Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

hej :) pomaranczowa mamo gratuluje 2 ząbka 🌻 mierzejko ślicznie z Anulką wyglądacie,fajne laski z was :) mój Eryś śpi w łóżeczku i tam mam taką pościel że kołderka jest na zamek połączona z prześcieradłem,więc nie ma szans aby się wykopał. agula wysłałam nowe fotki na interie moich chłopców :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór u nas juz lepiej - Juleczek jeszcze troche niespokojny ale da się wytrzymać. Surfitka ja podaje już małemu owsiankę - hipp ma taką z bananami i jest od 6 miesiąca - jak juz pisałam wprowadziłam ją przypadkowo ale na szczęście nic mu po niej nie jest i bardzo mu smakuje. Teraz chcę powoli wprowadzać żółtko a potem bedzie kaszka manna. Powiem wam że małego karmie zupełnie inaczej niż karmiłam Wiki - tutaj dużo składników w zupkach jest juz od 4 miesiąca i tak mały jadł ostatnio makaron z szynką (tzn makaron, szynka marchewka i pomidory ) ze słoiczka. Jak na razie bazuje na tutejszych schematach i małemu to jak narazie odpowiada. Melania gratuluje wytrwałości, naprawde podziwiam(mam nadzieję że mojej poprzedniej wypowiedzi na temat tej metody nie potraktowałaś tak że ją potępiam tylko ja nie dałabym poprostu rady) Ewcia gratulacje dla Eryczka. Mierzejka mój Julek spi pod kołderką a ubraną ma tylko piżamkę. Na szczęście onsie nie rozkopuje. Jak był młodszy to czasem kładłam go w śpiworku. A ja staram sie ograniczyc ilośc drzemek Julka w ciągu dnia - ostatnio zdarzało mu się spac nawet 4 razy ale za to krótko a dzisiaj spał tylko 2 razy ale za to raz godzinke a raz 1h20min. Zobaczymy jak się sprawdzi. Teraz uciekam do łóżeczka. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EWCIA .. ale swietnie Eryczek sobie stoi !!!!!! Robi sie coraz bardziej podobny do starszego, przystojnego brata :) Mierzejka ... Ania jest taka slodka :) a jakie ma powazne spojrzenie ;) Maelaniu , twoj Mikolajek bardzo podobny jest do ciebie :) , super wygladacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia, no pieknie Eryczek nabral sil :) Ani sie obejrzysz a bedzie chodzil :) Agula, kupilam i dalam dzis Ninie ta kaszke z brazowego ryzu. Nawet zjadla, zobaczymy jak bedzie z kupka. Sliczne masz coreczki, sa tylko troszke do siebie podobne, ale obie przeurocze :) A i ty swietnie wygladasz. Chyba bede narzekac na moja tu u was na forum, bo jak narzekam np ze nie stoi to zaczyna potem stac, jak pochwale ze ladnie spi lub je, to zaraz potem cos wymysli, obudzi sie w nocy, albo nie chce jesc :P Wiec narzekam na mojego leniuszka, bo cos ostatnio rozleniwila sie totalnie moja panna i w tym tempie to sama nie zacznie siadac do maja, a chodzic to ja naastepny rok zastanie ;) Melania, ciesze sie ze Mikolaj pojetny co do twoich metod spania ;) Oby jak najwiecej nocek przepsanych dla was dziewczyny :) Dobranoc 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka dzieki za mile slowa :) A ta kaszke to z jakiej firmy kupilas, Garbera ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula, kupilam dwie. Jedna z Gerbera ryzowa pelnoziarnista z jablkami i bananami oraz BeachNut brazowy ryz, malina plus banan. Na razie dalam jej malinowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki :) Zapraszam na kawusie :) Dzięki za miłe słowa i gratulacje. Eryczek siłacz mały mi rośnie,pewnie odziedziczył to po starszym bracie on też był taki silny :) - jak maiał 9 mc to już sam doskonale chodził,ale wiadomo dziecko dziecku nie równe :) Wczoraj przeczytałam tą książke tak po łebkach (bo czasu nie miałam) i nic nie rozumiem :( Melaniu czy możesz tak w skrócie mi napisać w jaki sposób oduczasz Mikołajka nocnych pobudek ? Miłej soboty wam życzę :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki,u