Termin czerwiec 2008

Hejka och jak ja się ogromnie cieszę,że nasze zguby się odezwały :D ewelona życzę szybkiego i lekkiego porodu !!!! goba,katrina,kasia,surfitka agula dzięki hanio z całego serduszka gratuluję wam drugiego dzidziunia !!! a jak Rubenek ? pewnie się cieszy z braciszka :) a ty hanio jak się czujesz ? macie już imię wybrane dla maleństwa ? dzięki dziewczynki ja się czuję już prawie dobrze,mdłości pozostały tylko wieczorne :( wczoraj coś mi zaszkodziło i umierałam - miałam biegunkę i wymiotowałam :( eh teraz to ja mogłabym cały czas jeść i jeść już 2 kg. na plusie :O Kurcze a ja już teraz to nie wiem w którym tygodniu ciąży jestem ? pierwszy raz jak byłam u gina to był 26.1 to lekarz mi wyliczył z usg 6 + 1 tc. a później gdy byłam 2 raz to pielegniarka która jest przy lekarzu (16 lutego) wyliczyła mi że to 7 + 5 dni a według moich obliczeń to 9 + 1 dzień dziewczynki powiedzcie mi jak to się liczy od pierwszego dnia ostatniej miesiączki czy jak ? ja ostatnią miesiączke miałam 15.12. pozdrawiam i buziaczki przesyłam.... a ty agula jak ogarniesz domek to napisz co tam u moich synówek słychać ;)

Hejka Gratuluje wam dziewczynki ciaz i radosci :) ewunia, bazujac na dacie OM jestes w 10 tc. O ile masz 28 dnowe cykle. ;) Czyli szaleliscie w Sylwestra :P U mnie nic ciekawego sie nie dzieje. Mala sie zrobila ostatnio bardzo placzliwa. Wszystko wymusza placzem i krzykiem :( Nigdy taka nie byla wczesniej, nawet bunt dwulatka przeszla spokojnie. I teraz nie wiem czy to bunt zwiazany z przedszkolem? Ale chodzi do niego chetnie. A moze sytuacja w domu ...moja mama jest bardzo wybuchowa i o byle duperele krzyczy. W kwietniu najprawdopodbniej przylecimy do Polski :) To troche odpoczniemy i juz w trojke wrocimy do US. I wtedy znajdziemy jakies mieszkanie, bo mi samej na miesiac z hakiem sie nie oplaca szukac.

hej surfitko :) dzięki za obliczenia, ja mam cykle 29,30 dniowe, a my z mężusiem szaleliśmy 25 czyli w 1 dzień świąt :) nawet się nie spodziewałam,że nam coś z tego wyjdzie - totalna wpadka... piszesz,że w sylwestra to znaczy,że może w sylwka miałam owulację ?? czy jak ? ja to zielona jestem w tym wszystkim :( Oj to się Nince porobiło :( być może ona taka się zrobiła pod wpływem babci ? babcia na coś krzyknie to ona płacze i wtedy wymusza co chce płaczem,życzę aby Nineczka z tego wyrosła,zapomniała że istnieje taki sposób aby coś wskórać.

Ewcia, no jesli mialas @ 15 grudnia to owulke mialas gdzies 29-30 grudnia, przy zalozeniu ze masz 29-30 dniowe cykle :) Wiec spokojnie mogly zolnierzyki przetrwac te 4 dni..a co za tym - wiesz, ze masz 80% szans na dziewczynke? Ponoc plemniczki zenskie sa znacznie bardziej zywotne, za to wolniejsze. Wiec przy seksiku w owulacje sa duzo wieksze szanse na chlopaka, a tak sporo wczesniej na dziewczynke. Ale nigdy nie ma 100% ze bedzie to czy to..zeby nie bylo ;) A co do Ninki, to na pewno nic nie wskora, bo ja sie nie dam. :) Totalnie ignoruje jej placz, albo jej mowie zeby poszla do lazienki sie wyplakac, a jak skonczy moze przyjsz..bo mnie glowa boli :P Gorzej gdy placze na ulicy, np o parasol, ktory zostal w domu. I zadne tlumaczenia nie wchodza w rachube. Jedynie odwrocenie uwagi co czasem dziala, a czesem po 5 minutach znow sobie przypomni o czyms na co totalnie nie masz wplywu. Ech..mam nadzieje, ze z tego wyrosnie. Moze byc jeszcze ze rosna jej piatki, bo poki co ma jedna..a moze wiecej juz . Musze sprawdzic, wlasnie o tym sobie pomyslalam :)

Agula..ja tez juz wymiekam z ta pogoda :( Tez czekam na wiosne !!!

