Termin czerwiec 2008

goiek to na pewno od zabków jezeli nie ma innych obiawów Julka też ostatnio tak słodko robi kosi kosi a ostatnio zaczeła piątki przebijać...

Gosiek, ja tez mysleze to od zabkow Dzielnie kubus to znosi, zuch chlopak :D Dodam jeszcze , ze daje jej czas na zasniecie samej jak przebudzi sie w nocy. I czasem poplacze i sama zasypia, ale po czasie znow sie budzi a ja razem z nia :O

Agula a mala spi u was w sypialni? Maya nadal z nami w pokoju, ale zawsze w lozeczku, i spi pieknie. Temp musi byc max 19 st inaczej budzi sie, i ma charczacy oddech. Spi pod koldra w pizamce. mam pytanie: zakladacie spiworki dzieciom do spania? Nie ogranicza to ruchow[przekrecanie, siadanie)? Surfitka taka metropolie jak NY trzeba kochac, chyba nie da sie przyzwyczaic do takiego tetniacego zyciem miasta, chociaz?? U mnie zycie plynie jakby w zwolnionym tepie, zwlaszcza teraz,od kiedy mam mala. A co u nas??? katastrofa!!!! Bylismy dzis z Maya na pogotowiu. O 5 nad ranem zaczela wymiotowac, i dostala biegunki, do tego goraczka prawie 40 st!!! Dalam jej czopek, ale nadal leciala z rak taka byla oslabiona. Zjadla dzis tylko pare lyzeczek kaszki na wodzie, i troszeczke zupki, mleko od razu wymiotowala po 3 lykach. Sytuacja jest juz opanowana, dostala leki, i mam obserwowac, jesli nie przejdzie to do szpitala pod kroplowke. prawdopodobnie rotawirusa zalapala. Najgorsze jest to, ze nie chce pic elektrolitow, a przy takiej biegunce organizm momentalnie sie odwadnia. Musze podawac jej strzykawka, inaczej do ust nie wezmie. No i pewnie wyjda nam kolejne zabki, bo juz sa tuz, tuz.

Acha, Maya wazy 9300 kg, a szacowalam ja na 11;)

czesc mamusie kochane, piekny weekend za nami, byla wycieczka do lasu, do knajpki, do rodziny... jednym słowem weekend był wypadowy... no i pełen wrażen dla Mikołajka... zaczal juz ładnie raczkować, smiga jak pershing :) Agula__powtórze sie, z tym ze ci współczuje, ale ciezko mi cokolwiek nawet doradzic bo faktycznie wszystkiego próbowałas... a powiedz mi, jak mała ci sie budzi to dajesz jej pic albo mleko ?? czy po prostu usypiasz i odkładasz ?? Ewcia__jak czytam o tych twoich pająkach to skóra mi cierpnie... w sobote wywalilam 5cm pająka - a mieszkamy na 3 pietrze, nawet tu wlazł !!! byl paskudny, czarny i owłosiony !!!!!!!!!! ja chyba na twoim miejscu tez zglosilabym sie o pomoc do specjalistów... Milka__duzo zdróweczka dla Mai, oby jej szybko przeszło ide na interie...

