Termin czerwiec 2008

Dzięki Hanio za rady,na pewno wykorzystam:)Ja nie krzycze na nią bo wiem że to niedobrze ale tłumacze,najgorzej że ona w nocy raczej nie chce wstawać do łazienki,no wczoraj to było pięknie bo przebudziła się zawołała i poszła ze mną zrobić siusiu i rano sucho!!!!!Mam nadzieje że już tak będzie,oczywiście bardzo ją pochwaliłam i cieszyłam się z nią:)Jestem dumna i wiem że damy rade w końcu:) Hanio powodzenia w zwalczaniu zastoju,oj wiem jak to boli wiem:( Surfita daj znać jak u ciebie,jak samopoczucie?

Surfitko - wspaniałe wieści:))) Gratuluję:))) Ewelona - trzymaj sie kochana. Tak sie na Ciebie zwaliło dużo na raz, ale na pewno wszystko skończy się dobrze:) Ewcia - wyglądasz wspaniale !!! A Liwia cudna po prostu:) Katrina - życzę wytrwałości w walce z sikaniem, orbitrekiem i dietą:))) My z mężem jednego orbitreka zajeździliśmy i kupiliśmy teraz takiego z różnymi programami - fajna sprawa, ale ja i tak wolę wiosła:) A z sikaniem, to tak jak pisze Hanio - bez stresu:) Ja mojej Oli kupowałam takie pieluchowe majtki i zakładałam na noc, ale mówiłam, że to po to, żeby w dupkę jej było ciepło. Ale zawsze rano przybiegała żeby sprawdzić, czy pieluszka sucha i czy będzie nagroda:) Jak była posikana, to mówiłam żartobliwie do niej, że nici z nagrody, ale jutro się uda. A przynajmniej nie musiałam ciągle materaca suszyć;) Hanio - na zastoje to chyba najlepsze okłady z kapusty - mnie pomogły wiele razy:) Zazdroszczę Ci tego karmienia... Och nachodzi mnie, nachodzi:))) U nas względny spokój. Ola miała zapalenie ucha - dostała antybiotyk i zyrtec. Po skończeniu antybiotyku wyszło jej takie uczulenie, że normalnie wrzody:((( Na szczęście moja pani doktor opanowała sytuację bardzo szybko, bo mała drapała się okropnie. Poza tym szaleją z Filipem w domu, niestety spacery to za mało, żeby wyładować energię. Miłego dnia dziewczynki:)

hejka dziewczynki :) Hanio jak synuś,wyzdrowia ? dużo zdróweńka Wam życzę !!!!!! Katrina,Aisha dziękuje wam za przemiłe słowa :) a my mamy problem z Liwci buźką :( od poniedziałku coś ją obsypało :( ma takie małe krostki na buziuńce i na szyjce :( no nie wiem co to jest czy to skaza białkowa czy może trądzik niemowlęcy.. dziewczynki może wy wiecie jak odróżnić jedno od drugiego ? jutro postaram się umówić z dermatologiem,niech małą zobaczy

Witam. Dziekuje i nie dziekuje za gratki. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze. Poki co betka ladnie przyrasta, ja sie w miare dobrze czuje. Oby tak dalej :) Ewus najpewniej to tradzik. Karmisz ja piersia? Chyba ze zjadlas cos co ja uczulilo? Niekoniecznie skaza, bo dzis wedlug lekarzy to chyba co drugie dziecko ma skaze bialkowa lub napiecie miesniowe...co chyba nie do konca jest prawda. Bedzie dobrze, glowa do gory. Aisza, to planujecie 3? Nasi przyjaciele - pierwsze maja z wieku naszych dzieci, drugie ze stycznia 2010..a teraz znow ciaza, termin na luty i ..bliznieta :D Hanio, mam nadzieje, ze kryzys minal. Katrina powodzenia z walka z waga. Ja przeszlam na diete, schudlam 3 kg i ciaza...no i znow waga w gore pojdzie ;) Ewalona jak u was? Zdroweczka !!! Pozdrawiam wszystkich !