Surfitko, Ewciu, dzieki za przyjecie :) Aaa, to Ewciu macie spore szanse na coreczke! Bo owulacja rzeczywiscie wychodzi w okolicach Sylwka, a Malenstwo zbroiliscie okolo 6 dni wczesniej. Ja czuje sie dobrze, bez mdlosci i podobnych atrakcji, teraz juz wiadomo - ciezko, bo to jakos poczatek 8go miesieca. Najtrudniej sie uczyc, bo cala miednica obciazana i potem ledwo chodze, tak boli. Jak wiecej pochodze to tez stopy bola... Waga - juz 9kg w plusie. Bardzo chcialabym nie przybrac wiecej niz 12 kg, mam nadzieje ze sie uda!

surfitko z tymi wyliczeniami na chłopca czy też dziewczynkę to bardzo różnie jest,czytałam już tyle na temat planowania płci i faktycznie może coś w tym jest,ale wiesz dużo par które planowały płeć wypowiadały się na forach,że to do końca nie jest tak jak się planuje - wydaje mi się że to wszystko zależy od Boga co dla nas ma :) surfitko to dobrze,że tak postępujesz z Ninusią ja również tak jak i ty nie pozwalam chłopcom na wszystko co chcą Eryś też jeszcze nie ma wszystkich piątek

hanio oj bidulko :( ale ty jesteś super zuch babeczka i dasz sobie radę :) trzymam kciuki za Was !!! a ja z tą dziewczynką to się nie nakręcam :) jak byłam ostatnio u gina i pielęgniarka zakładała mi karte ciążową i dowiedziała się że ma już 2 synów to zapytała co tatuś córe chce ucelować ;) a ja na to,że to był wypadek przy pracy ;) bo tak to pewnie działalibyśmy w odpowiednim czasie ;) a ona mi na to,że tak nie ma a każdy ma to co sobie urobi :)

hehe, dzieki Ewciu :) Wiadomo, ze nie trzeba sie nakrecac na plec, jest co jest i juz. U mnie planowanie plci dziala w 100%, dwa razy w okolicach owulacji i drugi chlopak - tak jak chcialam. Przy trzecim planuje dzialac nieco wczesniej ;) bo chcialabym coreczke. zobaczymy jak wyjdzie ;) smieje sie, bo jak trzecia bedzie coreczka, to pewnie bede chciala dla niej siostrzyczke :P choc moj maz "nie jest przekonany do czworki" ;) jak bedzie syn, to pozostaniemy na trojce.

hanio no to gratuluję trafności !!!!!!!!! to był prawdziwy strzał w dziesiątke :D a wy w samą owulacje działaliści ? u mnie jeszcze ho,ho zanim dowiem się jaką ma płeć nasze maleństwo bo to chyba dopiero po 20 tc. przynajmniej ja tak dowiedziałam się gdy byłam z Erysiem w ciąży - to miałam robione usg połówkowe.

dzieki :D Ja teraz dowiedzialam sie juz w 12tc! To bylo smieszne, bo mialam usg, maz cos zagaja o plci, a lekarz na to w smiech i ze za wczesnie. No i robi dalej, pokazuje - tu sa raczki, tu nozki i nagle krzyczy: siusiak! siusiaczek jest!!! No ale tak wczesnie to zdecydowanie tylko chlopczyka widac i to tylko wtedy, kiedy sie odpowiednio ustawi :P

no i odpowiadajac - tak, w sama owulacje dzialalismy

a no to fajnie,super !!!! lekarz pewnie dobry sprzęcior ma i malutki tak się wam fantastycznie pokazał :D a macie już imię ? aaa zapomniałam dodać,że ja jestem z 26 kwietnia ;)