hej kochane U nas w nocy ok,raz sie przebudzil,bo zle sie czul,nie wiem co mu dolega.Jak kladlam go spac to mial 39,3 stopni,w nocy okolo 1 mial mniejsza 37,8.Wczoraj caly dzien temperatura sie utrzymywala,do poludnia byl radosny ,a potem placzliwa,marudny i spiacy a zasnac nie mogl.Dwa razy zwymiotowal mleko,az chlusnelo z niego strasznie duzo,a wczesniej jak probowalam podac mu zupke to mial tez odruch wymiotny wiec nie dawalam,a wszystkie mleko ,ktore zjadl wczoraj i tak zwymiotowal.W nocy dalam mu pic,bo balam sie zeby sie nie odwodnil,wypil troszke i juz nie zwymiotowal.Biegunki nie mamy,nie wiem czy przy zabkach to normalna reakcja te wymioty?????? Dzisiaj rano o 7 mial 38,3 w pupie czyli 37,8,zjadl mleko i nie wymiotowal,jest calkiem radosny.Bede obserwowac jak bedzie znow wymiotowal to zasuwam do lekarza.Biegunki nie ma wiec chyba to nie rotawirus??????????????Moze jednodniowe zle samopoczucie.w nocy myslalm ,ze tak jak milka bede musiala jechac na pogotowie,ale nie bylo sensacji,bylo ok,nawet tempka sie obnizyla.Nie wiem,do lekarza teraz nie ide ,bo boje sie zeby czegos gorszego nie zalapal,a w piatek chcielismy jechac do polski,a tu takie numery.Mam nadzieje,ze minie mu to. Kubek dzisiaj zalapal ,ze mozna w lozeczku zamiast na kolankach stanac na nozkach:P,stamnal w koncu sam:):):) Milka zdrowka dla Majuni Pozdrawiam kochane

cześć pozdrawiam po weekendzie ja ostatnio niemam czasu na kafe czytac i pisac bo mały jak tylko zobaczy ze znikam mu z oczu już wyje masakra mam nadzieje ze to okres przejsciowy w nocy pobudek ciag dalszy 2 do 3 razy czasami ale srednio to 2 wiec wyobrazcie sobie agula wiem co czujesz a jak spi to nadganiam zaległości w domu hihi lece na interie papa

Gosiek moze to na zabki Kubus tak reaguje, albo tez wirusa podlapal. Z tym mlekiem moze sie wstrzymaj przez dzien, bo to przy chorobie nie jest dobry pokarm, nasila tylko dolegliwosci. Ja dzis i jutro podaje wszystko na wodzie, na obiad zupka, na kolacje ryz z bananem lub marchewka, no i elektrolity do picia, i do jedzonka dodaje. U nas juz duzo lepiej. Biegunka nadal jest, a wymioty jak narazie ustapily calkowicie. Je w malych ilosciach ale chetnie- czyli apetyt wraca.Ciesze sie ze objawy sie nie zaostrzyly, bo trzeba byloby zostac w szpitalu. lekarka üpowiedziala mi, ze teraz ogromna ilosc przechodzi infekcje wirusowe, bo zrobilo sie cieplej, i to dziadostwo sie uaktywnilo. Gosiek w przychodni napewno masa dzieci z rota siedzi, takze jak nie musisz to nie jedz. Melania gratki dla Mikolajka za raczkowanie:) Moja jak pelzala tak pelza, i startuje do stania. teraz pelza po mieszkaniu z takim wielkim zolwiem Ha, ha ale to smiesznie wyglada;) Co z tymi spiworami do spania?????????

Witam poniedziałkowo :) Dużo zdróweczka dla Kubusia i Mai oby słoneczkom kochanym przeszło agula kochana współczuje ci tych nocek,oby Gabrysia ładnie zaczeła przesypiać te nocki,bo ty się bidulko w koncu się wykończysz Gratki dla Ninki za pierwsze siusiu na nocniczek Melania brawo dla Mikołajka za raczki,super och chyba muszę poszukać kogoś kto się zajmuje dezynsekcją,kurcze u moich rodziców tez się pojawiły te padalce :O może to jest wina tego iż nasz sąsiad ma warzywniak i na placu wyrzuca te zgnite owoce i warzywa,zawsze tam pełno robali :O co idze za tym - pajaki ciągną do owadów i może dla tego jest ich u nas tak dużo ? Milka nie pomogę w sprawie śpiworka :( Eryczek śpi pod kołderką :) goba U nas oki,piękna pogoda cieplunio :) Eryś ma już 4 ząbka,górną dwójeczkę i wychodzi 5 - górna jedyneczka :)