surfitko to świetnie,że wszystko oki i ty dobrze się czujesz :) napewno wszystko będzie dobrze !!! jeszcze raz życzę szczęśliwej spokojnej ciąży !!!!!!!!!!! surfitko tak karmie piersią,jak byłam u naszego pediatry z tą jej buźką to dr. kazał odstawić mi nabiał i powiedział,że prawdopodobnie to skaza :( - chyba tak najłatwiej powiedzieć :O i ja nie jem nabiału a te krostki co troszkę się pojawiają nowe a stare znikają.. i tak sobie pomyślałam,że to może jest ten trądzik niby Eryś też miał skaze 4 msc się męczyłam na diecie a tu później się okazało po wizycie u dermatologa,że to nie była skaza :( a ten nasz pediatra powiedział skaza :(

Ewus, Ninka tez miala wpryski, i do dzis nie wiem po czym. Mysle, ze to byl tradzik po prostu, bo na pewno nie skaza.

Ewciu, a jaki kolor ma ta wysypka? czy blednie po naciśnięciu? czy jest po prostu szorstka, czy są to bardziej takie syfki zaczerwienione? jakkolwiek weź pół litra wody, zagotuj, w tym czasie w małym kubeczku w zimnej wodzie rozmieszaj płaską łyżeczkę mąki ziemniaczanej, wlej to do wrzątku i zamieszaj, wystudź. w tym mocz wacik i przemywaj Liwusi twarz kilka razy dziennie.

kurczę, zjadło mi pół wypowiedzi. pisałam, że u mnie już lepiej, zastój dał mi popalić, ale już jest ok. poza tym jestem już zdrowsza, Jaśko też zdrów, za to pochorował mi się mąż i Rubenek. także ciągle coś... dobrej nocy

surfitko a długo Nince utrzymywały się te wypryski ? hanio one są takie jakby syfki czerwone i chropowate,jak śpi to są bledsze a jak płacze to się bardziej czerwienią,nie dotykałam ich a więc nie wiem jak po naciśnięciu wyglądają dziękuję za przepis :* hanio cieszę się,że już lepiej z tym zastojem ! i życzę Wam dużo zdróweczka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dziewczynki co jest dobre na laktacje ? bo chyba tracę pokarm :(

ewuniu, to trądzik. mąka ziemniaczana powinna pomóc! na laktację wywar z chmielu (choć patrząc na kalendarz - właśnie normuje się laktacje, teraz to już normalne że nie masz przepełnionych piersi przed karmieniem, po prostu jest w nich tyle pokarmu, ile zjada Liwunia. zaufaj naturze :) ) ściskam mocno i dobrej nocy życzę :)

dzięki kochana :*:* a skaza to jakby wyglądała ?? mam nadzieję,że jutro u dermatologa to się nie okaże coś złego :/ dziewczynki jak ja się cieszę,że Was mam !!!!!!!

witam was... unas dalej hujowo...... juz mam pomalu dosc....ten pazdziernik uwzial sie na nas... maciek bral te inhalacje 2dni przewrwy i od nowa kaszel i katar i znow ma inhalacje.... ja skonczylam brac drugi antybiotyk 2dni przerwy i od nowa...w sobote mialam banki stawiany a michal.... tydzien temu w piatek zaczal brac ospamox, zaczela sie lekka biegunka ale po 2dniach zaczal goraczkowac od nowa, wiec mial zmieniony antybiotyk bo biegunka byla straszna.... po 2dniach zaczal kaszlec bardzo wiec znow lekarz...i ta biegunka....dalej.... dalej slychac szmery na oskrzelach wiec dala zastrzyki 2xdziennie...niby kaszel minal ale dalej ma biegunke, wczoraj zrobil 5kup biegunkowych zielonych. dzis narazie 2 zielone, daje nifuroksazyd i dzis mu zrobilam marchew z ryzem, i dikoflor.... dzwonilam dzis do learki powiedziala zeby go jutro przynies i go zobaczy bo jak nic nie minie to szpital nas czeka... ale on zachowuje sie normalnie, usmiechniety zadowolony, bawi sie i przedewszystkim duzo pije...nie wiem co jeszcze zrobic moj maz ok narazie, wrocil do pracy, ale mowie wam jakies fatum nad nami krazy, on jezdzi na tirach i dzis załadowal sie i wyjezdza a tu ja mu koło nie peknie w przyczepie i tyle sie najedzil, samochod do warsztatu, on jak nie jezdzi to niezarabia...w tym miesiacu zarobil az 500zł niewim co dalej bedzie..... mam doła!!!!!!!!!!!!