Ewcia, no takie usg daje juz wynik dosc wiarygodny. Wczeesniejsze moze sie nie sprawdzic. A dzis na onecie jest artykul na temat planowania plci dziecka :) Ja marze po prostu o ciazy i zdrowym dziecku. jakbym mogla wybierac wybralabym druga dziewczynke, ale poki co prosze tylko o dziecko :)

surfitko napewno niebawem uda się wam spłodzić dzidziusia - ja od dawna już za to wasze drugie małe szczęście trzymam kciuki !!! (tylko musicie działać ;) ) z całego serducha wam życzę zdrowiuchnej dzidzi !!!!!!!!!!! i co tam pisali o planowaniu ?

no, sprzeciar ma ginek bardzo dobry. imie mamy, ale nie zdradzamy nikomu :D Z Rubenkiem tez sie nie zdradzilismy, bo wiadomo - kazdy ma swoje zdanie na temat imion nietypowych, nam sie ono szalenie podoba i nie mielismy ochoty na wysluchiwanie cudzych opinii. Drugi Syn tez bedzie mial rzadkie imie - troche bardziej popularne, niz Ruben, ale jednak nieczesto spotykane.

aha no jasne :) to dowiemy się jak synuś się urodzi :)

dziewczynki ja już zmykam,miłej nocki życzę,,,,pa

Dobrej nocy... Ja dopiero zaczynam sie uczyc :(

Witam kochane henio k gratuluje z całego serduszka nastepnego dzidzidziunia Agula powiem tak Julia w pierwsza noc spała ze mna tylko ta jedyna a na drugi dzien juz spala sama i sp do dzisiaj mowi ze to jej aa i koniec ,posciel z hello kiti tez napewno pomaga ,no i miesia spi juz bez pieluszki pieknie woła siusi..No i mowi coraz wiecej juz nie moge sie doczekac jak sie rozgada Ewuniu to dobze ze juz lepiej sie czujesz ,teraz musisz dbac o siebie a ta nasza zywnosc niestety nie jest taka idealna urcze pchaja w nia tyle chemi Dobra kochane uciekam lulu Amialam was sie zapytac czy wasze pociechy tez nieraz kaszla w nocy ,kurcze julcia jest niby zdrowa bo bylismy u lekarza ale co jakis czas jak spi to kaszle kurcze ja niewiem od czego to moze byc troche sie martwie

dziekuje, kasiu! A ja olalam nauke i... poszlam sie kapac. zrobilam sobie dluuuga kapiel przy swiecach. I ide spac. Na "pol zywo" nauka mi nie idzie, wiec szkoda czasu na siedzenie ;) moze jutro bedzie lepszy dzien! dobranoc

troszke mi zajelo to sprzatanie :P Hanio gratuluje ciazy i zycze zdrowego bejbika ! A co u nas ? Gabi wydaje mi sie juz taka duza... Chodzi raz w tygodniu do przedszkola i raz w tygodniu na balet . Balet uwielbia , na pocztku byla w grupie z Kamilka, ale teraz Kamilke przeniesli do starszej grupy. Mloda jest najmlodsza w grupie i stara sie dorownac grupie az ja nogi potem bola :D Ostatnio miala zapalenie ucha i musiala brac dwa razy antybiotyk, a sumujac to miala 3 antybiotyki w ciagu miesiaca ! ( bo wczesniej brala po szyciu jezyka ). Lekarka podejrzewa u niej trzeciego migdalka , bo czesto ma infekcje ucha , zapchany nos i chrapie w nocy :( , pisze ze podejrzewa , bo Gabi za cholere nie da sie zbadac. Dotaje normalnie szalu na widok szpitaka , po pobycie na pogotowiu. Kamilka to chodzaca zlosnica .... nawet nie chce mi sie pisac.... czasami mam ochote zlac jej dupe na kwasnie jablko.... A ja zapisalam sie do szkoly i dlatego brak czasu na kafe. Robie kurs technika pobierania krwi , a ze wszystko po angielsku a ja orlem z jezyka nie jestem to musze troche posiedziec nad ksiazkami. Rano praca, po poludniu zajecia z dziecmi, zakupy , gotowanie a wieczorem trzeba sie pouczyc i tak dzien za dniem . To tak z grubsza u nas , pozdrawiam wszystkie dziewczynki, pa

Witajcie dziewczynki :) agula to teraz jest usprawiedliwiona twoja nieobecność ;) powodzenia życzę !!! a ja mam dziś totalnego lenia, nic mi się nie chce :( a co u was ?