Milka__Miko spał w spiworku ale odkąd zaczał stawac w łóżeczku spi tylko w pajacyku i pod kołderką... nie marznie raczej :)

hej Wydaje mi sie ,ze jest duuuuzo lepiej.Kuba nie ma na razie goraczki ,jest wesoly i ma apetyt. Dzisiaj jadl juz dwa razy mleczko i raz owocki i jest ok,nie wymiotowal ani nie mial odruchow wymiotnych,apetyt ma. Problem jest tak z dieta u nas,ze on najchetniej je mleczko,jogurty i owocki,a z zupkami,ryzem z warzywkami itp.jest roznie.Czasami je pieknie .zje naet dwa sloiczki naraz:P,a czasami w ogole tylko caly dzien na mlecznych i owocowych daniach jest:( Milka,jesli chodzi o spiworki do spania to ja osobiscie polecam.Ja uzywam prawie od urodzenia Kuby.Na poczatku spal pod kolderka ale sie rozkopywal i byl zimny nad ranem,wiec wpadlam na pomysl spiworkow.Byl malutki i glupiutki:P wiec sie szybko przyzwyczail,a i bylam pewna ,ze mu cieplo jest i zawsze jest przykryty.Mam dwa spiworki jeden grubszy,jeden cienszy na wiosne.Spiac w piworku,nie przykrywam go niczym wiecej,ja jestem b zadowolona z tych spiworkow. Jesli chodzi o krepowanie ruchow to na pewno sa troszke skrepowane,ale nie jest tak zle.Maly jak chce to przekreci sie na boczek,bo tak spi i bez problemu przekreca sie na brzuch.Wiadomo,ze ze wstawaniem bylby problem,ale w sumie to on tylko spi w tym spiworku a nad ranem zdejmujemy i jak chce sie bawic w lozeczku to juz bez.Najwazniejsze ,ze jest mu cieplo i nie ma szans sie z niego rozkopac.Milka,ja polecam,takie jest moje zdanie. Pozdrawiam mamuski

Witam U nas nic nowego pogoda piękna więc jesteśmy często na dworku:) Gosiek jeśli Kubulek będzie wymiotował(odpukać) to zrób mu badanie moczu, bo często gorączka i wymioty świadczą o jakimś zakażeniu dróg moczowych lepiej dmuchać na zimne i byc pewnym ze jest wszystko ok Agula naprawdę współczuję Ci kochana tych nocek, u nas tylko jedna pobudka na mleczko i oby tak zostało Na razie rehabilitantka powiedziała żeby małej dać spokój z rehabilitacją ok 1,5 miesiąca i poczekać na jakieś postępy, niby mówi, ze jest ok, ale mnie już niepokoi bardzo to, ze mała nie staje na nóżkach no i wogóle nie przemieszcza się w żaden spośób, chyba po świętach zapiszemy się do neurologa Ewcia koniecznie tak jak jak radzą dziewczynki poradź sie specjalisty, bo jeszcze nam w depresję popadniesz a tego byśmy nie chciały

Milka dobrze, ze Mai tak szybko sie polepszyło:)

Mierzejka u nas wlasnie mala ma goraczke, i lekarke wlasnie to niepokoilo najbardziej, dzis ma 38, 4 czyli nadal sie utrzymuje. Zaczekam do jutra, i chyba zrobie badanie moczu. Mierzejka Maya dopiero teraz zaczela z kleku wystawiac jedna nozke w bok, a raczki do gory podnosi. Juz stracilam nadzieje na raczkowanie. przeraczkuje 4 kroki, i wlasnie chce wstac. A Anulek pelza???? Gosiek dzieki za info odn spiworkow, zakupie jeden. Kuba jezeli wcina mleczko to ok, to znaczy, ze mu nieszkodzi. Maye poprostu odrzucilo od mleka, a potem lekarka ustalila diete bezmleczna. Czyli organizm tez sam wie co dla niego dobre. Ewcia obyscie sie jak najszybciej pozbyli pajakow