ewcia, sucha i blada, w dotyku jakby nie wiem, drobinki piasku? może ciut większe grudeczk i LUB po prostu takie suche, szorstkie placki. ewelona, współczuję serdecznie... zdrówka życzę!!! na biegunkę jeszcze jest syrop carbosal (węgiel w syropie), ale nie wiem od jakiego wieku. bardzo skuteczny...

ewelona oj no faktycznie nie ciekawie u was :( kuźwa to tak jest jak się wali to się wali :( kochan życzę Wam dużo zdróweczka !!!!!!! bo to najważniejsze !! noi aby mężuś wkońcu ruszył w drogę i wam dużo kasiorki przywiózł !!!!!!!! trzymaj się,musi być dobrz ! a ja wczoraj czły dzień nie miałam neta :( noi wczoraj byliśmy u tego dermatologa z Liwią i nie wiadomo co ona ma na tej buziuńce :( podobno przyczyn tych wyprysków może być wiele... ale trądzik to nie jest, ja stawiam na skaze białkową bo dziś na brwiach małej pojawiła się ciemieniucha umówiłam się do innego dermatologa na 27 w czwartek ten konkretnie zajmuję się tylko małymi dzieciaczkami - zobaczymy co mi powie. dziś byliśmy na usg bioderek i naszczęście wszystko oki :) hanio te wypryski małej na początku są czerwone a teraz zbladły i są takie chropowate :(

czesc. unas juz lepiej....zagrozenie szpitalne mineło, jednak 2dni na samej marchewce z ryzem podzialaly, dzis juz mu dam normalna zupke i jagody, mam nadzieje ze bdzie ok... wczoraj bylismy u kontroli i juz jest zdrowy, oskrzela mineły, mnie tez badala i jest ok. maciek dzi poszedl do przedszkola po 2,5tygodniach..i chcial isc ewcia moj maciek jak byl noworodkiem to powychodzilo mu na twarzy i szyji takie czewrwone krostki, bylismy wszedzie z tym nawet lezelismy w szpitalu na to mial wtedy 6tyg, i do tej pory niewiem co mu wtedy było, jedni mowili ze skaza, drudzy ze tradzik a inni ze cos zjadlam... na szczescie minelo mu ale od tamtej pory jest alegkikiem... niewiem czy wam pisalam ale we wrzesniu bylismy na testach skornych i mu wyszlo ze jesi uczulony bardzo na kurz i plesnie i oprocz tego ma alergie na zimno, a teraz taki czas przeciez. surfitko a jak sie czujesz??? bylas u lekarza? ktory tydzien?? i dbaj o siebie kochana, oszczedzaj sie i jeszcze raz oszczedzaj sie!!!! pozdr

Ewalona, dziekuje, czuje sie dobrze. U lekarza jeszcze nie bylam, mialam robiona bete kilkakrotnie, ladnie przyrastala, ostatnio mialam 2268 :) W piatek mam wizyte w klinice i moze cos zobacze, chociaz watpie, bo to wczesna ciaza. A normalna, pelnowymiarowa wizyte i poloznika mam dopiero 14 listopada. Super, ze lepiej ze zdrowiem. A malemu nie zazdroszcze, bo ja tez mam alergie na plesn i przerabane ze tak powiem. Ewuniu, ach ci lekarze...mam nadzieje, ze ten kolejny sie wyzna. Hanio, jak u Was? Pozdrawiam.