nas ok ale moj maly tez leniuch jeszcze gorszy sie zrobil,z tym brzuchem to juz przesada,kara dla niego,chociaz lezy calkiem dlugo bardziej siadanie mu sie podoba ale tez to jeszcze nie to ,bo nie podnosi sie sam do siadu,probuje ale gdzeie tam ile mu jeszcze brakuje. eryczek super sobie radzi,gratulacje!!!!!!!! Maly teraz spi,wczoraj podalam mu jogurcik dla dzieci jadl ze smakiem,z glutenem tez sie boje,podawalam tylko kaszke bananowa z glutenem ale mam obiadki z glutenem i chyby sprobuje podac.Zoltko troszke pozniej moze za 2 tyg , Dziewczynki jakie reakcje moga wystapic po nietolerancji glutenu????Napiszcie jesli wiecie to dla mnie wazne,bo moj ma na nozce tak szorstka ale nie czwerwona plamke i nie wiem od czego moze od tej kaszki??????????W poniedzialek ide z nim do dermatologa mamy termin ciekawe co to jest,bo nie jest czerwona i tylko w jednym miejscu,skorka jakby jest szorstka. Moj maly spi tez w spiworku takim jak ma Agula a raczej gabrysia hehehe,mam dwa jeden grubszy i jeden cienszy.jestem b zadowolona z tego bo wiem ze mu cieplo i nie rozkopie sie ,lubi w nim spac bo nie ma innego wyjscia hehehe przyzwyczail sie,a pod kolderka to zawsze sie odkrywal. Pom mamo gratulacje zabka i slicznego synka,wczoraj jak spojrzalam na fryzure mojego Kuby to od razu przypomnial mi sie mateuszek i jego zarabiaste wloski,niesamowite.Chociaz mojemu tez juz ladnie rosna i mam cos na glowie. Surfitka Ninka przezywa pewnie okres buntu,nie martw sie przeciez z niej sprytna i wysportowana dziewczynka,na wszystkich przyjdzie czas,a co ja mam o moim leniu powiedziec??????????Niedlugo na bilans idziemy,ciekawe co powie pediatra,a potem do neurologa ,bo zaden go nie badal ,tak sobie idziemy dla pewnosci,uwwielbiam chodzic po lekarzach heheheheh wrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane nawet nie mialam czasu poczytac........ u nas widac chyba swiatełko w tunelu....jeszcze zostały 4zastrzyki i jest lepiej kaszel prawie zanikł ale takie charczenie troszke jest mam nadzoeje ze bedzie ok! Mówie Wam,było strasznie Kinga płakała,nie chciała jescs,pic,spac tylko plakała jedna noc to w wóa=zku spała jezdze wgondoli jeszcze sie miesci.Nigdy nie spała w wózku w nicy zawsze ładnie w nocy spała a byłam juz zdesperowana wszystkiego próbowałam bujanie na rekach czego tez nie robie i nic w koncu ten wózek........ale dzis spałą lepiej i cała noc w łózeczku wiec mam nadzieje ,ze bedzie ok. w pon.m]na kontrol mam nadzieje,ze bez szpitala sie obejdzie!pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ,nie moglam nas znalezc,takie tu puchy ze dlugo szukalam topiku,dlatego pisze zeby odswiezyc i zeby latwiej bylo jutro znalezc hehehe Pozdrawiam panie,moi juuuuuuuuuuuuuuuuuz daaaaaaaaaaawno spia a ja sie nudze bo maz w pracy,do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Melania i jak Mikołajek sypia. Bo ja w nocy podjęłam decyzję, że dziś wprowadzam tą metodę, wstawałam do niej co godz, dwie i jestem padnięta. mój mąż jest jakoś sceptycznie do tego nastawiony, bo mówi, że jej to zaszkodzi(tylko nie potrafi powiedzieć w czym), ale dzisiaj akurat będzie w pracy więc będę sama słuchać tego płaczu, bo znając już swoje dziecko, nie będzie lekko, sama się obawiam czy dam radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny u nas ok, mały ładnie śpi w nocy odkąd w dzień kładę go spać tylko 2 razy, poprzednia noc spał od 20 do 8:30 z pobudka na mleko ok 3. Ostatnio mnie zadziwił bo wypił mleko o 17:30 i potem nie chciał pic mleka wieczorem i obudził sie dopiero o 5 nad ranem na mleko więc dzisiaj w nocy jak się obudził ok 3 to zamiast mleka dałam mu 2 razy smoczek i jakoś spał dalej i obudził się dopiero o 6:00 i jak wypił