Hej U nas nocka juz dzisiaj lepsza, obudzila sie TYLKO 5 razy :P Milka, mala spi w swoim pokoju, ale jak czesto sie budzi to ide spac do niej, mam lozko obok lozeczka :) Biedna Maya, dobrze , ze juz powoli wraca do zdrowia Moja spi pod kolderka, w spiworku odstawiala jeszcze gorsze numery, bo nie mogla sie przekrecic :( , ona cala noc sie kreci , nigdy nie wiem z ktorej strony lozeczka ja znajde. I jeszcze obowiazkowo pozycja na brzuchu i dupina w gorze :0 Melania, brawo dla Mikolajka !!!!!! To babcia teraz nabiega sie za nim ;) Wiesz, ja raczej nie wyjmuje jej z lozeczka , no chyba , ze juz naprawde sie rozedrze, a tak , to daje jej smoczek , pieluszke i zasypia . Ostatni przesypiala kilka nocek bez jedzenia czy picia, wiec raczej nie budzi sie z glodu :O . Jak juz to pije mleko tak o 4-5 . Gosiek , gratuluje pierwszego samodzielnego wstania Kubusiowi !!!! Dzielny chlopak z niego, nie tam latwo poddaje sie chorobie :) Ewcia, gratki na kolejnego zabka dla ziecia ;) Ale ty sie masz z tymi pajakmi :( , wspolczuje ... U nas snieg znowu za oknem, ale jak sobie pomysle o wiosnie i tych wszystkich pelzajacych gasiennicach to to mnie trzesie z obrzydzenia :O , pajaki na mnie nie dzialaja, ale gasiennice i larwy to wywoluja panike , a fuj.... Mierzejka, wiem ze bardzo sie martwisz o Anie :( Pisalam juz kiedys o mojej znajomej , ktorej mala do 14 m-cy nie pelzala, nie siadala sama, a teraz jest w wieku mojej Kamilki i w niczym nie pozostaje w tyle do innych dzieci . Nawet podobna jest do twojej Ani - tak samo drobniutka i sliczna :) Jej mlodszy brat , 2 tyd temu skonczyl roczek i tez jeszcze nie raczkuje i nie wstaje sam . Rozwija sie taki tempem jak strsza siostra i lekarze nie widza nic niepokojacego .

Witajcie Mamy!:-) Mam do Was pytanie... Termin mam na czerwiec i w zwiazku z tym pewne watpliwosci. Otoz, czy warto miec rozek w szpitalu np.?Czy wystarczy tylko kocyk? Czy takie maluszki, zakladajac, ze bedzie upalnie wystarczy przyodziac tylko np. w rampersa czy lepiej cieplej-pajac? Glownie chodzi mi o to, co spakowac do szpitala, zeby nie przesadzic. Pozniej jakos juz sama wyczuje co i jak. Bede wdzieczna za wszelkie rady:-) Pozdrawiam Was i czerwcowe maluszki:-)

Marteczka , u mnie bylo bardzo cieplo kiedy urodzila sie corka. powiem nawet bardzo goraco. Ale do wyjscia ze szpitala mala ubralam w bodzialka z krotkim rekawem i cienkiego pajaca plus cienka czapka :) A gdzie wszystkie sie podzewaja ?????? U nas zima wrocila i siedzimy w domu :( :( :(

Co do szpitala , to nie pomoge, bo u mnie wszystko dla dziecka dawali i nie pozwalali przynosic swoich rzeczy .