aleście naskrobały surfitka-gratulacje ewcia jak mała-juz ok? u nas dzień za dniem kuba w przedszkolu juz ok ale nie bawi się z dziecmi ładnie rysuje o wogóle ale zabawy z dziecmi to u niego okno i czekanie na mame luz przy d..nauczycielki tescia mamy w szpitalu bo miał operacje na bajpasy-juz wszystko ok jutro groby do zaliczenia wiec trzeba nadrobic w domu zaległości całuje i pozdrawiam

hej dziewczynki :) Ewelona ojej biedny synuś,kurcze te choroby,alergie są straszne :( dużo zdróweczka Wam życzę !!!!!!!!!!!! Surfitko jak się czujesz,jak tam po wizycie w klinice ? mam nadzieję,że maleństwo zdrowo rośnie :) goba dużo zdróweczka teściowi życzę ! a u nas wszystko oki :) tyle,że my nadal nie wiemy co mała ma na tej buzińce :( byłam u tego dermatologa i nie powiedział mi wprost,że to skaza czy też nie - kazał odstawić nabiał,wszystko co posiada konserwanty,jaja,orzechy,kakao,miód no wogóle wszystko co uczula ! byłam na ścisłej diecie i buźka małej wyładniała ale taka lekko chropowata była :( teraz ostatnio we wtorek u teściowej zjadłam schaba w panierce bułce i jajku i 1 kawałeczek serniczka i było oki no ale za 2,3 dni znów małej wyskoczyło parę krostek i nie wiem czy to uczulenie czy też może potówki bo byłam u szwagierki a u nich tam w domku tak strasznie gorąco było :( nie wiem znów muszę być na diecie i poczekam aż jej zejdą te krostki i wtedy coś spróbuję - zobaczę czy wyskoczy jej znów coś :( pozdrawiam Was laseczki :* pa !

hej dziewczynki :* kurcze od jakiegoś tygodnia mam uporczywy świąd na klatce piersiowej i takie małe czerwone plamki :( i dziś pojechałam z tym do dermatologa i dr. mnie zaskoczył tym,że może to być świerzb :O patrzał mi na te moje plamki,krostki i mówi,że nic tam nie widzy jak narazie jest sama nadżerka i może to tylko jakaś alergia - no ale jestem przerażona :( mogłam się zarazić tym dziadostwem w szpitalu :O no nie wiem po jakim czasie od zarażenia są pierwsze objawy u mnie mineło 6 tyg. boziu jak nie jedno to drugie :(

Ewuniu, ja nie pomoge jesli chodzi o to co masz :( Mam nadzieje, ze to jakas alergia, chociaz nie wiem co latwiej wyleczyc :/ Moja Nina ma teraz ostatnio jakies akcje z wypryskami. Mi to wyglada na ukaszenia jakiegos owada, ale nie moge dojsc czy w domu czy w przedszkolu. A jest alergikiem i od razu robia jej sie takie brzydkie bable :( A ja dzis widzialam bijace serduszko mojego drugiego malenstwa :)

itam was kochane... surfitko super, ciesze sie razem z toba!!! ale co powiedzial lekarz? ktory to tydzien?? no i na kiedy przewidziany termin???? unas dalej niewesoło maciek dalej na inhalacjach i lekach alergicznych, podobno te miesiace sa najgorsze dla takich alergikow, do przedszkola chodzi dalej z pusia czyli jego małym pieskiem i jest zadowolony bardzo, za 2tyg mamy mianowanie na przdszkolaka i wogole szykuje sie impreza dla niego taka pierwsza w przedszkolu.... a mikus dalej choruje na oskrzela juz 3,5tyg, teraz bieze 4antybiotyk z 4grupy i jak do czwartku nie przejdzie to juz ylko szpital.... mowie wam ten szpital to sie ciagnie za nami od jego urodzenia.... juz nie mam siły moje ostatnie spacery to tylko lekarze od jednrgo do drugiego... niby mi sie wydaje ze mu przeszlo ale i tak słysze charchotanie, niewiem, zobaczymy w czwartek....... ewcia niemam pojecia co to, moze poczytaj na inernecie....