mleko to pospał jeszcze godzinkę, w sumie spał 11 godzin bez jedzenia. Zobaczymy czy to przypadek czy powoli będziemy rezygnować z nocnego jedzenia. Dzisiaj kończymy antybiotyki i mam nadzieję że żadna choroba się już nie przyplącze. A moja wiki od jutra wraca o szkoły i zaczyna chodzić w pełnym wymiarze godzin 9:00-15:15. o mały się już niecierpliwi w woła mnie, a ostatnio sobie rozmawiamy- ja mówie do niego aaaa a on mi świadomie odpowiada, :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki Ja ledwo zyje, Mala znowu ma katar leje sie jej z noska okropnie :( Ciagle sie budzi, marudzi , nie moze jesc , meczy sie strasznie biedactwo. Ja juz nie wiem co mam robic ! Nawet pieprzonego nebulizatora nie moge uzyc bo nie mam co w niego wlac!!!! w aptece nie ma nic dla takich malych dzieci buuuuuuuu Spi w hustawce albo na poduszkach ale to i tak na niewiele sie zdaje. Jutro jedziemy znowu do lekarza , mialo byc szczepienie , ale nie wiem co tego wyjdzie. Tak mi jej szkoda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na dodatek chlop mnie strasznie wkurza, 4 dni wolnego to zdecydowanie za duzo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agula78 MOJA JULCIA TEZ MA KATEREK A DO INHALATORA WLEWAM JEJ ROZTWOR Z SOLI FIZIOLOGICZNEJ OPUKUJE PLECYKI I SCIAGAM FRIDOM PODAJE JEJ WITAMINE C I COS TAM NA PRZEZIEBIENIE I JUZ TRWA TO TYDZIEN TEZ WYBIERAM SIE ZNOW DO LEKARZA JA JUZ MAM 10 TYG OPOZNIENIA ZE SZCZEPIONKA NASZE BIEDNE MALENSTWA SIE MECZA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu , biedne te nasze dziewczynki . Ja w ubiegly poniedzialek wzielam dopiero szczepienia na 4 miesiace ( znaczy sie Gabi hehe ) , bo moja ma ustawione szczepienia co miesiac , a tu jescze na 5 i 6 czekaja :( U mnie sol fizjologiczna tez jest na recepte i lekarka nie chce jej przepisac, twierdzi ze nie potrzeba 😠 Przed chwila dodzwonilam sie do jakiejs apteki gdzie maja cos na katar homeopatycznego dla dzieci juz od 4 miesiaca !!!! Wyslalam tam juz meza :) , mam nadzieje ze pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny... przepraszam ze sie nie odzywałam - w weekendy rzadko zasiadam przed kompem... Mierzejka__łóżeczko Mikolaja jest w naszej sypialni, na razie niestety nie mamy innej mozliwosci - ale jesli ty mozesz to proponuje dac Anie do osobnej sypialni bo to ty mozesz miec problem ze snem... Mikolaj spi rewelacyjnie - od 19.30 - 5.00 rano z jedną lub dwiema pobudkami, po których sam zasypia po 5 minutach marudzenia... tak ze dla mnie to jest rewelacja - tyle ze ja jestem teraz bardziej wyczulona na jego placz i kazdy oddech slysze ( boje sie ze zacznie plakac ) - dlatego ja sama jeszcze sypiam kiepsko, na pewno byloby lepiej jakbym spala w osobnym pokoju bo pewnie wogole bym sie nie budzila w nocy...spiworek mu daje bo tez sie rozkopuje, taki polarkowy i jeszcze kolderką przykrywam... a w pierwszą noc terapii tak się tłukł że pajacyka rozerwał biedaczek :-( Agula__w sumie to zajęło mi to jedną noc - zasypiał mi wtedy 20 min a potem obudzil sie w nocy 2 razy - raz plakal godzine, drugi raz 30 min... przyznaje ze bylo to bardzo dla mnie trudne, szczegolnie ze jak pisalam wszyscy wokół byli przeciwni metodzie :-( do dzis nie uslyszalam słów uznania :-P ciesze sie ze widzisz podobienstwo do Mikołajka - wiekszosc znajomych uwaza ze jest kopią taty :-) Ewcia__duzo by mówic o tej metodzie - zapraszam cie do lektury ksiązki, zbyt duzo by pisac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melania dzięki za odpowiedź, ja miałam dzisiaj to wprowadzić ale chyba zacznę od jutra Pa bo jestem dzisiaj sama a mała marudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mierzejka__zycze dobrej nocki... A u nas dzien byl ciezki - chyba