Czesc :) Zycze zdrowka Majeczce i Kubusiowi. Mam nadzieje, ze szybko wroca do sil. Marteczka, ja mialam ok. 18 stopni na wyjscie ze szpitala, i ubralam mala w bodziaczka bez rekawkow, pajacyka i okrylam flenelka. Ale musialam ja ubierac w szpitalu cieplej, bo szpitalnie dawali tylko bodziaka, pieluche i zawijali dziecko we flanele - a klimatyzacja chodzila i bylo zimno. Wiec ja jej dokladalam koszulke i spioszki, bo nozki marzly. W czerwcu moze byc roznie - chlodno i bardzo goraco. Mierzejka, rozumiem cie ze sie martwisz, sama byc sie pewnie tez martwila. Jednak mysle, ze z Anulka jest wszystko dobrze, jeszcze cie zaskoczy i nagle zacznie wstawac, raczkowac i chodzic. Dla Anulki spoznione na 10 miesiecy Agula, biedulo ty jedna z tymi nockami. Ja nie mam pojecia jak nauczyc Gabi przesypiania nocek i czemu sie ciagle budzi. Nina spi pod pierzynka i w bawelnianej pizamce. Raczej sie nie rozkopuje. Ewcia, no prosze jak sie Erysiowi zabki posypaly :) Nie szly, nie szly a tu juz piaty w drodze :) Gratulacje. Melania, brawo dla Mikolaja :) Moja juz tez ladnie zaczela raczkowac, oczywiscie musi miec na to ochote jak na wszystko - do niczego jej nie zmusze. Ale jak widzi np . moj telefon to pol pokoju w minutke przemarszuje :P No i wstaje gdzie popadnie i chce chodzic za rece. Po za tym mamy sukcesy na nocniku, Ninka robi siuisu, powtarza za mna \"szi\" i pokazuje palcem miedzy nozki ze tam zrobila :) Pozdrawiam wszystkie mamy i ich dzieciaczki :)

witam:) wczoraj nie mialam jak odpisac,bo internet byl tak wolny ze zadna strona nie chciala mi sie otworzyc!zaraz posle fote brzucha na interie-zrobilam dzis:P a u nas dzis w nocy ,bardziej nad ranem trzesienie ziemi bylo,a ja spalam w najlepsze!!na szczescie u nas nie bylo epicentrum... surfitka gratulacje dla Ninki za osiagniecia w nocnikowaniu:)Ja moja tez sadzam,bo od czasu jak zrobila po raz pierwszy spodobalo jej sie i jak chce kupe pelznie do mnie i krzyczy-jakoby dzieci dopiero od 18 miesiaca swiadomie wolaja o nocnik,wiec nie wiem czy ona tak przypadkowo czy moze na serio wie ze tam kupe trzeba robic:) w sobote stanela mi po raz pierwszy w lozeczku,jakos tak przypadkiem ja do niego wlozylam-wczesniej nie chciala nawet sekundy w nim byc,teraz o dziwo lozeczko jest cacy cacy:P

Camomilla , niezle zatrzeslo we Wloszech :( Moja mama z siostra sa we Wloszech i rano gdy tylko uslyszalam o tym, to zaraz dzwonilam i ze strachu zapomnilam numeru telef do nich :( O tobie tez myslalam, pamietalam ze ty mieszkasz na Calabrii, a epicentum bylo w okolocach Rzymu, prawda ?? Kiedys , bylo mi dane odczuc wstrzasy, na szczescie byly lekkie i skonczylo sie tylko na popekanych scianach kilku budynkow. To bylo jakies 9 lat temu na Calabri , w okolicach Trebisacce Brawo dla Claudi za nowe osiagniecie !!!!! Surfitka , spryciulka z Ninki , juz polubila sie z nocnikiem :)

Ojej, ja nigdy nie przezylam trzesienia ziemi. Camomilla, ja musze Nine posadzic, sama nie wola. dopiero jak siedzi to powtarza za mna si :P Bo ja jej mowie, siii, siii.... A co do wieku, to roznie z tym bywa. Mi mama kazala kupic nocnik, bo ponoc moja siostra nauczyla sie nocnikowac jak miala 10 miesiecy - mowa o dniu, w nocy miala pieluche. Teraz moze dluzej to trwa bo pampersy \"psuja\" dzieci. Ale jakos siostra byla mala jak nasze dzieciaczki i sama pokazywala nocnik, ze chce siku czy kupke. Wiec czemu twoja Claudunia mialaby nie pokazywac? Brawo dla niej :D