Hej :) Ja dziś "tylko" obiad ugotowalam i wrzucilam pranie do pralki - i juz padam z nog. Rubenek dzis brykal straszliwie, tak sie popisywal i wyglupial, ze myslalam, ze nie wyrobie. Jak zwykle mialam ambitne plany na czas drzemki Rubenka - i jak zwykle [od kilku dni] po obiadku po prostu pojde spac. Jednak chyba musze przestac sobie planowac czas poobiedni i pogodzic sie z tym, ze osmy miesiac rzadzi sie innymi prawami...

jejku dziewczyny... ja tu wchodze po paru dniach a tu tyle wpisów...super....tak dalej dziewczynki.... a ja juz zaczełam odliczanie.... 6marca czyli za tydzien mam sie zgłosic do szpitala a 7 mam miec cc takze dziewczynki ostatni tydzien przedemna i mam stracha jak cholera.... a pozatym to bez zmian.. hanio serdeczne gratulacje kochane, to ty tez juz niedługo akurat na wiosne.. ewcia to prawie urodziny obchodzimy razem bo ja 28kwiecien... kasia moj maciek tez kaszle ale wiecej jak wstanie i tak ok 2godz mi lekarz mowi ze to przez suche powietrze takze sama niewiem.... agula podziwiam cie ze do szkoly poszlas, 2dzieci, dom, i nauka ojojoj za duzo by dla mnie było, chociaz.... pozdr

Ooooo - ewelona - powodzenia! Wszysko bedzie oki, nie stresuj sie :) Nie mialam pojecia, ze tu tylko ciezarowek! Super :D A cammomila zaglada jeszcze? Pamietam, jak wymiatala z hula-hopem i jaka super figurke miala po urodzeniu drugiego malenstwa. Teraz po ciazy tez zamierzam sobie kupic :)

Hej dziewczyny!!! U nas w Irlandii wiosna:)Hurrraaaaa!!!! Co do przedszkola to jutro idziemy znowu po przerwie bo była chora.Pewnie znowu będzie płakać bidulka:( Ewelona to ty już zaraz będziesz tulić swoje maleństwo:)Trzymam kciuki!!!!!Czekamy na wieści:) Hanio gratuluje dzidzia kolejnego,masz na kwiecień to dobry miesiąc:)Mój Mati jest z 14 kwietnia:) Co u was laseczki???

Katrina, weź sie schowaj z takimi newsami ;) u nas mrozy!!! Co prawda w ciągu dnia świeci słonce mocno, ale w cieniu i tak maks 1-2 stopnie. Nocą - mrozy do 10*. I mimo, że slonce mocno świeci, to przy ziemi jest odczuwalny bardzo intensywny chłod, wzmagany jeszcze wiatrem. Brrr!!! w Weekend ma być ciut cieplej - do 4*, a w nocy "tylko" -4*... zobaczymy. Czekam na wiosnę bardzo! Zazdroszczę, zazdroszczę... A z gratki dziekuję!

Wybaczcie ale u nas jest tak ciepło że aż serce się raduje i musiałam się tym z wami podzielić:)Mój Mati w samej bluzie bez czapki na spacerku dzisiaj był bo w kurtce to był taki zgrzany że aż krzyczał.Musiałam lecieć do domu go przebierać. Vanesska kolejny dzień do przedszkola i nadal wycie,już w domu mi płakała że nie chce iść do przedszkola,boże i co tu robić?Po cichu mam nadzieję że w końcu się przyzwyczai ale nie chcę też dziecka męczyć.Co myślicie??? Ja od wczoraj znowu wracam na dietkę,bo schudłam do świąt 14 kg i troszkę się opuściłam i waga stanęła więc znowu ruszam do ataku:) A co u was laseczki????

Oj Katrina - nie dziwie się. Też by mnie rozsadzała radość z wiosny! Mam nadzieję, ze i u nas zawita niebawem. Ja dziś zmarzlam niemozebnie, bo zaufalam oczom ;) a podworko zalane sloncem. W słoncu rzeczywiscie przyjemnie, ale tak zimny wiatr wial, ze aż mnie gęsia skórka na całym ciele dopadla. brrr!