malemu ząbki kolejne idą bo tak marudził jak nigdy dotąd... nic go nie cieszyło, bawić nie, na raczkach nie - tylko by cyca ssał...no i wtedy jedynie cicho był :-( na szczescie wieczorem mu przeszło to mam nadzieje nocka tez bedzie ok... byłam dzis na nartach - pierwszy raz od dwóch lat - swietnie bylo sie wyszalec na stoku - marzyłam o tym od dawna... tymbardziej po tak trudnym i meczącym tygodniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć to ja zaginoina w akcji hihi jakoś nie miałam natchnienia na pisanie ale juz jestem-tak to jest jak sie ma chłopa w domu 5 dni hihi mój kubus juz ładnie siedzi nie długo bo leci ale juz duzo ładniej wkładam do chodzika teraz na ok 20 min nawet pół godzinyi super mu juz idzie. zaczyna się podnosić wiec musze zmienic kołyske u nas na łóżeczko turystyczne albo wogóle wynies go do wiki do pokoju ale sie boje-a wasze dzieci jak śpią z wami??? gluten wprowadziłam i narazie nic mu nie jest-w słoiczkach daje w gotowym jedzenku. pozdrawiam wszystkie razem wziete bo z osobna pisac nie bede hihi acha i zeby nie było to teskniłam za wami;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ja tez witam po wczorajszej nieobecnosci,ciezko bez was dluzej wytrzymac hehehe U nas ok,wspolczuje wam dziewczynki z tymi nockami a Melani gratuluje!!!!!!!!!!!tzn Mikolajkowi ze jest dzielny a mamie ze wytrwala!!!!!! U mnie to jakos samo poszlo z tym spaniem.Jak Kuba slonczyl 2 miesiace zaczal sam zasypiac i przesypial od razu cale noce bez pobudek,jak skonczyl 2 miesiace to przestal tez jesc w nocy i nadal spi pieknie jak stary!!!!!!Spi od 20 do 8-9 i tak to juz trwa i trwa ,nigdy go nie uczylam zasypiania sam kapnal sie ze tak trzeba hehehe raz go tylko przetrzymalam i sie udalo ale wtedy byl b malutki.Moj Kuba spi sam w swoim pokoju od urodzenia,tzn do pierwszego miesiaca zycia ja spalam z nim w pokoju,a potem wyprowadzilam sie do meza,balam sie ale udalo sie!!i tak do dzisiaj spi sam w lozeczku i sam w pokoju ale ja i tak slysze jego kazdy oddech i mrukniecie w razie czegos.On nigdy nie spal z nami w lozku ,nawet w dzien nie,jak go tydzien temu wzielam do naszego lozka bo mialam ogromna ochote by z nami spal to nie bylo mowy o spaniu nie umila zasnac a jak go zanioslam do siebie to zasnal w mig.Tak wiec ciesze sie bardzo bo wiem co to znacza nie przespane noce,moj Jas jest tego dowodem,dlatego zycze wam dziewczynki wytrwalosci i uwazam ze nawet takie male dziecko powinno spac odzielnie i znac rytual zasypiani,dlatego Melania nie poddawaj sie kochana!!!!!!!!!!!!!!! Dzisiaj jedziemy do dermatologa z kuba w sumie nie wiem po co bo nic nie ma ale termin mialam juz ponad miesiac zrobiony,moze zrobi mu krew i niech obejrzy kobitka. Dzisiaj 1 raz dam kubie zupke z glutenem bo inne zjadl juz a tylko te mi zostaly,bo do tej pory podawalam tylko kaszke z glutenem. Moj kuba zrobil sie od kilku dni nadzwyczaj ciekawski,on w ogole jest b wesoly radosny i grzeczny ,nawet na zabki nie marudzi specjalnie tylko lapki wpycha i wszystko inne co sie da.Widze wielka roznice odkad skonczyl 6 miesiecy w jego zachowaniu i rozwoju fizycznym,widze tez juz powoli mozna sie z nim komunikowac hehehehe,udaje chyba ze mnie rozumie moj kochany pyszczek. Ach i jeszcze pytanko,zauwazylam ze mojemu wyzyna sie dolna czworka!!Czy to mozliwe??????????Do tej pory ma 1 zabek ,dolna jedynke a teraz od razu czworka????????dziwne jakos Zajrze potem bo dzieci wolaja mnie, Goba 🖐️ po dlugim czasie,a gdzie inne laski??