Hej dziewczynki. Dziś od rana czytałam 13 stron - bo tyle miałam do nadrobienia i na raty czytałam i odpisałam praktycznie każdej z Was ale przyszedł mój mężulek z pracy wyłączył mi kompa zanim wysłałam wiadomość do Was a byłam już na przedostatniej stronie i wszystko mi zniknęło. Nie muszę dodawać jak się wkurwiłam!!!! Więc w skrócie odpiszę co pamiętam. Ewcia na pająki spróbuj muchospray bardzo dobry. Co do Danonków to oczywiście dzwonili do mnie w celu wyjaśnienia, pisali pismo z przeprosinami i zapewnieniami, że wszystko sprawdzili i wysłali mi dla Kajusi komplecik spodenki koszulkę i chustkę pod szyjkę, a dla mnie koszulkę firmową. I tak dalej jej daję Danonki ale też inne serki i jogurty jakie akurat mam pod ręką, wszystko bardzo dobrze toleruje. Wielkie gratulacje dla nocnikowców, raczkujących i wstających w łóżeczkach oraz gorące całusy dla wszystkich chorowitków. Surfitka weź Ty tu nie opowiadaj o tym NY bo ja zakochana jestem w USA pewnie dlatego, że nigdy nie byłam :p Marzy mi się wycieczka do NY, żeby zobaczyć to miasto na własne oczy ale pewnie nigdy nie pojadę i jak bym zobaczyła ten szum to szybko bym zatęskniła za małym miastem hihi. Więcej nie pamiętam co napisałam :( :( :( Kajcia już coraz lepiej chodzi za rączki, dużo ćwiczy ale raczkowanie nie idzie. Dziś przebił jej się czwarty ząbek, przez co była niemożliwa. Ja załatwiłam sobie pracę i stałam 2 dni na promocji wódki hehe, tzn. stałam i gazetę czytałam, bo byłam w małym sklepiku gdzie ludzi nie było, ważne że zapłacą hehehe. A potem byłam na rozmowie jako doradca klienta cyfry+, chcieli mnie przyjąć ale niestety jak już przeszłam rozmowę to pociągi i godziny pracy tak miałam, że wychodziłabym z domu o 8 rano i wracała przed 22. Jak już coś to godziny do kitu :( buuuuuuu Kaja coraz więcej rzeczy pokazuje i mówi, najlepiej jej wychodzi \"barbarbarbar\" czasem \"rabarbar\" hehe a jak mówi, że nie ma to mówi \"ma\". Kupkę codziennie do nocniczka robi rano ale później nie woła niestety jeszcze :( i robi tak niezauważalnie, ani na twarzy nie widać ani nic, tylko nagle czuć hehe Chyba nic więcej nowego u nas. Dodam, że dziś mija 15 dzień mojej diety - schudłam 7 kg :D :D :D :D :D mam zamiar jeszcze 13 ale rzygać mi się jużchce od tego jedzenia, bo w kółko jem to samo. Jak mi się coś przypomni to napiszę, bo normalnie aż mnie nosi za to skasowanie takiego cudnego długaśnego posta :O

Camomilla moja siostrzenica już wołała e-e jak miała niecałe 9 miesięcy, a od 16 miesiąca chodzi bez pieluchy. Teraz ma niecałe dwa latka i nawet w nocy jak się budzi to woła, nie zrobi siusiu. Ale ona to zdolniacha straszna geniusz nasz malutki. Więc Twoja Claudunia też mądra dziewczynka i sprytna, co będzie sobie klocki robić w majtki, lepiej mieć sucho i wygodnie.

