia_82 bardzo mi miło,cóż za zbieg okoliczności :) ja mam na imię Ewelina ale zawsze na mnie mówili Ewcia i taki nick sobie wybrałam :) Buziaczki dla Eryczka 👄 jeśli masz ochote z nami popisać to serdecznie zapraszamy :) ..aaa chciałam zapytać skąd jesteś ? u nas kiepsko :( Eryś już gorączki nie ma ale nadal go bolą dziąsełka jest marudny nie chce jeść i pić też nie może :( pozdrawiam i miłego radosnego wtoreczku wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was kochane...... ... dzis 28 kwieciec i wlasnie dzis koncze 28lat.......... cholera... czemu nie 18................ moj macieja spi.... widze ze wszystkim prawie dzieciaczka dokuczja zebule....... u nas tez... moj narazie ma 2zabki na dole ale chyba naraz mu wychodza teraz inne.... wscieka sie a rak z buzi niewyjmuje a dziasla ma czerwone i nawet dotknac niepozwala... co do naszych cwiczen to postepy sa z dnia na dzien... mam nadzieje ze lada dzien wystartuje na raczki.... wszystkiego najlepszego dla solenizantow tych zaległych i tych przyszłych......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!hej!kochane babeczki i dzieciaczki!!!!!!!!! u nas wszystko ok!Moja tez uwielbia kable tez za nią latam wszedzie jka cień! dzis z rana nie poszliśmy na spacer robiłam porzadki i obiad dla Kiniusi zupka jarzynowa-robie na dwa dni! ogarnęłam chate ,razem z córunią a jak usn eła to poćwiczyłam 20 minutek i teraz z wami pisze! Evelona-wszystkiego naj,naj zokazji urodzin!!!!!!!!!!!!!!!!Mi też w tym roku pyknie 28ale w lipcu!!!!!!!! witam nowe kolezanki na naszym topciu!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze raz ja.... chcialam sie wam sie pochwalic ze moj syn zrobil mi najpiekniejszy prezent............ zaczol raczkowac wreszcie.... narazie pare razy udało mu sie pare kroczkow zrobic ale to juz to...... jestem taka szczesliwa....az poplakalam sie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego najlepszego dla naszych solenizantow. Ewalona, duzo zdrowka !!!! 28 to jeszcze malo :) Ja tyle obchodzilam jak bylam w ciazy . Erys, oby ci zabulki szybko wyszly i wrocil twoj sliczny usmiech :) Puscilam kilka zdjec na interie wczoraj wieczor. U nas w miare dobrze, oprocz tego ze dziasla to chyba Ninie pekna, bo jedynki sie pchaja. Ninka nauczyla sie chodzic trzymana za jedna raczke :) Tylko te upaly sa makabryczne, mieszkanie mi sie tak nagrzewa od dachu ze szok. A mamie sie nie chce isc z mala na zawnatrz :( Zalozylismy wczoraj klimatyzator, bo malej potowki wyszly. No i ja dosc zadowlona, bo schudlam 3 kg..tylo szkoda ze przez taki stres. Tata dzis lub jutro wychodzi ze szpitala. Pozdrawiam wszystkich !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki :) U mnie nocka koszmarna :( , mala nadal goraczkuje , temp dochodzi do 39 C i zbijam do 37.7 C , syrop przeciwgoraczkowy dziala 4 h a moge podawac go co 6-8h :O , drugi wogole nie dziala na nia . W nocy budzi sie co godzine z placzem , w dzien troche lepiej ale najchetniej siedzialaby u mnie na rekach. Ewcia, Gabrysia tez nie chce jesc ani pic :( Zje chlebka z maslem , bo skorka szoruje sobie po dziaslach. Oj niech to juz sie skonczy i te dzieciaczki juz nie cierpia :( Gosiek, ale ci zazdroszcze tych przespanych nocek :) U mnie jak Gabrysia spi lepiej to Kamilka budzi sie co chwila ... A czworki Kubus juz ma ? Bo zazwyczaj po jedynkach i dwojkach wychodza czworki a dopiero potem 3-ki .Oczywiscie roznie z tym bywa, KAmilce wyszly jedynki z potem 4-ki , potem 3-ki a na koncu dwojki . Hanio, wiadomo juz na ile jedziecie ?? Ja czy to na 2 czy na 10 dni to zazwyczaj pakuje tyle samo :P i 75% z tego i tak potem nie uzywam :P Surfitka, Ninka strzela swietne minki :D mala aktorka z niej :) Cale szczescie,ze tata wraca do zdrowia , a mama bedzie mogla przychodzic teraz do malej ? Ewelona wszystkiego najlepszego z okazji 18-stych urodzin ;) :P Ale ci synek niespodzianke sprawil , brawo dla niego !!!! Beja , a ty nadal na godowce ?? Jak waga ? Goba masz jeszcze troche kawki ?? Moze ktos ze mna strzeli sobie taka mala , popoludniowa kawusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula, ciągle nic nie wiem wszyscy z ząbkami się męczą? My też, W niedziele byłam pewna, że w poniedziałek będzie bo był taki balonik, w poniedziałek byłam pewna że dziś, bo był balonik-kreseczka, a dziś... jestem pewna że jutro by był krwiaczek. Rubi też bardzo boleśnie przeżyaw ząbkowanie. Je ładnie i nie gorączkuje ale boli go widać i dziąsełka zawsze krwawią. My mamy lewą jedynkę na dole i dwie jedynki górne :P teraz jedynka prawa dolna wychodzi. Czyli kolejność też ciekawa... Mój Rubi jeszcze nie raczkuje, trochę pełza w tył i turla się ale generalnie to w tych sprawach z niego leniuszek i tyle :P intelektualista mi rośnie chyba :P kochany mój. Teraz już śpi a ja lecę wieszać pranie i sprzątać kuchnię. mąż z pracy jeszcze nie wrócił, ba - nie wyjechał nawet. co więcej, pracy nie skończył i nie zanosi się na to żeby w najbliższym czasie skończył, więc nie wiem czy się w ogóle dziś spotkamy :( poza tym jestem arcyzmęczona i nie mam sił na nic. zapominam o wszystkim... Wiecie, co dziś zrobiłam??? O 9 rano wyrobiłam ciasto na chleb, o 11 miałam wstawić do pieczenia. Ale zapomniałam na śmierć... I właśnie przed chwilą skończył się piec :( mam nadzieję że będzie jadalny :( wyrósł, ale jaki będzie smak - nie mam pojęcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×