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, jestem po kolejnej przespanej nocy - mam wrażenie jakby mi ktoś dziecko zaczarował :-P Goba__ty sie nie boisz dawać małego do chodzika jak jeszcze dobrze nie siedzi ?? Wiesz, że to w przyszłości może spowodować skoliozę ?? Ja bym nie ryzykowała - nawet Mikołaja nie sadzam opartego pleckami bo czytałam, że dopóki dziecko samo nie potrafi usiąść ( z leżenia ) to nie powinno się go sadzać ( mięsnię zbyt słabe nie trzymają kości ) bo to może spowodować skrzywienie kręgosłupa... Gosiek__nie wiem czy jest jakaś reguła na wyrzynanie się ząbków, pewnie każdy dzieciaczek indywidualnie to przechodzi...Dzieki za wsparcie w kwestii spania :-P juz ci kiedys pisałam ze zazdroszcze ze twoj tak pieknie spi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) podziwiam Was z tym usypianiem maluszków :) Moj Mati od samego poczatku był uczony spania w swoim łóżeczku, ale od jakiegos miesiaca dosc czesto klade go ze mna spac, a jak zasnie to przenosze do lozeczka. Wiem, wiem, ze to nie jest dobry pomysl, ale jak on mi tak pozno zasypia (okolo polnocy) to ja juz naprawde nie mam sily stac nad jego lozeczkiem i go usypiac. Dzisiaj nawet cala noc przespal z niami w łózku :) goba, ja tez bym nie ryzykowala wsadzania maluszka do chodzika jeszcze. Jak bylismy u pediatry to babka mi powiedziala, ze nie mam malego nawet sadzac podpartego poduszkami. Dopoki sam nie usiadzie - nie ma siedziec. Moge z nim tylko cwiczyc brzuszek do siadania czyli chwytac za lapki i on sie bedzie podciagal, ale tylko do pewnego momentu, nie ma siadac calkowicie. Generalnie kilka razy go posadzilam, zeby sprawdzic, czy usiedzi sam chwilke. Rzeczywiscie, teraz juz nawet ladnie siedzi i sie nie chwieje. Nie wiem jednak jak dlugo by sam siedzial, bo zaraz go biore i nie sadzam na dluzej. gosiek, ja tez chyba wybiore sie z Mateuszem do dermatologa, bo czasami wychodza mu takie liszaje. Nie wiem czy to cos w zupkach go uczula czy mleko? Zastanawiam sie nad zmiana mleka na Bebilon. Czy ktoras z Was daje to mleko maluszkowi? Jakie sa Wasze opinie? Mati potrafi cały dzien przelezec na brzuszku. Gdy tylko go poloze na plecach to on fiku miku i juz jest na brzuszku. Dzisiaj nawet zdarzylo mu sie przekrecic na brzusio i z brzusia na plecki i tym sposobem wyladowal z maty na podlodze :) Czy Wasze dzieci potrafia sie juz turlac? Bo moje mam nadzieje, ze zacznie wreszcie :) No i niestety nadal nie sprezynuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posłałam kilka fotek na interie melaniu nie wsadzam go na długo teraz dopiero od 2-3 dni siedzi po 20-30 minut a czasami nawet przez 3 dni go wsadze bozapomne ze istmieje takie cos jak chodzik moja woiki jeździła i nic jej nie jest no ale wiadomo nie przeasadzam w tej kwestii bom zdrówko najważniejsze a co do siedzenia to mój siedzi sam przez kilka chwil a potem bum i niema go a dzisiaj wyczaiłam nowy sposób na niego w łózeczku zdjęcia są na interii pozdrawiam zajże potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja podaje małemu mleko Bebilon od razu zaakceptował,nic mu po nim nie wyskakuje nawet nie ulewa mu sie.mleko to bardzo pieni sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje wyczynow maluszkow!!!! Ja chcialam sie pochwalic bo wlasnie przed chwila odkrylam cos.A wiec Kuba siedzial tzn,w pozycji polsiedzacej czy pollezacej w wozku i sam bez podtrzymaywania za raczki nawet nie wiem kiedy to sie stalo i usiadl i siedzial tak sobie troche,potem wyczailam ze koniecznie chcial chwycic zabawke ktora mial w wozku i niestety trzeba bylo usiasc ,ale sie ciesze,bo tak do tej pory to podawalam mu palce i wtedy siedzial,siedzi juz ladnie a jak sie kiwa to opiera sie na raczkach do przodu albo z boczku a nawet chwyta rownowage,jak sie przechyla to kombinuje zeby nie upasc i jakos mu sie udaje ,co nie powiem ze nie upada jeszcze.Dzisiaj jak siedzial chwilke w lozeczku to podniosl rece do zabawki do gory i nie przewrocil