Witam dziewczynki!!! Współczuje Ewcia,te skórne dolegliwości ciągną się bardzo i są dokuczliwe,obyś szybko się wykurowała!!! Ewelona matko ty to się masz z tymi chorobami!!!!Oby twoi chłopcy byli zdrowi i szpital was ominął!!!!!!Życze dużo wytrwałości!!!!! Surfitka super,to zawsze wspaniałe uczucie słyszeć malutkie serduszko,zwłaszcza takie wyczekane jak u ciebie:)Dbaj o siebie teraz!!! U nas na szczęście wszyscy zdrowi,teraz mam tu mame na 2 tygodnie więc jestem zadowolona:)

Dziewczynki , u mnie to juz 8-my tydzien a termin na 24.06.2012. Ewalona, zycze zdrowia przede wszystkim. U nas tez nie za wesolo, Ninka ciagle cos :( Jak nie katar, to kaszel, a teraz jeszcze te ukaszenia, w przedszkolu sie wypieraja..noz kurcze jak mi rano dziecko wychodzi zdrowe, a odbieram a ta cala w bablach to gdzie? Biedulka kostki ma popuchniete u nog :( Ale co zrobic? Modlic sie zeby to dziadostwo zniklo i nie wrocilo.

Witam :) Jeszcze nie mialalm okazji wam pogratulowac!!! Ewca ale cudna ta twoja corcia , nie dziwie sie ze wszyscy domownicy w niej zakochani a Ty kochana wygladasz wspaniale :) Surfitka ciesze sie razem z toba ta ciaza , duzo zdrowka dla ciebie i malego bejbiczka w brzuszku :) Ewelona, wspolczuje ci tych wszystkich chorob , ale sie do was cholerstwo przyplatalo.... :( Kartina , pozdrawiam :) U nas OK , napiesze cos wiecej potem , bo musze leciec Pa, pa \

suritko i znow czerwiec!!! ach... dbaj o siebie....

Ewcia - ja z moją Olą też miałam takie problemy na twarzy i pediatra powiedział mi, że to może być nawet od prszku do prania, w którym pierzesz swoje ciuchy, albo od przytulania do Twojej twarzy nakremowanej. Przyczyn może być milion. Kup maleńkiej krem do twarzy Atoperol i smaruj ją - a nuż pomoże? Pozdrawiam Was wszystkie mamuśki:)

hej. u nas kryzys minał...jestesmy w domku...szpitalowi mowimy nie!! tzn michal juz jest zdrowy, oskrzela mineły ale jeszcze przez 3tyg mamy go inhalowac.... maciek dzis poszedl do babci na wakacje tzn na dzisiejsza noc... a ja na wieczor ide w tany hihi idziemy z kolezankami na piwko do baru...ojjj jak ja dawno nie bylam i tak mi sie chce tego piwa ze szok w takim babskim gronie, bedzie nas az 9 kobiet...troche trzeba sie rozerwac a mezus w domku z mikusiem... pozdr

Ewelona i super,pewnie rozerwij się!!!Nam mamusiom też się należy!!!!

hejka dziewczynki :) agula dziękuje :* widziałam foteczki dziewczynek na nk. jej jakie one są już duże i takie śliczniutkie !!! surfitko kochana tak się cieszę !!!!! pamiętam jak ja pierwszy raz zobaczyłam bijące serduszko mojego aniołka :) i od tego momentu wszystko nabrało innych barw,była ogromna radość w mym sercu :* pomimo iż na samym początku ciąży byłam rozpaczona :( od tamtej jednej chwili wszystko się zmieniło :) Katrina nie wiem od czego miałam to uczulenie ale naszczęście po tygodniowym leczeniu już zeszło i jak narazie jest dobrze :) wnuki napewno bardzo cieszą się,że mają babcie przy sobie :) ewelona jak po imprezce ? Aisha dziękuje za informacje :) ostatnio jak byłam z sobą u dermatologa to on powiedział mi identycznie to samo co ty :) i ostatnio jem prawie wszystko i z Liwusi skórką jest wszystko oki :) a więc mam nadzieję,że Liwusia nie jest na nic uczulona :) kurcze płakać mi się chce i przykro mi strasznie :( byliśmy dziś u męża siostry ona ma dwie córeczki Wiktorię i Oliwię i jej córcia Wiktoria mówi do Liwusi Oliwia na co Gosia (męża siostra) mówi to jest Liwia nie Oliwia - ta się pyta jak Liwia ? Gosia na to - no bo cioci bardzo podoba się Oliwia a nie chciała dać tak samo jak my daliśmy i dała Liwia - kurcze tak to zabrzmiało - zabolało mnie to strasznie :( no kurde przecież Liwia i Oliwia to dwa różne imiona !

trzeba bylo dac dziecku normalne imie a nie cudowac !