camomilla, z tymi 18-ma miesiącami to za przeproszeniem gówno prawda. chyba pampers przekupił wszystkie gazety o dzieciach, bo inaczej tego wytłumaczyć nie umiem. Ja byłam już zupełnie czysta (łącznie z nocą!) jak skończyłam roczek!!! wszystko zależy od dziecka, moze i na poczatku dziecko nie powie \"mamo chce mi się kupę\", ale nauczy się robic do nocnika. Mój regularnie robi kupki do nocnika (zaraz rano go sadzam, on zawsze wtedy rżnie kupsztala), po każdej drzemce też sadzam go na nocniczek i robi siusiu, dość często zdarza mu się zupełnie sucha pieluszka po drzemce. Niekiedy brudzi tylko 2-3 pieluszki w ciągu dnia! wróciłam ze studiów, złapałam chyba jakiegoś wirusa i mam biegunkę jak stąd do afryki, od 3 nad ranem ganiam. masakra. zjadłam chyba z tonę węgla i jakieś inne tabsy na biegunkę. słaba jak mucha jestem więc lecę do łóżka - dobranoc!

hanio na biegunkę super działa coca-cola i paluszki razem wzięte ale Ty już pewnie w łóżeczku leżysz.

sprawdzam suwak i dobranoc

Wydaje mi sie, ze teraz wlasnie jest super czas na nauke nocnikowania naszych maluszkow, dzieci na swoj sposob chca wspolpracowac z nami. Gdy staja sie bardziej samodzielne w nosie maja robienie kupy do nocnika, przeciez jest tyle innych rzeczy do zrobienia, a w pampersie wygodnie.Natomiast 2- latki najczesciej buntuja sie na wszystko czego od nich oczekujemy, i tak potem trzeba biegac za dzieckiem z nocnikiem. U nas jest poprawa, ale z piciem dalej katastrofa;( Agula skoro spisz z mala w pokoju to powinno byc ok, moze przestaw lozeczko w inne miejsce, moze stoi na jakiejs zyle wodnej????? Moze to glupie, ale taka mysl przyszla mi do glowy. A ja mam siostre w Mediolanie, ale tam na szczescie nie bylo trzesienia! Elmirka cos ci sie rozkreca z praca. Chcialabym uslyszec ten rabarbar;) Moja mowi rura, takze super razem sie zgraly;) Hanio wspolczuje choroby;( jednak odradzam wegiel. Jesli podlapalas wirusa, to on musi w ten sposob oposcic cialo. Nie mozna stosowac srodkow przeciwbiegunkowych. W tym przypadku dieta, i picie. Paluszki jak najbardziej, a i cole tez wyprobowalabym;) Buziaki dla Rubenka- slodziaka malego

zapraszam na kawke ja na nogach od 6 niestety po 2 pobudkach nocnych kubol sie obudził a teraz poszedł drzemac a ja mam chwilke zeby cos naskrobac u nas ida 4 zebole do góryjuz prawie się przebiły ale opornie im to idzie niestety,kubol raczkowanie ma w głebokim powazanie slicznie stoi i chodzi za raczki ale raczkowanie ble:-)no i cóż ja mam zrobic niestety nic z tym nie zrobie ide dzisiaj dokończyc pranie spacerówki bo mi zacieki zostały a chce ją wystawic na allegro chociaz za 50 zł a tamtego graco jeszcze nie sprzedałam ale jest jedna babka zainteresowana i moze kupi ja juz mam spacerówke od kumpeli lekko wyblakła ale wygodna chicco ct04 bardzo fajna posle potem fote narazie wiecej grzechów nie pamietam papa acha do marteczki z czerwca 2009 ja nie miałam nic ze sobą bo szpitał dawał rożki i dzieci spały w samych kaftanikach i pieluszkach i zawiniete w rozek

hej dziewczyny, mamy znowu piekny wiosenny dzień, po prostu cudo !! słoneczko, ptaszki spiewają - az zal w pracy siedziec !! no ale zarabiac trzeba :) nie mam za bardzo czasu, zeby odpisywac - dziekuje za gratulacje !! Mikołaj najchetniej to juz by chodził i biegał, taki jest niecierpliwy.