sie,a wyczyn samodzielnego siadania z pozycji polsiedzacej powtorzyl kilka razy,ale tez nie pozwalam mu siedziec dlugo ,chwilke bo boje sie ze oslabna mu kosteczki hehehehe Tak wiec do siedzenia sie rwie nawet samodzielnego a z przewracaniem na brzuch to katastrofa,nie lubi i dopoki go nie zachece to sam niet,pomimo ze lezy czesto na brzuszku i dlugo wytrzymuje ale z wlasnej inicjatywy niettttt,tylko siadanie mu w globie,i inne wygibasy,jak nie chcial stopek chwytac to teraz naokraglo tak wiec wszastko przychodzi w swoim czasie,jak go postawie na nozki to stoi sztywno ladnie a za chwile sprezynuje tak wiec ok. Pom mamo gratulacje dla Matiego za przewracanie sie na brzuszek,tak nie chcial a teraz myk i juz lezy. o 16 jedziemy do tego dermatologa ,ale mi sie nie chce ale obowiazek musi byc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie U nas kropelki homeopatyczne dzialaja !!!!!!!!!! :) :) ;) Nocka nawet OK . Tyle , ze Kamilka tez zlapala jakiegos wirusa i kicha . Wczoraj, gdy obdzwanialam apteki ( po taz kolejny :P ) z nadzieja ze juz cos maja na ten nieszczesny katar, pewiem farmaceuta powiedzial, aby zrobic korale z obranego czosnku i zawiessic nad lozeczkiem. Twierdzil, ze jego 2 dzieci byla w ten sposob leczone . Korale juz wisza , napewno nie zaszkodza :) Melania super !!!! Wyspana mama = szczesliwa mama :) Ja musze poczekac z usypianiem, az minie jej ten katar . Gosiek , zabek moze dlugo sie wyzynac , a jedynki jeszcze zdarza go wyprzedzic bo sa ciensze. Ja myslalam , ze Gabi wyjda najpierw 3 , bo siedza juz na wierzchu , a tu prosze , mamy dwie dolne jedynki :) Moja Gabi zasypia w lozeczku ( a raczej juz przy mamy cycku lub flaszce ) , ale ok. 23 laduje przy moim boku, bo nie chce mi sie wstawac co 1-2 h, a zreszta jak dam jej cycka to zazwyczaj sama zasypiam przy niej . Maz spi z Kamilka , tak wiec mamy cale lozko dla siebie ;) pomaramczowa mamo ... moja wlasnie wczoraj opanowala turlanie sie :) , co spojrze to na innym koncu dywanika pannna lezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry Podczytuje was od dawna, też mam szkraba z czerwca - córeczkę. Agula, czy możesz napisać co to za kropelki? Moja mała ma katar już od dwóch tygodni i nie zanosi się na to by przeszedł. Dziękuję i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej !byłam u lekarza i do piatku znów zastrzyki jest znaczna poprawa!ale sama zadecydowałam o zastrzykach a chciała dac antybiotyk ale jak miała ostatnia to wymiotowała wiec wole tak. ja nie bede wogóle do chodzika kładła i nadal woze w głebokim wózku.a jak posadze na kanapie to oparta sama siedzi i tak jak Goby KUbulek zaraz leci i bardzo uwielbia na brzuchu lezec a jak lezy na brzuchu to nogi skula do głowy jak by chciała na niej stanąćno tak to ujełam-a pyta lam sie lekarki to mówiłaz.ze to do raczkowania sie szykije.A wiec uziemniona w domu do piatku!!!!!!!!!!!!!!!!!!1pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goba__zdjecia super, a Kubulek przeslodki - kawał chłopa z niego w porównaniu z moim Mikołajkiem na przykład :-) a co do siadania, to rób jak uważasz - ale to że córeczka nie ma problemów dotychczas nie znaczy że w przyszłości mieć nie bedzie ( oczywiscie odpukać w niemalowane ) - ja osobiscie nie zaryzykowałabym - moze dlatego ze sama mam problemy i wiem jak to potrafi człowiekowi życie uprzykrzyć... Agula__twoje córeczki jak lalki - boskie !! Ty zresztą też pieknie wyglądasz - nigdy bym nie powiedziała że jesteś matką 2 dzieci - pozazdroscic szczupłej sylwetki !! Mierzejka__twoja Ania też cudna panna - i jak ładnie już siedzi... Mama widać też się super trzyma - chyba zrzuciłas cała wage sprzed porodu, nie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×